Skocz do zawartości

Mociumpel

Użytkownicy
  • Postów

    957
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mociumpel

  1. A jaki rozmiar koła 650, 700 (domyślnie do dużych kół) czy inny? jak tanio to nie masz wymagań co do jakości więc otwierasz allegro wpisujesz 700x32: - https://allegro.pl/oferta/opona-kenda-28-700x32c-k1068-rowerowa-30tpi-tanio-8238680968 - https://allegro.pl/oferta/opona-kenda-eurotrek-k197-700x32-7873279128
  2. Smar na amorze to nie problem - wszystko zależy od miejsca z którego wyłazi i od rodzaju medium ściskanego (sprężyna lub powietrze): - jeśli to sprężynowy w okolicach uszczelki wkoło lag to szczególnie teraz nie jest to problem bo jest ciepło a uszczelki są w miarę szczelne i pracująca noga powoduje powstawania ciśnienia co z kolei przy płynnym smarze powoduje jego łatwe wypychanie na zewnątrz - jeśli to powietrzny to w miejscu uszczelek (które są dużo bardziej przylegające i mogą pod gumowa osłoną takie oringi ze smarem które zbierają kurz i smarują lagi) w nowym rowerze też nie powinno niepokoić - po prostu nadmiar "wylata" w cieple do czasu aż się ilość ustabilizuje. Jeśli zaś wycieka spod lag od spodu (w okolicach śrub regulacyjnych) to niedobrze - oznacza to że amor jest albo nieszczelny od dołu albo niedokręcony.
  3. Uchwytów CI nie polecę bo mam zwykłe gąbkowe i jest dobrze, co zaś do łańcucha to niekoniecznie 1-rzędowe są najlepsze - owszem są w miarę trwałe (szczególnie te poniklowane - rdza ich nie rusza) ale Inzai to raczej rower do jazdy bez błotników stąd kupno wypasionych łańcuchów odpornych na wodę, sól i zmienne wszystko łącznie z błotem mija się moim zdaniem z celem ale owszem ma sens. Można używać także 6-7-8 rzędowych - ja osobiście od wielu lat do Nexusa 8 stosuję https://rowerek.pl/product-pol-14458-Lancuch-KMC-X8-93-niklowany-6-7-8-rzedowy-bez-opakowania.html - przy 3 opakowania idzie wyhaczać za 30 zł po sezonie (akurat tyle mi trzeba do roweru ;) )
  4. Na moje oko (musiałbyś jedynie pokazać siodełko od dołu jak jest cofnięte abym powiedział więcej) aby mieć lekko garbatą sylwetkę (coś pomiędzy obrazkiem 3 i 4) powinieneś wydłużyć mostek o 2,5 cm i cofnąć siodełko o 2,5 cm - na oko brakuje Ci ok 4-5 cm do pozycji performance - o 5 cm rama jest za krótka ...
  5. Indiana jest super dla osoby ważącej nie więcej jak 85-90 kg (najlepiej mieć max 75-80)- bo sprężyna przedniego amora powyżej 95 kg i wyżej po prostu pracuje jakby jej nie było - mimo skręcenia na maxa (utwardzenia) po prostu zapada się pod taka masą. Poza tą "wadą" jest cały rower w porzo. Krosy zwane indianami nie są dla Ciebie - znaczy mogą być ale wymiana sprężyny z przodu na najtwardszą KONIECZNA - inaczej będzie Ci się "wydawało" że masz amortyzator - bo miec będziesz ale pod Twoim ciężarem po prostu się on zapadnie do końca. Mam wprawdzie nie aż taki problem (ważę 105 kg ale wożę cały serwis rowerowy plus 1-2 butelki wody na bagażniku = razem to daje wagę z rowerem do 135 kg) i aby cały rower wraz ze mną pracował poprawnie na pełnym zawieszeniu musiałem się mocno napocić jak standardowe rozwiązania "przykleić" do moich pomysłów - udało się ale wymagało to nieszablonowych rozwiązań.
  6. Jest super dla osoby ważącej nie więcej jak 85-90kg (najlepiej mieć max 75-80)- bo sprężyna przedniego amora powyżej 95 kg i wyżej po prostu pracuje jakby jej nie było - mimo skręcenia na maxa (utwardzenia) po prostu zapada się pod taka masą. Poza tą "wada" jest cały rower w porzo.
  7. Miej litość - jeśli idziesz do lekarza proktologa z problemem jelitowym to też nie myjesz się ze 4 tygodnie na złość lekarzowi, z lenistwa czy z olewania tego jaką odpowiedź otrzymasz? No bo jeśli to ostatnie to chętnie prywatnie wrzucę Ci do ogródka bardziej dosadne teksty tyczące podejścia do czystości co będzie miało wpływ na profi odpowiedź a nie na teksty od czapy tyczące zlewki dla tych co maja Ci pomóc w odpowiedzi na pytanie. UMYJ to - sądząc po stanie zdjęcia Twój rower nadaje się na złom ...
  8. Myślisz że przez 4 lata załozyciel tematu nie poradził sobie z tematem. Poza tym trollowanie spamem reklamowym bez wskazania modelu/części/rozwiązania jest słabe marketingowo - podobnie jak odświeżanie tematu sprzed 4 lat - amen CI przyjacielu - nie sądzę aby ktokolwiek tego typu rzuconą na odwal się reklamę wcisnął ... Więcej zaangażowania bo to co odpitalasz sposobem reklamy to nikt kijem nie tknie - widać, że albo sie nie znasz na reklamie i nie masz zielonego pojęcia jak to robić - nędza i żenua dla Ciebie ...
  9. Opcje są dwie a właściwie 3: 1. nie masz kasy chcesz jeździć wybierasz najtańszy - orkan nie jest najlepszym wyborem bo jak ma być tanio to coś do 900 zł szukać, 2. masz 2100 to szukasz coś w okolicach plus 100 więcej i ew. tzw. okazji (chociaż teraz w sezonie nie liczyłbym na to) - tutaj Spec wygląda ok ale jak sam wspominasz jest biedny do bólu - ale jeśli liczy się tu i teraz bo czujesz że będziesz chciał ładować kasę w niego to po prostu brać i nie kupować - przy czym jest to raczej emocjonalny zakup a nie zdroworozsądkowy 3. wybór rozsądkowy z maksowaniem korzyści przy zakupie ale bez wydatków w przyszłości - przykładowo https://allegro.pl/oferta/kands-avangarde-cross-deore-2018-19-sza-cza-od-zts-7365444053 - król rozsądku - a to że śmierdzi Ci marketowym utrwalonym wizerunkiem .. wiesz Golfy to takie przeciętne niemieckie samochody dla przeciętnych ludzi a ... jeździ tym pół Europy - nie należy odrzucac sprawdzonych rozwiązań ale i tak zakup nalezy do Ciebie. Wilu osobom które forum doradzało i odradzało rózne wynalazki zazwyczaj wskazywało dobre kierunki - w cenie ok 2000 zł zaczyna być mocno zaznaczalna indywidualność roweru - to początek budowania dobrych markowo rowerów i wyższa średnia maerketówek (kandsa lazaro i valberga) które odziaływuja zupenie inaczej i na rózne psyche - markrtówki bogatym osprzętem dla zdroworozsadkowców a markowe początkiem szczepienia idei że "spec to przeciętny osprzęt ma ale reszta jest super".
  10. Podsumowując z mojej perspektywy kiedysiejszego właściciciela 3 fiatów 126p (jeden po drugim przez ok. 10 lat)i jednego 125p - da się tym poruszać ale trzeba wiedzieć jak naprawiać i umieć rezygnować z wielu rzeczy - wygody, jakości - bez tej wiedzy maluch był niewygodnym psującym się i wizerunek szmelcem - ale fanatyzm robił swoje ? bo dla młodego człowieka liczyła się wolność i umiejętność radzenia sobie z każda przeciwnością. Obecnie widzę jak to wyglądało naprawdę bez surrealistycznych idei i wyobrażeń - maluch to sentymentalna ale goowniana przygoda, podobnie jak rowery za 500 zł ...
  11. Tu https://roweroweporady.pl/f/topic/4611-cube-attention-sl-2018-vs-2019/ masz temat na Jego temat. A tu je on https://cube.pl/2019/rowery/mountainbike/hardtail/attention/cube-attention-sl-bluenorange-2019/
  12. Co rozumiesz przez "zawias"? - cały ten żółty trójkąt ramy z kołem który giba się wokoło mocowania koło korby? Podpowiem bardzo delikatnie - w rowerach tego typu nie naprawia się tych "rzeczy" - tego typu używane rowery to koszt 150-250 zł (np. https://sprzedajemy.pl/rower-proximo-26-starogard-gdanski-2-062e3e-nr59395468 ) a nowe to ok. 500 zł w Mediamarkcie czy innym Tesco - stąd kupowanie części mija się z celem - nikt nawet nie chce się podejmować takiej solidnej naprawy tych rowerów - to są bardzo słabej jakości rowery i "naprawa" zazwyczaj polega na tzw. "druciarstwie" czyli byle jakim załataniu awarii i próbie jechania dalej, a jak się nie da to się go wyrzuca na śmietnik ... Ewentualnie kupić używany rower i zamontować części z kupionego w swoim ... Sugerowałbym kupić coś nowego ale bez amortyzatorów - będzie trwalszy - np. coś takiego https://allegro.pl/oferta/rower-mtb-gorski-anaconda-26-niemiecki-okazja-8210614831
  13. Po pierwsze masz usyfiony do granic możliwości łańcuch - w szczególe ogniwa a właściwie walce na których obracają się ogniwa są tak zapchane mieszaniną smaru z kurzem że "obracalność" ogniw jest żadna. Ponieważ w takiej konfiguracji giętkość łańcucha bliska jest metalowemu prętowi to podwija się on na zacierających się miejscach. Łańcuch należy ściągnąć i umyć w nafcie/benzynie ekstrakcyjnej aby nabrał "konsystencyjności mientkiej" czyli trzeba wypłukać brud z ogniw. Tylko tyle i aż tyle...
  14. Zapytaj na forum http://forum.poziome.pl/index.php - najlepiej zarejestruj się, przywitaj i zgłoś ogólnie swoje potrzeby. W szczegółach: - pierwsza lepsza oferta możliwie że aktualna http://forum.poziome.pl/index.php?topic=4018.0 - lekko używana - http://www.facebook.com/matixbike/ ; http://studioplaces.nazwa.pl/MATIX2/ - producent trajek (mocna marka, na forum AGA) - najlepiej osobiście spytać - mocno się udziela na zlotach - bardzo przesympatyczny rodzinny człowiek ;) - elektryka w Jego trajkach to zazwyczaj dodatek. - http://dekers.pl - kolejny producent trajek - tez mocny zawodnik choć mniej sie udziela ale swoje robi dobrze (dekers na forum) No i inni nie tyle producenci co rzemieślnicy jak andrej czy kilku innych robiących trajki (także składane) i nie tylko dla swoich ale w sposób profi - często wręcz z drobiazgowa dbałością o szczegóły. W warszawie nie ma jako takiego producenta - co najwyżej jakiś użytkownik stąd trudno CI będzie bez jeżdżenia po Polsce "odnaleźć" tego JEDYNEGO producenta. Pozostaje http://forum.poziome.pl/index.php?topic=3989.0 - warto w Spale przyjechać i zerknąć na konstrukcje - AGA ze swoim Matixem jest "całorodzinny". Ogólnie kierunek zamiany masz bardzo dobry ;) - większośc "trajkowych" ujeżdżaczy traktowana jest jednak jako "turystyki" bo są to mimo wszystko duże krowy wykonane w stali cienkościennej ze względu na koszty. Swego czasu lekka sztywną i szybką trajkę robił http://velogic.pl/progres/ ale już nie robi (najładniejsza trajka w Polsce moim zdaniem - finezyjna choć sztywna). W aluminium raczej już nikt nie dłubie bo wymaga to pieca wyżarzania i ogólnie większej finezji przy gięciu rurek. Rower typu poziom to jednak dwukołowy - to jest zwinność, prędkość, wygoda (nie boli doopa i cokolwiek) i brak zmęczenia - inna wyrotowa, alternatywna rzeczywistość jazdy na rowerze - czasem na kilkuset km po prostu nudna ;)
  15. Odpowiedzi sa na rozum dwie: 1. albo masz dętke ale o tym nie wiesz i przebiłeś i ulata CI powietrze - bez rozebrania opony się nie dowiesz chyba że spytasz tam gdzie kupiłeś. 2. masz klejone oponki do rafki i Ci puściło gdzieś jak przyrżnąłeś w krawężnik i CI powietrze ulata ;) A to że masz "tubeles redy" to prawie jak ja - jestem prawie młody ale mam swoje lata i choć chce to czasem nie mogę - czyli koło jest gotowe na "bezdętkowa jazdę" ale ahooj wie co tam siedzi lub nie ...
  16. Ciężar opon w rowerze który sam z siebie waży 14 kg i z Tobą 100 kg nie ma znaczenia - uwierz bo pytasz a sam nie sprawdzisz że dla rekreacyjnej jazdy istotne sa jedynie "grube szczegóły" czyli w przypadku opon brak klocków które po asfalcie "chrupią i klekoczą" a na drobnym bieżniku słyszysz "bzyczenie" szybko po sobie nakładających się mikroklocuszków - poza tym dobra guma to szersza teoria a chodzi o mniejszą histerezę strat czyli po Kowalskiemu lekkość jazdy. O oponach i ich wpływie na jazdę (wygodę, szybkość, odczucia, realia, emocje i inne) napisano wiele - Ci którzy "wchodzą" w temat zazwyczaj wierzą w utarte mity i robią "rybę" gdy ktoś im powie co i jak oni na wiarę to zrobią i ... o dziwo działa toto dobrze - czyli można bez teorii ale trzeba trafić na kogoś kto albo zęby zjadł albo przynajmniej ... uwierzył innym ? - no bo po 157 razie tłumaczenia co i jak pojawia się kolejny kowalski jak żaba z trawy i pyta o to samo nie czytając co kiedyś napisano to się 3 noże w kieszeni otwierają ... Regulacja naciągu sprężyny to się nazywa - teoretycznie powinno być takie że jak siadasz to się powinno ugiąć wstępnie bez teoretyzowania na 30% skoku - potem się reguluje plus/minus zależnie od stylu jazdy i terenu. Dodatkowo ważne jest ciśnienie w kołach - nie beton nie flak a coś pośrodku - na to tez sa dokładne obliczenia ile trzeba na początek a potem się ustawia drobnym plus i minus. Łańcucha póki co nie ruszaj - amatorzy zazwyczaj jeżdżą 2-3 sezony (1500-2000 km/rocznie max) zanim wymienią. Pedały w zasadzie nie maja wiele wspólnego z komfortem przy rekreacyjnej jeździe - ja mam SPD i dla mnie komfort polega na "niespadywaniu" podczas szybkiego kręcenia plus moga dokładnie trzyma pozycję jaka została precyzyjnie ustawiona - ma to już znaczenie przy 40-60 km jeździe dziennie (przy 3h jazdy na jedną nogę przypada ok. 15-16 tys.obrotów co przy sztywno ustawionej stopie ma ogromne znaczenie dla boleć albo nie boleć) - dla platformówek moim zdaniem nie ma to znaczenia - można dać szersze, z pinami aby noga nie uślizgiwała ale to już fanaberie pod konkretne potrzeby. Gripy - rower MTB kojarzy sie ze zmienna praca rą a nie stałym wielogodzinnym utrzymywaniem jednej pozycji nadgarstków - ja mam takie coś https://allegro.pl/oferta/chwyty-gripy-piankowe-kross-foam-lekkie-127-mm-7809385818 i działa od 5 lat (wymieniam co 2 lata). Sztyca - po co wymieniać? gdybyś jeździł na turystyku poleciłbym CI to https://www.centrumrowerowe.pl/wspornik-siodla-sr-suntour-sp12-ncx-pd15885/ ale do MTB to sie nie nadaje. CO zaś do siodła - tu nie pomogę bo każda doopa jest inna, a kilka lat temu zmieniłem koncepcje jazdy na "wywrotową" i nie jestem w kwestii klasycznej "doopowygody" ekspertem - wygodniejszej pozycji od mojej nie ma - ale to jest kwestia zmian w mózgu a nie dopasowania doopy do siodełka ?
  17. https://www.ebay.com/itm/Sachs-Aris-rival-7000-Rear-Derailleur-/112397966583 - cena tego starego ustrojstwa przegięta tu masz temat czym to 20 lat temu: https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=https://www.bikeforums.net/classic-vintage/1118200-will-campy-shimano-pulleys-work-sachs-huret-rival-7000-rear-derailleur.html&prev=search obecnie o ile nie jestes fanatykiem sprzętu z tamtych lat to wywalic i zastąpić jakimś Alivio...
  18. Podstawa podstawowa w rowerze MTB wykorzystywanym do jazdy ASFALTEM i przy okazji "polesie" to zmiana opona na semislicki lub z bardzo drobnym bieżnikiem z wyższej klasy gumą np. https://www.centrumrowerowe.pl/opona-continental-double-fighter-iii-pd3446/ - poczujesz przede wszystkim "lekkośc jazdy" mimo sporej masy roweru - opony z klockami sa zazwyczaj "oporne" na szosę i ich zmiana to podstawa. O ile nie wystarczy Ci efekt "lżejszej jazdy" szosowej to druga rzeczą jest wyczyszczenie mechanizmów zmiany biegó lub przynajmniej naoliwienie łańcucha, przecieranie lag aby amor chodził płynnie i blokowanie amora na czas jazdy po szosie i odblokowywanie na czas jazdy po lesie. Kolejna rzeczą grzebania to czyszczenie linek ew. wymiana pancerzy na nowe - poczucie "lekkości zmian" będzie kolejnym "wrażeniem" sprawiającym że lepiej jedziesz ... "Ciężka" kosztowo wymiana osprzętu to ostateczność kiedy powyższe nie przynoszą zmian - oczywiście zużyte elementy serwisuje się w odpowiednim czasie i to rozumie się samo przez się.
  19. No ale ten wskazany przez Ciebie jest "bez niczego" to golas bez błotników, bez bagażnika, bez prądnicy w przednim kole, bez regulowanego mostka, bez stopki - więc porównujesz wypasioną VW Up-a 100KM z Cinquecentem 700cm - niby ta sama klasa samochodów maluchów ale wrażenia po zakupie roweru z decathlonu jak kupno sandałów na zimę ... Ogólnie ten rower z decathlonu w klasie rowerów za 1200 zł jest w porządku ale porównujesz łyżkę z łopatą ...
  20. Nie chodzi o "pocieszanie" - po prostu albo nieuważnie czytałeś lub jestes uparty (przynajmniej moim zdaniem) bo kupiłeś zanim pomyślałeś czy tez bardziej zanim nie dotarło do Ciebie słowo ciemnego luda - poczytaj temat https://roweroweporady.pl/f/topic/5313-przerobienie-roweru-29-cali/ - tam człowiek chciał władować kupę kasy w przeróbkę roweru zwanego struclem - na szczęście udało się go naprowadzić na bardziej rozsądny pomysł schodkowego ulepszania roweru do poziomu który można uznać za skraj zdrowego planowania ;) Twój gadżet nie jest drogi - sprawdź go w realu i podpowiedz innym po teście czy wart był był tych 60 zł - ile z Twojej decyzji to realny zysk a ile wtopa - dzięki forum takie "reaktywne" decyzje i ich opis TAKŻE wnoszą swoje 3 grosze - uświadamiają innych, a taki cel był Twojego zapytania na forum - Twoja odpowiedź będzie dla Tobie podobnych cenna i istotna ;) Od siebie dodam że mój rower bez bagażnika i (niestety ten mam bo jest giga potrzebny) i bez błotników (tych nie mam a przydałyby się czasem oj przydały) wygląda znacznie bardziej kosmicznie, sportowo i rasowo niż niejedna hiper kolarzówka - niestety mam bagażnik i sakwy więc jedynie brak błotników pociesza ;), a jazda w deszczu to niestety mokry cały ja - od spodu i od góry wzdłuż - łącznie z głową pełną piachu ;)
  21. Oj tam oj tam ... tacka papier ale samopoczucie lepsze ;) A na poważnie - krótkie lansiarsakie błotniki sprawdzone w boju (szczególnie przód) nadają się delikatnie mówiąc tak sobie - coś tam dają ale przy wolnej jeździe i mocno umiarkowanym nie błotnym terenie - przy prędkościach powyżej 25/h na asfalcie jesteś mokry od stopy po kolana i czasem wyżej - wtedy zrozumiesz o co mi chodziło ... A lagi to jeśli są szczelne (czyli dobre sprężyny i w zasadzie każdy powietrzny) to się po prostu brud nie dostaje do środka a to co pochlapie po nich to i tak zostaje w czasie pracy powyżej części pracującej na dobiciu czyli powyżej uszczelek ...
  22. 1. Ogólnie poczytaj to https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=https://janheine.wordpress.com/&prev=search - kompendium empiryczne o szerokich oponach - w praktyce mocno skondensowana wiedza obalająca mity - ogólnie szerokie nie jest wolniejsze a jest wygodniejsze 2. Druga ważna rzecz w oponach https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=https://janheine.wordpress.com/&prev=search - dobra mieszanka z mocno wypasiona osnowa czyni KAŻDĄ oponę lepszą. 3. Ciśnienie w oponie MUSI być dopasowane pod wagę jeźdzca z "wagą" proporcji masy przód/tył - https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=https://janheine.wordpress.com/&prev=search - kolejne obalanie mitu. Podsumowując - mój 20 calowy składak na pełnym zawieszeniu i kołach 2x20 Big Ben plus z dopasowanymi pod siebie ciśnieniami w oponach i amorach przód/tył nie jest wolniejszy od dowolnego specjalizowanego roweru jadącego po drogach o różnej konsystencji (przełaj po szutrze na 700Cx50 czy kolarka 700Cx25 po asfalcie - przy czym tutaj mięknę bo jestem cienkim amatorem i więcej jak 10-15 minut solo 40/h nie pojadę - no ale to kwestia wieku (SKS) i kondycji - aczkolwiek chwilowe 15-20 sekundowe 52-54/idzie zrobić). Czyli opony są ważne ?
  23. Najważniejsze - ile kasy chcesz przeznaczyć na nowy rower a wskazałeś modele od 1200 do 3500 zł. Zakładając kwotę podobną do twojego obecnego Kellysa czyli coś kole 1500-1700 zł to najlepszy "ogólnie dostępny" model to https://allegro.pl/oferta/rower-romet-wagant-4-0-28-21-l-trekking-2017-wwa-7444270360
  24. Wiem że sie czepiam ale szukasz czegos co nie blutnie Ci na twarz i na ramę - cytat powyżej jednoznacznie wskazuje cel posiadania przez Ciebie błotnika - do tych celów króciec sie nie nadaje ale nadaje sie do "ochrony lag" - i do tego krótkie służą. Do celu które wstepnie wskazałes TYLKO długie. A to że sie nie zgadzasz - no cóz niektórzy jezdża w deszczu z błotnikami w pelerynach i z parasolami - w tym starciu Twój krótki błotnik ... będzie ładnie wyglądał, a Ty będziesz mokry i ubłocony - podobnie jak reszta roweru - poza lagami oczywiście ;) ... CO zas do błotnej jazdy wersja pro to tu https://www.redbull.com/pl-pl/fotogaleria-na-blotnistej-linii-frontu masz rowery zawodników z hajendowych zawodó - wiekszośc nie ma tych papierowych tacek z przodu, a jesli już to raczej dłuższe (a i to przylegające do koła i latające z nim) - maszyny mają być twarde jak zawodnicy - tu nie ma, że jakis wyryp błotny leci w pysk - albo jestes mientki jak kaczka w wannie albo ... używasz rowerka któremu błotko nie szkodzi ;) cvzyli rekreacyjnie i dla fasonu masz tackę papierową dla lansu ... Weź który CI sie podoba tu nie wybieg dla modeli aby oceniac fason błotnika i jego pasowanie do ramy czy koloru śrubek przy lampce ...
  25. Te małe błotniki są dla lansu - w terenie się nie przydają bo w terenie błotników się nie używa, a w szybkiej jeździe po deszczu WSZYSTKO co nie ma błotnika za "pół koła w poziomie" plus ew. chlapacz i taki CI leci na ryjek - wiem z praktyki że TYLKO pełny błotnik to szansa na to aby nie być mokrym i brudnym od dołu i to głównie z przodu bo z tyłu to różnie błoto lata - zazwyczaj wystarczy płaski karton aby nie leciało na plecy... Krótko mówiąc najfajniejsze są rowery ... bez błotników ;) chyba że masz coś takiego https://cube.pl/2019/rowery/mountainbike/hardtail/aim/cube-aim-sl-allroad-blacknsilver-2019/ - gdzie wszystko masz ładnie wkomponowane kolorystycznie i w ramę - rower wtedy wygląda zacnie ogólnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...