Skocz do zawartości

Mociumpel

Użytkownicy
  • Postów

    957
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mociumpel

  1. Widzisz to nie jest tak że ktoś cokolwiek MUSI Ci zrobić - jeśli masz to wpisany w kartę gwarancyjna czy inny papier że przeglądy są darmowe to takie dostaniesz - zazwyczaj nie są bo jaki w tym interes miałby serwis - raz kupiony towar serwisowany do końca żywota? - są oczywiście tego typu opcje (niekoniecznie w rowerowych zakupach) że kupujesz np. rower w pakiecie z serwisem co ileś km - taki abonament (są takie opcje w serwisowaniu samochodów że tańsze przeglądy masz jak zapłacisz za to przy zakupie) to zyskujesz poczucie pewności ale tracisz sporo kasy więcej przy zakupie. Co zaś do "trzymania się" jednego serwisanta - życie to biznes i liczy się kasa ale jak już ktoś Cie polubi to łatwiej o kontakt i negocjacje cenowe - przyjaźnie ogólnie popłacają. Ale tu już dotykamy obyczajowej części życia która nie zawsze ma się do biznesu racjonalnie.
  2. Fajne bidony - węglowe przecinaki do picia ?
  3. Jeśli nie żal CI zostawiać roweru na czas przeglądu (załóżmy że mają zajęte terminy i dodatkowo robią pełny przegląd 1-2 dni), plus nie straszne CI koszta dowozu/dojazdu samochodem, na piechotę, pociągiem to bierz gdzie taniej - z prawnego punktu widzenia nie ma znaczenia gdzie masz gwaranta - w swoim mieście czy dalej. Z praktycznego punktu widzenia im droższy rower tym więcej osiągniesz im bardziej polubisz sklep (a sklep Ciebie) realizując w nim przeglądy, serwis , dodatkowe zakupy i takie tam - po prostu normalny serwis przyjaźniej traktuje swojaka niż klienta okazjonalnego (nie jest to regułą ale DOBRE "skleposerwisy" raczej tak mają) - przy jednorazowym zakupie nie ma to znaczenia - wybieraj gdzie taniej.
  4. @forii z Twoich pytań wynika jedno - kompletnie nie czaisz tego z czym się mierzysz - masz nijakie pojęcie o technikaliach rowerowych - co niestety skutkuje rzucanymi na oślep pytaniami i próbami dopasowania odpowiedzi do znanych CI pojęć - a tych jak wynika z pytań podstawowych (co to jest kadencja? zębatka 11 przód 42 tył ...) znasz niewiele a większość jest Ci obca. Krótko - abyś nie spalił (w sensie nie kupił czegoś co będzie Ci kulą u nogi a nie przyjemnością) określ czego chcesz, gdzie będziesz używał najczęściej a wskażemy Ci potencjalne "ofiary" do zakupu - dostaniesz gotowe rowery do zakupu bez konieczności myślenia co do czego. Dodatkowo poczytałbyś trochę o pojęciach rowerowych - mniej się będziesz rzucał a zrozumiesz co do Ciebie mówimy ;). Brakuje Ci podstaw które znacznie przyspieszają proces rozumienia i celowości zakupu konkretnego roweru - jak czegoś nie wiesz - spytaj - a rower kup na końcu ? Co do siłki - popatrz na Pudziana ile musiał zjechać z masy aby stać się szybszy i żywszy w klatce - sport siłowy to duża masa mięśniowa (dużo siły w krótkim czasie), aerobowy czyli kolarstwo to kondycja i niewielka masa mięśniowa (mało siły ale giga długo) - stąd kadencja jest preferowana jako podstawa kolarstwa.
  5. 1) Rower XC, 27.5/2.25/11-36T/42X32X24T Do obliczeń max prędkość - kadencja 90/min, zębatka tylna - 11T, przednia - 42T Maksymalna prędkość przy kadencji 90 to ok. 45,50 km/h 2) Rower Trail/1x12/29/2.3/30T/11x50Do obliczeń max prędkość - kadencja 90/min, zębatka tylna - 11T, przednia - 32T Maksymalna prędkość przy kadencji 90 to ok. 36,50 km/h Kadencja 90/min założona na pałę - bo 120/min bez SPD-ów długo nie pociągniesz - spadną Ci nogi z pedałów. Poza tym skoro masz nogi jak kloce słonia to raczej kręcisz siłowo/słoniowo (wolno) a nie "chomiczkowo" (szybko) - dla osoby nie wytrenowanej o dużej muskulaturze nóg (typowy góral) jazda kadencyjna jest mordęgą - im jesteś bardziej "wycieniowany" tym lepszy technicznie i kadencyjnie, techniczny góral - rzadkie zjawisko w amatorskiej jeździe - wymaga dobrego przygotowania technicznego (trenera?), stąd jazda siłowa lub w okolicach 80-90/min dominuje ...
  6. Tu masz kalkulator prędkości https://www.bikecalc.com/speed_at_cadence - jest mocno rozbudowany ale jak wstawisz konkretne wartości maksymalne to uzyskasz teoretyczne prędkości przy danej kadencji na danej zębatce. A tu masz kalkulator prędkości zależnie od mocy i pozycji - czyli nieco bardziej realnie - niezależnie od "teoretycznych zębatkowych" prędkości ...
  7. Kto CI takich bzdur naopowiadał? Jacy wszyscy? ja nie jestem wszyscy... Jesli ufasz każdemu kto CI jakakolwiek bzdurę podpowie to nie wróżę Ci długiego życia - masz własne zwoje w głowie? to po próbach samodzielnie podejmij decyzję ... Troche nie na temat - wiesz jak samotnego bacę przy wypasie na hali przyciśnie to i kozę pociśnie, co nie oznacza że to dobre dla wszystkich i przede wszystkim moralnie wartościowe ... SPD-y maja i zalety (dużo) i wady (mniej) - jeśli ktoś ma problem np. z błędnikiem to powinien jeździć na ... rowerku trójkołowym ;) co nie oznacza że nie może tego robic w butach zatrzaskowych - wszystko jest dla ludzi i tylko własne doświadczenie i praktyka podpowie Ci czy warto kontynuować.
  8. Tak jak @thalcave napisał - roztrzepałes temat na wszystkie strony nie wpinając sie w konkret - pewnie chodzi CI o zatrzaskowe typu SPD lub szosowe - dla osób jeżdżących nawet półprofi SPD nie jest potrzebny - po prostu sie przydaje gdy chcesz depnąć i szybko kręcisz (ponad 110-120/min) - wtedy nogi nie spadają Ci z korby tylko "młócisz" jak chomik w kołowrotku. Pod górkę sa tez dobre ALE trzeba nauczyc sie jak to robić - praca obu nóg pod góre to mit dla kogos kto nie przećwiczy i nie wypraktykuje - to jak chodzenie boso po węglach czy spanie na kolczastym łożu - niby nie da sie a ludzie to robią. Poza tym nie sa CI potrzebne.
  9. Jak ma być mega wygodny do jazdy po mieście to jakiegoś Cruisera damkę ewentualnie męski z krótka opadająca ramą - koła 24-26 cali z piasta minimum 7 biegów (tego typu https://allegro.pl/oferta/rower-26-electra-townie-balloon-7i-khaki-bon-7697288334 - wiem że trudno o taki rower w cenie do 1500 zł ale żona jeździ i twierdzi że wygodniejszej maszynki - poza moją leżanką - nie ma) , ewentualnie typowa damka miejska https://allegro.pl/oferta/rower-miejski-28-goetze-venezia-7b-nexus-alu-6754987813
  10. Jak mawiał pewien baca - miłość jest najważniejsza, ale w samotności to się można nawet z kozą ... Wybierz rozsądek z emocjami - wtedy przełamiesz impas - ja staram się podejmując decyzje mocno wejść w temat - przykro mi że "uszkodziłem" Ci szkielet decyzyjny - sam jeżdżę najwygodniejszym rowerem świata a wymagało to wywrotu pojęcia "rower" do góry nogami - po prawie 20 tys. km wiem że była to słuszna decyzja.
  11. Chciałbym mieć znowu tyle ;) na rower ...
  12. W tej klasie rowerów 250 zł robi KOLOSALNĄ róznicę: 1. w decathlonowym rowerze jest amortyzator XCR który jest NAJLEPSZYM w klasie tanich amortyzatorów - jest to wprawdzie dalej najlepszy badziew ale ... najlepszy - duzy plus 2. rama i mostek w decathlonie mają dożywotnią gwarancję - kolejny mały plus 3. obydwa "Twoje" rowery maja hamulce v-brake - decathlon ma tarczowe kolejny mały plus Jeśli w cenie dodatkowych 250 zł mam 3 plusy i jeden minus (mniejsze koła) to czy koła 29 czy 27,5 są lepsze/gorsze? - to sporna wersja - niby 29 lepsze ale przy 250 zł różnicy wolałbym jednak większą pewność szczególnie ramy - jest to rower MTB więc z założenia traktowany będzie do jazdy po zróżnicowanym terenie a nie po bułki do sklepu: - najlepszy badziewny amor zapewni "komfortowe" warunki jazdy - rama dożywotnia gwarancje bezpieczeństwa niezależnie od tego gdzie pojedziesz i w jaka dziurę wpadniesz - hamulce tarczowe zdolność hamowania szczególnie w deszczu - niby nic ... Odpowiedź na Twoje pytanie "o opinię" jest trudna - w tej klasie rowerów (nowych z gwarancją ze sklepu) NIE MA CUDÓW stąd porównuje się jedynie komponenty "teoretycznie i wirtualnie" i na ich podstawie ocenia w danym przedziale cenowym - i na tej podstawie wyciąga wnioski. Dla osób które maja czas "tanich wynalazków" do 1000 zł (uważanych przez "doświadczonych" takimi rowerami w przeszłości) za sobą, obecnie granicą ROWER-u przez duże "R" czyli głównie trwałych w miarę wygodnych i rokujących przyjemność z jazdy jest kwota ok .1800-2300 zł - w takiej kwocie rower staje się ROWEREM - i choćbyś naciągał gumę argumentów że na wszystkim się da jeździć (miałem 3 maluchy i przejechałem nimi ok. 120 tys. km i dalej je wspominam z sentymentem ale to ... toporny parasol na kołach był - miałem tego świadomość) to fakty sa takie że za 1000 zł kupisz pojazd klasy maluch a za 2000 zł pojazd klasy najtańszy CitiGO. Nie na darmo są rowery za 1000 zł i za 3000 zł i więcej - i uwierz lub podejdź do dobrego sklepu rowerowego (decathlon ponoć wypożycza za jakąś opłata rowery do prób) i wypróbuj to co CI proponuje i np. to Rockrider XC 100 - gwarantuje że po 2h jazdy poczujesz znacząca różnicę zarówno w pracy napędu, wygodzie jak i "przerzucaniu biegów".
  13. W cenie do 1300 zł proponowałbym to https://www.decathlon.pl/rower-mtb-rockrider-520-275-id_8521013.html - koła mniejsze ale najwyższy model amortyzatora z najtańszych - powinien sprawować się zdecydowanie lepiej.
  14. Rzadko w czasie deszczu w ciuchach zwykłych - cały przód mokry a ubranie zachowuje się jak miednica z narastająca wodą, tył cały brudny od chlapiącej spod przedniego koła wody - jedynie plecy suchutkie - szkoda zdrowia. Chyba że w kombinezonie w tedy luz ...
  15. Kup ten https://www.decathlon.pl/rower-mtb-rockrider-520-275-id_8521013.html w cenie do 1300 dobry wybór - najlepszy amor z najtańszych. I tak w ciagu 2 lat zaczniesz narzekac na całośc ale to nie kwestia niewygody tylko bardzo przeciętnych podzespołów - rOWEr zaczyna się powyżej 1799 zł ;), a ROWER !!! powyżej 2500 zł ... taka jest prawda prawdziwa ... Poczytaj zresztą recenzję - dwie pierwsze są bardzo prawdziwe - szczególnie tyczące trwałości napędu (w rowerze za 4-5 tysi łańcuch wymieniam raz na 15-18 tysi km (4 lata jazdy) i ... nic więcej w rowerze się nie robi ... - ale to jest insza prawda)
  16. Nie wiem czy rozumiesz mechanikę jazdy na rowerze w "powietrzu" - gdzieś @jajacek temat założył gdzie przy pewnych ustalonych pozycjach "kolarskich" czyli pochylonego do przodu nad barankiem drobne kortekty ciała powodowały przyrosty prędkości (przy czym pedkości nalezy rozumieć cos pomiędzy 35-40 i więcej) - prędkości nie zrobisz samymi "blatami" i ich rozmiarem - prędkośc to pozycja "podkulonego w przód" i masz tak wytrzymać 1-2h aby nazwać to "prędkością" - krótkie 2-3 minutowe zrywy pod 30-35/h to ... animacja ambicji i co najwyżej "próba siły". Prędkość nie zależy od rozmiaru kół tylko od przełożeń i SIŁY w nogach aby je napędzać - kiedyś bito rekordy na czymś takim" ostatecznie UCI wycofało te rowery z wyścigów bo "były zbyt dobre" ? Duże koło pozwala jedynie lepiej utrzymac prędkość na prostych a i to nie "pompnięte na kamień" bo takie tylko na równiutkie asfalty sie nadaje - trzeba w sam raz aby i pneumatyka opony miała sens i żeby kapeć nie przeszkadzał. Oczywiście można inaczej ale to nie w cenie 1500 zł.
  17. Przejrzałem sobie różne miejsca i najtańsza opcja najlepszego z najtańszych https://allegro.pl/oferta/nowy-amortyzator-sr-suntour-xcr-32-29-czarny-8050518303 bez faktury ale niby nówka, lub https://allegro.pl/oferta/sr-suntour-amotryzator-xcr-coil-rl-r-29-8109500513 z fakturą - wszystko cena z dostawą. jakbys dogiął sprzedawce z tego pierwszego linka aby puścił za max 220 z dostawą to ma sens - nówka bez faktury to powinna kosztować 25% taniej tym bardziej że sprzedaż na odległość od prywatnej gdzie za 300 max gwarancję ...
  18. Za dużo pytań i nie ma jednoznacznej odpowiedzi: Ogólnie jak coś jest w sam raz to jest to "zoptymalizowane" czyli ani za dużo ani za mało - każdy ma inny organizm i pewien "naturalny" zakres swobody ruchów który "biomchanicznie" jest najlepszy - rowerowy bikefitting to taki sposób na znalezienie optymalnej pozycji - niestety profesjonalny "kolo optymalizator" bierze za coś takiego od kilkuset do 1500 zł w zależności od renomy i zakresu "ustawiania". Stąd wiedza ogólna jak ustalać pozycję to tylko odprysk wiedzy i zestaw pewnych czynności mających na celu ustalenie "jak siedzieć". Nie czytasz rowerowych porad - tam znajdziesz dużo informacji - wystarczy sformułować odpowiednio pytanie - niestety to normalna codzienność, że ludzie wola zapytać na forum licząc, że zaraz wyskoczy stado geniuszy i wskaże rozwiązanie - niestety również nie zawsze im się chce - bo ile można na to samo ... 1. za wysokie i za niskie siodełko - kolana bolą 2. bóle kolan i nie tylko - https://roweroweporady.pl/wiecejruchu/bol-kolan-podczas-jazdy-na-rowerze-co-zrobic/ 3. co ma wpływ na ból kolan - wszystko, a najbardziej zbyt duża siła przykładana na źle ustawionym siodle - przy wysokiej kadencji - 75 do 90 i wyżej dolegliwości są mniejsze - ustawienie wszystkiego nie robi się na trasie tylko PRZED wyruszeniem w nią (oczywiście chodzi o "przed sezonem") 4. podkładki pod kierownica maja taki wpływa jak kapelusz dla chomika - marginalnie tak ale tylko wtedy kiedy dochodza pozycje ekstremalne wyczynowe np. https://1.bp.blogspot.com/_4G7zZa0j1cY/TUdQKDfdCoI/AAAAAAAAETY/kXdMYp4W2JI/s1600/6a00d8341c730253ef0148c830a714970c-800wi.jpg - normalnie nikt tak nie siedzi bo by go wszystko bolało już po kilkuset metrach ... A tu masz widok z boku pozycja pod triathlon https://tricarbon.pl/public/assets/fuji-norcom-rower.jpg tu wersja żart "mocno do przodu" https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQtY0vsq5HC8KYKBYYbjldmefMMaHyXDHLQd_ES0rJ1MGwmQOvB a tu wersja "na wszelkie dolegliwości" - http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/df/Maria_Parker_setting_the_24-hour_world_record_on_the_Cruzbike_Vendetta_recumbent_bicycle.JPG ;) 5. jedno kolano? - jeśli masz za krótka nogę to grubsza podeszwa/wkładka ew. lepiej dopasować bloki Za dużo wiedzy aby przekazać w kilku punktach - na ten temat ludzi piszą kilkunastostronicowe poradniki - mi dopasowanie siebie do fotela i roweru zajęło ok. 2 tygodni lub ok 15h jazdy a potem 2x tyle czasu zajęło dopasowanie roweru pod siebie ;)
  19. Szczerze to wszystkie prezentuję ten sam poziom wykonania i osprzetowienia. Poczytaj podziały na 1000/1500/2000/2500 zł - do 1000 zł to sa jeździdełka do 50-80 km w tygodniu, w okolicach do 1500 do 150-300km/tydzien a i to ostatnie TYLKO wtedy jak masz twardą d..., przedział cenowy do 2000 zł to złoty środek - masz w miarę trwały rower i jak sie przyzwyczaisz i bedziesz dbała to CI przy 200km/tygodniowo posłuzy 5-7 lat bez duzych wydatków. Stąd - Twoje propozycje WSZYSTKIE z punktu widzenia osób jeżdżących 300/tygodniowo sa takie sam i sa ... posledniej jakości - akurat na dojazd do sklepu i troche dalej ... kup ten który Ci siępodoba ... Jesli miałbym na siłe wskazac COŚ to mimo oporór z Twojej strony mierzyłbym co najmniej w to https://allegro.pl/oferta/rower-kands-28-cross-line-1100-acera-alu-lekki-8056597193 a celowałbym w to https://allegro.pl/oferta/nowosc-2019-spartacus-cross-4-1-disc-manetka-blok-7915588154 - dla Ciebie rama 17"
  20. Jak sam zauważyłeś telepie się błotnik, do odtelepywania blotnikow służy srubkowanie czyli mocne ich dokrecenie ewentualnie sprawdzenie drutów mocujących plus ich wymiana jak są krzywe lub połamane.
  21. Trudno argumentowac na odległość, proponowane przeze mnie "sposoby" znacznej poprawy osiągów na rowerach uważanych za "krowy" przyniosły w 2/3 dobre rezultaty - postepy tyczyly głównie zmiany złych przyzwyczajeń użytkowania roweru. Oczywiście zawsze łatwiej powiedzieć "grube opny są złe" bez wnikania dlaczego te klockowate narosle na nich tak nas spowalniaja i wydać kolejne 2000 na super rower.
  22. Ten Twój Trek to typowa wyścigówka terenowa z mocno pochylona pozycja i próba zrobienia z niego szosowego klina to trochę jak z barana zrobić koze ale... ma potencjał pod drobne usprawnienia aby smigal lepiej: 1. Kup se mostek z dłuższym ramieniem np. https://allegro.pl/oferta/xlc-mostek-regulowany-mtb-25-4-110mm-0-90-jrk-7231597300 aby podnieść pozycje do bardziej rekreacyjnej - tutaj zakres regulacji masz od zera w górę więc głównie się podniesieszi i troszkę wyciagniesz (nie będziesz miał przygarba jak teraz na treku) 2. kup se jakieś 2 lyse opony po taniosci https://allegro.pl/oferta/schwalbe-big-apple-ls-ts-28-x2-00-2szt-29er-8084512035 załóż na koła, napompuj na 2/3 Maxa tył i 1/3 Maxa przód i mocno utwardz przedni amor. I za 200 zł masz miejsko/szosowa koze, może nie za szybką ale wygodna, do prób. Jak Ci podpasi to najwyżej pomyślisz o zmianie opon z typowo terenowych na jakiegoś Smart sama czy coś. Wiem że powyższe to takie inzynieryjne druciarstwo ale uwierz ze czasem tego typu proste zmiany mocno zmieniają postrzeganie posiadanego roweru.
  23. @thalcave podał Ci receptę na sprytniejszy i prawidłowy sposób jazdy a ja dorzucę i podsumuje po co to: 1. Odpowiednio dobrany rozmiar ramy (tj. taki abyś nie czuł się jak fakir w szafce czy rozciagnieta guma w majtkach) pozwoli Ci przyjąć swobodna rekreacyjna wygodna pozycje w czasie jazdy. 2. Odpowiednio ustawione siodełko - wyciągnięte noga powinna się opierać na pedałem piętą - ma być prosta, przy pedalowaniu poduszką pod palcami lekko zgięta. 3. Rower ma być mechanicznie sprawny! Koła po pokreceniu maja się długo obracać (obydwa tył i przód bez oporów hamulca czy innego tarcia), a korba pod naciskiem palca lekko napędza tył. 4. Bezwzględnie korzystać często z biegów! Jadąc po płaskim utrzymywać kadencję na poziomie minimum 75/min 5. Rozebrać amor odpowiednio go nasmarowac - nawet jeśli to gowniana rzecz jest to zdecydowanie poprawi to jego prace Powyższe nie wymaga nic poza dbałością o sprzęt i zmianą nawyków w sposobie jazdy - nic nie kosztuje! 6. Opony wymienić na tzw. Semislicki lub nawet sliki jeśli jeździsz tylko po asfalcie - to wydatek max 150 zł za 2 b.dobre opony, potem je odpowiednio napompowac. Podsumowujac - jeśli punkt po punkcie zrobisz co wyżej w tym głównie NAUCZYSZ SIĘ JEŹDZIĆ KADENCJA powinieneś bezkosztowo poprawić swoje osiągi i odczucia co najmniej 3-krotnie. Czyli zamiast wydawać kasę zmień siebie i swoje nawyki, nowy rower nie poprawi Twoich osiągnięć jeśli nie poprawisz siebie. Daje głowę że ja na swoim rowerze miejskim z piasta planetarna będę pod każdym względem lepszy szybszy i mniej zmęczony mimo tego że każdy inny kto wsiada na niego mówi że to ciezka niezdarna krowa - w moich rękach dziwnie nabiera lekkości i zwinnosci i opad kopary...
  24. Po mojemu rozbierz go i spróbuj go reanimowac na tyle na ile się uda, niewiele stracisz kasy tyle co na smar, poznasz budowę amora i "dobijesz" go na ten sezon a na przyszły odlozysz na nowy ?
  25. Pokaż swojego hardtaila XC może okaże się że warto tylko opony na grube lyse wymienic i stery regulowane do podniesienia/opuszczenia sylwetki na miasto/szosa czyli niewielkim kosztem rozszerzyć nieco możliwości obecnego setupa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...