Skocz do zawartości

Opony Specialized Pathfinder Pro czy Pirelli Cinturato Gravel H


Rekomendowane odpowiedzi

Firma Tufo wśród kolarzy szosowych cieszy się opinią na poziomie jak Cinquecento w motoryzacji. Niżej już nie można upaść. Ale może mają jakieś sensowne modele również. Bo ich szytki szosowe nazywane kartoflami to dramat.
Nie wiem jak n szosie bo od zawsze mam Continentale, ale do gravela to dobre opony.
Owszem zakładają się ciężko.
Odnośnik do komentarza

Ja mam Tufo Thundero 40c i jestem bardzo zadowolony. Według testów na BRR mają one nawet troszkę mniejszy opór toczenia niz Tufo Speedero, a przy tym lepszą przyczepność w niektórych warunkach. Dużo gravelowcow używa Thundero i sobie chwalą. W rankingu opon gravelowych BRR Thundero mają z tego co pamiętam najnizsze opory sposrod opon o szerokości co najmniej 40mm i gravelowym (a nie prawie slickowym) bieżniku.

Zakłada się dosc ciężko, ale bez przesady. Mi założenie obu po raz pierwszy zajęło ok 30 minut. Solidne łyżki, woda z mydłem, trochę cierpliwości i po problemie :) Jeżdżę ma detkach.

Odnośnik do komentarza

Każdą oponę da się bezproblemowo założyć jak się to robi prawidłowo. Trzeba zsunąć rant opony do środka obręczy. Tam gdzie jest zagłębienie.
Wkladam rant do obręczy od przeciwnej strony niż wentyl i zakładam ile się da. Wkładam łyżkę na wysokości wentyla i naciągam lekko. Trzymam naciągnięcie i zsuwam rant opony do środka obręczy - w każdym miejscu! - zaczynam od przeciwnej strony niż wentyl i idę coraz dalej. Sprawdzam kilka razy czy rant jest na srodku. Teraz opona wskoczy lekko.

Przyjmuję zakład o browar, że założę każdą oponę w 5 min i się nie spocę.





Odnośnik do komentarza
18 minut temu, BrudnyHenryk napisał(a):

Każdą oponę da się bezproblemowo założyć jak się to robi prawidłowo. Trzeba zsunąć rant opony do środka obręczy. Tam gdzie jest zagłębienie.
Wkladam rant do obręczy od przeciwnej strony niż wentyl i zakładam ile się da. Wkładam łyżkę na wysokości wentyla i naciągam lekko. Trzymam naciągnięcie i zsuwam rant opony do środka obręczy - w każdym miejscu! - zaczynam od przeciwnej strony niż wentyl i idę coraz dalej. Sprawdzam kilka razy czy rant jest na srodku. Teraz opona wskoczy lekko.

Przyjmuję zakład o browar, że założę każdą oponę w 5 min i się nie spocę.

Potwierdzam. Po tym, jak już połamałem łyżki i paznokcie przy zakładaniu Vittoria Terreno do roweru żonki, znalazłem na YT podobny instruktaż. Działa bez pudła.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...