Skocz do zawartości

Rower dla napalonego 38letniego amatora


Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, liftlodz napisał(a):

Z prawie wszystkim się zgadzam co tu napisał Jacek ale mam 2 zastrzeżenia

Wahoo Kickr to dobry trenażer i z dobrą obsługę posprzedażną.

Sram jest zdecydowanie lepszy od Shimano, sam nawet ostatnio w swojej szosie zmieniłem DurAce na Red'a i skończyły mi się problemy z jakimś mitycznym rozregulowywaniem się mechanicznych przerzutek, poza tym łańcuchy i kasety ma zdecydowanie trwalsze niż Shimano.
No i co najważniejsze - przestał mi spadać łańcuch w losowych momentach na dziurach.
 

Ja nic nie mam do samego trenażera. Tylko do tego że się dramatycznie psują.  Jak ktoś akceptuje, że prawie na pewno padnie, to OK.
Elite Direto mamy chyba ze 3 lata. Mój młody ciągał go po całej Europie i jeszcze żyje. Ale zepsute ludziom też się zdarzały.

Jeśli chodzi o SRAM i Shimano to należy porównywać tylko wersje elektryczne. Bo mechaniczny SRAM to shit i nie ma co tu porównywać.
Mamy już trzecią generację rowerów na Shimano Di2. W sumie mieliśmy Tarmac SL4 (Ultegra Di2), dwie sztuki Tarmac SL6 (Ultegra Di2), dwie sztuki ARC8 Escapee DB (Ultegra Di2), Adris Vitesse (DuraAce Di2) i teraz Orbea Orca i20Team (Ultegra Di2). Czyli 7 rowerów. Zero problemów. 
Nie mieliśmy najnowszego SRAMa. Mieliśmy poprzedni SRAM Red eTap. Kultura pracy w porównaniu do Shimano dramat. 
Czas pracy baterii w porównaniu do Shimano też dramat.
Nas to akurat nie dotknęło ale kolega mojego młodego z zespołu poczyścił rower na tej samej grupie i tylna przerzutka przestała działać. Znam dwa takie przypadki.
Nie ma żadnych problemów ze spadaniem łańcucha w Shimano. A koledzy donoszą o spadaniu łańcucha w SRAM. I podobno trzeba dobrego mechanika, żeby to potrafił ogarnąć.
Koledzy mający najnowszy SRAM i Shimano donoszą, że hamulce SRAM są znacząco gorsze niż Shimano.
No i że padają baterie w SRAM w przyciskach klamek.

Odnośnik do komentarza

Jeżdżę na mechanice, Force 22 i Red 22 - 0 problemów, a mechanik który ogarnia te przerzutki to ja sam , tak że nie jest potrzebna żadna filozofia do ich ustawienia.
PS elektronika w szosie, a zwłaszcza w płasko Polsce to jest potrzebna jak dziura w kieszeni. Na swojej typowej 50-ce l zmieniam biegi może z 10 razy.

Odnośnik do komentarza

Ja nie oceniam czy elektronika jest czy nie jest potrzebna. Niezbędna na pewno nie jest.
Ja jeżdżę na mechanice. Ale przy szybkiej jeździe gdzie jeździmy z prędkościami od 20 do 40 a w porywach 50 km/h zmiany przełożeń są częste. 
Dla prędkości czy zmieniasz elektronicznie czy nie, nie ma to żadnego znaczenia.
Natomiast jak się pojeździ trochę na elektryce to jest to jednak fajny bajer. 
Mój syn na przykład mówi że nie wchodzi w ogóle grę żeby jeździł na mechanice 🙂 Ale on to już pokolenie elektroniczne.

@liftlodz
A w tym Force i Red masz ten ich chory system DoubleTap? Czy to zmienili?
Mieliśmy jeden rower na tym. Tragedia. Wywaliśmy po miesiącu i zmieniliśmy na Shimano.


 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...