-
Postów
499 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez sl66
-
A to ciekawe, myślałem, że mtb ma większy udźwig ponieważ jest przeznaczony do o wiele cięższego terenu. A to okazuje się że tylko kwestia amortyzatora i opon... Czym się różni skok amora od zakresu pracy? I jeszcze jedno pytanie - skoro trekking/mtb ma udźwig 120-130kg, zakładam że gravel ma taką samą - albo nawet mniejszą (przecież chyba nie ma większej niż mtb).Wynika z tego, że porównując trekkinga na amorze powietrznym RS Paragon 65mm do gravela, oba rowery na tych samych oponach (powiedzmy gravelówki 35c), to trekking ma lepszą zdolność terenową? No bo skoro a) udźwig ram jest taki sam (lub na korzyść trekkinga), b) opony takie same, ale c) trekking ma amortyzator (niewielki skok, ale zawsze daje więcej niż żaden), to zdolność terenowa trekkinga>gravela?
-
Rzeczywiście ładnie się prezentuje ?Czy ten rower ma otwory montażowe pod bagażnik i błotniki? Z opisu na stronie wynika, że tak, ale na Twoim zdjęciu nie widać ich.
-
Tyle w wątkach mowy o Indianach. Czy można gdzieś dostać (a najlepiej najpierw przymierzyć) jeszcze Indianę Storm X7? Nigdzie nie znalazłem.
-
Witam, Mam taki rower https://goldsport.pl/7893-atr-rower-kross-trans-solar-2017-2076.html#/11-kolor-czarny/490-rozmiar_ram-m. Wiem, że nie jest to rower górski, ale czasem lubię pojeździć bardziej sportowo. Zastanawiam się, na ile mogę sobie pozwolić w takim rowerze. Czy da się gdzieś sprawdzić/wyliczyć/oszacować maksymalne obciążenie (przeciążenie), jakie taki rower wytrzyma? Na plus dla mnie jest to, że ważę niewiele (62 kg), więc nie dogniatam roweru masą ? Wczoraj zjechałem nim dość powoli po schodkach prowadzących do parku (wysokość schodka ok 15cm) i nic się nie stało ? Amor niemal dobił, zostało może 2mm na gumce. I drugie pytanie - jak trochę zwiększyć możliwości terenowe BEZ wymiany amora czy opon? Mi przychodzą do głowy dwie opcje a) trochę dopompować amor, żeby nie było ryzyka dobicia b) upuścić powietrza z opon (mam Continentale Speed King 35mm, zakres ciśnie o ile pamiętam to 50-75 psi, ja mam chyba 65 psi, ale pewnie lepiej byłoby dać z 55psi?)
-
Trekking vs gravel [do 4 tys zł] - moje doświadczenia
sl66 odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Dzięki! Czy ten rower ma otwory na błotniki i bagażnik? Na zdjęciach nie wygląda -
Trekking vs gravel [do 4 tys zł] - moje doświadczenia
sl66 odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
@jajacek Załóżmy (na razie teoretycznie ;)), że mnie przekonałes do swojego podejścia 'rekreacyjny mtb > trekking'. Jaki byś polecał rower najbardziej zbliżony do swoich kryteriów? Zależy mi na w miarę możliwości tanim i bezobsługowym serwisowaniu (o czym wspominałeś), a także na możliwości zainstalowania bagaznika i błotników (idealnie też prądnicy w piaście, ale o tym raczej mogę zapomnieć). Mam 173cm wzrostu, przekrok 82cm, ważę 62kg. Najlepszym wyborem wydaje się chyba Indiana Strom X7, ale rama 19" to chyba trochę za dużo.. -
Trekking vs gravel [do 4 tys zł] - moje doświadczenia
sl66 odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Dzięki za odpowiedzi ? Przeczytałem je wszystkie uważnie, zadumałem się nad niejedną wypowiedzią, ale... wciąż obstaję przy swoim zdaniu ? Dlaczego? W swoim pierwszym poście (postach) dość szczegółowo opisałem w jaki sposób używam roweru. Jakieś 75% miasto, 25% lekki teren (polna błotnista droga, las), 0% cięższego terenu. To ma być rower uniwersalny, zarówno jako koń roboczy do transportu po mieście, jak i na weekendowe wypady. Po mieście rower to mój ulubiony środek transportu (często szybszy niż samochód - mieszkam w Warszawie). Czasami jeżdżę nim do pracy (z laptopem 17" w sakwie), czasem po zakupy. Niekiedy muszę zostawić rower przypięty np. pod sklepem. Z tego powodu sakwy i U-lock wożę ze sobą zawsze. Do tego bardzo przydatne jest zintegrowane oświetlenie (nie muszę pamiętać o ładowaniu, włączaniu/wyłączaniu, odpinaniu pod sklepem itd. - działa zawsze i bezproblemowo). Na wypady biwakowe sakwy też są bardzo wygodne. Być może jakąś sensowną alternatywą byłby rzeczywiście rekreacyjny mtb (zwłaszcza, że jak słusznie niektórzy zauważyli, często cenowo jest to bardziej opłacalne niż trekking). Tyle, że po zmianie opon na lżejsze, dodaniu bagażnika i najlepiej piasty z prądnicą wyjdzie nam bardziej terenowy trekking, ale niestety z przełożeniami gorzej przystosowanymi do takich zastosowań (oraz ze zbyt szeroką kierownicą). Gravele? W mieście sprawdzi się gorzej ze względu na bardziej pochyloną pozycję i gorszy ogląd sytuacji (np. manewrowanie wśród pieszych). W lekkim terenie już lepiej wg mnie mieć crossa/trekkinga z porządnym amortyzatorem (także ze względów zdrowotnych). Aczkolwiek przyznaję, że wrażenia z jazdy gravelem po asfalcie lub szutrze są świetne, ale nie nadaje się on na rower uniwersalny (w moim rozumieniu tego słowa). Ogólnie po przeczytaniu tego wątku czuję, że przekładając to na obszar samochodów ta dyskusja mogłaby wyglądać tak: OP: Szukam uniwersalnego samochodu, takiego, żeby pojechać na zakupy, z teściem przewieźć szafę, a i w weekend dojechać na ryby nad jezioro. Rozważam np. Skodę Superb Scout (lekko uterenowione kombi). Głos1: Co tam Superb, weź Jeepa, on ma dużo większe możliwości terenowe, a po mieście przecież też da się nim jeździć. Głos2: E tam, lepiej wybierz sportowe coupe typu Audi TT, daje dużo lepsze wrażenia i prędkość na asfalcie. Oczywiście powyższe należy traktować z przymrużeniem oka, ale chodzi mi o ideę. Sądzę, że większość użytkowników 'casualowych' szukających jednego roweru do wszystkiego będzie go wykorzystywało w sposób w miarę zbliżony do mojego, a tutaj naprawdę uważam że porządny trekking jest najrozsądniejszą opcją ? (pomijam w tym momencie ceny trekkingów - jak pisałem w OP, i w tym segmencie można trafić dobrze wycenioną okazję). Pewnie, że wolałbym mieć oddzielnego górala do poszalenia w cięższym terenie, gravela na szybsze wypady, a np. trekkinga po mieście, ale mając do wyboru tylko jeden rower do wszystkiego, wciąż wybieram trekkinga. Zapraszam do dalszej dyskusji, ale mając na uwadze zastosowania roweru, o jakich pisałem ? Pozdrawiam serdecznie ? -
Trekking vs gravel [do 4 tys zł] - moje doświadczenia
sl66 odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
@MalySzaryCzlowiek @jajacek Zgadzam się, że gdyby dało się wyposażyć rekreacyjnego mtb we wszystko to co ma trekking, to byłby rower najbardziej uniwersalny! Niestety, mtb nie ma jak dla mnie istotnych elementów: oświetlenia w piaście (naprawdę super przydatna sprawa) oraz uniwersalnych przełożeń pozwalających szybciej pojechać na asfalcie. Zgadzam się, tylko ja (i podejrzewam, że wielu użytkowników rozglądających się za crossami/trekkingami) jeżdżę w 70% po asfalcie, a jeśli zjadę na teren to nie jest to nic bardziej terenowego niż błotna polna droga, leśna ścieżka, czasem jakaś kamienista górka. Przy takich proporcjach lepszy będzie według mnie jednak trekking (z sensownym amorem), bo na asfalcie i po mieście jedzie się jednak lżej (oczywiście wiele zależy od opon, jakie wsadzimy, ja np. Schwalbe Marathony wymieniłem jednak na gravelowe Continentale SpeedKing CX 35C, bo przeszkadzało mi uślizgiwanie koła na byle błotku ?). Wiadomo, że rower bardziej terenowy lepiej pojedzie na wybojach/ szutrach itp. Ale oczywiście jest coś za coś i w tym przypadku jest to kosztem oporów jeżdżenia po asfalcie. Wszystko zależy od proporcji. To tak jak z samochodami. Jeśli ktoś jeździ po mieście 90% czasu, a niekiedy przejedzie powoli polną drogą do babci, to nie kupi Jeepa mimo, że na polnej drodze dużo lepiej by sobie poradził niż powiedzmy Passat. Wydaje mi się, że przy podanych przeze mnie proporcjach (70% asfalt, 30% ww. lekki teren, 0% terenu gdzie niezbędny byłby mtb) cross/trekking jest jednak rozsądniejszą opcją. A takie proporcje przyjmuje większość osób szukających jednego roweru do wszystkiego (którzy są adresatami tego wątku). -
Trekking vs gravel [do 4 tys zł] - moje doświadczenia
sl66 odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Właśnie ja miałem trochę wyczucia rynku i szczęścia, w zeszłym roku kupiłem Kross Trans Solar 2017 za 3700zł, model dużo lepiej wyposażony niż obecny topowy trekking Krossa, a zarazem dałem 1300zł mniej. Na pokładzie mam pełny osprzęt Deore (w tym hydrauliczne tarczówki) oraz przerzutki Deore XT. Do tego świetny RockShox Paragon Gold 65mm. Myślę, że mógłbym go spokojnie teraz sprzedać z zyskiem ? https://goldsport.pl/7893-atr-rower-kross-trans-solar-2017-2076.html#/11-kolor-czarny/490-rozmiar_ram-m -
Trekking vs gravel [do 4 tys zł] - moje doświadczenia
sl66 opublikował(a) temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Witam, na forum widziałem kilka razy dyskusję co jest lepsze jako jedyny rower uniwersalny do niemal wszystkiego (pasujący do miasta, na asfalt i lekki teren, las, błoto) - gravel czy trekking (czasami też rozważany jest mtb). Raczej przeważają opinie, że gravel. Ja doszedłem do przeciwnego wniosku, dlatego chciałbym się z Wami podzielić moimi przemyśleniami. Może komuś w przyszłości pomogą przy wyborze roweru (czyli dylematu, jaki sam miałem 2 lata temu). Dodam jeszcze, że opiszę doświadczenia pod MOJE preferencje i MÓJ setup - nie u każdego to się sprawdzi. Rower traktuję w sposób zarówno unitarny, jak i rekreacyjny. Jest to dla mnie dobry środek komunikacji po mieście (gdy trzeba wyskoczyć po coś do apteki 2-3km od domu to często jest szybciej niż podjechać samochodem, szukać miejsca parkingowego itp.), ale też sposób na weekendowe wypady po, jak i za miasto (tak do 60km). Budżet jaki rozważałem to do 4000zł. Myślałem o gravelu z niesportową geometrią, ale ostatecznie wybrałem trekkinga (o tym jakiego będzie później). Wiele osób na tym osób uważa, że trekkingi to ciężkie krowy z często zbędnym osprzętem. Ale, gdy tak sobie zacząłem liczyć wagę i to czego w co bym potrzebował doposażyć gravela, z rzeczy które wożę ze sobą: -> Marin Four Corners albo Kross Esker 4 w rozmiarze M ważą ok. 12,9kg = 12900g. - bagażnik - dla mnie niezbędny, często korzystam z sakw, gdzie pakuję zakupy/laptopa do pracy/sprzęt na jednodniowy biwak. Waga ok 700g - pełne błotniki - dla mnie bardzo przydatne, zarówno pod kątem dojazdów do pracy, jak i rekreacyjnych. Nie lubię być ubłocony; lubię ponadto gdy na rower mogę wsiąść w obecnym ubraniu, bez przebierania się na sportowo. Waga wraz z drutami ok. 800g - jakieś lampki rowerowe - waga 120g - stopka - w mieście zbędna, ale w klimacie biwakowym, żeby się dostać do sakw (zwłaszcza gdy jest mokro, a w okolicy nie ma drzew) przydatna - waga 210g - uchwyt na telefon montowany na kierownicę - dla mnie niezbędny w mieście i w trasie - waga 120g - sakwa (co najmniej jedna) - zastępuje mi plecak, jest dużo wygodniejsza w praktyce - waga (szacunkowo) ok 400g (liczę jedną, choć zazwyczaj wożę dwie). - U-lock - droższego niż 1k roweru boję się przypinać czymś słabszym - waga ok 1000g. - coś do picia - waga ok 500g. Przy tak doposażonym gravelu łączna masa wychodzi 16,75kg. A jak się sprawa ma z trekkingiem? Mój model to Kross Trans Solar 2017. Waży on 15,5kg. Do tego co jest w zestawie, dodajmy ciężar: uchwytu na telefon, sakwy, U-locka, napoju. Wychodzi 17,52kg. 0,77kg więcej przy tych wartościach nie robi już raczej różnicy. A mam przecież spore plusy trekkinga: + prądnica w piaście - dla mnie olbrzymi plus, zawsze mam oświetlenie (używam nawet w dzień), nie muszę się martwić czy mi się rozładuje po zmroku, nie muszę pamiętać o doładowaniach + dobry amortyzator powietrzny (RockShox Paragon Gold) z pop-lockiem + regulowany mostek (lubię sobie kombinować z ustawieniem, czasem robię miejsko +30, czasem flat-gravelowo -30) + amortyzowana sztyca. Z minusów trekkinga: - nie ma niestety baranka. Amortyzacja nie jest niezbędna, ale jest zalecana ze względu na ochronę stawów i kręgosłupa (dotyczy osób pracujących przy komputerze, czyli pewnie większości). Fizjoterapeuci dla osób z siedzącym trybem życia zalecają bardziej wyprostowaną postawę (ale bez przeprostu lędźwiowego) i amortyzację na sztycy i widelcu. Choć to już zupełnie inny temat, nie chcę żeby przesłonił wątek główny. Podsumowując, mimo, że gravele są kuszącą grupą rowerów i gdybym miał gdzie trzymać kolejny rower to pewnie bym zainwestował w gravela. Jednak uważam, że jako jedyny rower all-around do jazdy po mieście jako środek lokomocji, do wypadów z rodziną na leśne ścieżki i do całodniowych wypraw turystycznych (dłuższych niż 1 dzień jak na razie nie robiłem) rower trekkingowy jest jednak lepszym wyborem. Zapraszam do dyskusji ? PS. Specjalnie podałem wagę poszczególnych części, żeby każdy mógł sobie policzyć wagę dla tego co sam potrzebuje. PS2. Dość zbliżone wnioski byłyby przy mtb- również trzeba by go doposażyć w sporo sprzętu, które wagowo zbliżyłyby do trekkinga. -
[Trekking] Univega Geo 4.0 czy 6.0? Alternatywy?
sl66 odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Rzeczywiście, racja ? Kross Trans 11 wydaje się najlepszą opcją pod względem relacji jakość/cena. Czytałem jednak o nich sporo negatywnych opinii - że rama czasem pęka, że słaby serwis, że podatne na kradzieże i że kabelki do dynamo są poprowadzone w bardzo wątpliwy sposób. Czy w związku z tym darować sobie Krossa, czy nie przejmować się tymi pogłoskami? -
[Trekking] Univega Geo 4.0 czy 6.0? Alternatywy?
sl66 odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
To co mnie zastanawia to to, że kultowa Koga F3 3.0 albo 5.0 też ma tak mocowany bagażnik (tylko 2 śrubki do ramy i do błotnika). A przecież to Koga ? -
[Trekking] Univega Geo 4.0 czy 6.0? Alternatywy?
sl66 opublikował(a) temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Witam Forumowiczów, chciałbym prosić o radę. Szukam roweru trekkingowego, chciałbym uniknąć tanich amortyzatorów, ale jednak jakąś amortyzację wolę mieć ze względu na urazowe nadgarstki. Który z poniższych rowerów jest najlepszy w kategorii jakość/cena? Generalnie najchętniej kupiłbym Univega Geo 6.0, ale jeżeli uważacie że warto dopłacić to któregoś z droższych modeli to rozważę to mocno ? https://www.univega.com/en/bikes/trekking/geo-40-1/ https://www.univega.com/en/bikes/trekking/geo-60-1/ https://trekking24.pl/pl/rowery-turystyczne-2018/2190-rower-kross-trans-110-2018-5904993383599.html (dobra promocja) https://cube.pl/2019/rowery/trekking/tour/kathmandu/cube-kathmandu-pro-iridiumnblack-2019/ http://rowerykoga.pl/produkt/f3-3-0-meski/ Dziękuję i pozdrawiam