Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 523
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Na 46 to bym kupil rozmiar wieksze niz 44-47. O ile takie sa. Ja do swoich butow 43 zakladam wlasnie 44-47 i sa ok Sent from my SM-T360 using Tapatalk
  2. http://mtb.pl/karbonowe-kola-za-3-kola/
  3. Na pół kilo lżejszych kołach ugrasz. Dla mnie liczą się tylko testy "organoleptyczne". Czuję, nie czuję. Jechałem na lekkich Rovalach 1500 gram i było czuć różnicę. Trzeba tylko się zastanowić co chcemy osiągnać. Startowałem w tym roku w jednym martonie i byłem piąty. Więc jestem w stanie walczyć o pudło. Lżejsze koła by mi w tym pomogły. Ale jestem w innej sytuacji niż Ty bo nie mam roweru na sztywnych osiach tylko QR. Więc na razie nie zainwestuję za dużo w lżejsze koła. Jak zmienię rower na taki ze sztywnymi osiami to kupię koła wyścigowe. Albo lekkie alu ale chętniej karbonowe. Jestem życiowo w przejściowej sytuacji po rozwodzie i muszę uporządkować rózne sprawy więc na razie muszę się wstrzymać z wydatkami ale docelowo będę chciał kupić sobie karbonowego Epica FSR a dla młodego karbonowego Epica HT. No i oczywiście jedne koła wyścigowe karbonowe. Może używane z gwarancją, może nowe ale trochę tańsze. Tymczasem będę polował na koła podobne do tych Roval Traverse. Stosunkowo lekkie i na szerszych obręczach. Ile byłbym w stanie zapłacić za lekkie aluminiowe koła wyścigowe? 1500. Za karbonowe? 3000. Jak się dobrze poszuka to sądzę że się znajdzie. Trzeba zrobić research. Popolować na jakieś wyprzedaże na grupach sprzedażowych na FB, Na Wiggle, Bike24 i tego typu stronach w UE. Kolega, który bardzo dobrze zna się na MTB będzie za chwilę składał swojemu młodemu rower na nowy sezon. Podpytam go na jakich kołach. Poprzednio miał chyba lekkie alu ZTR Crest.
  4. To są dobre koła ale tych bym nie kupił. Nic nie zyskujesz. To prawie takie same koła jak nasze Spec Stout. Kupiłbym albo lżejsze albo z szerszymi obręczami typu Spec Roval Traverse lub podobne.
  5. Zjeżdżałem i podjeżdżałem tam na szosówce. O ile podjazd jest bardzo trudny to zjazd na polską stronę na szosówce jest absolutną masakrą. A pod górę nie jest łatwo. Ja na mojej szosie na 3x10 na przełożeniu 30x29 ledwo podjechałem. Kolega, który miał podobny napęd ale 30x25 nie dał rady. Jeden z naszych lokalnych kozaków, szczupły i bardzo mocny chłopak nie dał rady na 34x28. Ale znam takich koni co podjechali na 39x25.
  6. Co prawda gravel to nie jest rower, który spełnia jakieś wyznaczone standardy, więc rowery z tej grupy mogą się między sobą sporo różnić. Generalnie gravel jest to połączenie przełajówki (szersze opony) z rowerem szosowym o geometrii endurance i szosowym napędzie. Czyli jak włożysz węższe opony to powinieneś dostać szosę typu endurance. Tu niestety tak nie jest. Spojrzałem w geometrię i jest ona bardzo dziwna. W rowerze w moim rozmiarze M, 54 cm, górna rura ma 56 cm, do tego dosyć krótka główka rury sterowej 155 mm, wymuszająca niską pozycję. Generalnie rower dla kogoś kto ma bardzo długi tułów. W mojej szosie endurance górna rura ma 54,8mm a główka rury sterowej 165 mm. Dosięg (reach) jest u mnie 380mm a tu 390 mm. Baza kół (odległośc między piastami) 1035 mm a u mnie 1000 mm. Napęd jest szosowy. Więc generalnie ani nie jest to gravel ani przełaj ani endurance. Co nie znaczy że zły rower tylko trzeba do niego człowieka o odpowiednich proporcjach. Ktoś taki jak ja, o długich nogach i krótszym tułowiu nie czułby się na nim komfortowo.
  7. Stara Tiagra to kiepski osprzęt. Sądzę że gorszy od nowszej Sory. No i Cube i Spec to rowery używane a tu ma nówkę sztukę. Co do Haibike to bardzo przyzwoity rower. Jeśli jest to prawdziwy Gravel to powinien brać opony do 35.
  8. Ten Spec to rower damski i też kiepski. Ta ostatni Orbea to jedyny przyzwoity rower z wymienionych.
  9. Mowimy o rowerach troche powyzej poziomu roweru z supermarketu. Ich ramy sa z najtanszego aluminium i niewiele sie miedzy soba roznia. Co je odroznia to amortyzator i osprzet. Wszystkie maja beznadziejny osprzet. Jedyne co te rowery odroznia to przyzwoity amor w Treku. Ale ogolnie wszystkie te rowery sa nedzne. Granica przyzwoitosci to rower na amortyzatorze powietrznym albo przynajmnie olejowo-sprezynowym porzadnego producenta, takiego jak Rockshox, który jest w tym Treku. Granica przyzwoitosci osprzetu to grupa sprzetowa Shimano Deore.
  10. Na pewno jest prościej. Ale pewne rzeczy tracisz. Możesz mieć bardzo miekkie przełożenia w górach o których zawsze marzyłem umierając pod Stelvio czy Grossglockner. Podobne możesz uzyskać na 2x ale musisz się dobrze nakombinować. A tu już dają w komplecie.
  11. Ja tam do 3x na szosie jestem przyzwyczjony. Plus jest taki że podjedziesz każdą górę i masz lepiej zestopniowany napęd. Minus że ciut cięższy napęd i większe przekosy łańcucha na które trzeba uważać. No i do Tribana włożysz szersze opony.
  12. To postawiłbym na wygodę i wziąłbym Tribana.
  13. Ten Ruut bardzo promuja. Widzialem go nawet na zywca. Ale 7k za rower na ramie alu? Chyba poglupieli Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka
  14. A jesli chodzi o zuzycie to te ktore maja miekka mieszanke jak Purgatory beda zuzywac sie najbardziej. Te nowe opony MTB Speca z Griptonem wygladaja na zywotniejsze i lepiej zrobione niz te starsze. FastTrak szybko sie zuzywa bo ma bardzo niskie klocki. Ground Control i Renegade wolniej. No i mozna jezdzic 2,1 z tylu i 2,3 z przodu. Lepsza teakcja z przodu, lzejsza napedowa opona z tylu. Ale nie widze w tym zadnej przewagi oprocz wyscigu. Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka
  15. No i mam dwa zestawy kol, na kazdym kole inna opona i nimi sobie wachluje w zaleznosci od potrzeb Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka
  16. Ja mam w tej chwili 4 opony, ktore uzywam najczesciej. Wszystkie Spec. FastTrak Control, Ground Control, Renegade Control i Purgatory Control. Latem jak bylo duzo piachow uzywalem FastTrak z przodu i Renegade z tylu. Teraz jesienia i pozna wiosna FastTrak z tylu i Ground Control z przodu. W gorach mialem Purgatory z przodzu i chyba Ground Control z tylu. I tak chyba bede jezdzil w zimie. Kombinowalem z rozmiarami ale koniec koncow wszystkie opony mam teraz 2,3 cala. Moze ciut ciezsze ale przyczepnosc i komfort lepsze Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka
  17. Nie sądzę żeby to dało dobry montaż. Miałem lemondkę w trekkingu i najlepiej ją montować na prostej kierownicy. Prosta kiera alu kosztuje grosze. Taniocha typu Zoom to chyba jakieś 30 zł.
  18. Jeśli jesteś w stanie pojawić się w Warszawie to proponuję żebyś się przymierzył do mojego crossa Specialized. Został skonfigurowany pod mojego kumpla, 177 wzrostu, który miał go kupić ale wymiękł bo żona go zmusiła do remontu mieszkania. Cyknę jakieś fotki w razie zainteresowania.
  19. Swoich własnych zdjęć z dysku tu nie wkleisz. Muszą się znajdować w necie na jakimś serwisie. Grafiki z FB mi się tu pojawiają. Z Google Drive nie. Jakby co jest taki darmowy serwis zdjęć rowerowych, http://photo.bikestats.eu Też dostaję często info że nie można wkleić jakiejś grafiki z netu. Wtedy wyjściem jest wpisać kilka liter byle jakiego tekstu a potem zrobić edycję i wtedy grafika się pojawia. Coś jest pewnie zwalone w skryptach forum.
  20. O kierę mi chodziło oczywiście :) A ze sprzęgłem się jednak ciężej jedzie. Ja do asfaltu nie stosuję. Włączam tylko w teren.
  21. To chyba najsłabiej rozpracowana kategoria. Jakieś Meridy tu się pojawiały. Kolega ma fajnego Focusa na karbonowej ramie Mares CX, którego sami składaliśmy. Wyszło nam koło 7000. Chyba można gotowego taniej kupić. Bardzo podobał mi się Specialized Diverge ale był drogi.
  22. Również pozdrawiamy. A jaka to część UK? Górki są? Jeździłem lewą stroną na Cyprze. Szybko się przyzwyczaiłem. Gorzej było z jazdą samochodem :)
  23. O, to gratuluję. Kolejny do Specialized Owner's Club :) Zazdroszczę bo ten Chisel mi się bardzo podoba. Dobra cena. Dopłacasz 850 do Epica HT. To są bardzo podobne rowery ale Chisel trochę lepszy. Ciekaw jestem wagi. Zważ proszę dokładnie jak masz możliwość bez pedałów. Sądzę że gdzieś 11,50. Niestety rysy są nieuniknione :) Pilnuj tylko żeby łańcuch zmieniać na czas. Kup przymiar za kilkanaście zł. Jak łańcuch się rozciągnie o pół ogniwa to kupujesz nowy. Jak 0,75 to zmieniasz. Na zimę możesz rozważyć zmianę kasety i łańcucha na tańsze ale dużo nie oszczędzisz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...