-
Postów
14 799 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
Brak blokady skoku w amortyzatorze SR SUNTOUR
jajacek odpowiedział(a) na Tomos11 temat w Serwisowe Porady
Skontaktuj się z Activią w Gliwicach. Oni wiedzą wszystko na temat Suntourów. U mnie na balkonie właśnie stoi taki Giant Fathom z Axonen, kolegi mojego syna. Nie odbija. Chyba tłumik do wymiany. Niestety wszystkie Suntoury to badziewia. -
Romet Orkan 6m 2019 vs Saveno Everest 4 GTS 2020
jajacek odpowiedział(a) na Laknar temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Jeśli amor jest powietrzny to w lewej goleni jest zawór Schrader do pompowania a w prawej blokada. Jeśli sprzedawca patrząc na rower nie jest w stanie określić czy jest powietrzny czy nie, to powinien się na warzywniak przekwalifikować. Skoro na stronie sprzedają online to musi być powietrzny bo inaczej każda sprzedaż byłaby niezgodna z umową. -
Romet Orkan 6m 2019 vs Saveno Everest 4 GTS 2020
jajacek odpowiedział(a) na Laknar temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Różnicy w korbie nie odczujesz. Amortyzowany wspornik siodła jest pierwszym co się popsuje. No i jest to badziew w tej wersji co dają do roweru w cenie. Kawałek elastomera. Takie które działają, chociaż są ciężkie jak cholera, to Suntour NCX i Cane Creek, który kosztuje sporo. Dzielna to bliżej mnie, może zerknę na niego przy okazji. -
Romet Orkan 6m 2019 vs Saveno Everest 4 GTS 2020
jajacek odpowiedział(a) na Laknar temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Amortyzator powietrzny pompuje się pod wagę użytkownika. Ja bym bardziej patrzył na jakość wykonania. Bo nigdy z tym Saveno nie miałem do czynienia. Romet to wiadomo że przeciętność ale nie jakąś nędza. Z drugiej strony dobrze mieć możliwość reklamować wszelkie usterki na miejscu. a gdzie to wyczaiłeś? -
Romet Orkan 6m 2019 vs Saveno Everest 4 GTS 2020
jajacek odpowiedział(a) na Laknar temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Saveno ma amor powietrzny co jest przewagą. Trzeba by go natomiast zobaczyć na żywo bo diabeł wie co to jest. -
Decathlon, Romet. Mozę też być jakiś Kands czy Vellberg na Alivio. To też chyba do 2k się dostanie. Cube jest o tyle fajny że ma bardzo rekreacyjną pozycję.
-
Jeszcze jest miejsce. Ja mam w przełajówce opony 42 ale hamulce canti
-
Dobór rozmiaru ramy - nowy sposób zza oceanu
jajacek odpowiedział(a) na MalySzaryCzlowiek temat w Inne
Zaczynałem przez mniejsze a potem przyszły większe :) Najpierw przód, potem tył ale wszystko w locie. Pedały SPD. Raz się korbą zawiesiłem. Po czym nauczyłem się że musisz mieć łańcuch na blacie jak robisz takie skoki bo można ząb blatu złamać a łańuch go zabezpiecza. -
Hol stały czy elastyczna linka do podłączenia roweru dziecka
jajacek odpowiedział(a) na LechB temat w Części i akcesoria rowerowe
Miałem Trail Gator. Użyliśmy ze 4 razy. Wkurzał mnie. Wolałem pchać młodego pod górkę za bark. Wymaga to jednak pewnych umiejętności technicznych. -
Speca nie polecam. Miałem dwa razy i coś po jakimś czasie z nich wycieka. Mimo że były wygodne to teraz jeżdżę na okrągłych i kupować ich już nie będę. Teraz zamiennie jeżdżę na enduro locking grip, chyba tak się zwą i takich piankowych race xl i nie mogę zdecydować które lepsze :)
-
Raczej sądzę że to rama M damska S męska.
-
A co tu reklamować? Masz zapewne rower w bardzo małym rozmiarze na dużych kołach. Niestety takie są konsekwencje żeby zmieścić duże koła w małym rowerze. W rowerze o większym rozmiarze tak by nie było ale może byłby na Ciebie za duży. Możesz próbować poprosić o zmianę ramion korb na krótsze i może pójdą Ci na rękę. Może zyskasz 5mm. Albo wymiana ramy na większą. A to na pewno M? Bo wygląda na S. A może to M damskie a S męskie? Jak kupiony przez neta to 14 dni na zwrot.
-
Dobór rozmiaru ramy - nowy sposób zza oceanu
jajacek odpowiedział(a) na MalySzaryCzlowiek temat w Inne
Zawsze można się coś nauczyć. Obejrzałem oba filmy od początku do końca. Może kiedyś pomierzę jak to jest u mnie. Natomiast mamy w tej chwili taką sytuację w domu, że mamy dwa rowery Specialized Chisel o tego samego rocznika. Jeden w rozmiarze M, drugi L. Mam 175 wzrostu. Od jakiegoś czasu podejrzewałem że może mi się jeździć lepiej na L z krótkim mostkiem niż na M z długim. Na razie przejechałem się koło domu i było bardzo fajnie ale potrzebuję parę dłuższych jazd w trudniejszym terenie. Więc mój przypadek trochę zaprzecza temu na co oni wskazują. Natomiast ich perspektywa to raczej rowery enduro, all mountain czy downhill. A to kompletnie nie moja bajka. I jeździ na nich zapewne jakiś 1-3% naszej populacji rowerzystów. Jeśli chodzi o elementy techniczne to wśród moich znajomych co jeżdżą na mtb, 75% nie jest w stanie przeskoczyć przez powalone drzewo o wysokości 20 cm a wielu nawet przez 10 cm. Nigdy nie ćwiczyli takich elementów. Jak byłem w formie to się nawet porwałem na ok. 40 cm, żeby się popisać przed dziewczynami ale skończyło się glebą i kontuzją barku :) Ale 20 skakałem bez problemu. Natomiast wysłałem moje dwie kumpele na szkolenie przez organizację POMBA, która uczy podstawowych i trochę bardziej zaawansowanych umiejętności mtb. No i są jeszcze tematy wysokości kokpitu, długości mostka i szerokości kierownicy. Jak ktoś chce jeździć szybko po równinach, to chce mieć niski kokpit i długi mostek. Jak ktoś chce mieć więcej zabawy i większą zwrotność to krótki mostek i wyższy kokpit. Szerokości kierownicy to też dużo różnych opinii. Długo jeździłem na 68, potem długo na 70. Teraz mam karbonową kierownicę 74. Na początku wydawało mi się za szeroko. Teraz się przyzwyczaiłem. Mój syn mówi że taka szeroka nie do przyjęcia. Raz pożyczyłem rower co miał 78 i zaliczyłem na mojej standardowej trasie 2-3 gleby, zahaczając o drzewa. Więc po prostu trzeba eksperymentować. -
To jest model który ma specjalne hamulce Tektro. Co one tam mieściły nie pamiętam. Coś mi chodzi po głowie że przełajowe 33 mm spokojnie tam wchodziły. Zależy co kto rozumie pod pojęciem gravel i jaką kto ma techikę. Gravel to mocno nadużywane słowo. Cena ma ręce i nogi. Mieliśmy ten model ale w wersji dziecięco-dziewczęcej i na starszej Sorze. Sprzedałem za 1300. Ale to było przed Covidem.
-
Super! Gratulacje i miłego użytkowania!
-
Wzrost cen części rowerowych i problemy z dostępnością
jajacek odpowiedział(a) na lukasz.przechodzen temat w Nowe wpisy na blogu i filmy na YouTube
Na Bicycle Retailer, prorokują że następuje okres gorączki złota i będzie można się obłowić na sprzedaży rowerów i komponentów: https://www.bicycleretailer.com/international/2021/03/07/specialized-and-accell-executives-urge-taiwan-increase-capacity#.YFxPRFVKhpg -
Wzrost cen części rowerowych i problemy z dostępnością
jajacek odpowiedział(a) na lukasz.przechodzen temat w Nowe wpisy na blogu i filmy na YouTube
Niektórzy przewidzieli i mają duże zapasy. Choćby Stajnia Rowerowa z którą jestem zaprzyjaźniony. Natomiast ceny u nich to np. 400 zł za kasetę SLX 11x a 450 z XT. I mówią że to jeszcze podrożeje. Zamówiłem kasety i łańcuchy z Ali Express i Rosebikes miesiąc temu. Na razie nie przyszły. SLX na Ali poniżej 200 zł. Ale pytanie czy kiedykolwiek przyjdzie? -
Gratulacje! Wrzuć feedback jak pojeździsz i faktyczną wagę roweru.
-
Korba i wkład FSA w cannondale topstone
jajacek odpowiedział(a) na Miko temat w Jaki rower kupić do X złotych?
http://team29er.pl/testy/kola/2027-wtb-test-obrecze-frequency-i23-i19 -
Korba i wkład FSA w cannondale topstone
jajacek odpowiedział(a) na Miko temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Odpowiedź bo taniej i po to żebyś kupował ich części. Mufa suportowa jest niestandardowa i żeby zmienić te korbę na Shimano, będziesz potrzebował np. suport Token Ninja z adapterami. Jest to amerykańskie gówniane podejście do sprzedaży. Mam to samo w swojej przełajówce Speca. Korba nędzna ale działa. Tylko cała oblazła. Rama Cannondale Topstone jest bardzo dobrą ramą. Ma ją mój mechanik i bardzo chwali. 46/30 jest dobrą kombinacją. Jeździj tak długo póki nie będzie jakiegoś problemu z suportem. Pamiętaj że Cannondale nie ma przedstawicielstwa w PL i jest obsługiwany przez Czechy. I podobno stosują spychologię. Jak kupisz przez sklep stacjonarny to on się musi bujać z reklamacją. Jak online to Ty sam. -
Specialized Diverge Elite E5
jajacek odpowiedział(a) na Piwpaw temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Nieprawda. Spec udziela w PL gwarancji mającej 5,5 roku. Ponieważ ze względów księgowych liczona jest roczna amortyzacja w wysokości 18%. Dużo zależy od sklepu. W sklepach z którymi jestem zaprzyjaźniony prawie zawsze reklamacje były uznawane pozytywnie. Koledze wymieniono rower z odbarwiającą się ramą na model wyższy. Inni koledzy reklamowali koła, wahacze, różne rzeczy. Nie przypominam sobie żeby któraś reklamacja nie była uznana. -
O proszę. Gratulacje! A na forach na Bikestację starszne narzekania. Ja również miałem z nimi bardzo słabe doświadczenia.
-
@MalySzaryCzlowiek Ale którego Marina? Szczerze mówiąc pokłóciłem się na temat geometrii z Michałem Lalikiem prowadzącym serwis który namiętnie czytuję 1enduro.pl Nigdy nie twierdziłem że jestem alfą i omegą w rowerach mtb. Mam w nich krótkie, kilkuletnie doświadczenie (w przeciwieństwie do trekkingów i szosy). Jeden start w maratonie mtb w którym byłem piąty, kilka wyjazdów górskich i dziesiątki ustawek mtb z ludźmi jeżdżącymi ostro i ścigającymi się w mtb. Jeździłem też zarówno na rowerach chłamach (miałem Speca za 850 zł), jak i na takich za 30+ tys zł. Na kołach 26, 27,5 i 29 cali. W stosunku do kogoś kto jeździ regularnie po górach jest to doświadczenie żadne. Natomiast w stosunku do tych co jeżdżą po równinach, a takich jest jednak większość, jest ono całkiem spore. A o co poszło? O to że Michał, w artykule, który podejrzewam (być może niesłusznie) był sponsorowany, zachwalał Marina Bobcat Trail: https://www.1enduro.pl/test-marin-bobcat-trail-3-2021/ Z mojego punktu widzenia, jest to rower chłam. Ma tzw. kotwicę w d. bo waży 15,3 kg. Nie ma amortyzatora tylko atrapę z gównolitu, nie ma hamulców tylko ich atrapę, no i nie ma napędu nadającego się do jazdy innej niż rekreacyjnej, bo ma jakiegoś podłego Altusa. No i on i jego wyznawcy twierdzili że jest "przyzwoity" rower zabawowy, bo ma bijącą na głowę rowery XC geometrię o 2 stopnie i 120 cm skoku zamontowanej atrapy amora. Ja stwierdziłem że jest to kompletny strucel za którego bym nawet połowy ceny nie dał i zaczęła się gównoburza z wyznawcami Marina. A co tu konkretnie mogę powiedzieć? Ano to, że jeździłem testowo na karbonowym fullu Specialized Stumjumper FSR z podobną geometrią. Siedziało się jak na holenderce, mega wygodnie. Można było podjechać pod niemal każdy możliwy krawężnik, kamień, krzaczory, korzenie i co kto chce. Niestety ten rower ledwo jechał do przodu. Wspaniale zjeżdżał z góry i tym jest głównie enduro, dyscypliną głównie związaną ze zjazdami grawitacyjnymi. Pod górę jedziemy w bike parku na wyciągu. A dół mamy fulla z dużym skokiem zawieszenia, którym możemy napieprzać po niemal każdym terenie. Najlepiej w zbroi, kasku fullface i ochraniaczach na piszczele i golenie. Byłem na takim wyjeździe na Słowacji, gdzie byli ze mną ludzie z rowerami enduro. Wyciąg nie wiadomo czemu nie działał i po 2 dniach odstawania po 30 minut na swoich fullach 15-16 kg od ludzi co jeździli na lekkich rowerach XC, przenieśli się do restauracji konstatować ciężki los endurowców, spożywając lokalne napoje chmielowe :) Z drugiej strony mamy rowery HT XC. Są to rowery, które są zwykle lekkie, mają tylko amortyzację z przodu o skoku 100 (wyjątkowo 120 mm), lekkie komponenty, średniej klasy hamulce i geometrię, która przede wszystkim sprzyja szybkiej jeździe z siodła po równinach i szybkiemu podjeżdżaniu pod górę. Taki rower w terenie górskim daje sobie gorzej radę na zjazdach i grubych korzeniach bo ma zwykle lżejsze i bardziej wycieniowane opony a przede wszystkim geometrię, która sadowi użytkownika zbyt wysoko i za bardzo do przodu na zjeździe. Ale po to wymyślono droppery zwane u nas myk-mykiem, żeby opuścić siodełko na górskich, ostrych zjazdach. Dzięki temu znacząco lepiej i bezpieczniej się zjeżdża i można zjechać na zjazdach o bardzo dużym nachyleniu. Najlepszym przykładem jest Maja Włoszczowska, która używa takiego rozwiązania w swoim rowerze, w wyścigach XC, pomimo ich większej wagi. Bo sprzyja to bezpieczeństwu (miał już poważne wypadki z tego powodu) i większej płynności na zjeździe, dającej dodatkowe sekundy. W ostatnich latach producenci dostosowali tę geometrię XC to najnowszych trendów. Czyli długą górna rura, krótki mostek, łagodny kąt główki ramy. Geometria typu trail daje jeszcze łagodniejszą główkę ramy, 120-130 mm skoku i czasem dodaje myk-myka. Czy to się lepiej sprawdza na równinach? Bardzo wątpię. Po co nam więcej niż 100 mm skoku na równinach? Po co łagodniejsza geometria potrzebna podczas zjazdu? Moim zdaniem do niczego nie potrzebna. Natomiast nie twierdzę, że jazda takim rowerem to nie może być fun. Trzeba by spróbować. Nie miałem okazji takiego ujeżdżać. Natomiast tak jak patrzę na te Mariny, to jak dla mnie są typowym produktem amerykańskim. Czyli 75% marketingu, 25% jakości i rzeczywistych zalet. Być może że trzeba mieszkać w terenie górzystym lub mocno pofałdowanym żeby dostrzec ich zalety, których ja, płaskoziemiec, nie widzę :)
-
Tak, hamulce do zmiany jak w większości a poza tym fajny rower.
-
Kto szuka ten znajdzie. W Centrum Rowerowym jest dobry BH na sztywnych osiach. Mamy jeszcze jako alternatywy bardzo dobre XC 500 i XC 100 z Decathlonu, Kellys Gate 30 i 50, Merida Big Nine 500 Lite, Indiana Storm X7, X8, X10, Krossy, Gianty.