Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 472
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Z grubsza to samo, brak amora, lepsze hamulce. Nie potrzebujesz moim zdaniem w takim rowerze napędu lepszego niż Deore i hamulców lepszych niż Deore.
  2. Radon to niemiecka, dobra firma internetowa podobnie jak Rose czy Canyon. Zmiana amora to 1100 zł. Jedyny dobrze działający w trekkingach/crossach to RockShox Paragon Gold https://www.centrumrowerowe.pl/amortyzator-rowerowy-rock-shox-paragon-gold-rl-pd13819/?v_Id=118854&gclid=CjwKCAjwl6OiBhA2EiwAuUwWZWWRVbhvvSl0ClVea2iM6Bv0pQhYsEEUZjzd5PJJxuGsQjWKb3tHZRoC8qwQAvD_BwE Unibike Viper ma dobry napęd i hamulce i po zmianie amora może być z niego dobry rower. Z dystrybutorem Authora być może można się dogadać na zmianę amora na powietrzny.
  3. Najlepszy cross do ok. 5k: Któryś z serii Radon Scart Light 9.0 czy 10.0. W 9.0 te hamulce niestety nie zatrzymają 140 kg. 3 blaty i amor powietrzny. 3 blaty wbrew temu co mówi głupi marketing są zajebiste. Pojedziesz szybko po asfalcie i w miarę wygodnie po lesie. Unibike Crossfire jest rowerem z atrapą amortyzatora. To samo dotyczy Unibike Fusion. Osłonę łańcucha można dokupić.
  4. To się jeszcze przyda. http://www.maystreetbicycles.com/uploads/1/6/8/4/16848406/road-cyclist-postures-and-drag-effects_orig.jpg
  5. Ta Emonda jeśli jest do wzięcia za ok. 12k wygląda na dobry deal. W Di2 wszystko działa perfekcyjne ale niewiele to nasz przyspieszy. Najtańsze przyspieszacze to pozycja, ogolone kopyta, obcisłe ciuchy, szybkie opony na mleku lub lateksach, wywoskowany łańcuch, kask szosowy w kierunku aero i karbonowa kierownica aero. A potem koła.
  6. Kilku kolegów ma Propela i są bardzo zadowoleni. Podobnie jak Merida Reacto łączy aero z komfortem. Na Propelu nie jeździłem. Na Reacto i Emondzie tak. Oba była bardzo komfortowe jak na rowery szosowe. Tylko karbonowych kół Gianta nie należy kupować bo to shit. Najbardziej wytrzymałe koła karbonowe to Zipp. Natomiast obecnie chyba tylko Enve i Bontrager dają w Polsce gwarancję 100% crash protection na karbonowe koła. Bontrager 2 lata, Enve 5 lat. Jak się będziesz ścigał to będzie miał połamane koła karbonowe. Jest to nieuchronne. Mamy chyba z 6 połamanych.
  7. Emonda z aero przez wiele lat nie miała nic wspólnego. Była z karbonu znanego z łamliwości i niskiej sztywności. Pochodzi z chińskiej fabryki Quest Composite Technology w której również produkują Canyony znane z problemów z jakością ram. Na pewno Emonda będzie mieć dużo lepszą wartość odpsrzedażną niż Romet. Co do jej aerodynamiki to nie znam danych dotyczących nowego modelu. Być może dokonano istotnych poprawek. Znam wyczynowych zawodników, którzy jeździli na Emondzie 2 lata temu i strasznie się skarżyli na niską sztywność. Huragan jest to rama z małej chińskiej manufaktury Flyxii. Na moje oko nie ma nic wspólnego z aero. Standardowa szosa typu race na okrągłych rurkach. Flyxii to nie jest firma co ma dostęp do drugiego tunelu aero. Sprzedają od lat na Ali Express. Jeśli zamierzasz jeździć z prędkościami zbliżonymi do 40 km/h to lepszym wyborem może być prawdziwa szosa aero typu Giant Propel czy Merida Reacto. Zapewne używane. Takie ramy są szybsze o ok. 20W od ram z okrągłymi rurkami przy 45 km/h. Przypuszczam że Trek próbował skopiować koncepcję Speca, którego szosa race, Tarmac SL7 łączy aero z niską wagą i jest to bardzo szybka rama, podobnie szybka jak Trek Madone. Sądzę że należy przyjąć że Emonda plasuje się pomiędzy szosami race a aero i jest pewnie z 10W wolniejsza od typowych ram aero a 10W szybsza od ram na okrągłych rurkach. Emonda ma geometrię H1.5 Race co oznacza taką między race a endurance. Natomiast trochę chyba zatraciła charakter super lekkiego roweru do jazdy po górach w kierunku większej uniwersalności i po prostu wygląda jak tańsza wersja Madone. Ponieważ Trek produkuje też koła karbonowe to może da radę ugrać jakąś transakcję wiązaną bo do szybkiej jazdy potrzebujesz wysokich stożków. Jak ktoś chce żeby mu rower przeżył gleby lub drobne kraksy na ustawce to rama nie może ważyć mniej niż ok. 1200 gramów. Więc nie należy celować w zbyt wychudzone konstrukcje. Mieliśmy już dwie pęknięte ramy ważące po 900 gramów po kraksach w peletonie. Najlepsze jakościowo ramy to Spec, Scott, Cannondale, Merida, Giant, Cervelo, Felt, Factor i francuskie. Jak ktoś wpieprza do ramy pancerze przez stery to spowoduje to problemy w eksploatacji. Full internal routing i mechanika nie idą ze sobą w parze. A widzę że tak jest w tej Emondzie. Ale za to ładnie wygląda i jest o wata a w porywach dwa szybsze :)
  8. Generalnie czyści się łańcuch i albo nurza w wosku albo daje się jakieś smarowidło. Ale dwa to nie. Moim zdaniem chłop się nie przyłożył. Mówi że nie miał żadnej instrukcji a google.com mu zapewne nieznany a potem takie chłopaczki pierdzielą coś tam na YT, dlatego zwykle nie oglądam kanałów amatorów. Szkoda czasu. Kanały mechaników można obejrzeć.
  9. Do bani ale tani do taniego roweru :) Tu porządny, podróbka Park Toola, ale przyjdzie za kilka tygodni: https://allegro.pl/oferta/bike-chain-checker-wskaznik-zuzycia-roweru-do-13533619878?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_rowery-akc_pla_pmax&ev_campaign_id=17967208976&gclid=CjwKCAjw9J2iBhBPEiwAErwpeVvMOmqQkslPLq1EztAVutRV4eFoLNC3axplC4UPHqTtUKVpVHNckRoC7JkQAvD_BwE Wygląda jak oryginał: https://www.parktool.com/en-int/product/chain-checker-cc-2?category=Chain
  10. Stawiam na to że założono używany łańcuch. Sugeruję kupić przymiar do łańcucha. Po taniości taki mierzący "z grubsza" https://allegro.pl/oferta/klucz-przyrzad-do-pomiaru-lancucha-13325171787?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=supercena&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_rowery-akc_pla_pmax_sc&ev_campaign_id=17958852426&gclid=CjwKCAjw9J2iBhBPEiwAErwpefV2FiJceFb192CGaKe3TAcYKk0unY5Il9WGONPvG5hxoGXyBOPduRoC-xUQAvD_BwE
  11. Ja zrobiłem błąd. Młody najpierw jeździł głównie po mieszkaniu na trzykołowym. Super rowerek plastikowy z kółkami przy przednim kole dzięki czemu można było jeździć do przodu i do tyłu. Potem mu kupiłem rower 16 cali z bocznymi kółkami "na wyrost". Ten rower był za ciężki dla niego i ciut przyduży. A w jakimś supermarkecie jeździł na 12 cali i widać było że super się na nim czuje. I powinienem być taki kupić. Abo właśnie super lekki 16 cali. Ale 20 lat temu nie miałem wiedzy na ten temat. W pierwszym roku, chyba jak miał 4 lata, mało na nim jeździł. W drugim zasuwał już ze mną po mieście 30 km.
  12. Immersive czyli zanurzeniowy. Wymaga to dogłębnego wyczyszczenia łańcucha i zanurzenia w roztopionym wosku o temperaturze ponad 90 stopni. Mój młody używa wosku Molten Speed Wax. Momum Mic Wax używałem i nie mam do niego zastrzeżeń jeśli ktoś wie co to jest za produkt i do czego służy. Jest to smar na bazie wosku podobny do Squirt. Używałem obu, Momum trochę gęstszy. Nie sprawdzają się w deszczu bo woda szybciej takie lubrykanty rozpuszcza. Gość z wideo jest kompletnym abnegatem jeśli chodzi o wiedzę dotyczącą lubrykantów do łańcucha. Lubrykant zapewniający czystość łańcucha gwarantuje dramatycznie dłuższą jego żywotność. A gość plecie kompletne bzdury. Jest przykładem kogoś kto powinien używać zielony Finish Line "bo to kompletnie nie ma znaczenia czy łańcuch jest czysty" a on nie ma czasu się bawić w przygotowanie łańcucha. Smary na bazie wosku wymagają poświęcenia pewnego czasu na przygotowanie łańcucha. Procedura jest opisana tu: https://cyklopara.pl/2020/04/09/smar-squirt-polecamy/ Na Squirt czy Momum smarowałem gdzieś co trzecią-czwartą jazdę. Czyli co jakieś 150-200 km. Więc w jednym być może gość z wideo się nie myli że jadąc 250 km przydałaby się aplikacja po drodze, która zajmuje minutę. "Normalny" rowerzysta zwykle nie jeździ takich dystansów, więc być może nie jest to produkt dla tego 1% "rowerowo nienormalnych" :) Nigdy nie przejechałem 250 km i nie zamierzam :) Na jednym z wyścigów World Tour w tym roku była kontrowersja ponieważ Wout Van Aert podjechał do samochodu serwisowego podczas wyścigu w deszczu i mechanik smarował mu łańcuch. Jak widać jest to normalne że w deszczu nie wszystkie lubrykanty długo wytrzymują.
  13. Gdzieś tu na forum wklejałem czyjąś tabelkę z najlżejszymi rowerkami 16 cali. Niektóre były zajebiste. Ja znajdę to wkleję. Poszukaj po wątkach. Ludzie pisali natomiast że taki super lekki rowerek bez problemu opchniesz z małą stratą. Więc wysoka opłata inicjacyjna a potem już mniejsze koszty wymiany na kolejne.
  14. X6 nie ma sztywnej osi. Są ciężkie bo rama nie jest lekka i wpieprzają do tego roweru najtańsze możliwe komponenty poza amorem, napędem i hamulcami. Czyli nędzne, ciężkie kiery, sztyce podsiodłowe, koła, siodełka, opony. Jak widzisz komponenty firmy Zoom to wiadomo że to najtańszy shit. Tanim kosztem można tu urwać kilo bez problemu zaczynając od opon i dętek.
  15. Akurat na Twitterze, Josh Poertner, właściciel firmy Silca, który nam pomaga bezcennymi poradami, podlinkował review swoich świetnych produktów na GCN Tech. Chyba będę musiał kupić :) Mają też świetne recenzje na Zero Friction Cycling. Ale są drogie. https://www.youtube.com/watch?v=RXJZ0WOr3SE
  16. To się zgadza co piszesz i co mówi kolega mechanik. Zielony jest do zasyfionych rowerów i na zimę :) Ale jest bardziej odporny na deszcz/wilgoć. Zamierzam wkrótce przejść na wosk jak się od syna nauczę jak to robić. On już przeszedł.
  17. Teraz w Media Expert są też Torpado Storm, na pierwszy rzut oka to to samo.
  18. Można kupić używkę. Natomiast z rowerem na hydraulice jest tak że jak się nie znasz to może Cię to trochę kosztować. Pełny serwis amora obecnie poszedł do góry i trzeba liczyć 400. Jeśli będzie do wymiany łańcuch to i zwykle kaseta. Koszt 300. Serwis kół powiedzmy 200 bo zwykle jakieś łożyska będą do wymiany. Stery i suport, coś z tego zwykle będzie do serwisowania, powiedzmy stówkę. Wymiana płynu hamulcowego, odpowietrzenie, wymiana klocków hamulcowych 200. Więc w używanym rowerze na tarczówkach i hydraulice trzeba się przygotować na koszty rzędu 1000 zł. Chyba że trafisz taki co ktoś jeździł po bułki. Kellys Gate 30 to lepszy zakup niż Torpado. Ten używany Kellys wygląda bardzo dobrze. Nigdy nie kupujemy po zawodniku i nie kupujemy rowerów z wytartą korbą i poharataną tylną przerzutką co świadczy o intensywnej eksploatacji. A w tym oba te elementy wyglądają prawie jak nowe. Można zaryzykować.
  19. Mam w gravelu Specialized Pathfinder 42 mm i bym nie powiedział że zamulają.
  20. 100% zgody. U mnie fitness to rower tylko do miasta. Gravelem prawdę mówiąc też nie jeżdżę po żadnych lasach czy dziurach bo brak amortyzacji mi przeszkadza. Crossem co by nie mówić zjeździłem kupę świata i jest to bardzo uniwersalny rower.
  21. O takich numerach to jeszcze nie słyszałem żeby po 100 km nastąpiło zużycie koronki :) Można kupić pojedynczą zębatkę, kosztuje chyba ze 25 zł. A Trek się reklamuje że ma najlepszą gwarancję :) Radzić to się trzeba było przed zakupem, to byśmy odradzili ten zakup. Jeździć, obserwować :)
  22. Też mam teraz 35 w fitnessie ale planuje jeszcze trochę szersze włożyć żeby mniej odczuwać krawężniki. Ten Trek to wyrzucona kasa na rower z atrapami hamulców. Ja jednak chyba namawiam na tego Radona którego podlinkowałem.
  23. Mamy sporo rowerów, ja i mój syn. Dziś rano do dentysty jechałem na gravelu. Ostatnio jechałem z Bemowa na Plac Starynkiewicza na starym fitnessie sprzed 20 lat bo musiałem go zostawić na zewnątrz na godzinę. Jak mój syn jeździ po mieście ale nigdzie roweru nie zostawia czy ja jadę z kimś na kawę to najchętniej na MTB. On dojazdowo na szybko po mieście najchętniej na gravelu. Kampinos jeździmy tylko na MTB. Gravelem czy fitnessem pojedziesz szybciej niż na MTB. Na MTB jedziesz trochę wolniej ale masz zwiększony komfort i nie interesują cię żadne krawężniki i co bardziej płaskie schody, zjeżdżasz po nich bez problemu. Zależy też czy zostawiasz rower na zewnątrz. Jak tak to nastąpią próby kradzieży. Więc potencjalnie masz 5 rodzajów rowerów do wyboru w zależności od potrzeb: fitness, cross, MTB, gravel bez amora, gravel z amorem. Do biura jeżdżę komunikacją bo tyle samo mi zajmuje co rowerem. Ale jakbym musiał zostawić rower na 9h to bym przyjechał starym fitnessem albo gravelem z dwoma u-lockami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...