rowerowy365

Nie pisałeś nic o swoich możliwościach finansowych.

O rzesz! Doprowadziliśmy do upadku fabryki! :o Biketerroryści! :ph34r:

Fajna mapka ;) Oglądalem te główne szlaki i nasunęło mi się, że trzeba uważać na polski odcinek EV10 (że niby taki międzynarodowy). Miejscami zanika, miejscami nieprzejezdny, czasem prowadzi ruchliwymi jezdniami lub przez takie piaski, że ciężko przejechać.

Trzeba zblokować jeden bieg (najlepiej najniższy) śrubką do regulacji wychylenia wózka przerzutki. Nigdy nie pamiętam, która jest która ale zerknij na YT, jest o tym sporo. Zdaje się, że powinieneś skręcić "L". Tak aby łańcuch nie wchodził na najniższą zębatkę.

Pisząc o blokowaniu miałem na myśli śrubki ograniczające wychylenie :) W zasadzie powieliłem niepotrzebnie to co pisałeś stronę wcześniej. Ups.

"Królowie Allegro" są bezkonkurencyjni, to nie ulega wątpliwości ale nie każdy chce takiego kupić, szczególnie jeśli większość nie może go obejrzeć na żywo i wypróbować. Swoją drogą chyba musimy zgłosić się do producentów i zacząć pobierać jakąś prowizję. :P

Polecam te: https://www.dadelo.pl/manetka-shimano-deore-sl-m590-pd3276/?v_Id=23174 Stare ale jare ?

Bez zarzutu. Nie jestem może wymagający ale dobrze się trzymają, dobrze przylegają, nie spadają z twarzy i całkiem dobrze przyciemniają w pełnym słońcu. Te przeźroczyste służą przede wszystkim zimą bo jeżdżę po ciemku - również są OK. Nic więcej nie mogę wymagać od okularów. Obydwie pary parują dopiero jak się zatrzymam i jestem rozgrzany.

Nogi to jedno ale jak będziesz mocno wyciągnięta to po kilkunastu- kilkudziesięciu kilometrach może być już niewygodnie. Jestem trochę wyższy, a wahałem się pomiędzy 17, a 19 w Unibiku. Przemówiło wtedy siodełko, które było za nisko. Reszta pasowała. Co do osprzętu to może nie jest na górskie szaleństwa ale do Twojego przeznaczenia spokojnie wystarczy.

Tak na szybko z Allegro. Ale nie wiem jaki budżet Cię interesuje... http://allegro.pl/rower-romet-rambler-3-29-alivio-hydr-rama-18-i-20-i7286227133.html

Każdy z tych rowerów nadaje się na asfalt, do lasu i w góry ale... nie po to żeby poszaleć czy jeździć sportowo. Nie ten osprzęt. Mają chyba najtańsze amortyzatory jakie można wsadzić do MTB. Odrzuciłbym B5 ze względu na stosunek osprzęt/cena ale ma preferowane i polecane koła 29". Jeśli masz 175cm lub więcej to takie powinny być najlepsze. Z drugiej strony ja przy tym wzroście chwalę sobie 27,5" choć jestem w mniejszości. Hydrauliczny Tektro może powodować wydatki w R6, mechaniczny Shimano w R1 nie będzie aż tak skuteczny. Reszta jest w zasadzie porównywalna i możesz wziąć ładniejszy.

@Elle wiekiem się nie jeździ :P. Narzędzia się przydają, takiemu jak ja. Do serwisu daleko, przebiegi duże więc taniej serwisować samemu. Ostatnio nawet zmieniałem korbę na HT II :D . Jeszcze tylko nie rozbierałem sterów, hamulców i amortyzatora :) ale wszystko przede mną. @Rodrigo32 Podlinkuj ale rowery, a nie opinie o nich. Poza tym do jakiej to jazdy: rekreacja, sport, komunikacyjnie?

@Elle - a czego tu się bać? ;) Każda rada dobra, a jedynie od założyciela wątku zależy czy z niej skorzysta. Oczywiście dopytując jeszcze kogoś. Co do Deca wszystko zależy od tego na jaki serwis się trafi. Czy ten z Deca jest zły? I tak i nie. Ja nie narzekałem ale wymieniali mi jedynie tylne koło i centrowali przednie. Niektórzy serwisanci są dobrzy, niektórzy nie. Jakość części? Wiem, że to nie Sora ale na Tourney-u ludzie jeżdżą i jakoś dają radę. Poza tym to wyjście awaryjne. Jak zabraknie innych rozwiązań, to T100 dojeździć go, kupić samemu osprzęt i wymienić. Czy to lepiej niż używka? I tak i nie. Możesz kupić T500 i być zadowolonym albo trafić na zużyty egzemplarz i wtedy koszty będą dużo wyższe. Wszystko kwestia kasy. T100 ma (na zdjęciach) przelotkę na ramie do prowadzenia drugiej linki, więc wg mnie przednią przerzutkę można tam założyć. Innych przeszkód nie zauważyłem. I jeszcze jedno. Kupując nowy w Deca masz gwarancję, jeździsz, a w między czasie szlifujesz swoje umiejętności obsługi roweru. Czytasz porady Łukasza, oglądasz YT i dowiadujesz się mnóstwa ciekawych rzeczy na temat swojego roweru i jego serwisowania. Potem kupując kolejny łańcuch, kupujesz też narzędzia. Klucz do wolnobiegu, ściągacz do suportu, imbusy. Kupowane osobno to taniocha. A potem samodzielnie serwisujesz swój rower. No chyba, że nie jesteś zainteresowany... Oj mnie naszło ;)

Porównywałem w zeszłym roku obydwa modele, szkła dość podobne, ROADR ma lepszy system mocowania i jednocześnie wymiany szkieł. Dłużej powinno to wytrzymać. Ja ostatecznie wziąłem dwie pary. Jedne zwykłe ciemne, drugie przeźroczyste. Zamiast wymieniać szkła, wymieniam okulary.

Potwierdzam. Za Cube przemawia jeszcze montaż tylnego hamulca w ramie, łatwiej założyć bagażnik w razie "w". Bo skoro chcesz nim dojeżdżać do pracy to prędzej czy później może Ci się znudzić plecak, czy nawet spora podsiodłówka. Trek ma odważniejsze barwy ale trochę gorszy osprzęt choć 9-cio rzędowa Acera jest wystarczająca. Na minus - w każdym rowerze są grube i niepotrzebne na asfalt opony. Ale to temat na inną bajkę.

Przyzwoicie. :D Kolejny użytkownik Unibika ;) Piachem się nie przejmuj, ja czasem grzęznę mając opony 2,1. jak by tak dobrze policzyć to pole powierzchni styku opony wąskiej i szerokiej z nawierzchnią aż tak bardzo się nie różni. :P

Te które podlinkował Łukasz są niezłe ale Merida z wagą 18kg to sporo (pisałem wyżej). A napisz może jeszcze do czego będzie używany ten rower. Być może tak jak u zdecydowanej większości - asfalt-miasto, ścieżki-las ale może potrzebujesz do "zadań specjalnych"? ;)

Gratulacje i powodzenia. :D

Ja, ja znam! W Poznaniu zachęca się przy okazji remontu torowiska na ul. Hetmańskiej. Jeżdżą oczywiście autobusy "za tramwaj" ale skoro z dwóch wiecznie zakorkowanych pasów w każdą stronę zostało po jednym to również utknęły. Jaka alternatywa? Pozostał jedynie rower. Ot i cicha zachęta :D :D :D . Mam to szczęście, że tamtędy nie jeżdżę. I że rzadko używam samochodu. A tak na poważnie to u nas jest w ogóle problem, bo z jednej strony buduje się stacje rowerów miejskich, niby wytycza się drogi dla rowerów ale jest to tak rozpieprzone i tak chaotyczne, że żal patrzeć. Albo robi się kawałki świetnej DDR, która zaczyna się i kończy "nigdzie" albo spycha się rowerzystów na chodniki (CPR-y), gdzie na szerokości jednego metra muszą przepychać się z pieszymi. Poza tym non stop podsycana jest "wojna" pomiędzy "roszczeniowymi" rowerzystami i mega wygodnickimi kierowcami. Ale idzie ku lepszemu :)

@Szy, nie spodziewałem się innej odpowiedzi :D bo wiem, że się udzielasz w "RT" na "podróżerowerowe". ;)

Masz jeszcze jedną opcję. Kupić T100 i wymienić parę rzeczy. Komplet klamkomanetek Tourney to 260zł, do tego przednia przerzutka 40zł, no i nowa korba 99zł. Za 1400zł masz nową szosówkę po taniości 'prawie" mieszcząc się w budżecie. To nie będzie wypasiony sprzęt, może brakować precyzji ale na początek wystarczy. https://www.dadelo.pl/klamkomanetka-shimano-tourney-st-a070-pd9145/?v_Id=56699 https://www.dadelo.pl/przerzutka-przednia-shimano-tourney-fd-tx800-pd9133/?v_Id=79618 https://www.dadelo.pl/mechanizm-korbowy-sr-suntour-vx-pd16118/?v_Id=119538 Martwisz się, że sam tego nie zrobisz? Zapytaj w serwisie Deca. Niektóre rzeczy robią naprawdę tanio. Oczywiście trzeba to doliczyć do budżetu ale nie musisz wszystkiego zrobić od razu.

Miałem na myśli właśnie nowe Alivio.

Opony przetestuję na sobie. Założę do drugiego roweru właśnie takie wąskie i przez sezon zimowy sprawdzę jak będzie. Ale sądząc po innych jeżdżących lasami to chyba nie ma tragedii przy szerokości 38 - 42.

Wklejaj linki zamiast opisów będzie łatwiej. A tak na szybko - waga 18kg to tyle co rower miejski.

No właśnie miejski na dłuższe trasy nie jest dobrym rozwiązaniem. Wygodny i owszem ale po kilkudziesięciu kilometrach czuć masę. Mojej żonie też wystarczają trzy biegi (choć ma więcej) ale jeździ baaardzo okazjonalnie po kilka kilometrów jednorazowo. Każdy większy podjazd, teren to dla mieszczucha już wyzwanie.