Skocz do zawartości

Marek

Użytkownicy
  • Postów

    491
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marek

  1. Zawsze jeżdżę w rękawicach z długimi palcami. Uważam, że są wygodniejsze w użyciu, lepiej pozwalają kontrolować klamkę hamulca (dzięki np. silikonowym warstwom na palcach) i lepiej chronią przy upadku. Jeśli chodzi o lepszą wentylację rękawic bez palców to chyba nie do końca prawda. Zazwyczaj podczas jazdy poci się wewnętrzna strona dłoni i długość palców niewiele tu pomoże. Używałem rękawic różnych marek. Jeździłem w rękawicach decathlonu, rockday, 661, fox. Wszystkie mają wspólną cechę, wytrzymują maksymalnie sezon. Od dwóch sezonów nie kupuję rękawic z zapięciem na rzep. Wystarcza dobre dopasowanie i gumka ściągająca w nadgarstku. Moim zdaniem zapięcie na rzep to pierwszy element rękawicy, który się poddaje. Nie wytrzymuje prania i po kilku-kilkunastu takich zabiegach rzep się odkleja. Nie używam rękawic ze wzmocnieniami na kostkach. W razie upadku na wiele mi się to nie przyda. Nikt nie upada na pięść, ale na otwartą dłoń. Tym samym urazy to raczej złamania czy zwichnięcia palców. Uraz kostek, to raczej otarcia bez poważnych konsekwencji co wynika z budowy dłoni, w której ważne arterie są od wewnętrznej strony.
  2. Marek

    Montaż hamulca

    zdjąć gripy, zdjąć manetki, włożyć klamkę, przykręcić
  3. Marek

    Montaż hamulca

    Nie napisałeś nawet jednego słowa o tym jaki to hamulec.
  4. Mam dualpivoty w singlu z oponami 23. Kolo wystarczy wcisnac miedzy szczeki, nie ma z tym najmniejszego problemu
  5. Trzy tygodnie temu bylismy na rychlebach i koutach. Najwiekszy fun mielismy kiedy okazalo sie, ze jezdzimy znacznie szybciej niz sporo kolesi w fullface, pelnych zbrojach i na rowerach dh. Jest tak jak mowisz jacku, sama umeiejetosc zwyczajnej jazdy do za malo na enduro czy dh. Trzeba stale sie szkolic. Sam rower ma moim zdaniem drugorzedne znaczenue, ja na swoim - nie bez problemow, ale zjezdzam trasy dh w koutach.
  6. Gdybym sie uparł na fulla i nadal chciał jeżdzić tylko na wycieczki to szukałbym wśród fulli do xc. Dokładniej w grupie rowerów ze skokiem 100-120 mm. Do twoich zastosowań nie ma sensu więcej, a jak ci przykdzie ochota to i sngla w bkieparku tym zjedziesz.
  7. Nikt nie hejtuje, ale pytanie które zadał, jest niemal z cyklu "chcę kupić samochód terenowy doradźcie jaki?". Tak naprawdę nie napisał nic - poza lakonicznymi zwrotami - do czego i dlaczego full. Im więcej wiemy, tym łatwiej doradzić. W obecnym stanie mogę napisać "Kup YT capra, Canyona Strive, Knolly Warden czy Devinci Hendrix. Dleczego? Bo ja bym je kupił". :)
  8. To twoja kasa, ale nie bardzo rozumiem po jakie licho kupować fulla za 8K do jazdy na wycieczki? Nie bardzo też rozumiem co ma "podwójna amortyzacja" do "początkującego"? I na koniec co znaczy "rzadko pojedzie w MTB"? Z twojego posta wynika dla mnie jedno: nie potrzebujesz fulla, nie potrzebujesz nawet roweru MTB. Początkującemu, który nie zamierza jeździć MTB ale na wycieczki z dziećmi, wystarczy trekking.
  9. Skoro nie narzekasz na X5 to po co ten temat?
  10. To nawet nie stało obok roweru górskiego. W życiu bym nie kupił tego czegoś, a w dodatku do remontu. To złom
  11. NoOnesThere, miał na myśli, że w porównaniu z koszmarnie zaniedbanym i brudnym napędem osłona nie jest żadnym problemem. :)
  12. Mam 176 cm i jeżdżę na 18 calowym Radonie Slide
  13. Jeśli chodzi o osprzęt to ten Mondraker wypada bardzo blado. Bardzo słaby napęd, przeznaczony raczej do weekendowego roweru na wycieczki po Kampinosie a nie do enduro. Amortyzator również nie jest wybitny. Podobnie oceniam hamulce, chyba jeden z najistotniejszych elementów na zjeździe. Geometria też ciut starawa już. Gdybym miał szukać HT do enduro to patrzyłbym w kierunku nowych konstrukcji ścieżkowych np. Krossa Dust, czy NS Djambo. Czy inne z płaskimi kątami.
  14. Weź pod uwagę, ze połowa ceny tego roweru to widelec. Tak jak jacek pisał nawet zawodnicy xc na nim nie jeżdżą. Kross co prawda ma w ofercie niby replikę roweru Mai Włoszczowskiej właśnie z RS1, ale sama Maja na nim nie jeździ - używa Sida. To o czymś świadczy.
  15. A czemu szkoda wysłać ci pieniądze do Niemiec? Canyon to nie firma krzak, która cię orżnie. Wywiążą się z umowy na bank. Sprzedaż bezpośrednia pomija pośredników, płacisz producentowi i tylko on zarabia. Sam kupowałem bezpośrednio - co prawda nie canyona, choć i on wchodził w grę - i nie żałuję. Sporo moich znajomych ma canyony z bezpośredniej i nie żałują.
  16. Gravel to jedyna szosa, na której bym chciał pojeździć :)
  17. Tarcze już są w gravelach. Pojawią się pewnie i w szosie, kwestia czasu i technologii. To, że ich nie ma wynika z ich masy, znacznie większej niż dualpivotów. Dochodzi do tego konieczność dodania do ram i widelców post mount co również wpływa na wagę. Dodatkowe kilkaset gramów dla roweru, który waży 6 kg, to dużo.
  18. Po mieście śmigam singlem z dualpivotami od tektro. Hamulce ogarniają bez problemu i nie widzę najmniejszego sensu zakładania czegokolwiek innego. Siła hamowania w zupełności wystarcza. Inną sprawą jest droga hamowania, która jest zależna raczej od opon niż samych hamulców. Na moich 23 mm oponkach troszkę się jedzie, a po deszczu to jak na łyżwach. Nie zdarzyło się jednak, że hamulce czy opony nie pozwoliły mi się zatrzymać odpowiednio wcześnie. W enduro mam XT na tarczach 180. W tym przypadku duża siła i skuteczność hamowania ma głęboki sens. Zapieprzając 40 km/h singletrackiem w górach moc się przydaje. Oczywiście i w mieście XT są kilka razy skuteczniejsze od moich szosowych Tektro. Tylko po co?
  19. dobre damskie rowery górskie robi Giant pod marką LIV.
  20. Ja nie używam i nigdy nie używałem WD. Myję benzyną ekstrakcyjną, a ostatnio tym http://rowerowy.com/mtb/narzedzia-serwis/preparaty-czyszczace/prod/ex-chaini jest nawet lepszy. Smaruję tylko rohloffem, chociaż testowałem różne oleje.
  21. Ad rem: 1. Wytrzyj, skoro wystaje, to i tak niczego nie smaruje. Zbiera tylko brud. 2. Możesz, ale nie musisz wycierać goleni. Lepiej jednak dbać aby były czyste. Smarować niczym nie musisz, są smarowane wewnątrz dolnych lagów. 3. Tłumienie powrotu ma za zadanie przywrócić wideł do stanu neutralnego (sprzed ugięcia) w takim czasie aby był on gotowy na kolejne ugięcie. Innymi słowy zbyt wolne tłumienie - amor się ugina i nie daje rady wrócić, tym samym każda nierówność powoduje, że ugina się coraz głębiej. I odwrotnie, za szybkie tłumienie - wideł odbija. Musisz sam to wyczuć. 4. Często łańcuch jest zabezpieczony smarem, który ma niewiele wspólnego ze smarowaniem łańcucha w czasie eksploatacji. Zdejmij łańcuch, wymyj, nasmaruj, ale nie żadnym smarem (smar + piach, kurz itp. = pasta ścierna) tylko oliwką np. rohloff. Do mycia używam np. benzyny ekstarkcyjnej, albo specjalnych płynów do czyszczenia łańcucha - takich do maszynek.
  22. Tak. Nawet zablokowany będzie się uginał. Tak są budowane widelce. Chodzi o to, że widelec reaguje na "ciężki" teren. Zablokowany jest twardszy, ale będzie nadal amortyzował.
  23. Sprytne sposoby zostały użyte, ale wiele zależy od konstrukcji ramy i prowadzeń :)
  24. Ja sam bym chętnie zmienił na +. Dużo lepiej się toto klei do gleby.
  25. Piszczą klocki nie hamulce, zmień na dobrej jakości klocki metaliczne. Docenisz prowadzenie linek na zewnątrz ramy kiedy będziesz musiał je zmieniać. To dziecinna zabawa. Natomiast przeciągnięcie linki tylnej przerzutki wewnątrz ramy zabrało mi ze 2 godziny i masę nerwów/.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...