Skocz do zawartości

Veriv

Użytkownicy
  • Postów

    1 258
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Veriv

  1. Obejrzałem. Panowie to mogliby równie dobrze fotowoltaikę sprzedawać lub orange i odbywałoby sie to z takim samym zaangażowaniem. Śmieszne jest zamówili z Chin, zaskoczeni jaki przyszedł i w świat, niech kupujący testują ? Rzeczywistość wyprzedziła satyrę. Co do tego Heliosa - Nie wydaje mi sie ze to rower aero, tak sobie wymyślili i bajki opowiadają. Nawet producent na swojej stronie się nie zająknął, ze to ma być "aero" Twój model zaś, jest określany jako "all rounder". Co też powiedzmy tłumaczy dlaczego dolny chwyt baranka jest większy kąt. Twój rower to jest taki powiedzmy szufladka z Domane, a ten z filmiku to bardziej Emonda. Porównanie do Giant propel, jakie czynią ci baśniowi sprzedawcy jest nieuzasadnione. Troche jednak rozumiem ze sami sobie wymyślają cóż to za rowery. Producent tego nie zrobił a samo sie nie sprzeda. Opis na stronie producenta jest uroczy "In our pursuit of speed, we cyclists have always seen nature as an adversary. From daunting air drag to coarse road surfaces, we sought to minimize interaction with our surroundings in hopes of achieving optimal efficiency. Helios is here to transform that paradigm because by embracing nature, we can be even faster."
  2. Dodatkowo, z praktyki to mocowania przyczepki masakrują ramę. Aluminium nic się nie stanie jak się zedrze trochę lakier, karbon nie lubi zgniatania, ścierania. Thule ma jakieś bajeranckie rozwiązania do swoich przyczepek które ograniczaja kontakt z ramą, ale bez 4k nie podchodź do amortyzowanej przyczepki thule
  3. Tak! Bardzo poprosimy o testy, bo specyfikacja konkretna a cena sensowna.
  4. Nie wierz sprzedawcom, to chinski producent który wepchnął trochę kontenerów do Polski. Marina robi ta sama chińska fabryka, no nie wiem jak mocno downhillowe to rowery ale o innych nie słyszałem. Na pewno karbon to niewiadoma. Rower zaś taki dość zaskakujący. Rama mało endurance jak ja rower endurance(taki chciałeś?), nietypowa specyfikacja. Nie rozumiem np. po co wrzucać kompaktową korbę razem z krótkim wózkiem
  5. Właśnie Olbrzymy są bardzo nielogicznie oznaczone, kolory nic nie znaczą poza tym że ładnie sie na mapie prezentują. Ale te single są dość przyjazne, pod warunkiem, że trzymasz się właśnie tej wyżej opisanej sekcji "Przesieka". Jest ładnie, są piękne widoki. Jest trudniej niż świeradów, ale zdecydowanie nie downhillowo i da sie jezdzić hardtailem do XC. Srebna Góra jest jak najbardziej OK ale nie wszystkie linie. Zaznaczyłem na niebiesko najbardziej sensowną linię D - Red line jest pomyślana właśnie dla rowerów XC. Jak sie skonczy to można zjechać bezpiecznie przez F line, lub szutrem. Podjezdza się : szutrem, E-line(podjazdówka) lub tarpanem, przy czym auto wywozi mniej więcej do połowy podjazdy na start Red Line, na start pozostałych tras.. Takie połączenie, D+F daje naście kilometrów zjazdu singlami i jest dość przyjazne. A line jest jedyną bardziej przyjazną alternatywą do D. Na tyle prostą że organizowano na niej maratony mtb, ale to raczej jedne z trudniejszych przeszkód jakie można spotkać na maratonach. Gorąco polecam.
  6. Oczywiście ? W Izerach tak faktycznie to są 2 grupy singli, jedne w Świeradowie a drugie w Jakuszycach (dzielnica Szklarskiej Poręby). Gorąco polecam te w Jakuszycach. Olbrzymy są super i przystępne, starczy że będziesz się trzymał zdala tych w Michałowicach-Piechowicach. Ti masz mapkę. Wszystko od Zamku Chojnik w Jeleniej aż pod Borowice jest przejezdne bez większego ryzyka i bardzo przyjemne. Polecam wręcz zacząć od parkingu pod centrum turystyki pod zamkiem Chojnik Bardzo fajne są też single w górach Kaczawskich, to dalej jest kotlina Jeleniogórska. Tam są 2 warte uwagi single, Gozdno i Okole. Dojazd do Okola jest dość problematyczny od strony Złotoryi bo tam jest zakaz wjazdu i jakieś tam pomysły mieszkańców(podjazd jest bardzo stromy, to zgrubsza o bezpieczenstwo chodzi) więc lepiej przyjechac tam od drugiej strony. Glacensisa, wstyd się przyznać nie znam i może w tym roku poobjeżdżam, ale polecam Srebrną Górę w kotlinie kłodzkiej - tam są też trasy pod XC które są bardzo przyjemne.
  7. Jacek, wygrałeś. Przez myśl mi nie przeszło by tak płasko to pojechać, ale postawione kryterium "by tylko wrócić" spełnia ?
  8. Sprawdź ? Powyżej 2000 robi się jak jedynym celem jest tylko to by wrócić
  9. Przełęcz karkonoska nie bierze jeńców. Staram się tam bywać nie więcej jak raz, dwa razy na sezon. Problem z tą miejsówką brzmi "co potem". Bo to tu nie starczy być ogarnąć jednego godzinnego podjazdu, tylko raczej już zjechać na Czechy. I wrócić. Robi sie z tego zaraz 3000m do góry a Ty masz szansę zostać mistrzem jednego treningu bo może być problem z siłami na dzien następny
  10. Dobra! Więcej nawet jak się bedziesz wybierać to daj znać, mozemy wjechać razem ? Akurat będzie komu zdjęcie zrobić
  11. Dzięki za recenzję, a jakie jest max ciśnienie tych dętek? To ten sam materiał co tubolito?
  12. apropo tych e-bike z przyczepką to jest przełęcz karkonoska a w tle... dwa e-bike z dziećmi w środku. To jedna z niewielu okazji by wyprzedzić e-bike na podjezdzie ? e-bike otwiera nowe możliwości w turystyce z ciężką przyczepką, mozna wjechać praktycznie wszędzie i oglądać mega ciekawe miejsca.
  13. Akurat już bez pieluch, za to cięższe dzieci ? To w Pieninach, w okolicach Sromowców Wyżnych. Wertepami również jezdziliśmy Szutrami również. I na mtb i gravelowo. Nie powrzucam tu więcej zdjęć bo przekracza limit wielkości pliku. Tak czy inaczej potwierdzam, że się da :). Dużo zeszłego lata widziałem rowerzystów na e-bike, ciągnących przyczepki. To chyba najlepsza opcja, choć droga.
  14. XC500, który super znosił targanie przyczepką bo jest bardzo sztywny (aż za bardzo) i szosą, RC500. Szosa wyraźnie gorzej znosiła targanie przyczepki. Nie wiem jak to opisać ale czuć było że rama pracuje.
  15. @Oskarr jezdziłem dużo z przyczepką z dwójką dzięci przypiętą do taniej szosy i do hardtaila. Ciężar dwuosobowej przyczepki, dwójki dzieci, maneli i rowerka biegowego zupełnie nijak się ma do jednoosobowej (jedno-psowej? ? ) przyczepki bez amortyzacji. Nie ma sensu porównywać bo to jest i 40kg wiecej, które ciągniesz za sobą. Tak wicc mysle ze do Twoich zastosowań nie ma problemu podwyższonego zuzycia wszystkiego
  16. Przez kilka lat producenci nie mogli się ogarnąć czy można wpinać rower w trenażer beż utraty gwarancji (kilka lat nie wiedzieli więc zapobiegawczo twierdzili ze nie mozna). Nie licz na odpowiedź. @Oskarr jasne że można wjechać przyczepką w teren, wszystko jest kwestią odpowiedniej dozy samozaparcia i względnie szerokości przyczepki. Np z przyczepką z dwójką dzieci jeździłem po prostszych singlach w górach kaczawskich ale to już było na styk na szerokość. Drogi leśne, szutrowe to żaden problem, poza oporem który znacznie rośnie na podjazdach. Rower strasznie dostaje w kość od przyczepki. Np w zeszłym roku po veloczorsztyn z przyczepką chyba wszystkie łożyska w rowerze wydawały jakieś dzwięki od obciążeń wynikających z ciężkiej przyczepki.
  17. nie no, jak karbon i przyczepka. Jeszcze pod dwójkę dzieci. Nikt Ci nie powie ze można bo 1)nikt tego nie testował czy można 2)naprawdopodobniej nie mozna, bo jak mocowanie przyczepki ma współgrać z karbonem. Jest masa mocowań, wiele z nich styka sie z lakierem i go ściska
  18. Ale nic się nie zepsuło, to cecha, nie usterka.
  19. Dokładnie tak, potem się okazuje że Sora to jednak nie jest jakaś grupa marzeń, że koła to dość ciężkie, opony dla niewybrednych etc. Sam rower jednak spełnia nieźle swoje podstawowe zadanie dla którego go kupujesz. Jezdzi i daje mase frajdy.
  20. Warto. Najlepiej dołożyc kilka razy więcej i kupić ADR AF 105. Przejechałem lekko z 10tys km na RC500 uwierz mi na słowo, tak wyjdzie taniej.
  21. Miałem dokładnie taki zestaw (rocket Ron evo przód i Race King protection na tył). Nie lubiłem go, rocket Ron robił ślizgi na szutrze, a race king protection potrafił się złożyć w zakręcie mimo dobrego ciśnienia. Nie umiem tego opisać, ta opona sprawiała wrażenie jakby się rozciągała.
  22. Przepraszam. Tak sobie zażartowałem, taka moc przy Twojej wadze to grupa A w wyścigach polskiego zwifta i to taka ze podejrzewam by chcieli prędzej czy pozniej pomiar z duala- drugiego pomiaru mocy
  23. @Oskarr pomiar z duala or didnt happen ?
  24. Oskar, jaki to model Wahoo? Pomiar tętna z zegarka?
  25. No właśnie. Podrożały o tyle samo, proporcjonalnie różnica jest znacznie mniejsza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...