Veriv

Jesteś w ogóle pewien że potrzebujesz takiego roweru? Hardtail do XC to jest taki taboret, twardy sztywny rower do szybkiej jazdy po gładkich trasach. Roczniki 2022 i 2024 dzieli więcej niż materiał ramy. Myślę że możesz mocno wtopić, potrzebujesz takiego roweru? Będziesz się ścigać po gładkich trasach pokroju cyklu bike atelier czy mazovia mtb? Oba są raczej przeciętnymi inwestycjami. Coś musi byc na rzeczy, jesli mimo 2 lat mega popytu i niskiej podaży nikt nie kupił tego treka z rocznika modelowego 2022. Imho lepiej brać aluminium jeśli nie myślisz o ściganiu się. Bardziej praktyczne. Trochę większy skok amortyzatora, lepszy kąt główki ramy oraz mykmyk wydają się też bardziej atrakcyjne

Dzięki. Właśnie inwestycja jest niewielka, 2 stówki i w zestawie jest nawet olej. Wymiana dampera mija się z celem bo za drogo

To jak pasuje i Ci się podoba to brać 🙂 to Ty masz się w okularach fajnie czuć fajnie wygladając

moim zdaniem to nie ma sensu bo za taką cenę mozna oczekiwać fotochromowych okularów. Nie znam się jednak na modzie. Mogę powiedzieć jak ogarnąłem żonie : 1. fajne kolarskie okulary z decathlonu za 3 stówy w kolorze fioletowo-różowym; 2. biały kask POC Omne Air, 3. fioletowo różowa koszulka; 4. Skarpetki kolarskie pod kolor koszulki. Efekt wow gwarantowany 🙂 A i jeszcze białe buty 🙂

Cały czas jest. Np https://www.bike-discount.de/en/rockshox-judy-silver-tk-29-solo-air-130-tapered-boost Za serwis zapłacisz więcej niż za nowy. Trzeba szukać

Zamówiłem chargera 2.1. Nad upgrade dampera jeszcze sie waham

Wrócisz do marki, która sprzedała Ci rower za 15000zł, a teraz sprzedaje ten sam rower za 8999zł? To jest nie jest długofalowe podejście do współpracy z klientem. Klient jest mega stratny bo za ile ma teraz sprzedać używkę? za 5tys? Mówię za siebie, przynajmniej ja nie mam zamiaru w czymś takim uczestniczyć a rowery zgrubsza kupuje co roku. Zresztą, wlasnie dzis kupuje nowe enduro 🙂 Nie każdy jednak zna się, ma czas, wiedzę i śledzi rynek rowerowy na tyle by nie dać sie... fredowi. Takie akcje niszczą zaufanie pomiędzy dystrybutorami, sklepami i klientami. Dlatego własnie znacznie bardziej mi sie podoba przedmiotowy Giant, gdzie jest sztywna polityka cenowa, Canyon, gdzie co poniedziałek jest cykliczna promocja na inny rower czy Decathlon gdzie cena jest podnoszona w ostateczności i w niewielkich %

cóż, to jest nic innego jak zachowanie totalnie nie fair wobec klienta. Amerykańskie marki rowerów przodują w takich numerach. Zupełnym przeciwieństwem tego jest canyon, decathlon czy giant, gdzie jest przejrzysta i bardziej długofalowa polityka cenowa. Taki decathlon stawia sobie za cel, politykę cenową sprzyjającą popularyzacji sportu, to takie mocno francuskie, republikańskie 🙂 NS Bikes zaś, jest mocno krajowym produktem🙂 Produkują świetne rowery, błyskotliwie zaprojektowane, ale gwarancja spod pióra prawdziwego janusza biznesu : https://nsbikes.com/ns_bikes_gwarancja.pdf Nie daje żadnych praw kupującemu, jej realizacja w 100% zależy od łaski bądź niełaski sklepu. Tzn oni gwarancję realizują, ale zabezpieczyli się w nadmierny sposób. Tak jakby każdy ich klient chciał ich oszukać

Dokładnie tak, dlatego mówiłem że trzeba kupić prosto ze sklepu "Roszczenia z tytułu gwarancji są skuteczne tylko wtedy, gdy rower został prawidłowo zmontowany oraz przygotowany do jazdy przez autoryzowanego sprzedawcę zgodnie z wytycznymi firmy Specialized."

Musisz sam sprawdzić jakie są warunki gwarancji może być że złożenie roweru w serwisie czy zerowy serwis po niewielkim przebiegu to niezbędne warunki do spełnienia by mieć gwarancję.

Nie kupuj w ten sposób. To nie ma żadnego sensu, jeśli nowy rower to ze sklepu.

Też biegam na bieżni, ale jednak trenażer to trochę inna sprawa. Taki dobry, interaktywny to jest świetne narzędzie treningowe

1. Super, gratuluje zakupu 🙂 jak wieje mocno to bym nie jeździł, ale jak nie wieje... czasem człowieka przyciśnie i trzeba. Jeśli masz stravę, to poszukaj może użytkowniczki "histeria jedzie". To bardzo fajna dziewczyną z Twoich stron która jest lokalnym wymiataczem. Znajdziesz masę tras w okolicy, nie o wszystkich opcjach musisz wiedziec. Kto zrobił przynajmniej jedną 100tkę w tym tygodniu? Stawiam że ona 🙂 2. To jak jesteś na fali zakupów, to kup może coś do trzymania roweru, innego niż partner? Np fajny trenażer? Fajny tenażer to cudowna sprawa. Nabierzesz pewności w wypinaniu i kondycji na sezon "własciwy".

Nie powiem Ci czy są inne pomiedzy modelami na przestrzeni lat produkcji 520 i 540, są pewne granice rowerowej nerdowatości. Z dużym prawdopodobieństwem jest tak samo wszędzie w modelach shimano - kulkowe łożyska i 2 śruby do kasowania luzu. Jak smar się doszczętnie wypracuje/wypłucze to wtedy pojawi się luz. Trzeba odkręcić oś od korpus, skasować luz, napełnić smar prosto do korpusu i wkręcić z powrotem oś

Zdecydowanie. Prawdopodobne że "przeżyją" rower 🙂

Nigdy nie złapałem żadnego luzu na żadnym 520 a miałem wielekompletów. Różnicą pomiędzy 520 a 540 jest inna oś. W zwykłych 520tka jest stalowa oś, a w 540tkach jest nierdzewna oś -30g cieńszej, nierdzewnej osi kosztem braku możliwości odkręcenia pedałów kluczem płaskim 15 tak jak w 520. 540 da się jedynie odkręcić imbusem 8. Nadal, ta stalowa oś jest z wysokiego stopu stali i nadal jest przykrecona do aluminiowej korby. To jeden z najtwardszych elementów roweru. Genralnie, nie ma co się rozwodzić nad wytrzymałością bo jest znacznie wyższa niż cokolwiek innego w rowerze. Jeśli zacznie piszczeć coś po kilku, bądz kilkunastu tysiącach kiilometrów i ciągłym myciu myjką ciśnieniową, Wtedy należy pedały rozkręcić i ponownie nasmarować. Trwa to dosłownie 10minut. Nkt poza rowerowymi nerdami mojego pokroju nie serwisuje 520tek. Trzeba do tego specjallnego klucza i chęci 🙂

Greg, jeśli masz bloki wielokierunkowe i nie jesteś w stanie wypiąć nogi wyrywając ją do góry, to masz bardzo mocno skręcone pedały : Dlatego pewnie wypinasz się z bloków znacznie wcześniej, jest Ci po prostu trudno się wypiąć.Nie różni się niczym od mocno skręconych pedałów jednokierunkowych

Rozumiem. Na opakowaniu powinno byc oznaczone. Subiektywnie : nigdy nie przywiązywałem wagi do tego czy blok jest jedno czy wielokierunkowy. To jest generalnie myląca nazwa bo niezależnie od rodzaju bloku buta da się wypiąć i w prawo i w lewo. Blok wielokierunkowy to taki który da się łatwiej wyrwać pedałów, ciągnąc do góry. Zawsze skręcam pedały jak najmocniej by nie było takiego ryzyka. Noga wyrwana z bloków w sprincie = prawdopodobna gleba. Na mtb jeszcze mozna rower popsuć, bo co jak wyrwę nogę w locie

bloki shimano są w zestawie z pedałami shimano

Trzeba przymierzyć. Buty shimano są dość wąskie. Ale każdy z modeli który wkleiłaś nada się, jeśli tylko będzie wygodny.

Fajny pomysł z tą eszosą 🙂 Jeszcze co do tych butów : Po prawej masz buty szosowe mojej żony, właśnie z stalowym blokiem spd. Po lewej masz moje nowe buty spd z bieżnikiem, to zwykły model butów pod spd do mtb z decathlonu (race 700?) Mam juz kolejną parę bo mi pasują na tyle, że ciężko mi znalezc coś lepszego. Byś była świadomą klientką : Na szosie używa się raczej butów płaskich i raczej z plastikowym blokiem, mocowanym na 3 śruby. Takie rozwiązanie sprawdza się świetnie praktycznie wszędzie, poza miejscem gdzie mieszkasz 🙂 Bo kamienny żużel poboczy dosłownie zżera plastikowe bloki i trzeba je częściej wymieniać. Za to, plastikowe bloki sztywniej trzymają stopę i zapewniają więcej podparca. Jest to też lżejsze rozwiązanie. Subiektywnie lepiej mi się jezdzi na szosie w plastikowych blokach. Ale zawsze mam na zapas bloki, bo jak się mają skończyć, to skończą się w słoneczną niedzielę rano 🙂

Izery to w drugą stronę 😛 ale tereny co piszesz faktycznie super. Pewnie piszesz o podjezdzie za zaporą wodną(altimeter nie działa mi) Tam jest dużo stromych podjazdów.

😄 nie no na przełęcz karkonoską to nigdy razem nie wjeżdżaliśmy. I to nawet nie z tego powodu że nie chce by moja żona czekała na mnie na jej szczycie(siodle?) tylko dlatego że tak się nie złożyło. Ale faktycznie było to na zjezdzie z przełęczy karkonoskiej, nad przesieką.

Tak na sucho to dobry pomysł. Kilka lat temu moja zona uczyła się wypinać z SPD. Na naukę pojechaliśmy na przełęcz w Karkonoszach, uczyła się podczas zjeżdżania bo tak łatwiej utrzymac równowagę. Też myślę, ze stalowe SPD to lepszy pomysł. Do nich lepiej takie buty z bieżnikiem, inaczej będziesz się slizgać stając na stalowym bloku spd. @mike21 to pewnie taki statystyczny koń z trzema nogami 🙂 Bo z spd łatwiej pedałować z wyższą kadencją. A przynajmniej mi, znacznie łatwiej jezdzić na wyższej kadencji bo jestem wtedy wydolniejszy.

https://www.tradeinn.com/bikeinn/en/rockshox-rear-shocks-megneg-air-can-upgrade-kit-for-deluxe-super-deluxe/137383847/p Coś takiego znalazłem. Czy to dobry pomysł? Damper też wymaga zerowego serwisu? Pozdrawiam