Skocz do zawartości

APZ

Użytkownicy
  • Postów

    620
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez APZ

  1. @Veriv Bardzo fajny rysunek. Może narysujesz podział z definicjami rowerów MTB, albo nawet wszystkich typów rowerów? Przyznam, że slang marketingowców i użytkowników jest trudny do szybkiego zrozumienia. Kiedyś nie rozważałem nabycia roweru MTB, no bo przecież przeważnie mieszkam na nizinach, a nie w górach jak wskazuje nazwa tej grupy rowerów. Inne nazwy też są bardzo mylące i niezrozumiałe, a definicje mało konkretne. Rysunki przydałyby się. Ludzkość będzie zadowolona...
  2. A ja mam Schwalbe Racing Ralph 29"x2,25" i jeżdżę po wszystkim. Nie szumią. Nie męczą. Ale nie jestem demonem szybkości, bo i po co ryzykować w rekreacji? Rower MTB - używany do każdego zastosowania, w tym trasy ponad 50 km po utwardzonych ścieżkach. PS Na dniach żona kupuje Rockrider Explore 540 (Decathlon). Też jako rower do wszystkiego, co amatorskie.
  3. Do jazdy rekreacyjnej, rower MTB jest wystarczający, bez względu na rodzaj trasy. Wjedzie i pojedzie po wszystkim. Czasami przesadzamy z technicznymi analizami, jakbyśmy mieli doradzać zawodowym kolarzom, szykujacym się do bicia światowych rekordów prędkości.
  4. Moja praktyka wskazuje, że cywilne buty wcale tak szybko nie niszczą się, gdy są piny w platformach. Przy jeździe rekreacyjnej+. Używam cywilnych butów, raczej starszych, bo chciałem je zniszczyć i wyrzucić, ale nie chcą się zniszczyć.
  5. Pytanko: czy poziome rowery są w sprzedaży masowej, czy to tylko nisza dla pasjonatów i osób posiadających własną spawarkę do aluminium?
  6. @Oskarr Fajnie, że robisz i publikujesz takie testy. Dzięki Tobie, po dwóch latach od zakupu roweru, zajrzałem do specyfikacji i dowiedziałem się, że mam MT400. Uff. Czyli do amatorskiej jazdy rekreacyjnej jest ok. ?
  7. APZ

    MTB full jako trekking

    @ramObejrzałem, tak sobie żartujemy.
  8. APZ

    MTB full jako trekking

    Trzeba otworzyć wątek: "Mały, lekki, głośny dzwonek do roweru MTB". Nie mam takich doświadczeń. Raz w życiu kupiłem za 2 zł dzwonek, który ma tylko dwie pierwsze cechy, z wyżej wymienionych. Prawie nie dzwoni. ?
  9. APZ

    MTB full jako trekking

    Na lemondkę nie zdecyduję się, bo trzeba by pozdejmować jeszcze kilka szpejów z kokpitu. A jak po podwarszawskich lasach jeździć bez dzwonka? ?
  10. APZ

    MTB full jako trekking

    Też się cieszę. ? Będzie pretekst, aby kupić "wyprawowca". ?
  11. Założenia co do rodzaju trasy mogą się w przyszłości zmienić. Wiem to po sobie.... A w garażu brak miejsca na kilka rowerów, nie mówiąc o finansach. ?
  12. APZ

    MTB full jako trekking

    Koniec wygłupów i robienia w MTB trekkinga. Przywróciłem rowerowi należny honor, założyłem mostek fabryczny (w miejsce wielgaśnego, regulowanego), chwyty bez rogów, zdjąłem różne pierdoły w kokpitu. No i przechodzę (testowo) na plecak z bukłakiem (w fullach nie ma miejsca na drugi bidon), więc zdjąłem bagażnik montowany na sztycy (ponad pół kilo mniej). Po dwóch latach testowania "trekkinga" plecy rozciągnęły się, tempo jazdy zwiększyło się i okazało się, że coraz więcej jeżdżę po lesie (mogłem to przewidzieć, bo mieszkam w lesie). ? Więc czas na zmianę. Rower znowu wygląda klasycznie, a nie jak dziwoląg. Chociaż nie powiem, był wygodny. Nie ma rowerów do wszystkiego...
  13. Laicka intuicja mówi mi, że przy tej wadze sztywne osie są dobrym rozwiązaniem. Co do przeznaczenia roweru: może się okazać w niedalekiej przyszłości, że koledze (lub komuś z rodziny) spodoba się jazda w trudniejszym terenie i wtedy te osie mają większy sens. Nadto, montaż koła po przebiciu lub do transportu roweru - moim zdaniem jest łatwiejszy, bo koło trafia zawsze w to samo miejsce i tarcze hamulcowe nie wadzą o klocki. I jeszcze jedno i już się odczepiam: ludzie wolą sztywniejsze niż mniej sztywne osie, nie tylko w kolarstwie. ? @Biniek - możesz najpierw gdzieś wypożyczyć rozważane rowery i pojeździć dłużej. Decathlon pożycza, kasuje chyba 80 zł za dobę.
  14. Sztywne o. oczywiście nie są konieczne, ale są wygodne. Za kilka lat pewnie będą standardem i taki rower będzie łatwo odsprzedawalny. Ale to tylko zgadywanki.
  15. Moim zdaniem jest argument kończący rozważania.
  16. Geometria wygodna, inserty do mocowania bagażnika, napęd przyzwoity, itp.
  17. Wydaje mi się, że w tym budżecie i do Twoich zastosowań dobrym wyborem byłby Rockrider explore 540. Sztywne osie i inne atuty. Na tym Forum znawcy pisali, że za 4000 zł nic lepszego od RR explore 540 spośród MTB, nie znajdziesz.
  18. Brakuje tylko kina domowego. ?
  19. Może ktoś nakręci filmik typu: "Top 10 expedition bikes", dostępnych w Polsce? Są takie zagraniczne rankingi na YT, ale marki raczej nie są obsługiwane w PL.
  20. Czyli wszystkie wątki kończą się wnioskiem, że MTB XC jest najfajniejsze. Coś w tym jest.
  21. Jakieś firmy jeszcze wskażemy?
  22. Wyprawowy, też może być jednodniowy, zwłaszcza gdy zabierasz na swój rower rzeczy rodziny i innych maruderów większej wycieczki. Bo im "musi" być lekko. W tym wątku zostańmy przy wyprawowcach do załadowania.
  23. Z rzeczami się nie zabierzesz. Chyba, że duży plecak. ? Ale wtedy "lekki karbon", ciężkie życie... i entuzjazm wygasa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...