-
Postów
610 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez APZ
-
Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"
APZ odpowiedział(a) na DarwinWatterson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Widzę na Twoim foto, że wymieniłeś kierownicę z prawie płaskiej na większy wznios. Ile cm podniosłeś? Z MTB powstał jakby trekking? -
Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"
APZ odpowiedział(a) na DarwinWatterson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
W exp540 mojej żony, przy okazji serwisu zerowego, poprosiłem o upuszczenie powietrza z amortyzarora i teraz lepiej działa. Było zbyt twardo jak dla 56 kg rowerzystki. -
Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"
APZ odpowiedział(a) na DarwinWatterson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Również dziękuję. Utwierdziłeś mnie, żeby nie rozmyślać o innych typach rowerów i nadal wszędzie jeździć na MTB full. Oczywiście chodzi o rekreację bez napinki. ? Dzięki. -
Rower crossowy/górski do 3000zł
APZ odpowiedział(a) na Adrian82881 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Zamiast crossowego, wolałbym rower typu fitness (bez amortyzatora), np. dosyć tanie Marin Fairfax (1., 2., 3.) Są też ramy damskie. Link: Marin Bikes | 2024 Fairfax 2 Link (damski): Marin Bikes | 2024 Fairfax ST 2 W tanich crossach amortyzator w zasadzie to tylko waży dużo, a mało amortyzuje. A jeżeli chcesz bardziej w teren, czyli MTB, to sugeruję Rockrider Explore 540 (Decathlon): Link: Rower górski MTB Rockrider Explore 540 29" damski ROCKRIDER | Decathlon Wygodna pozycja, sztywne osie, w miarę dobry serwis, mocowanie na bagażnik. I jest ładny (żona jeździ). ? Męski i damski mają taką samą ramę, a różnią się kolorem, siodełkiem, ceną. Prawie w budżecie, jak w tytule. -
Serwis - Informacje od osób oddających rowery do naprawy
APZ odpowiedział(a) na Frodi temat w Luźne rowerowe rozmowy
Naprawa drukarek u klienta jest już powszechna, przynajmniej w Warszawie. Skorzystałem. Facet wymienił rolki, toner, wyczyścił, sprawdził i nawet tanio było. Więc pewnie doczekamy się podobnej obsługi rowerów. Osobiście bardzo chciałbym. Po prostu nie chce mi się pakować roweru do auta, odkręcać koło i robić takie dwie wycieczki gdzieś daleko (oddanie, odbiór). Nie zawsze pogoda pozwala na jazdę rowerem do serwisu i powrót komunikacją miejską. Czas też ma znaczenie dla ludzi zapracowanych. Na razie pewnie serwisy mają zbyt dużo roboty i nie zmieniają stylu pracy. -
Serwis - Informacje od osób oddających rowery do naprawy
APZ odpowiedział(a) na Frodi temat w Luźne rowerowe rozmowy
A są też takie serwisy, co przyjadą do domu i zrobią na miejscu, na podwórku lub w ich aucie, itp.? Oczywiście, gdy robota jest prosta, standardowa, z góry znany zakres i w miarę krótka, itp... -
Serwis - Informacje od osób oddających rowery do naprawy
APZ odpowiedział(a) na Frodi temat w Luźne rowerowe rozmowy
Ad. 1. Lubię: dotrzymanie terminu wykonania usługi. Ad. 2. Wkurza: Odmowa wykonania prostej usługi typu umycie roweru, nasmarowanie napędu, wymiana dętki lub oferowanie takiej roboty, ale w terminie bardzo odległym. Ad. 3. Brakuje: oferty na odbiór roweru z domu i dostawę po naprawie. Oczywiście za stosownym dodatkowym wynagrodzeniem. -
Rower pod sakwy i jazdę na codzień 3000 - 4000
APZ odpowiedział(a) na miritou temat w Jaki rower kupić do X złotych?
No to znowu Ci namieszam. Skoro nie MTB, to może rower fitness (de facto gravel z prostą kierownicą), który ma amortyzację poprzez karbonowy widelec? Pozbywasz się bardzo ciężkiego amortyzatora, który i tak w tańszych modelach słabo pracuje. Rower fitness może mieć inserty na bagażniki i bywa też bardzo lekki. Na długie trasy utwardzone - super. -
Rower pod sakwy i jazdę na codzień 3000 - 4000
APZ odpowiedział(a) na miritou temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Jest jeszcze jedna przewaga proponowanych MTB nad zwykłymi trekkingami: sztywne osie. Moim zdaniem jest to ważne przy dużych obciążeniach, byle jakich drogach i wygodne przy montażu kół (zawsze trafiają w swoje miejsce, bez konieczności regulowania hamulców). Pewnie te drogie wyprawowce też mają sztywne osie, ale ich cena to jak dwa MTB. -
Rower pod sakwy i jazdę na codzień 3000 - 4000
APZ odpowiedział(a) na miritou temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Decathlon nie ma bagażników do MTB 29". Przynajmniej nie miał kilka miesięcy temu. -
Rower pod sakwy i jazdę na codzień 3000 - 4000
APZ odpowiedział(a) na miritou temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Na RR Explore 540 moja żona ma taki, jak na foto. Trochę skośny (mało jest bagażników na koła 29"), ale ten skos to nawet lepiej, bo większą torbę wsunie się pod siodełko. -
Rower pod sakwy i jazdę na codzień 3000 - 4000
APZ odpowiedział(a) na miritou temat w Jaki rower kupić do X złotych?
A co do pozycji rowerzysty, MTB daje się "uturystycznić" poprzez odwrócenie mostka na pozycję plusową, wymianę mostka na krótszy lub nawet z regulowaną wysokością (kilkadziesiąt zł + 10 minut), zwężenie kierownicy (piłka do metalu i 10 min.) lub jej wymiana, regulację siodełka (5 minut), montaż gripów z podparciem dłoni (50-150 zł i 10 minut). A opony, po zajechaniu tych fabrycznych, możesz wymienić na dużo bardziej gładkie, zaokrąglone - jeżeli planujesz trasy po twardych nawierzchniach bez kamieni i korzeni. Być może da się też pokombinować w napędzie, ale na tym się nie znam, jako laik, użytkownik MTB w rekreacji. Nota bene - częstokroć zbytnio doktoryzujemy się w "technikaliach" rowerowych. W turystyce nie mają one takiego znaczenia, jak nawijają sprzedawcy i marketingowcy. Bo oni chcą, abyśmy kupowali po kilka rowerów, a tymczasem zwykle wystarczy jeden, no dwa, gdy się nie ścigamy. Moim zdaniem napęd 1x10 też będzie odpowiedni. -
Rower pod sakwy i jazdę na codzień 3000 - 4000
APZ odpowiedział(a) na miritou temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Z sakwami, z namiotem, wodą, z żarciem - na pewno nie będziesz jeździć z szybkością 30-40 km/h. A na MTB daje się podróżować 15-25 km/h. Zwykle w MTB jest problem z bagażem, ale są modele (jak wyżej) z insertami pod bagażnik. Druga propozycja też z Deca: Rockrider Explorer 540. Mam w rodzinie, właśnie do turystyki. Jeżeli nie zamierzasz wyłącznie jeździć po równych ścieżkach, to osobiście polecam MTB (z bagażnikiem) lub coś z grupy typowych "turystyków-wyprawowców". A gdy wypakujesz tobołki, to i na singiel-tracka skoczysz. Na MTB możesz podróżować szlakami górskimi, a na zwykłym trekkingu byłoby dużo trudniej. -
Rower pod sakwy i jazdę na codzień 3000 - 4000
APZ odpowiedział(a) na miritou temat w Jaki rower kupić do X złotych?
A co do zastosowania MTB w turystyce, czasami demonizuje się rodzaj opon. Na długie dystanse też daje się jeździć na szerokich oponach, zwłaszcza tych cichych o profilu semi-slick. MTB pojedziesz wszędzie, a nigdy z góry nie wiesz jakiego rodzaju będzie Twoja długodystansowa trasa. Poniżej propozycja MTB z Decathlonu, do celów turystycznych. Masz możliwość zamontowania bagażnika i dwóch bidonów. Nówka, gwarancja, w miarę dobry serwis (tam mówią). Tych akurat opon nie znam, ale rowerek chyba fajny: Rower górski MTB turystyczny Rockrider EXPL 700 27,5"+ ROCKRIDER | Decathlon -
Rower pod sakwy i jazdę na codzień 3000 - 4000
APZ odpowiedział(a) na miritou temat w Jaki rower kupić do X złotych?
A rozważałeś rowery z grupy typowo wyprawowych, turystycznych? Np. firm Giant, Trek, Koga. Wiele bagażników, odporne na przeciążenia, długodystansowe, itp. A do pracy też dojadą. Budżet nie ten, ale może są na rynku używane, może na raty... Czasami warto dopłacić, aby mieć model docelowy, na który zapakujesz mnóstwo bagażu. -
Może L, ale mostek podmienić na krótszy i dać go w pozycji "na plus"?
-
Wszędołaz, rasowa terenówka, czołg – czy znajdę w końcu rower dla siebie ?
APZ odpowiedział(a) na Terenominator temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Po tyle wątku, raczej pasuje ten rower. Ma też mocowania na bagażnik. -
Wszędołaz, rasowa terenówka, czołg – czy znajdę w końcu rower dla siebie ?
APZ odpowiedział(a) na Terenominator temat w Jaki rower kupić do X złotych?
-
Wszędołaz, rasowa terenówka, czołg – czy znajdę w końcu rower dla siebie ?
APZ odpowiedział(a) na Terenominator temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Czasami, gdy się zgubię w lesie, jadę "na azymut", po zanikających ścieżkach czy miedzach. Podobnie jak Ty. ? Używam fulla, Kross Earth 2.0 w wersji napędu 2x10 (kilka lat temu takie sprzedawali), rama M (mam 177 wzrostu, przekrok 80). To jest rower typu XC, ale jak dla mnie musi być uniwersalny, bo innego praktycznie nie mam. Kupiłem go w zasadzie w ciemno. Bo chciałem fulla. Używam bagażnika na sztycę lub plecaka. Ten rower wydaje się OK. w teren pozamiejski. Do miasta też, o ile nie walczymy o wysoką prędkość przelotową. Kiedyś zrobiłem z niego trekkinga (wysoki mostek, rogi, kokpit z pierdołami), ale powróciłem do fabrycznych ustawień MTB, bo widocznie rozciągnąłem się na starość. ? -
Znowu fajny film. Proszę o kontynuację. Cieszę się, że pod koniec filmu chwalisz rowery typu full. Bo ja tylko na takim jeżdżę (rekreacyjnie, turystycznie, też "po bułki"). Nie ścigam się, więc wyższa waga roweru nie ma dla mnie większego znaczenia. Odpowiednio schudłem i jest ok. ?
-
Rama do Treka 1120 kosztuje ponad 1000 USD. Czyli ok. 1/4 ceny końcowej. Co w tym Treku głównie robi tak wysoką cenę? (poza podatkami, wiadomo).
-
Podoba mi się (z wyglądu) rower wyprawowy Trek 1120. Niby taki minimalistyczny, ale masywny. Bardzo nie podoba mi się cena. Nowy 14 000 - 16 000 zł. Jak oceniacie taki rowerek? Oto specyfikacja i foto ściągnięte z netu: oś 15mm tarcza hamulcowa SMRT wewnętrzne prowadzenie linek i przewodów sztyca z regulacją wysokości środek suportu PF86/92 stery taperowane oś tylna koła sztywna 12 mm (X-12) mocowanie tarczy hamulcowej IS oś Boost system bezdętkowy waga 14.08 kg rama aluminium Alpha Platinum widelec aluminium Alpha Platinum Shimano SLX Shimano SLX M7100, długi wózek 1x12 Shimano SLX M7100, zębatka 30T ze stopu aluminium, Boost, 175 mm suport Shimano MT500, 92 mm, PressFit Shimano SLX M7100, 11-51, 12-rzędowa łańcuch Shimano Koła 29"+ obręcze Sunringlé Duroc 50 SL, taśma do zastosowania bezdętkowego w zestawie, 28 otworów, 50 mm szerokości, zawór Presta opony Bontrager XR2 Team Issue, ściany boczne Inner Strength, stopka z aramidu, 29 x 3,00" manetki Shimano SLX M7100 hamulce Shimano tarczowe hydrauliczne kierownica Bontrager Comp, aluminium, 31,8 mm, wznios 5 mm, szerokość 720 mm chwyty Bontrager XR Endurance Comp mostek Bontrager Elite, 31,8 mm, 7 stopni, 60-80 mm długości stery zintegrowane FSA, uszczelniane łożyska maszynowe, góra 1-1/8”, dół 1,5” siodełko Bontrager Arvada, drążone szyny chromo-molibdenowe, szerokość 138 mm wspornik siodełka Bontrager Line Dropper, 100/125 mm skoku, wewnętrzne prowadzenie linki, 31,6 mm, 345/395 mm długości
-
Nie jest to wynik imponujący. Chyba, że chodzi Ci o 5kkm, czyli 5 000 km? ?
-
W tym rzecz, że nie zawsze wiemy ile chcemy. Przykład: kupiłem nowy rower kilka lat temu za 5k, potem (pandemia) podrożał do 9k (oferta na nowy), następnie staniał do 8k. W międzyczasie zrobiłem nim kilka tys. km i jednocześnie zmienił się rynek rowerów, np. w wyniku importu z Niemiec, bo ponoć oni przesiadają się masowo na elektryki. Doszły też ślady używania (w jedną stronę) i modernizacje (w drugą stronę, zakładając, że klient je polubi). Ile chcieć? Nie mam zielonego pojęcia. Przestrzelenie z ceną ofertową "na próbę, zobaczymy co na to rynek", moim zdaniem nie jest dobrą metodą sprzedażową. A podanie zbyt niskiej ceny jest konkretną stratą, chociaż proces sprzedaży jest istotnie krótszy. [Kiedyś sprzedałem tak używane akcesoria z mojego auta, klient z olx przyjechał do mnie w ciągu 30 minut od ukazania się ogłoszenia i bez targowania zapłacił. Akurat ten towar był trudny do wyceny przez gogle, nie znalazłem porównywalnych ofert]. Im rower droższy i bardziej zindywidualizowany, tym trudniej oszacować jego wartość tak, aby właściciel wiedział ile chcieć i mentalnie zaakceptował cenę. Opinia eksperta na pewno pomoże również nabywającemu, bo ogranicza ryzyko wpadki. Obu stronom ułatwia negocjacje. Moim zdaniem opinia za kilkaset złotych, wydana na podstawie oględzin, próbnej jazdy, analizy rynku, itp. jest warta swojej ceny (dotyczy drogich rowerów, oczywiście).
-
Szacunki rzeczoznawców są nie tylko dla nabywców, ale przede wszystkim dla sprzedających. Aby wiedzieli ile chcieć i jaka cena jest poniżej rynku. Nie każdy właściciel drogiego roweru ma czas i ochotę na doktoryzowanie się z wartości sprzętu. Po to mogłyby być takie usługi.