-
Postów
2 263 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez lukasz.przechodzen
-
Jaki rower kupić do 1000 zł
lukasz.przechodzen odpowiedział(a) na lukasz.przechodzen temat w Nowe wpisy na blogu i filmy na YouTube
Jeżeli komuś rower spełnia wymagania, to zwykle po prostu na nim jeździ, a nie siedzi na forach 🙂 Jednocześnie nie ma sensu malować trawy na zielono i się oszukiwać. Tani (nowy) rower, jeżeli trochę intensywniej zacznie się go wykorzystywać - szybko zacznie pokazywać swoje słabe strony. Jest taka zasada - co tanie, to drogie. Dostałem ponad 20 lat temu prostego crossa Gianta na stalowej ramie (zdjęcie z neta poniżej). Katalogowo kosztował 1100 zł. To był bardzo sympatyczny rower, ale już na tamte czasy był to prosty model do rekreacyjnej jazdy. Byłem na nim na wyjeździe na Mazurach, na Pomorzu, dojechałem z Łodzi w Beskid Żywiecki + kilka innych dłuższych tras. Także nie stał w piwnicy. Kiedyś jadąc z Łodzi do Warszawy rozpadła mu się tylna przerzutka (Shimano Tourney), po jakimś czasie na kierownicy pojawił się rdzawy nalot, amortyzator (jakiś prościutki, elastomerowy RST) przestał dobrze działać mimo smarowania, po którymś wyjeździe musiałem też wymienić obręcz na Mavica, bo gdzieś na kamieniu tę fabryczną ugiąłem. O ciągłej walce z regulacją przerzutek i centrowaniem kół nie wspominam. A byłem wtedy bliżej wagi piórkowej, niż ciężkiej 😉 I choć dobrze wspominam ten rower, to jeszcze lepsze skojarzenia mam z fitnessowym Cube, którego kupiłem 7 lat później za ok. 2500 zł - z napędem Deore (z korbą Hollowtech), przyzwoitymi kołami na piastach Shimano, z aluminiową ramą, niezłym oponami itd. Ten rower, jak każdy, wymagał serwisowania, ale nie miałem z nim żadnych przygód, a jeździłem na nim jeszcze więcej niż na tamtym Giancie. Tak więc każdy niech jeździ na tym, na co go stać, albo na czym czuje się dobrze. Tylko nie róbmy z (nowych) rowerów za 1000 zł bóg wie czego. Wrzucam też screen z jakiegoś forum sprzed 22(!) lat, gdzie już wtedy ktoś napisał, że 1100 zł za tego mojego Gianta to niska cena. -
Jaki rower kupić do 1000 zł
lukasz.przechodzen odpowiedział(a) na lukasz.przechodzen temat w Nowe wpisy na blogu i filmy na YouTube
Odświeżyłem wpis o rowerach do 1000 zł. Ta kategoria cały czas dzielnie walczy o utrzymanie, ale szczerze mówiąc, ciężko obecnie powiedzieć o rowerach z tej kategorii, że są "przyzwoite". Spadek kursu dolara trochę pomógł, ale nadal szukałbym przecen na rowery, które "katalogowo" kosztowały bliżej 1500 zł, jeżeli szukacie czegoś przyzwoitego do przejechania się od czasu do czasu po okolicy. -
Trenażer na koło czy direct drive
lukasz.przechodzen odpowiedział(a) na lukasz.przechodzen temat w Nowe wpisy na blogu i filmy na YouTube
Na zdjęciach w tekście jest właśnie pożyczony na tydzień od sąsiada Elite Suito 🙂 Pokuszę się o stwierdzenie, że jednak trenażer na koło trochę łatwiej schować pod łóżko czy wrzucić na szafę. Nie mówię, że Suito to jakiś ogromny sprzęt, niemniej w przechowywaniu jest trochę mniej wygodny niż trenażer na koło (który jest lżejszy, z czego po części wynika większa łatwość wciśnięcia go gdzieś 🙂 -
Na Pepperze wypatrzyłem ciekawą opcję: https://www.pepper.pl/promocje/rower-cannondale-scalpel-ht-carbon-3-2023-dla-firm-opcja-0-vat-792411 Ludzie piszą, że rowery do nich dochodzą, zresztą można zapłacić kartą i skorzystać z chargeback w razie czego. To Cannondale Scalpel Carbon HT 3, u nas do kupienia za ok. 12.000 zł, a w tym włoskim sklepie wychodzi z kodem rabatowym ok. 7900 zł. Sam raczej nie potrzebuję sztywniaka HT, ale skubany kusi 🙂
-
Przez nieopłacanych też 🙂 Ten iPhone miał premierę 12 lat temu, to są lata świetlne 🙂 Kupę lat używałem Samsungów (począwszy od Galaxy S2), kilka lat temu przesiadłem się na iPhone'a i nie narzekam. Wszystko zależy kto czego potrzebuje i do czego jest przyzwyczajony (ta druga kwestia jest bardzo istotna).
-
Trenażer na koło czy direct drive
lukasz.przechodzen odpowiedział(a) na lukasz.przechodzen temat w Nowe wpisy na blogu i filmy na YouTube
Zwift i inne tego typu aplikacje są płatne. Ale na początku jest darmowy okres próbny. Przy trenażerze Novo Force Zwift podaje, że potrzebny jest czujnik Elite Misuro B+: https://support.zwift.com/en_us/wheel-on-trainers-r1B5nQWxS ale wydaje mi się, że z czujnikiem prędkości zamontowanym na kole też powinno to ruszyć. Jadąc luźną trasę będziesz widział innych "graczy", ale prawdziwa rywalizacja czy jazda grupowa odbywa się na wydarzeniach (regularnie są organizowane też polskie). Zwift bazuje na swoich trasach. Jeżeli chciałbyś jeździć po nagranych autentycznych trasach to np. apka Rouvy oferuje coś takiego. A tras tam jest od groma, ponieważ nagrywają je nie tylko twórcy aplikacji, ale także użytkownicy. -
Dobrych treści nigdy za wiele, sam kiedyś nagrałem polemikę z Velobirdem odnośnie Wahoo 🙂 Niestety z komputerkami rowerowymi jest tak, że nie ma sprzętu idealnego. Każdemu czegoś będzie brakowało (albo będzie miał za dużo). I wiele zależy od indywidualnych preferencji i przyzwyczajeń. Np. taki iGPSport iGS630, z którego jest zadowolonych wiele osób. Miałem okazję z nim pojeździć i to ciekawy komputerek, ale np. nie ma WiFi, co na tej półce cenowej jest dla mnie sporym minusem. Jestem przyzwyczajony, że kończę aktywność w liczniku, a ona nawet jeżeli nie miałem przy sobie telefonu, leci po WiFi na Stravę. Do tego gdy go testowałem, nie działało automatyczne synchronizowanie z telefonami Apple, czyli trzeba było po każdej jeździe wejść ręcznie do apki i robić synchronizację (ale może przez półtora roku udało im się to wprowadzić). Do tego komputerek nie synchronizował się z np. RideWithGPS czy Komoot (jedynie ze Stravą Premium). A do tego też jestem przyzwyczajony, że rysuję/wgrywam sobie trasę na RideWithGPS i od razu mogę ją zobaczyć na liczniku. Drobiazg, ale to siła przyzwyczajenia. Do tego po zjechaniu z trasy, licznik nie pokazywał jak na nią wrócić (jest jedynie strzałka, w którym kierunku jest trasa), co na tej półce cenowej powinno być standardem. Tak więc niby fajne urządzenie, ze sporym ekranem, ale kilka drobiazgów do których się przyzwyczaiłem w Wahoo sprawiają, że tamtego nie mogłem w 100% polecić.
-
Trenażer na koło czy direct drive
lukasz.przechodzen odpowiedział(a) na lukasz.przechodzen temat w Nowe wpisy na blogu i filmy na YouTube
W opiniach o tym najtańszym DD z Decathlonu ludzie piszą, że nie ma pomiaru kadencji. Dołożenie miernika do roweru to żaden problem, choć ciekawe jak on się zachowuje bez tego pomiaru. -
Trenażer na koło czy direct drive
lukasz.przechodzen opublikował(a) temat w Nowe wpisy na blogu i filmy na YouTube
Cóż, obiektywnie prawie wszystko przemawia za wyborem trenażera typu direct (gdzie wstawiamy rower bez tylnego koła). Ale i trenażery na koło mają swoje zalety. https://roweroweporady.pl/trenazer-rowerowy-na-kolo-czy-direct-drive/ -
Musisz sam pooglądać i poczytać testy tego typu urządzeń. Liderami są Garmin i Wahoo, gonić próbują m.in. Sigma, Hammerhead (Karoo), iGPSport, Bryton. Mio dawno nie wypuściło nic nowego i mam wrażenie, że ciągną tę kategorię sprzętu na ćwierć gwizdka. Każdy ma inne potrzeby odnośnie nawigacji/komputerka rowerowego. I każdy sprzęt jest trochę inny. Ja kilka lat jeździłem z Wahoo Boltem, teraz mam Bolta v2 i moje potrzeby spełnia w 100%. Ale nie każdemu musi on pasować.
-
(Nie piszę złośliwie) Ten mityczny koszt serwera to raptem 440 zł brutto rocznie w np. dHosting (gdzie życzyłbym każdemu medium rowerowym w Polsce, aby taki hosting przestał im wystarczać) + 72 zł brutto rocznie za domenę .pl w OVH. Koszt hostingu i domeny to są grosze, w porównaniu z kosztami przygotowania treści. Stawki są na pewno różne, ale nikt nie tworzy (zwłaszcza fachowych) treści za dziękuję lub kieszonkowe. Myślisz, że płatne media nie mają reklam? 🙂 PS Trzymam mocno kciuki za każde medium rowerowe. Jak wszędzie trzeba włożyć w to kupę pracy i serca. Czy płatne treści się udadzą? Mam wątpliwości, ale bez przygotowania jakiejś strategii i przeanalizowania rynku to jest tylko moje gdybanie.
-
Rowerowy scyzoryk szwajcarski od 4k do 5k
lukasz.przechodzen odpowiedział(a) na krsta temat w Jaki rower kupić do X złotych?
To rower typu fitness, a przynajmniej tak się je określało kilka lat temu. Cube miał najpierw modele SL Cross, potem SL Road, teraz Nulane - tymi dwoma pierwszymi sporo lat przejeździłem 🙂 Fitnessy straciły na popularności odkąd pojawiły się gravele, ale jeżeli ktoś naprawdę nie chce baranka, to absolutnie jest to ciekawa opcja. -
Luźne uwagi na temat elektryków
lukasz.przechodzen odpowiedział(a) na jajacek temat w Rowery elektryczne
Jeżeli na jednym ładowaniu przejedziemy powiedzmy 60 kilometrów (wiadomo, że lepiej nie rozładowywać akumulatora do zera), to 600 cykli starczy na 36.000 kilometrów (oczywiście akumulator będzie dalej działać, tylko tak jak piszesz - pojemność się zmniejszy). Ile zajmie wyjeżdżenie tylu kilometrów? 6 lat? 10 lat? U niektórych może i 20 lat 🙂 A jeżeli kupi się rower z większym akumulatorem i wydajnym silnikiem, a jeździć będzie się po bardziej płaskich drogach, to i ponad stówkę się zrobi. A akumulator prędzej padnie ze starości, niż się go zabije cyklami ładowania 🙂 -
Trenażery Direct Drive z Decathlonu
lukasz.przechodzen odpowiedział(a) na jajacek temat w Części i akcesoria rowerowe
Można poszukać darmowych aplikacji, zresztą producent trenażera powinien dać jakąś apkę, która pozwoli w podstawowy sposób sterować nim i odczytywać parametry (moc, kadencję). W sumie muszę się przyjrzeć lepiej temu tematowi, co oferują darmowe aplikacje 🙂 -
No i elegancko 🙂
-
Wyjdzie taniej, ale pasek jest o niebo wygodniejszy. Odpada czyszczenie (wystarczy polać wodą, gdy się zabrudzi), co zwłaszcza gdy mieszka się w bloku jest upierdliwe. Ja co prawda opieram się tylko na krótkich doświadczeniach z rowerów testowych, ale o paskach pisał u mnie Janek, który z takiego napędu korzysta od lat: https://roweroweporady.pl/rower-z-napedem-na-pasek-czy-warto/ Oczywiście nie do każdego zastosowania pasek się sprawdzi, ale do jazdy po mieście i podmiejskich wycieczek - mocno bym to rozważył.
-
Nowy rower elektryczny albo konwersja zwykłego roweru na elektryczny
lukasz.przechodzen odpowiedział(a) na Oskarr temat w Rowery elektryczne
Apropo elektryków w niezłych cenach to czeski Lovelec wyprzedaje potestowe/ekspozycyjne rowery i można je dostać za połowę katalogowej ceny: https://www.lovelec.pl/rowery/gorskie-elektryczne Testowałem w zeszłym roku trzy rowery od nich i chociażby model Drago był naprawdę spoko (zabrałem go nawet do bikeparku, choć to mimo wszystko rower do spokojniejszej jazdy w terenie) -
Może głupie, ale…buty z spd a zwykłe pedały
lukasz.przechodzen odpowiedział(a) na Malwinxyz temat w Odzież rowerowa i kaski
Nauka jazdy w SPD nie jest specjalnie trudna, trzeba tylko na początku pamiętać o tym, że się je ma. I nie słuchaj haseł typu "jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz". Wystarczy odrobina skupienia na początkowym etapie, a wszystko będzie dobrze. Tu mówiłem co nieco na ten temat: -
Jak co roku odświeżyłem wpis z listą sklepów rowerowych i producentów odzieży, które przygotowały porządne wyprzedaże z okazji Czarnego Piątku: https://roweroweporady.pl/rowerowy-black-friday-najlepsze-okazje-w-jednym-miejscu/
-
Kupując nowe koło najważniejsze jest: - średnica obręczy, najlepiej podana w ETRTO. Nie wiem czy w USA się używa, bo to średnica obręczy w milimetrach ? - szerokość WEWNĘTRZNA obręczy - nowa obręcz najlepiej jeżeli będzie podobnej szerokości - rodzaj hamulców - czy szczękowe czy tarczowe, bo wtedy obręcz jest inna - rodzaj zamykania koła - czy jest to zwykła szpilka szybkozamykacza, czy sztywna oś. A jeżeli sztywna oś to jakiej szerokości (najczęściej 142 lub 148 mm) - czy masz kasetę czy wolnobieg - jeżeli nie wiesz, to chociaż jaki to model - jeżeli to kaseta to ile masz na niej przełożeń i ile ząbków jest na najmniejszej zębatce Nie
-
Możecie polecić kask szosowy ze słabszą wentylacją na zimę.
lukasz.przechodzen odpowiedział(a) na wentura temat w Odzież rowerowa i kaski
Ja od lat jesienią/zimą używam ocieplanej czapki Shimano. Jest naprawdę ciepła i tak wyprofilowana, że dobrze osłania uszy: https://roweroweporady.pl/shimano-windbreak-test-czapki-pod-kask/ A na zdjęciach w tekście widać kask Lazer O2. Można do niego (lub do modelu Z1) dokupić nakładkę aero, która jednocześnie zablokuje przepływ powietrza: https://allegro.pl/kategoria/rowery-i-akcesoria-kaski-110163?string=nakładka na kask lazer Ale czy prawie całkowite ograniczenie wentylacji zimą będzie na dłuższą metę dobre - tego nie wiem. -
[Polygon] Helios A7X
lukasz.przechodzen odpowiedział(a) na Raleigh temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Polygon to nie jest marka totalnie no-name. Działają od 1989 roku, a firma jest z Indonezji. Widać, że dopiero wchodzą z dystrybucją do Polski. Po samym Instagramie widać, że nie jest to firma krzak: https://www.instagram.com/polygonbikes/ Główny "minus" jaki widzę przy zakupie takiego roweru to późniejszy "problem" przy sprzedaży. Na pewno mniej znane marki trochę trudniej sprzedać, a jeśli już to idą w niższej cenie. Z drugiej strony - sam kupiłem kilka lat temu gravela On One, a jest to marka własna brytyjskiego sklepu rowerowego (czytaj - w Polsce to no-name). Ale kupiłem go za tak dobre pieniądze, że mam gdzieś, że gdy przyjdzie do sprzedaży, to sprzedam go taniej, niż podobnie wyposażonego Treka. Bo za tego Treka musiałbym przy zakupie zapłacić odpowiednio więcej. -
Koła w szosach na 92 kg żywej wagi kolarza :)
lukasz.przechodzen odpowiedział(a) na AbsurdNonsens temat w Zakup roweru używanego
Patrząc przez pryzmat ceny roweru (1100 euro), to koła są bardzo w porządku. Niezbyt lekkie, ale powinny sporo wytrzymać. DT Swiss podaje, że dla tych kół maksymalne obciążenie (rowerzysta + rower) to 120 kg.