Skocz do zawartości

lukasz.przechodzen

Rowerowe Porady
  • Postów

    2 200
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lukasz.przechodzen

  1. Wtyczka antyspamowa Cię zablokowała. Spróbuj teraz. Tylko jeżeli wrzucałeś dużo linków, postaraj się ograniczyć ich liczbę ?
  2. Albo taki kalkulator: https://axs.sram.com/guides/tire/pressure I do tego pamiętaj, że wynikowe ciśnienie jest to tylko punkt wyjścia. Sam podczas jazdy poczujesz czy jest okej, czy jednak za twardo czy za miękko. Warto z tym poeksperymentować, bo kalkulatory to jedno, doświadczenia innych to drugie, ale najważniejsze to Twoje odczucia.
  3. Nowy rower na pewno daje +10 do radości z jazdy (przynajmniej przez jakiś czas) ? Tak jak pisali panowie powyżej - grunt żeby wszystkie części pracowały bez niepotrzebnych oporów (piasty, napęd, hamulce itd.). Druga sprawa to pozycja za kierownicą - z wyprostowanym plecami nie tak łatwo bić rekordy świata w prędkości ? Kolejna sprawa to opony - jeżeli są z bardzo taniej gumy, mogą stawiać za duże opory toczenia. No i ostatnia, najważniejsza kwestia - jak się nie ma nogi, to nawet wsadzenie tej pani na rower szosowy nie da AŻ tyle. Okej, na szosówce pewnie będzie trochę szybsza, ale bez zrobionej nogi nadal inni na rowerach szosowych będą ją wyprzedzać. Normalna sprawa ? Nie zniechęcam do zabawy w ulepszanie/zmienianie roweru, bo zwłaszcza jeżeli rower to "kartofel", zmiana na coś naprawdę lepszego (całościowo, nie tylko pojedyncze elementy) da sporą różnicę (choć nie zawsze w prędkości). Ale może warto zacząć od pożyczenia jakiegoś lepszego roweru i sprawdzenie jak się jeździ. Żeby nie wydać worka pieniędzy, z efektem w postaci braku zwiększenia prędkości ?
  4. Nie rozbierałem tego amortyzatora, ale mogę się założyć, że w tak było nie było "budżetowym" rowerze elektrycznym, producent nie dokładałby kasy do tłumika. Sama blokada jak najbardziej może być hydrauliczna, ale tłumika raczej tam nie ma (wnioskuję to również po pracy samego widelca). Suntour w amortyzatorach z dopiskiem HLO stosuje właśnie taki patent (hydrauliczna blokada, brak tłumika). Na marginesie - wielu sprzedający amorki w wersji HLO mija się z prawdą w opisie, pisząc o hydraulicznym tłumieniu, a u jednego nawet widziałem "regulację tłumienia odbicia" (chyba chodziło mu o pokrętło +/-, które tłumienia na pewno nie reguluje ;). Jak w większości tanich elektryków. Można sobie poradzić stosując adapter, ew. dając do serwisu, żeby wkleili tulejki z gwintem. No ale zgadzam się, że szkoda, że tak jest. Absolutnie się zgadzam, mówiłem o tym w teście wideo modelu M1 Plus. Choć niestety mam dziwne wrażenie, że mogłoby to znacznie podnieść koszty, przynajmniej w oczach producenta. Musiałaby to być już kaseta i jakaś choć trochę porządniejsza korba. A tajemnicą poliszynela jest obecność wolnobiegów w rowerach, tym bardziej, że różnica cenowa między 7-rzędowym wolnobiegiem, a 7-rzędową kasetą jest w zasadzie żadna.
  5. Eleglide M2 to nowsze, ulepszone wydanie popularnego roweru elektrycznego (tańsze M1 i M1 Plus chyba nadal będą w sprzedaży). Co się zmieniło i czy warto dopłacić? Zapraszam do lektury: https://roweroweporady.pl/eleglide-m2-test-lepszy-od-poprzednika/
  6. Martwią mnie tylko zbyt wyprostowane ramiona, chyba, że to tylko tak do zdjęcia. Powinny być raczej w naturalny sposób lekko ugięte. Czy ja dobrze widzę, że mostek jest "w negatywie", tzn. jest zamontowany "w dół"? Może wystarczy go obrócić, kierownica pójdzie wtedy trochę wyżej i pozycja będzie jeszcze wygodniejsza. Nie zniechęcam do wymiany kierownicy, ale może po prostu da się uniknąć niepotrzebnych wydatków ?
  7. Wahoo ma integrację z wieloma aplikacjami, do których można automatycznie wysyłać trasy po ich przejechaniu. Działa to przede wszystkim ze Stravą, ale z RideWithGPS czy Komoot też. Włączasz licznik i aplikację na telefonie. Wchodzisz na telefonie w zakładkę Profile -> Authorized Apps. Tam klikasz na Komoot i logujesz się na swoje konto w tym serwisie. Po autoryzacji wchodzisz w aplikacji Wahoo w zakładkę Settings -> Automatic Upload. I tam zaznaczasz Komoot. Teraz po każdej jeździe, jeżeli tylko będziesz w zasięgu Wifi (które dodałeś do licznika), albo mając telefon przy sobie, trasa wskoczy do Komoota. Jest też druga opcja, jeżeli nie chcesz wrzucać wszystkiego na Komoot. W takim przypadku autoryzujesz Komoot, ale nie włączasz już "Automatic Upload". I wtedy po zakończonej jeździe wchodzisz w zakładkę History, klikasz na wybrany przejazd, potem w prawym górnym rogu strzałeczkę do góry (na iOS, ale nie wiem czy Android też ma opcję udostępniania w tym miejscu). I tam pojawią się apki, które autoryzowałeś i do których jednym kliknięciem prześlesz przejechane trasy.
  8. Ja bym zaczął od upewnienia się, że masz dobry rozmiar ramy. A jeżeli jest okej, to może wystarczy wprowadzić drobne zmiany, żeby przyjąć lepszą dla Ciebie pozycję za kierownicą. Ciężko oczywiście cokolwiek doradzić "na ślepo", niemniej nie skreślałbym tak szybko baranka, bo może problem nie tkwi wcale w rodzaju kierownicy.
  9. Jaki cel chcesz osiągnąć? Można ręcznie narysować dowolną trasę np. w RideWithGPS, w Komoot pewnie też się da.
  10. Na nagraniu nie za wiele słychać. Co to za amortyzator? Najlepiej byłoby go rozebrać i sprawdzić jak wygląda w środku. No i przy okazji zrobić mu serwis.
  11. Znalazłem instrukcję do tej lampki: https://moon-sport.com/wp-content/uploads/2022/03/WEB_WA-MOON-METEOR-STORM-1907-OP.pdf Wynika z niej, że znak X oznacza, że lampka jest zablokowana. Przytrzymaj przycisk włącznika przez 8 sekund, powinna się wtedy odblokować. Jeżeli nie w tym tkwi problem, to polecam kontakt ze sprzedającym.
  12. Dodam tylko, że Dominik kontaktował się ze mną przed opublikowaniem tego posta i jak najbardziej dostał ode mnie zielone światło do jego publikacji.
  13. Zgadzam się, że screeny ze Stravy nie są zbyt wyraźne, coś bardzo ucięło jakość. Na telefonie obstawiam, że już w ogóle byłoby kiepsko to widać. W Full HD warto renderować obraz z bitrate'm 8 Mb/s (lub nawet odrobinę wyższym).
  14. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i tego gdzie i jak się jeździ. A wyciąganie jakichkolwiek wniosków na podstawie jednego roweru z konkretnym napędem nie ma sensu (są inne gravele niż Kross Ekser ?). Złoży się gravela, który będzie niemal tak lekki jak szosowy, a napęd można zamontować jaki tylko się chce. Co ciekawe w wielu gravelach jest on żywcem wzięty z szosy, co jest trochę słabe, no ale pewnie wychodzi taniej. Inne mogą być wnioski gdy ktoś jeździ po asfalcie ze średnimi 23-25 km/h, inne gdy ktoś jeździ ze średnimi 30-35 km/h. Inne wnioski mogą być gdy dla kogoś 0,5 km/h różnicy w średniej prędkości to DUŻO, a dla kogoś innego to niezauważalne. Zrobiłem kiedyś porównanie prędkości na rowerze szosowym endurance vs na moim gravelu (oba przejazdy z pomiarem mocy) i różnica (przy średniej ok. 27 km/h) wyszła symboliczna na korzyść... mojego gravela ? https://roweroweporady.pl/gravel-rower-szosowy-co-jest-szybsze/ Leszek PrawiePro kiedyś porównywał gravela na gravelowych oponach z rowerem szosowym i różnica wyszła 36,4 km/h vs 38,3 km/h. Szkoda, że nie założyli wtedy szosowych opon do gravela, bo wynik mógłby być ciekawy. Dlaczego mam gravela i dwa komplety kół? Bo nie chciałem kupować kolejnego roweru ? Mam też ścieżkowego fulla (też z dwoma kompletami kół) i oba rowery zaspokajają moje potrzeby. Jazda po asfalcie - gravel z szosowymi kołami. Ba! Mam napęd 1x11, który przy kadencji 90 pozwala jechać 40 km/h i MI to wystarcza ? Jazda w mieszanym terenie: asfalt, bezdroża, jakieś leśne, ubite drogi - gravel z szybkimi (co nie znaczy, że jeżdżę na nich szybko ?) gravelowymi oponami (obecnie Conti Terra Trail 40). Nie za bardzo chciałbym wybierać się na trasę np. 100 km asfalt + 50 km bezdroży na góralu. Nie mówię, że się nie da, bo absolutnie się da, niemniej na gravelu jest DLA MNIE przyjemniej. Jazda po okolicznych lasach - ścieżkowy full z oponami z łagodniejszym bieżnikiem XC Jazda po górach, bikeparkach, singlach - ścieżkowy full z oponami bardziej enduro Najlepsza opcja to pożyczyć od kogoś rower PODOBNEJ KLASY i NA PODOBNYCH OPONACH i sobie porównać. Bo oczywiście, że jeżeli weźmiemy ciężkiego gravela za 3000 zł i porównamy go do lekkiej szosówki za 10 koła, to wnioski nasuwają się same ?
  15. Przy zębatce jest napisane, że nie współpracuje z łańcuchami SRAM FlatTop, tak więc zamontuj "tradycyjny", 12. rzędowy łańcuch SRAM MTB, bez spłaszczonej jednej krawędzi. Korba GRX jest ta sama dla wersji 1x oraz 2x, tak więc pod tym kątem nic nie będzie się gryzło. Jeżeli chodzi o linię łańcucha to nie chciałbym się na ten temat zbyt mocno mądrzyć. Shimano w GRX-ie 1x ma linię 49,7 mm. Natomiast SRAM w korbie Force 1x12 ma linię 47,5 mm. Ale... w korbie SRAM GX 1x12 linia łańcucha to przynajmniej 49 mm (lub więcej). Tak więc ja bym się tymi dwoma milimetrami nie przejmował. Tym bardziej, że sam SRAM zachęca do robienia miksów części szosowych i MTB w elektronicznej wersji (a od niedawna także w mechanicznym Apexie). To czy łańcuch będzie pracował w linii prostej na przełożeniu oczko wyżej czy oczko niżej, w praktyce nie zrobi żadnej różnicy.
  16. Takie przełożenie na kołach 29 cali pozwala śmigać bez problemu 40 km/h, jeżeli ktoś ma parę w nogach. W poważnych rowerach MTB raczej nie wkłada się już dużo twardszych przełożeń, bo w terenie 40 km/h wystarczy na zjeździe ? Ciekawostka - zestaw 36/26 + 11-42 daje praktycznie ten sam zakres przełożeń co 32 + 10-51 ?
  17. Wygląda na to, że to jedno i to samo. Tu masz etykietkę z Roam'a: https://fccid.io/PADWF129/Label/label-4207914 I oba symbole się na niej znajdują. Zresztą WFCC4 jest w obu aukcjach w opisie. Natomiast co do różnicy w cenie to już musisz pytać sprzedającego, może po prostu wystawili nową aukcję z niższą ceną, a o tamtej zapomnieli.
  18. Nagrywałem jadąc na rowerze elektrycznym, bo akurat robiłem też w tym czasie materiał o nim, tak więc czymkolwiek jest "piłowanie napędu", to raczej go nie piłowałem ? Ale z jazdą z taką prędkością bez silnika też nie mam problemu. Mój drogi, na początek zdecyduj czy warto według Ciebie jeździć ze średnią 13 km/h, czy jednak chcesz jeździć trochę szybciej. Ja rozumiem, że można w przestrzeni publicznej snuć różne rozważania, ale przynajmniej warto być w miarę konsekwentnym ? Nie wiem jaki masz rower, ile kilometrów rocznie pokonujesz, jaką masz kondycję i jak u Ciebie ze zdrowiem. Jeżeli jesteś całkowicie zdrowy, to na płaskiej, asfaltowej drodze prędkość 13 km/h obiektywnie rzecz biorąc jest niewielka. Jeżdżące rekreacyjnie dzieci mają taką prędkość na płaskim i nie piszę tego w formie przytyku do Ciebie, tylko jako zachętę do poszukania przyczyny niskiej prędkości. Podkreślę - jeżeli jesteś zdrowy, bo są różne fizyczne ograniczenia u wielu osób, których się nie da przeskoczyć i nie ma się wtedy co przejmować prędkością na rowerze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...