Skocz do zawartości

lukasz.przechodzen

Rowerowe Porady
  • Postów

    2 273
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lukasz.przechodzen

  1. Cześć, tak możesz zrobić sobie prowizoryczną "łapkę" z drutu, która pomoże Ci przytrzymać łańcuch.
  2. Odświeżyłem wpis o rowerach do tysiaka. Cóż, jest ich coraz mniej, ale jeszcze da się kupić przyzwoity rower do rekreacyjnej jazdy za te pieniądze: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-do-1000-zl/
  3. Cześć, pasować będzie w zasadzie każda przerzutka Tourney czy Acera/Altus, kwestia tylko mocowania czy na hak czy na śrubę. Jeżeli na hak, to albo Tourney albo możesz kupić adapter, który umożliwi zamontowanie innej przerzutki, ale nie wiem czy to jest sens. W każdym razie taki Tourney da sobie spokojnie radę: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-RD-TZ50;0192.htm#crid=123774&pid=7269
  4. Rower bardzo w porządku, fajnie, że ma mocowanie na bagażnik, w razie czego zawsze się przyda. Najważniejsze, żeby to Tobie dobrze się jeździło :)
  5. Udanego jeżdżenia :) Ja jeszcze z praktycznych uwag dodam, że choć napęd to umożliwia (trymowanie przedniej przerzutki), to jednak nie polecam jeździć na takich przekosach, jak na zdjęciu (duża tarcza na korbie i duża zębatka na kasecie). Nie ma to specjalnie sensu, no chyba, że masz napęd 1x, to wtedy nie ma wyjścia :)
  6. Dokupiłem "Precyzyjną nawigację" za 16 zł, czyli głosowe instrukcje (z których akurat nie korzystam), strzałki nawigacyjne pokazujące najbliższe zakręty, opcję automatycznego wyliczenia nowej trasy w przypadku zboczenia z aktualnej (jeszcze nie korzystałem, ale muszę przetestować jak to działa) i automatyczny tryb oszczędzania energii (z tego też nie korzystałem jeszcze). W sumie dałbym sobie radę i bez tego dodatku, ale ja mam specyficzne wymagania - ustalam trasę w domu na komputerze, przesyłam jednym klikiem na telefon i potem jadę jak po sznurku. Żadne automatyczne wyznaczanie trasy nie zrobi tego tak dobrze, jak zrobię to ja :) Ale sama aplikacja działa spoko, mi najbardziej podoba się łatwe i wygodne wyznaczanie trasy na komputerze, bo na tym mi bardzo zależy.
  7. Na blogu opisałem moją ostatnią wycieczkową trasę z miasta paprykarzy do miasta rogali :) https://roweroweporady.pl/rowerowa-trasa-szczecin-poznan/
  8. Bez przesady, 84 kg to nie jest waga, która zrobi z Ciebie inwalidę :) Zacznij od sprawdzenia czy wszystko w rowerze dobrze chodzi: Może da się go niewielkim kosztem doprowadzić do używalności, a może faktycznie będzie lepiej kupić nowy, a tego zrzucić ze skały. Druga sprawa, jak najszybciej ucz się jeździć na wyższej kadencji, bo obstawiam, że jeździsz na cięższych przełożeniach. 15 km na rowerze spokojnym tempem KAŻDY może przejechać. Może po prostu jeździsz na zbyt twardych biegach.
  9. Są, jak najbardziej. W sklepach i na Allegro znajdziesz sporo rejestratorów GPS, chowanych we wsporniku siodełka, w kierownicy czy w tylnej lampce.
  10. Brakuje, bo wpada właśnie w kategorię rowerów do 1000 złotych.
  11. Piszcie na forum, a nie do mnie :) Większość tych rowerów nie ma kompletnie żadnego opisu, a ze zdjęć też często niewiele da się wywnioskować. Wszystkim im wysłałbym mój wpis, o tym jak szybko sprzedać rower: https://roweroweporady.pl/jak-szybko-sprzedac-uzywany-rower/ Aczkolwiek ten Saveno wygląda naprawdę spoko.
  12. Cześć, a które Ci najbardziej odpowiadają? Bo przeglądanie 11 rowerów i to jeszcze bez podanych linków, to uciążliwa sprawa.
  13. Oby tak dalej, niech się dobrze kręci :) A przy okazji kadencji, to ten odcinek znajdziecie tutaj:
  14. Zapraszam na test dobrze wyposażonego i wygodnego roweru szosowego B'Twin Triban 540: https://roweroweporady.pl/btwin-triban-540-test-roweru-szosowego/ Co prawda znalazłem w nim kilka minusów, ale za tę cenę i tak nie ma praktycznie konkurencji.
  15. Do Tribana udało mi się założyć opony Schwalbe Kojak o szerokości 35C, więc jakieś bardziej terenowe 30-32C też powinny wejść. Co do jazdy po lesie, to jeżeli tylko nie będzie tam piachu, to spokojnie i powoli przejedziesz.
  16. Ja myślę, że te 18 kg spokojnie może ważyć. I tak jak napisał NoOnesThere - skorzystaj z wagi łazienkowej. Marekk - dokładny pomiar to oczywiście nie będzie, ale zawsze można zrobić kilka prób i będzie się miało jakiś punkt odniesienia ile rower mniej więcej waży.
  17. A ja bym się zastanowił, czy wkładanie do roweru, który wyjściowo kosztował ok. 2500 zł osprzętu za 3000 złotych ma sens. Bo będziesz miał fajny osprzęt, zapewne z dość ciężką ramą i lichymi kołami. Zastanowiłbym się jednak nad sprzedażą tego roweru i kupnem czegoś nowego, może to wyjść w ostatecznym rozrachunku lepiej. Zerknij na B'Twin Triban 540 Miałem go teraz do testów i to bardzo, bardzo fajny rower jak za te pieniądze. Co prawda ma ciężką ramę, ale za to fajny osprzęt i solidne koła. Można też kupić model wyżej, Ultra 900. Ma bardziej sportową i lżejszą ramę, lepszą korbę i hamulce. Ewentualnie jak chcesz na Ultegrze, to jest Ultra 920. Wiem, że za B'Twinem ciągnie się fama sprzed lat, że to liche rowery, że nic ciekawego. Ale mnie Triban 540 do siebie bardzo przekonał (poza ciężką ramą, ale to jest coś za coś przy tej cenie).
  18. Jeżeli ten "downhill" to zjechanie z pobliskiej małej górki, to spokojnie coś w tej cenie znajdziesz, jak poszukasz. Oczywiście będzie to prosty rower MTB, czy w zasadzie ATB, ale do lekkiej jazdy, jeżeli będzie w dobrym stanie technicznym, a Ty masz trochę oleju w głowie, da radę. Do prawdziwego downhillu to zapomnij.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...