Skocz do zawartości

lukasz.przechodzen

Rowerowe Porady
  • Postów

    2 263
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lukasz.przechodzen

  1. A mi ten wątek pachnie szemranką. Grimsch - wrzuć zdjęcie tych okularów, nie żebym Ci nie wierzył, że je masz - ale dziwnie to wygląda, że pyta się ktoś z jednym postem i odpowiada mu ktoś, kto też ma jeden post. I Twoja odpowiedź brzmi jak typowa ulotka reklamowa.
  2. Hej, wtyczka do obsługi tej listy miała awarię, ale już jej autorzy to naprawili i wszystko wróciło do normy :)
  3. Ciężko porównywać rower crossowy z MTB, ale jeżeli potrzebujesz go głównie na miasto, to ja bym brał crossowego Vipera. To bardzo fajnie wyposażony rower.
  4. Cześć, w tym momencie zestawienia do 1000/1500/2000/2500 są jeszcze z zeszłego roku. Pracuję nad ich aktualizacją. Natomiast jeżeli chodzi o 3000/4000, to na samym dole tych tekstów znajdziesz rozwijaną listę, schowaną pod przyciskiem (+ Polecane rowery z 2016).
  5. Hej, bardzo fajny rower z tego CX-a :) A kaseta 11-32 nie jest wcale nietypowa, obecnie spora część rowerów szosowych z segmentu endurance ma właśnie zestaw 50/34 + 11-32.
  6. Cześć, każdy sposób ma swoje wady i zalety. Zerknij na mój wpis na blogu: https://roweroweporady.pl/jak-przewiezc-rower-samochodem/ Według mnie, najbardziej komfortowym sposobem, jest bagażnik na hak. Ale jednocześnie, jeżeli nie masz haka, może się okazać droższy od innych sposobów. Ale to trzeba byłoby policzyć.
  7. Cześć, to napisz może jakim budżetem dysponujesz. Ja z mniejszych plecaków mogę polecić serię Race, od Deutera: http://www.ceneo.pl/;szukaj-deuter+race;0192;0112-0.htm#crid=108376&pid=7269 Miałem wcześniej model Race X (12 litrów), a teraz, po wielu latach, wymieniłem go na mniejszy Race (10 litrów) - ale to tylko dlatego, że mam też większy plecak i chciałem to jakoś wypośrodkować. Gdybym miał Ci polecić jeden - to jednak wersję Race X. Jest przyzwoicie wentylowany od spodu i ma siateczkowe paski. Oczywiście to nadal plecak i plecy nigdy nie będą suche, jak podczas jazdy bez niego. Ale jak już z nim jeździłem, to nie narzekałem :)
  8. To jeszcze podrzucę kilka moich przemyśleń, na temat zakazu jazdy w słuchawkach.
  9. Nie no, nie ma żadnej normy :) Wiele zależy od jakości łożysk w piaście, no i siły z jaką zakręcisz :) Oczywiście koło nie powinno stanąć po kilku obrotach, bo to znaczy, że coś jest nie tak. Ale jak się w miarę luźno kręci, zwalnia miarowo, a nie od razu i nie wydaje dziwnych dźwięków, to powinno być okej.
  10. Hej, 38 milimetrów to nie jest jakaś strasznie wąska opona. To dość uniwersalny rozmiar (i bieżnik tej opony), który poradzi sobie zarówno w lesie, jaki na bezdrożach. Oczywiście daleko jej będzie do terenowych opon z rowerów górskich, ale coś za coś. Więcej o rodzajach opon napisałem na blogu: https://roweroweporady.pl/rodzaje-opon-rowerowych/
  11. Cóż, temat jest gorący, ale w tekście szukam także rozwiązania, które może być złotym środkiem w wielu miejscach: https://roweroweporady.pl/kiedy-mozna-jechac-rowerem-po-chodniku/
  12. Ja do migania w dzień używam lampki Cateye Rapid 3: http://www.ceneo.pl/36366867;0280-0.htm#crid=107689&pid=7269 Baaaardzo dobrze ją widać, nawet gdy mocno świeci słońce. Jest zasilana jednym paluszkiem AA i wytrzymuje około 50 godzin. Oczywiście do świecenia w nocy się nie nadaje. Ma tryb ciągły - ale on się nadaje jedynie do jazdy po oświetlonych drogach nocą.
  13. Jeden poseł mówił, że jak widzi rowerzystę w słuchawkach, to podwójnie na niego uważa. Czyli wniosek taki, że wszyscy powinniśmy jeździć w słuchawkach na uszach :) Według mnie powinno się jeszcze zakazać: - szybkiej jazdy rowerem, bo szum wiatru zagłusza wszystko dookoła - myślenia o niebieskich migdałach, bo to bardzo rozprasza - noszenia krótkich spódniczek przez kobiety, bo to JESZCZE BARDZIEJ rozprasza rowerzystów - jazdy na rowerze przez niedosłyszących i niesłyszących - jazdy na rowerze w czapce, bo czapka też ogranicza docierające do uszu dźwięki Powinno się jeszcze wprowadzić nakazy: - obracania się co 15 sekund, czy ktoś za nami nie jedzie i nie chce w nas wjechać (lusterko nie rozwiązuje sprawy, bo może zakrzywić perspektywę) - nasłuchiwania czy dojeżdżający z podporządkowanej drogi pojazd, chce wymusić pierwszeństwo - oznajmiania krzykiem, że się kogoś wyprzedza
  14. W sklepach znajdziemy całe multum opon, o różnej szerokości, średnicy, bieżniku, mieszance gumy. Zapraszam do lektury poradnika - jak wybrać opony do roweru: https://roweroweporady.pl/rodzaje-opon-rowerowych/
  15. Korba powinna spokojnie sobie dać radę. Tylko jak będziesz wymieniał przednią przerzutkę, to kup taką pod 9. rzędowy łańcuch. I łańcuch też bym zmienił na 9.rzędowy. Łańcuchy 5/6/7/8-rzędowe mają tę samą szerokość wewnętrzną 3/32". Natomiast łańcuchy 9/10/11-rzędowe są troszkę węższe wewnętrznie i wszystkie mają 11/128". No i oczywiście 8. rzędowe od 9. rzędowych będą różniły się szerokością zewnętrzną, co może powodować problem przy współpracy z przednią przerzutką w tym wypadku. Dlatego dałbym łańcuch pod 9. rzędów, jeżeli oczywiście kaseta nie jest zużyta i go przyjmie.
  16. Musisz popróbować :) Spróbuj w takim razie delikatnie mocniej dokręcić konus. Za którymś razem na pewno uda Ci się skręcić to tak, że nie będzie ani za mocno, ani za lekko.
  17. Hej, 1. Ceny wynikają z różnych przyczyn. Koszt produkcji, zakup części, dystrybucja, reklama - to jedna sprawa. Inną rzeczą jest narzut producenta, który może wynikać np. z tego, że jakaś marka chce się pozycjonować jako ta droższa. Wystarczy chociażby popatrzeć na telefony komórkowe i iPhony. To bardzo fajne telefony, ale we wszystkich porównaniach wychodzą podobnie do Samsunga Galaxy S7. A różni je naprawdę duża kwota. No i "stare" Samsungi tanieją dość szybko, w stosunku do ceny premierowej, a ceny iPhonów spadają powoli i nawet model sprzed roku czy dwóch kupi się dużo drożej w porównaniu z innymi. Pamiętaj też, że u nas różnica w cenie między rowerami może wynosić 1000 złotych, ale dla Niemca jest to już "tylko" 220 euro. Czyli przekładając to w prosty sposób na zarobki, to tak, jakby u nas ta różnica wynosiła 220 złotych, czyli niewiele. Tak samo zresztą jest ze wszystkim, telefonami, samochodami, telewizorami itd. PS Co nie znaczy, że droższe rowery nie będą miały lepszej ramy, lepszej kontroli jakości na montażu, lepszej gwarancji i serwisu. Ale z tym też różnie bywa. 2. Jeżeli chodzi o koła, to jeżeli nic się z nimi nie dzieje, to ja bym ich nie wymieniał. Nie ścigasz się, więc jak dla mnie różnicy nie odczujesz. A za sensowne koła trzeba dać od 800-1000 złotych za komplet w górę. Co do opon, to "komfort" i "wąska opona" nie za bardzo idą w parze :) Kwestia co dla kogo jest komfortowe. Najwięcej dałaby wymiana amortyzatora na sztywny widelec, rower stałby się dużo lżejszy i zwinniejszy, ale to nie każdemu pasuje, bo jeżeli chodzi o komfort, trzeba liczyć się z pewnymi ustępstwami :) Natomiast jeżeli chodzi o opony, to te które masz to idealny kompromis do jazdy na asfalcie + po bezdrożach. Mają bieżnik semi-slick, czyli środek bardziej gładki na asfalt i drobne klocki na gruntowe drogi. Szerokość 42 mm też jest moim zdaniem złotym środkiem. Sam gdy wiem, że będę jeździł poza asfaltem, zakładam opony Schwalbe CX Comp o szerokości 35C i 38C. W każdym razie, póki Ci się te opony, które masz, nie zetrą, to ja bym przy nich został. Sam tęsknym wzrokiem patrzę na Schwalbe Sammy Slick (są w rozmiarze 700x35C): http://www.ceneo.pl/28573525#crid=106955&pid=7269 Są zwijane, lekkie i można je na asfalt dopompować do 6 barów. Ale jeżdżę na tego typu oponach dość rzadko, a moje CX-y jeszcze się trzymają :) A ja staram się nie wymieniać części, aby tylko zmienić. Co i Tobie polecam.
  18. Co do wymiany pedałów, tak na przyszłość, polecam:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...