Skocz do zawartości

lukasz.przechodzen

Rowerowe Porady
  • Postów

    2 216
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez lukasz.przechodzen

  1. 11 godzin temu, Piwpaw napisał:

    Czy po prostu pogodzić się z tym, że nie ma opon do wszystkiego

    Zawsze trzeba szukać jakiegoś kompromisu. Na prędkość czy jeszcze bardziej - lekkość jazdy (na asfalcie) największy wpływ moim zdaniem mają: rodzaj bieżnika, jakość mieszanki z jakiej wykonane są opony, stan opon, ich szerokość - w tej kolejności.

    Tak jak napisał Jacek, przy tej samej oponie o różnych szerokościach wpływ na prędkości nie będzie AŻ tak duży. To można najbardziej poczuć na dłuższych trasach, ew. w górach. No ale jeżeli chce się mieć lepszą przyczepność poza asfaltem, to pewnych rzeczy się nie przeskoczy.

    11 godzin temu, Piwpaw napisał:

    Tyle, że jak sobie pomyślę o tym ciągłym przekładaniu to mi się odechciewa. W moich jazdach w dalszym ciągu przeważa asfalt.

    Niestety najwygodniejszym rozwiązaniem jest zakup drugiego kompletu kół. Albo drugiego roweru ?

    Z mojego doświadczenia - do gravela mam opony szosowe Continental 5000 28 mm - na asfalcie niosą pięknie i czuć różnicę w porównaniu do typowo gravelowych opon. Na dystansach 20-80 km nie jest to kluczowe, ale na dłuższych trasach przewaga takich opon mocno daje znać o sobie, trochę w prędkościach, ale jeszcze bardziej w ogólnym zmęczeniu.

    Mam też opony Goodyear Connector 40 mm (semi-slick z delikatnym bieżnikiem po bokach) - na asfalcie toczą się fajnie (przejechałem na nich raz 300 km po asfalcie jednego dnia i nie było to traumatyczne przeżycie, choć dziś założyłbym szosowe opony). Na bezdrożach jest fajnie, choć czuć, że na trudniejszej nawierzchni ta opona już tak dobrze sobie nie radzi.

    I ostatnie opony które mam to Maxxis Ravager 40 mm - to też semi-slick, ale z trochę bardziej zaznaczonym bieżnikiem. Poza asfaltem radzą sobie poziom lepiej od Connectorów, dają większą pewność. Na asfalcie... no czuć zdecydowaną różnicę in minus. Już nie chodzi o prędkości, bo jej spadek przy moich średnich 23-25 km/h jest może na poziomie 1 km/h. Ale czuć większe opory toczenia i jazda na większe dystanse asfaltem nie jest na nich AŻ tak przyjemna jak na dwóch kompletach, które opisałem wyżej. Z drugiej strony zrobiłem na nich 200 km na rajdzie Gravel po łódzku, z czego oczywiście większość poza asfaltem i byłem bardzo zadowolony.

    Tak więc nie ma szans, żebyś znalazł opony, które będą szybkie na asfalcie jak szosowe i dzielne w terenie jak górskie ?  Wszystko to będzie kompromis w którąś stronę. Jeżeli opon 35 mm nie radzą sobie w gorszym terenie, to opony 42 mm z tym samym bieżnikiem dadzą poprawę, ale nie AŻ tak dużą jak opony z mocniejszym bieżnikiem. Znowu - kompromisy.

  2. Łańcuch co 5 tysięcy kilometrów w MTB... marzyciel ? Chyba, że tak jak piszesz - komuś się chce rotować łańcuchami i to nie co 1000 km, a raczej co 200-300.

    Kaseta wymieniana co 20 tysięcy... też marzenie ?

    I piszę to z perspektywy osoby, która nie ma mocnej nogi, jeżdżę kadencyjnie, czyli nie cisnę napędu za mocno. Okej, może nie jestem zbyt wielkim miłośnikiem czyszczenia napędu co kilka dni, ale tak czy owak te przebiegi są mocno zawyżone dla przeciętnego rowerzysty.

  3. Jeżeli chodzi o dobór kasku, to najlepszym i w sumie jedynym wyjściem jest przymierzać, przymierzać, przymierzać i jeszcze raz przymierzać. Choćby się to wiązało z pielgrzymką po kilku sklepach rowerowych.

    Na moją dużą głowę mało który kask jest dostępny w odpowiednim rozmiarze, a nieraz jak już coś znajdę, to okazuje się, że wygląda na głowie jak purchawka ? (ale to nie jest problem jedynie dużych rozmiarów, po prostu niektóre modele tak mają).

    Używam kasków Lazer O2 i Giro Compound. Oba wygodne, przewiewne i przynajmniej na mojej głowie nie wyglądają źle ?

  4. Cześć,
    w tym tekście znajdziesz tabelkę: https://roweroweporady.pl/rozmiary-opon-rowerowych/

    W której jest podana zalecana szerokość opony do szerokości obręczy. Sprawdź tylko czy te 23 mm to szerokość wewnętrzna obręczy czy zewnętrzna (bo liczy się wewnętrzna).

    Dodam jeszcze, że dla oporów toczenia, moim zdaniem, ważniejszy jest typ bieżnika oraz jakość gumy, dopiero na trzecim miejscu jest szerokość samej opony. Nieraz bardzo dobra, gravelowo-turystyczna opona o szerokości 40-44 mm może stawiać mniejsze opory toczenia niż taniutka opona szosowa 25 mm ? No ale to porównanie dotyczy opony za 50 zł vs 180 zł za sztukę.

  5. Kolego Walcik, nie wiem, może nie zrobiłeś tego intencjonalnie, ale link do ucisku prostaty wyglądał na mocno spamerski. Jeżeli zajrzałeś tu po poradę, to przepraszam. Ale jeżeli tylko po to, aby wrzucić tu link, to sorki, ale nie przepadam za spamem ?

    Jeżeli chodzi o siodełko, to nie zawsze kolarze szosowi montują wąskie siodełka. To wszystko zależy od rozstawu kości kulszowych (czy ich guzków) i generalnie lepiej mieć nawet trochę za szerokie siodełko, niż za wąskie.

    W kwestii czy twarde, czy miękkie, to:
     

     

  6. 15 godzin temu, Jolik76 napisał:

    Witam. Mam ogromny problem , otóż kupilam przez Internet rower Evado 7.0 rama M damski. Jak się okazuje padało niemal dotyka koła . Podczas skręcenia i kręcenia ociera czubek buta o oponę !!! Czy można to reklamować?

    Cześć,
    proszę, nie pisz w trzech miejscach naraz o tym samym problemie. No i pisze się pedał, a nie "pedało" ?

    Kross najmniejszy damski rozmiar ramy Evado oznacza jako M, nie ma tu S-ki. I tak jak napisał Jacek, jest wymiarowo dość podobna do męskiej S-ki, choć jeszcze krótsza.

    Masz 168 cm wzrostu, według tabelki na stronie Krossa przy modelu Evado, jesteś na styku rozmiarów, to znaczy być może damska L-ka też by Ci pasowała, ale to kwestia przymiarki na żywo, bo sugerowanie się samym wzrostem to za mało.

    Jeszcze jedna sprawa - pedałując naciskasz pedał przednią częścią stopy? Tylko się upewniam, że nie pedałujesz piętą, albo środkiem stopy ?

  7. Jeżeli nie zależy Ci na lekkich przełożeniach, czyli jeździsz po płaskim, to zostałbym przy takiej kasecie, którą masz i na siłę nie przechodził na 10. przełożeń (choć można).

    Większą tarczę nie wiem czy da się założyć, na zdjęciu na stronie DC nie widzę śrub trzymających tarczę na korbie, tzn. może ona być niewymienna i trzeba będzie wymienić całą korbę. Kwestia też czy większa tarcza zmieści się do ramy, musiałbyś sam na oko ocenić, bo czasem rama jest tak gięta, że tarcza jest założona "na styk".

    Jeżeli łańcuch sam przeskakuje, to przyczyną może być np. wyciągnięty łańcuch: https://roweroweporady.pl/jak-wymienic-lancuch-rowerowy/
    Jeżeli przejechałeś już sporo kilometrów, bez wymieniania łańcucha, to ten mógł się pościerać i objawem jest właśnie utrata precyzji w zmianie biegów. Druga opcja to rozregulowanie się przerzutki, tudzież zgięcie haka przerzutki.

    Nie zaczynałbym od wymiany przerzutki i manetki, tylko od sprawdzenia czy inne komponenty są w porządku. Może wystarczy po prostu zmienić łańcuch.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...