Skocz do zawartości

lukasz.przechodzen

Rowerowe Porady
  • Postów

    2 213
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez lukasz.przechodzen

  1. Dobieranie ciśnienia zacznijcie od ustalenia szerokości opon. Tak jak napisał mike21, inne ciśnienie będzie na oponie 2 cale, inne na 2,5 cala.

    Tu jest spoko kalkulator ciśnienia w oponach, można od tego wyjść: https://axs.sram.com/guides/tire/pressure

    Aczkolwiek autor pytał o oponę MTB na asfalcie. Rapid Rob będzie stawiał spore opory toczenia na asfalcie, podniesienie ciśnienia na pewno może trochę je ograniczyć. Co warto zrobić? Przetestować samemu na jakim ciśnieniu będzie Ci się jeździło dobrze ?

  2. Zacznijmy od tego, że serwisant powinien cierpliwie wytłumaczyć co uległo zużyciu/uszkodzeniu, co musi wymienić/naprawić i dlaczego. Poza tym oczywiście oddać zużyte/zepsute elementy.

    Natomiast jeżeli umawialiście się na jakąś kwotę, to teraz warto byłoby ją zapłacić, aby odebrać rower. Inna sprawa, że fajnie byłoby wiedzieć co było nie tak z hamulcami, co było zrobione w pierwszym przypadku i co w drugim.

  3. W tym przypadku obręcz ma wewnętrzną szerokość 17 mm, więc nie będzie problemu z założeniem opony o szerokości nawet 40-44 mm, czyli typowo gravelowo-crossowej.

    Ale! Najważniejsze jest miejsce w ramie/widelcu. Rowery szosowe nie są budowane z myślą o wkładaniu tam szerszych opon. To się co prawda zmienia i pojawiają się maszyny typu road-plus, gdzie założone są opony 32 mm, a czasem miejsca jest na trochę więcej.

    Dochodzi do tego kwestia bieżnika. Jeżeli do roweru wejdzie np. szosowa opona 32 mm, to taka z wyraźniejszym bieżnikiem może się tam już nie zmieścić o tej szerokości.

    Sprawdziłbym miarką ile miejsca na szerokość jest w tylnym widelcu, trzeba tam zostawić trochę zapasu. Plus pamiętałbym o tym, że wraz z szerokością, rośnie też wysokość opony. I musi mieć ona więcej miejsca pod rurą podsiodłową. Może także zahaczać o nią przednia przerzutka (miałem kiedyś taką sytuację).

    Z przodu poza miejscem w widelcu (i zapasem po obu stronach) trzeba pamiętać o tym, że szersza (czyli wyższa) opona może zacząć zahaczać o czubek buta podczas mocniejszego skrętu kołem.

    Inną opcją są dostępne jeszcze gdzieniegdzie opony Panaracer Gravelking SK 28 mm: https://r2-bike.com/PANARACER-Tire-GravelKing-SK-28-700-x-28C-black

    mają drobny bieżnik po bokach, który doda trochę pewności po zjechaniu z asfaltu.

  4. Cześć,
    za 1500 złotych nie kupisz "konkretnego, fajnego roweru". Może kilka lat temu tak, przy obecnych cenach - nie.

    I nie piszę tego, jak to się często na forach zdarza z perspektywy "dorzuć jeszcze trochę, bo ten fajny, ale droższy fajniejszy". Tylko te rowery, które podlinkowałeś to totalnie rekreacyjne rowery. A GunsRose jest poskładany z totalnie niemarkowych części (i na stalowej ramie!) co nawet przy tej cenie jest bardzo słabą ofertą.

    Kross wygląda lepiej, niemniej to nie jest rower "na lata" do mocniejszego ciśnięcia. Ot - rekreacyjny pomykacz.

  5. To nie tak. W muzyce (jako zespół grający przed gwiazdą wieczoru) zapisujemy support przez dwa p. I czytamy jako "saport".

    Właśnie doczytałem, że według słownika Doroszewskiego nazwa suport (w technice) pochodzi od francuskiego support.

    Tyle że suport rowerowy po francusku to "Boîtier de pédalier" ?

    Dlatego zakładam, że słowo suport mogło dostać się do języka polskiego najpierw w obrabiarkach/tokarkach, a potem przeniosło się do rowerów.

    doroszewski.png

  6. "Nadal uważam, że zmienne przełożenie jest tylko dla ludzi powyżej 45. Czyż nie lepiej jest wygrywać siłą własnych mięśni, niż przerzutką? Stajemy się słabi... Dajcie mi ostre koło!"

    Te słowa napisał Henri Desgrange w artykule w L'quipe z 1902. Tylko warto pamiętać, że pan Desgrange, poza tym, że był twórcą i wieloletnim dyrektorem wyścigu Tour de France, wcześniej był kolarzem torowym. Więc słowa o przerzutce napisał z perspektywy młodego, wysportowanego faceta (miał wtedy 37 lat).

    Jak się potoczyła historia, wszyscy doskonale wiemy i nikt nie kwestionuje posiadania przerzutek w rowerze. Są oczywiście ostre koła czy rowery torowe, ale to dla chętnych.

    Czemu o tym piszę? Ano dlatego, że rynek wszystko zweryfikuje, wbrew marudom ? Tobie oczywiście może się nie podobać kwestia automatycznej zmiany przełożeń w rowerach i masz do tego pełne prawo. Ale takie utyskiwanie NIC nie da. Świat idzie to przodu i to on zdecyduje czy dane rozwiązanie się przyjmie czy na przykład nie, bo będzie drogie/awaryjne/kiepskie.

  7. W dniu 19.02.2022 o 08:56, IgorK napisał(a):

    Te staroczesne egzemplarze bez twarzaka nie będą potrafiły tym jeździć. 

    ??? Jak 38 lat żyję, tak nie rozumiem co napisałeś ?


    Automatyczna przerzutka rowerowa to nie jest nowość. Shimano coś takiego ma/miało w Alfine Di2.

    No i jest/była jeszcze przerzutka SRAM Automatix (co prawda tylko z dwoma biegami).

    Ciekawe jak się przyjmie przerzutka w formie zabudowanej z silnikiem. To w sumie ciekawa opcja. Byleby to tak dopracowali, aby nie było to potem drogie w serwisowaniu.

  8. Podkładanie czegokolwiek pod tarczę hamulcową do mnie nie przemawia, ale na pewno można pokombinować.

    Odnośnie dedykowanych serii, to przecież jak założysz XRC do ścieżkowca, to się koła same z siebie nie rozpadną ? Jasna sprawa, że do szerszych opon lepiej dać szersze obręcze, ale ja właśnie chciałem dać 2,25 cala. I przy okazji sprawdzić czy ścieżkowiec taki jak Trance, po delikatnej kuracji odchudzającej będzie mógł bez bólu "zastąpić" sztywniaka.

  9. W dniu 19.12.2021 o 01:26, sl66 napisał:

    Dziękuję za odpowiedzi. Na ich podstawie doszedłem do wniosku, że na moje potrzeby nie ma sensu kupisz rekreacyjnego mtb i go 'utrekingawiac', wystarczy trochę podrasowac mojego trekkinga i w zasadzie dostanę niemal to samo.

    Nie do końca. Jeżeli przerobisz MTB na trekkinga - to tak. Ale w drugą stronę - trekkinga na MTB nie przerobisz. Choćby ze względu na brak możliwości włożenia szerszych opon czy dyskusyjną (nie)możliwość włożenia amortyzatora o większym skoku (co znacznie zmieniłoby geometrię roweru, więc w większości przypadków nie miałoby sensu).

    Z tego co piszesz, wyłania się wizja roweru mega uniwersalnego, który będzie jednocześnie szybki na asfalcie i bardzo dzielny w terenie. Nie ma czegoś takiego - zawsze będzie to jakiś kompromis.

    Opony 35 mm nie nadają się w teren wykraczający poza ubite drogi i lekkie, leśne ścieżki, chyba, że ktoś jest:

    a) bardzo nieczuły na nierówności
    b) jedzie bardzo, ale to bardzo uważnie
    c) wie kiedy odpuścić
    d) jedzie na niskim ciśnieniu, co po wyjechaniu na asfalt będzie rozczarowujące
    e) nie spodziewa się jazdy jak na MTB

    W Twoim Solarze, jeżeli chciałbym jeździć lekko terenowo, na pewno zdjąłbym błotniki i bagażnik oraz zorientował się jakie najszersze opony tam wejdą (ale żeby został zapas po obu stronach).

    PS W naszych odpowiedziach nie chodzi o to, żeby kogoś naciągać na drugi rower czy zniechęcać do prób takich czy innych. Niemniej ciężko wymagać np. od roweru MTB XC, aby nagle stał się wyśmienitą maszyną do jazdy enduro. I choć wjedziesz XC-kiem na trasy enduro, ba, nawet po wielu z nich przejedziesz, to nie będzie znaczyło, że na XC-ku fajnie i bezpiecznie jest pojeździć enduro.

  10. Tak się składa, że niedawno kupiłem drugi komplet kół do gravela, bo zmienianie opon robiłem może kilka razy do roku i bardzo mnie to uwierało, że nie chce mi się częściej. No i nie mogłem przejść na bezdętki. To znaczy mogłem, ale wykraczałoby to już poza moją cierpliwość przy wymianie opon ?

    Nowe koła wziąłem na tych samych piastach co stare, założyłem też te same tarcze. Oczywiście tarcze różnią się grubością wynikającą z zużycia, ale wystarczyło, że przed założeniem rozepchnąłem tłoczki w zaciskach. W jednym kole na razie nie jest idealnie, ale jeżeli się nie poprawi, to od biedy ustawienie zacisku trwa dużo krócej niż wymiana opony ?

    Jeżeli chodzi o kasetę i łańcuch, to nie widzę tu problemu. Wymiana kół to dobry moment, aby wyczyścić łańcuch. Zdjęcie łańcucha na spince to kilka sekund, zakładasz drugi, czysty i nasmarowany i tyle. Może się to stać upierdliwe, jeżeli chciałbyś zmieniać koła codziennie, ale wtedy być może pomyślałbym o drugim rowerze (co też wiąże się z komplikacjami, nie tylko w kwestii wydania pieniędzy).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...