Oskarr Opublikowano Środa o 16:28 Zgłoś Udostępnij Opublikowano Środa o 16:28 ja przed dokręceniem macam wentyl w mleku, dopiero później wkręcam wkład wentylu w wentyl. Nie dokręca się super mocno, najlepiej narzędziem plastikowym od wentyli. Odnośnik do komentarza
Rot Opublikowano Środa o 17:23 Zgłoś Udostępnij Opublikowano Środa o 17:23 Tzn ucieka w okolicy tego pierścienia, którym się dokręca go do obręczy - nie wiem tylko czy od spodu przy uszczelkach, czy od środka / górą przy trzpieniu. Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano Środa o 17:32 Zgłoś Udostępnij Opublikowano Środa o 17:32 Ja dowalam kombinerkami... ale nie polecam, proszę dokręcać na własną odpowiedzialność:) Możliwe, ż3 obręcz i gumowy łebek wentyla mają taki kształt że nie przylegają do siebie zbyt dobrze. Spotkałem się z takim problemem. Odnośnik do komentarza
Rot Opublikowano Środa o 19:30 Zgłoś Udostępnij Opublikowano Środa o 19:30 1 godzinę temu, Veriv napisał(a): Ja dowalam kombinerkami... ale nie polecam, proszę dokręcać na własną odpowiedzialność:) Możliwe, ż3 obręcz i gumowy łebek wentyla mają taki kształt że nie przylegają do siebie zbyt dobrze. Spotkałem się z takim problemem. Niby tak, ale z przodu działa to spoko, tylko z tyłu mam taki problem. No nic, muszę kupić mleko w takim razie, ostatnim razem miałem spokój na miesiąc. Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano Środa o 19:41 Zgłoś Udostępnij Opublikowano Środa o 19:41 Kupić bo nie masz mleka wcale w oponie? To nawet lepiej, nie ubrudzisz się. Możesz jeszcze zdjąć oponę, wyjąć wentyl i nakleić nową taśmę na starą . Dziurę zrób czymś obłym, nawet samym wentylem. Odnośnik do komentarza
Rot Opublikowano Środa o 20:53 Zgłoś Udostępnij Opublikowano Środa o 20:53 Godzinę temu, Veriv napisał(a): Kupić bo nie masz mleka wcale w oponie? To nawet lepiej, nie ubrudzisz się. Możesz jeszcze zdjąć oponę, wyjąć wentyl i nakleić nową taśmę na starą . Dziurę zrób czymś obłym, nawet samym wentylem. Dolewałem jakoś 1-1.5 miesiąca temu. Zrobiłem to jednak tak idiotycznie głupio, że chyba pół rozlałem dookoła opon. Niedawno przód przebiłem, mleko zalepiło i nie było sprawy. Teraz z tyłu znów ucieka. To jest w ogóle zabawne, bo wydaje mi się, że tak na prawdę opona przyszła dziurawa ze sklepu - na początku po założeniu, przed zalaniem, w 30 minut nie miałem powietrza w ogóle. Po zalaniu na jakiś czas spokój. Jednak dziś spryskałem oponę dookoła żeby zobaczyć gdzie się pieni, i autentycznie nie znalazłem w gumie żadnej dziury przez którą uciekałoby powietrze - jedynie przy wentylu - więc serio nie mam pojęcia o co tu chodzi i pomału tracę siłę do analizowania. Fakt jest taki, że w 15-20 minut tracę 1/3 ciśnienia w oponie. Odnośnik do komentarza
ram Opublikowano Czwartek o 06:06 Zgłoś Udostępnij Opublikowano Czwartek o 06:06 12 godzin temu, Rot napisał(a): Tzn ucieka w okolicy tego pierścienia, którym się dokręca go do obręczy - nie wiem tylko czy od spodu przy uszczelkach, czy od środka / górą przy trzpieniu. To najbardziej wrażliwy element zestawu bezdętkowego, (oczywiście zakładam, że obręcz nie jest zbudowana przez partacza) dlatego najsłabszym ogniwem jest wentyl. Ja używałem (do czasu powrotu do dętek) bezproblemowych , nietanich, Reserve Fillmore. Zero problemu z zatykaniem. Odnośnik do komentarza
rodomb Opublikowano Czwartek o 18:53 Zgłoś Udostępnij Opublikowano Czwartek o 18:53 Cześć Wam, Pierwszy wpis .... wątek przeczytany kilka razy, rower dziś zamówiony, w sobotę odbiór w sklepie 🙂 Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się