Nowy rower - czy przesmarować napęd

[jajacek]

Niestety już nie jestem za bardzo czasowy. Mój okres managerowania mojemu synowi się skończył i przyszło się wziąć do roboty w korpo :)
Oglądam w zasadzie tylko kanały GCN, Peak Torque, Luescher Teknik i czasem jakieś wygłupy Hambiniego :)
Jest jakiś polski mechanik od zawieszeń, którego oglądałem parę razy ale nazwa nie rzuciła mi się w oczy.

[krix]

Oj, korpo ?

Znam temat...nie jest się wtedy czasowym ?

Czytałem wywiad z Tobą w rzepie

[krix]

[mention=472]jajacek[/mention] Kupiłem Finish Line Ceramic. A czy po nawoskowaniu łańcucha przykładowo Momum, można uzupełniać w razie potrzeby takim Finishem? Cyklopara opisuje proces nakładania woskiem, ale pytanie, jak z biegiem czasu się zużyje, a nie będzie czasu na procedurę w danej chwili


Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[jajacek]

Można uzupełniać. Na brudny też. Ważne żeby nie jeździć na suchym. Ale raz na jakiś czas doprowadzić do czystości i zrobić porządnie.

[krix]

Wielkie dzięki! Takoż uczynię. 

[Oskarr]

kupiłem ten momum, pierwsza aplikacja się starałem zrobić to porządnie, kolejne miałem trochę wywalone i póki co jestem zadowolony, łańcuch ładnie pracuje i nie czułem teraz w weekend podczas ścigania na 60 km po lesie aby przestał smarować łańcuch. Myślę, że spokojnie te 100 km zrobi, później nie trzeba się bawić w odprawianie rytuałów i czekanie 6 godzin na wyschnięcie. Ja nakładam, idę zrobić sobie wodę, przebieram się na rower, zanim zjadę rowerem windą to już jest suchy i nie przywiera brud. Po wyschnięciu jest wosk, więc nic nam nie przywrze do łańcucha, więc nie widzę specjalnie potrzeby aby go wycierać po nanoszeniu.

[jajacek]

Ja podobnie jak Ty robię @Oskarr. Też mi się nie chce masturbować z nadmiernym czyszczeniem. Ale mój młody już kompletnie przeszedł na gorący wosk i idzie mu czyszczenie łańcucha coraz szybciej. Jak wróci do PL to się przeszkolę :)

[krix]

Po przejrzeniu forum dochodzę do wniosku, że jak mam bardzo brudny i oblepiony wszystkim czym się da łańcuch, to NIE wsadzać do butelki z benzyną ekstrakcyjną i nie robić mu kąpieli ( czyli nie zgadzacie się z @lukasz.przechodzen ? Tylko zetrzeć brud i nasmarować na nowo. Dobrze to rozumiem? Ale szmatką nie wjade między oczka łańcucha. Może trzeba mu zrobić odtłuszczanie? A więc nie kąpać, tylko polać łańcuch odtłuszczaczem i wytrzeć. Czy dobrze to pojmuję? ) 

 

Czyli tak NIE ROBIĆ, bo wypłuczemy smar z wewnątrz łańcucha? Łukasz, masz jakiś nowy pogląd na to? Jakiś kontrargument? Mówię nie o nowym łańcuchu, fabrycznie nasmarowanym, tylko o już takim, co ma wiele miesięcy, albo lat (sic!) za sobą ? 

Film Łukasza o czyszczeniu łańcucha

[Oskarr]

2 godziny temu, krix napisał(a):

Po przejrzeniu forum dochodzę do wniosku, że jak mam bardzo brudny i oblepiony wszystkim czym się da łańcuch, to NIE wsadzać do butelki z benzyną ekstrakcyjną i nie robić mu kąpieli ( czyli nie zgadzacie się z @lukasz.przechodzen ? Tylko zetrzeć brud i nasmarować na nowo. Dobrze to rozumiem? Ale szmatką nie wjade między oczka łańcucha. Może trzeba mu zrobić odtłuszczanie? A więc nie kąpać, tylko polać łańcuch odtłuszczaczem i wytrzeć. Czy dobrze to pojmuję? ) 

 

Czyli tak NIE ROBIĆ, bo wypłuczemy smar z wewnątrz łańcucha? Łukasz, masz jakiś nowy pogląd na to? Jakiś kontrargument? Mówię nie o nowym łańcuchu, fabrycznie nasmarowanym, tylko o już takim, co ma wiele miesięcy, albo lat (sic!) za sobą ? 

Film Łukasza o czyszczeniu łańcucha

nie polewamy łańcucha, co najwyżej dajesz odtłuszczacz na szmatkę i szmatką przecierasz. Jak złapiesz łańcuch przez szmatkę i zrobisz 20-30 obrotów w tył korbą, później z 10 obrotów trzymając każde kółeczko od przerzutki i na koniec wyczyścisz korbę i ponowisz trzymanie łańcucha przez szmatkę to brud ze środka też powinien wypaść. 

[Klakier]

A ja nie użytkuję niczego oprócz wd40. Myję kasetę w benzynie (pb95) szczoteczką do zębów. Czekam aż odparuje, psikam wd40 i tyle w temacie. I tak od 1995 roku. Wd nie przykleja zbędnie piachu, nie powstaje piacho-tarcie elementów, wszystko działa od dekad bez najmniejszych problemów. 
 

[gosc]

W dniu 7.07.2023 o 21:12, Klakier napisał(a):

A ja nie użytkuję niczego oprócz wd40. Myję kasetę w benzynie (pb95) szczoteczką do zębów. Czekam aż odparuje, psikam wd40 i tyle w temacie. I tak od 1995 roku. Wd nie przykleja zbędnie piachu, nie powstaje piacho-tarcie elementów, wszystko działa od dekad bez najmniejszych problemów. 
 

WD-40 szybciej wysycha/ulatnia się. Ja używam WS-50, który utrzymuje tę "śliską" warstwę. Raczej do nowych rowerów, pierwsze smarowania chyba lepiej zrobić za pomocą jakiejś dedykowanej oliwki. ? Przynajmniej "polać" po łańcuchu, przejechać szmatką, poczekać aż trochę wyschnie i ponownie wytrzeć. ?