Persymona Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Przyszły spodenki z Decathlonu - wersja B'TWIN 300 faktycznie ma cienką, małą gąbkę, na krótkie wypady/dojazdy. Spodnie z szelkami AEROFIT 700 mają już fajną wkładkę, gąbkowo-żelową o różnych grubościach, dużą i dość szeroką: Całkiem fajne te spodenki z szelkami, ale jedno mnie zastanawia - czy one zawsze się tak źle zakładają? ;) Odnośnik do komentarza
GeloLBN Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Jak to źle?? Jedyne co przychodzi mi na myśl, to że faktycznie są bardziej zwarte i mniej rozciągliwe niż tańsze spodenki z cienkiej lycry, wiec trudniej się w nie wcisnąć ;) Odnośnik do komentarza
Persymona Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Nie wiem, może mam cztery litery za duże a może to kwestia przyzwyczajenia (zwykłe gatki rowerowe zakładam bez problemu, chociaż przyznaję - mam Lidlowe) ;) Chciałam właśnie zamówić większy rozmiar, ale już nie mają na stanie :( Odnośnik do komentarza
GeloLBN Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Kwestia przyzwyczajenia ;) Tak jak pisałem wcześniej, wcisnąć się w nie trudniej niż w tanią lycry, trzeba poprostu je mocniej naciągnąć na tyłek. Jeśli po założeniu nigdzie Cie nie uwierają i nie obcierają, to powinny być ok Odnośnik do komentarza
endo Opublikowano 22 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2015 Warto też poprawnie ułożyć sobie wkładkę (przynajmniej ja tak czynię, nie zostawiam tego przypadkowi :D ), szczególnie najszerszą część, tak by wypadała w miejscu gdzie mamy kości kulszowe :) Odnośnik do komentarza
Gruchenfuhrer Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2015 A to ja dorzucę pytanie ogólne - z szelkami czy bez? Przyszpuszczam, że "za" będzie: - Nie zsuwają się - Nie odkrywają pleców (krzyża znaczy) - Nie ma gumki uciskającej w pasie "Przeciw": - Trudniej założyć - Ciężko isć za potrzebą... (czyli w zasadzie zdjąć je / zsunąć bez zdejmowania całej góry: plecaka, kasku, kurtki, koszulki, itd...) - Spodenki się niby nie zsuwają ale szelki uwierają, ciągną w dół i się człowiek bardziej garbi... - Są droższe - Na odkryte plecy wystarczy koszulka rowerowa, która je dobrze zakrywa, np. do połowy pośladków. Słowem: mi raczej nie podchodzą... Jakieś inne myśli macie? Odnośnik do komentarza
GeloLBN Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Ja jeżdżę i w takich z szelkami, i w takich bez i wygodniejsze są te z szelkami. Co do minusów wymienionych przez Ciebie, to: za potrzebą problemy mogą mieć kobiety, faceci raczej sobie poradzą ;) (spodenki i szelki są rozciągliwe). Są droższe, bo przeważnie (choć to nie reguła) z szelkami występują produkty bardziej profesjonalne, a najniższe modele są bez szelek. Jeśli są dobrej jakości i jest dobrze dobrany rozmiar to nic nie uwiera... Jeśli chodzi o plecy, to koszulki kolarskie (te o bardziej sportowym kroju) muszą być dopasowane, a koszulka do połowy pośladków to często koszulka za duża. Odnośnik do komentarza
Gruchenfuhrer Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Co do minusów wymienionych przez Ciebie, to: za potrzebą problemy mogą mieć kobiety, faceci raczej sobie poradzą ;) (spodenki i szelki są rozciągliwe). Z długimi nogawkami to nie wiem czy aż tak rozciągliwe :) Jeśli chodzi o plecy, to koszulki kolarskie (te o bardziej sportowym kroju) muszą być dopasowane, a koszulka do połowy pośladków to często koszulka za duża. Może tu tkwi pies pogrzebany - ja jestem jeszcze dość "słusznej postury" więc kupuję XL/XXL tak by wejść na szerokość... Co faktycznie będzie oznaczało trochę zbyt długie ubrania... Inna sprawa, że przy koszulce z silikonem na dolnej krawędzi to nie problem - będzie sięgać tak nisko jak ustawię :) Odnośnik do komentarza
GeloLBN Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Z długimi nogawkami to nie wiem czy aż tak rozciągliwe :) Chodziło mi o rozciągliwe szelki i spodenki od góry :) - da się je zsunąć na tyle, żeby załatwić potrzebę "od góry" .... ... przez nogawkę to byłby hardcore :):) moje spodenki nie są tak rozciągliwe... Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 4 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2015 Tak jak wspominałem jak co roku od września rozpoczęly sie wyprzedaże odzieży rowerwowej w Decathlonie. Aerofit 700 obniżone z 229 na 99: http://www.decathlon.pl/spodenki-na-rower-mskie-aerofit-700-zielone-id_8328765.html Inny model Aerofit 700 obniżony z 229 na 199: http://www.decathlon.pl/spodenki-na-rower-mskie-aerofit-700-corpo-id_8328764.html Odnośnik do komentarza
PanKracy Opublikowano 29 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2015 Ja co prawda wydałem trochę więcej niż 100 zł, ale kupiłem model NORTHWAVE FORCE, są naprawdę genialne, mogę jeździć kilka godzin i wszystko jest ok i komfortowo. Odnośnik do komentarza
michal7187 Opublikowano 20 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2016 Witam,Zacząłem w tym roku jeździć na rowerze szosowych w spodenkach kupionych w lidlu (pierwsze tego typu spodenki jakie zakupiłem).Osobiście nie byłem za bardzo przekonany do tego typu wynalazków, ale teraz nie wyobrażam sobie jazdy na rowerze w ubraniu typu - majtki + dresik. Jeżeli ktoś jeszcze się waha to moim zdaniem powinien konieczne spróbować ! Teraz do rzeczy.Na rowerze szosowych i jego siodełku (pieszczotliwie je nazywam "kurza grzęda", niestety po około godzinie jazdy robi się mocno niekomfortowo, czuję chyba drętwienie - pewnie uciskam coś między nogami.Ponieważ planuję kiedyś zostać ojcem, a coraz bardziej wciąga mnie jazda na rowerze - potrzebuję kupić jakieś lepsze spodenki.Myślę na jakimiś spodenkami z wkładką żelową (mam takie siodełko w swoim starym MTB i jest mega !). Myślę nad przeznaczeniem na ten cel kwoty około 200 PLN (może być więcej). Odnośnik do komentarza
Marek Opublikowano 20 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2016 nie sądzę, że to problem spodenek, raczej siodła Odnośnik do komentarza
michal7187 Opublikowano 20 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2016 nie sądzę, że to problem spodenek, raczej siodła Siodełko mam seryjne - Szosa Triban 500 z 2014 r. https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-500-id_8239801.html Jeżeli jednak to siodełko, to na jakie zmienić ? Tak czy siak też chciałbym kupić jakieś 2 spodenki lepszej klasy. Ktoś może coś polecić ? Czy wkładka żelowa jest dobra ? Odnośnik do komentarza
NoOnesThere Opublikowano 21 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2016 Z siodełkiem trudno doradzić. Np. ja używam siodełka Bontrager Paradigm RL o szerokości 138mm, które wg mnie jest bardzo fajnie wyprofilowane. Dla porównania mój ojciec uważa, że jest cholernie niewygodne, a on sam używa siodełka Merida Panaro o szerokości 150mm, które dla mnie jest zbyt miękkie. Jak na nim próbowałem jechać to miałem wrażenie, że siedzę na pontonie. To co łączy oba siodełka to "dziura" i zarówno ja jak i mój ojciec to rozwiązanie chwalimy. Co do spodenek to zawsze używałem spodenek raczej tanich, obecnie mam "lidlowe" i nie narzekam. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się