Skocz do zawartości

Jakie spodenki na rower?


Rekomendowane odpowiedzi

Przyszły spodenki z Decathlonu - wersja B'TWIN 300 faktycznie ma cienką, małą gąbkę, na krótkie wypady/dojazdy. Spodnie z szelkami AEROFIT 700 mają już fajną wkładkę, gąbkowo-żelową o różnych grubościach, dużą i dość szeroką:

915fca73f558b3c48c496cb4a62a30b0a19c0c37

 

Całkiem fajne te spodenki z szelkami, ale jedno mnie zastanawia - czy one zawsze się tak źle zakładają? ;)

Odnośnik do komentarza

A to ja dorzucę pytanie ogólne - z szelkami czy bez?

 

Przyszpuszczam, że "za" będzie:

- Nie zsuwają się

- Nie odkrywają pleców (krzyża znaczy)

- Nie ma gumki uciskającej w pasie

"Przeciw": 

- Trudniej założyć

- Ciężko isć za potrzebą... (czyli w zasadzie zdjąć je / zsunąć bez zdejmowania całej góry: plecaka, kasku, kurtki, koszulki, itd...)

- Spodenki się niby nie zsuwają ale szelki uwierają, ciągną w dół i się człowiek bardziej garbi...

- Są droższe

- Na odkryte plecy wystarczy koszulka rowerowa, która je dobrze zakrywa, np. do połowy pośladków.

 

Słowem: mi raczej nie podchodzą...

 

Jakieś inne myśli macie?

Odnośnik do komentarza

Ja jeżdżę i w takich z szelkami, i w takich bez i wygodniejsze są te z szelkami.

 

Co do minusów wymienionych przez Ciebie, to:

za potrzebą problemy mogą mieć kobiety, faceci raczej sobie poradzą ;) (spodenki i szelki są rozciągliwe).

 

Są droższe, bo przeważnie (choć to nie reguła) z szelkami występują produkty bardziej profesjonalne, a najniższe modele są bez szelek.

 

Jeśli są dobrej jakości i jest dobrze dobrany rozmiar to nic nie uwiera...

 

Jeśli chodzi o plecy, to koszulki kolarskie (te o bardziej sportowym kroju) muszą być dopasowane, a koszulka do połowy pośladków to często koszulka za duża.

Odnośnik do komentarza

Co do minusów wymienionych przez Ciebie, to:

za potrzebą problemy mogą mieć kobiety, faceci raczej sobie poradzą ;) (spodenki i szelki są rozciągliwe).

 

 Z długimi nogawkami to nie wiem czy aż tak rozciągliwe :)

 

 

 

Jeśli chodzi o plecy, to koszulki kolarskie (te o bardziej sportowym kroju) muszą być dopasowane, a koszulka do połowy pośladków to często koszulka za duża. 

Może tu tkwi pies pogrzebany - ja jestem jeszcze dość "słusznej postury" więc kupuję XL/XXL tak by wejść na szerokość... Co faktycznie będzie oznaczało trochę zbyt długie ubrania...

Inna sprawa, że przy koszulce z silikonem na dolnej krawędzi to nie problem - będzie sięgać tak nisko jak ustawię :)

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Tak jak wspominałem jak co roku od września rozpoczęly sie wyprzedaże odzieży rowerwowej w Decathlonie.

Aerofit 700 obniżone z 229 na 99:

http://www.decathlon.pl/spodenki-na-rower-mskie-aerofit-700-zielone-id_8328765.html

 

Inny model Aerofit 700 obniżony z 229 na 199:

http://www.decathlon.pl/spodenki-na-rower-mskie-aerofit-700-corpo-id_8328764.html

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
  • 8 miesięcy temu...

Witam,
Zacząłem w tym roku jeździć na rowerze szosowych w spodenkach kupionych w lidlu (pierwsze tego typu spodenki jakie zakupiłem).
Osobiście nie byłem za bardzo przekonany do tego typu wynalazków, ale teraz nie wyobrażam sobie jazdy na rowerze w ubraniu typu - majtki + dresik. Jeżeli ktoś jeszcze się waha to moim zdaniem powinien konieczne spróbować !

 

Teraz do rzeczy.
Na rowerze szosowych i jego siodełku (pieszczotliwie je nazywam "kurza grzęda", niestety po około godzinie jazdy robi się mocno niekomfortowo, czuję chyba drętwienie - pewnie uciskam coś między nogami.
Ponieważ planuję kiedyś zostać ojcem, a coraz bardziej wciąga mnie jazda na rowerze - potrzebuję kupić jakieś lepsze spodenki.
Myślę na jakimiś spodenkami z wkładką żelową (mam takie siodełko w swoim starym MTB i jest mega !).

 

Myślę nad przeznaczeniem na ten cel kwoty około 200 PLN (może być więcej).


 

Odnośnik do komentarza

Z siodełkiem trudno doradzić. Np. ja używam siodełka Bontrager Paradigm RL o szerokości 138mm, które wg mnie jest bardzo fajnie wyprofilowane. Dla porównania mój ojciec uważa, że jest cholernie niewygodne, a on sam używa siodełka Merida Panaro o szerokości 150mm, które dla mnie jest zbyt miękkie. Jak na nim próbowałem jechać to miałem wrażenie, że siedzę na pontonie. To co łączy oba siodełka to "dziura" i zarówno ja jak i mój ojciec to rozwiązanie chwalimy.

 

Co do spodenek to zawsze używałem spodenek raczej tanich, obecnie mam "lidlowe" i nie narzekam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...