Skocz do zawartości

Szosa do 4000 - 4500 z fakturą


Rekomendowane odpowiedzi

Elle, a może jak już portfel zapomni o zakupie roweru, wybierzesz się do Krakowa na bikefitting? Tamara i Karolina w Profidei według opinii jakie krążą w krakowskim światku na prawdę znają się na rzeczy. Ewentualnie jest jeszcze Veloart, Wertykal i Bike RS jeśli dobrze pamiętam (jeśli chcesz mogę się zorientować). Albo poczekaj do ~września-października, bo sam mam zamiar się wybrać do Profidei, to podzielę się opinią.

 

W każdym razie bikefit dobrze zrobić jak spędzisz kilka ładnych godzin w siodle, żebyś mogła dokładnie opowiedzieć jak się czujesz na rowerze.

 

Tu jest post o tym jak przebiega u nich taka sesja: https://www.facebook.com/ProfideaBGStudio/posts/888849581276521

Zaczyna się od MTB, ale potem jest bardziej ogólnie,

Też planuję takie coś w Krakowie jak się dorobię SPD i butów do tego. Pewnie jakoś lipiec/sierpień. To mówisz, że gdzie warto się udać? Profidea?

Widzę, że z tych co podałeś lokalizacyjnie najbardziej by mi właśnie pasowała ta Profidea, jadąc z Prądnika Czerwonego.

Odnośnik do komentarza

Toe overclip czyli haczenie czubkiem buta o koło występuje w wielu rowerach szosowych. Dotyczy głownie szos gdzi zastosowano prosty widelce przez co odległość między kołami jest mniejsza niż w klasycznych szosach z tzw. forkrake czyli zagiętym do przodu widelcem.

Stack i reach są bardzo dobrymi parametrami do pomiarów.

Oznacznenia m/l/xl mogą być mylące ale szosa 54 nie może mieć geometrii szosy 58. 54cm oznacza w uproszczeniu wysokość od środka suportu do końca rury podsiołowej. Nikt do tego raczej nie doklei górnej rury 58.

https://static.evo.com/content/kbis/bike-guide/2014-7-8_bike_frame_diagram_2.jpg

Będąc na granicy dwóch rozmiarów zwykle należy wybrać rozmiar mniejszy. Mostek można wtedy wydłużyć a siodło przesunąć do tyłu. Będziemy mieć niższą ramę ale bez problemu możemy to skompensować mostkiem podniesionym do góry. Najlepszym przykładem tego o czym mówię, jest Michał (niet) mający właśnie taki setup. Ostatnio przejechał na nim ponad 200 km.

Radek i Paweł napisali tu bardzo mądre rzeczy. Ja dodam że szerokość kierownicy powinna być taka jak szerokość ramion. Czyli jak zdejmiemy kierownicę i uniesiemy dłonie z nią do ramion to jej końce powinny trafiać w środek naszych ramion. Kierownica może być do 2cm szersza, ja tak np. teraz mam w celu ułatwienia oddychania. Ale nie jest to optymalna aerodynamicznie pozycja.

@Elle
Jeśli masz problemy z biodrem i dolnym chwytem to doradzam kierownicę, która ma short reach, shallow drop. Czyli jest płytka i ma małą różnicę między górnym a dolnym chwytem. Takie są kierownice Pro LT za ok. stówę.

Odnośnik do komentarza

P.S. (2) A co w ogóle z tych pomiarów, o które prosiłeś, wynika?

 

Zasadniczo to chodzi mi o to, żeby takie pomiary po prostu mieć i wiedzieć o co w nich chodzi. A wynikanie to będzie jak zaczniesz robić korekty, czyli np. zmiana mostka na krótszy zmienia odległość siodła od kierownicy z 47cm na 46cm i wtedy "nie cierpną mi dłonie" itp.itd. Za kilka lat jak wejdziesz do sklepu po nowy rower to nie będziesz się zastanawiać nad wielkością ramy. Podasz parametry ustawienia siodła i kierownicy. Jeśli Twoje ustawienia będą możliwe do wdrożenia na zadanym rowerze to będziesz wiedziała, że jego wielkość jest OK. No i wtedy jak ustawisz np. dwa rozmiary tak samo, przypuśćmy, że XS i S to po ich wypróbowaniu jesteś w stanie ocenić, który wolisz, czyli np. XS z dłuższym mostkiem, dwiema podkładkami i mniejszym rozstawem osi czy S, który ma krótszy mostek, brak podkładek i dłuższy rozstaw osi. Masz wtedy pewność, że równica w prowadzeniu wynika z charakterystyki ram, a nie tego jak akurat siedzisz na rowerze.

Odnośnik do komentarza

Właśnie ów snobistyczny Veloart brałam pod uwagę, ze względu na czytane opinie. I chyba nawet nie o same pieniądze się rozchodziło dotychczas, ale właśnie o to - z czym do ludzi ;) Bo pójść z rowerem za dużym o jeden lub dwa numery mija się z celem. Podobnie jak pójście, kiedy jesteś kanapowym morsem po zimie i ledwo robisz 40km :p Dlatego chciałam najpierw kupić rower, który przynajmniej w teorii kwalifikuje się do ustawiania pode mnie.

 

Zauważyłam przy tym, że kobiety i mężczyźni jednak się różnią ;) Tak serio, mam tu na myśli proporcje, które nieco zakłócają mi ogląd - to właśnie dlatego, jak mierzę męskie ramy, one nie do końca chcą być takie, na jaki wzrost są dedykowane - z jednej strony zawsze rezerwa między górną rurą i krokiem, z drugiej ciągle za długa rama. Dlatego obecnie po trzech próbach z szosami, zastanawiam się, czy zaufać wreszcie producentowi, czy wziąć rozmiar mniejszy o jeden. A coś zdecydować muszę, bo wybór modeli damskich jest kijowy i do tego konflikt rodem z tragedii greckiej: albo przesadnie komfortowa, wyprostowana pozycja (a pfe!), albo osprzęt co najmniej na treningi (w cenie także słusznej). W dodatku dwa modele na krzyż i prawie nie idzie dostać na rynku wtórnym. Więc jestem zmuszona szukać czegoś męskiego. Pytanie tylko, czy tym razem nie przekombinuję w drugą stronę. Z drugiej strony na razie mi nie grozi - znaleźć gravel dla krasnala (wyobrażacie sobie gościa poniżej 165cm?) to nie lada wyzwanie :p

Odnośnik do komentarza

O jak was rozumiem z tym ustawieniem. Ja  wspominałem ramę mam za dużą w sumie to na styk i podobno dopuszczalną. Ale luzu nie mam w kroczu. Niestety jak na faceta niski jestem 165 cm i to była najmniejsza dostępna rama 450 mm.(17,7"). I też kombinuję bo ręce trochę bolą drętwieją. Np. teraz obniżyłem siodełko. Albo w sklepie źle nową sztycę zamontowali i siodełko, albo ja na za wysokiej jeździłem. Prosiłem przy przeglądzie by zamontowali tak samo jak wcześniej. Ja sobie 2 parametry pomierzyłem. Według porad w necie wysokość siodełka i wysunięcie przód tył, ale tak po domowemu mogły nie wyjść idealnie. Kierownicy nie ruszałem tylko próbowałem z klamkami je ustawić. Jedyny plus zmian u mnie, że nowe siodełko lepsze wygodniejsze. Ale wybiorę się u siebie do sklepu serwisu obiecali pomóc ustawić pozycję, może będzie lepiej choć bikefitingu chyba nie robią. A tak w ogóle idzie kupić małą ramę dla faceta? 

Odnośnik do komentarza

Wiesz  to był najmniejszy rozmiar ramy Muesinga co sprzedawca polecał. Mógłbym mieć trochę taniej na ramie Accenta i chyba mniejszy rozmiar był. Ale skusiłem się jakością trwałością ramy, bo lepsza podobno  od Accenta. A nie miałem jak przed zakupem zmierzyć bo to  z Łodzi rower mam. To i tak w  porządku sprzedawca bo mi chciał u mnie w okolicy albo na 19- albo na 21 wcisnąć rower i powiedział, że na małej śmiesznie dziecinnie wyglądał będę. Ale fajnie, że udało mi się znaleźć sklep w okolicy gdzie nie wciskają byle czego i są w porządku. 

Odnośnik do komentarza

(...) - znaleźć gravel dla krasnala (wyobrażacie sobie gościa poniżej 165cm?) to nie lada wyzwanie :P

Wystarczy, że spojrzę w lustro ;)  Ty masz nogę krótszą o 1 cm, ja za to o 2 cm. Do tego jeszcze lewą rękę wyraźnie krótszą od prawej. Jeżdżę Giantem Escape o rozmiarze M - nie trudno się domyślić, że jest za duży :) Także mam ten sam ból co Ty. Z zaciekawieniem czytam o Twoich przygodach i bardzo ciekawi mnie jak Ci pójdzie z Anyroadem.

Odnośnik do komentarza

Na wzrost 165cm to raczej nie powinno być problemu z kupieniem roweru, no chyba, że masz na drugie imię Elle ;) :D

Ha, ha, ha ;) Zależy, czego szukasz. Jak konkretnego modelu, może być niemały kłopot. Przykładowo dość łatwo znajdziesz Diverge z 2017 w rozmiarze 54, ale jeśli idzie o 49 lub 52 - rozstąp się ziemia. Dzwoniłam do wszystkich sklepów w Polsce, sprawdziłam strony dystrybutorów na Słowacji, w Czechach i w Niemczech. Znalazłam jedną 52 w Niemczech. Natomiast w kwestii dostępności w dwóch innych, sklep słowacki oraz czeski mi nie odpisały.

Za to jeśli chcesz model Allez, droga wolna - używane pojawiają się chyba w każdym rozmiarze na OLX, a i w sklepach zapewne można znaleźć wyprzedaże, bo nikt ich nie chce ;)

 

Zresztą, przy okazji "tak prosto" - w promieniu 200km ode mnie żaden dystrybutor Speca nie miał ani jednego modelu na ramie 49. We wszystkich sklepach w Tarnowie S jedynie na zamówienie. Nawet żeby sobie z OLX malutką szosę w okolicy przymierzyć bieda.

Łatwizna jest zapewne wówczas, gdy wiszą nam przynajmniej dwa z parametrów: napęd, stan, geometria, kolor i oczywiście cena. W zasadzie im drożej, tym łatwiej to idzie.

Odnośnik do komentarza

Właśnie oni nie odpowiadają i o nich pisałam. A tak poza tym sam pisałeś, że taka cena, to żadna okazja i nie ma sensu ;) No i jak podliczyć wszystko, paradoksalnie taniej wychodzi mi tu: https://www.rajbicyklov.sk/raj-bicyklov-sk/eshop/23-1-Bicykle/210-2-ROAD-CYCLOCROSS/5/1651-SPECIALIZED-DIVERGE-A1-2017, bo obracam w jeden dzień, co daje zerowe koszty noclegu i jedzenia. O benzynie nie mówiąc. Co z tego, jak wszystko teoria i albo tam nikt angielskiego nie zna, albo mają mnie gdzieś :p Więc nadal nic.

Odnośnik do komentarza

Serio, 6mm na długości lub 2,5mm wysokości mostka uczyni pozycję mniej/bardziej sportową? Nie przerażajcie mnie ;)

 

P.S. Napisałam raz jeszcze rano do Słowaków po słowacku i prosząc o odpowiedź po angielsku. Tego drugiego nie byli w stanie ogarnąć, ale i ze słowackiej odpowiedzi skumałam, że 49 oczywiście nie mają nawet rocznika 2018. Jak wszędzie. Se, kurcza, wymyśliłam rower :p

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...