tygrysek Opublikowano 21 Listopada Udostępnij Opublikowano 21 Listopada Szukam kominiarki lub maski która 1. chroniłaby twarz i usta przed zimnym powietrzem 2. posiadała by otwór na nos umożliwiający swobodny oddech nosem bez efektu maseczki chirurgicznej tj. tego że po kilku minutach wszystko jest mokre od wilgoci z oddechu Ma to służyć nawet nie tyle do jazdy rowerem w zimie (choć może też na jesieni w zimne dni), co do użytku na codzień np. na spacerach Dotychczas używałem kilku modeli i żaden mi do końca nie pasował - albo nie dało jej się tak ustawić aby nos był odsłonięty, albo całość była odsłonięta za bardzo Odnośnik do komentarza
Pepe75 Opublikowano 22 Listopada Udostępnij Opublikowano 22 Listopada Od razu Milczenie Owiec mi przyszło do głowy 🫣 Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Piątek o 04:34 Udostępnij Opublikowano Piątek o 04:34 To jakaś maska sado-maso chyba 🙂 Brubeck mam i polecam. Natomiast koło zera nie używam nic poza kominem. Odnośnik do komentarza
Greg29 Opublikowano Piątek o 21:44 Udostępnij Opublikowano Piątek o 21:44 Ostatnio jechałem gdzieś przez godzinę w temp. około -1°C i jak naciągnąłem komin na twarz i nos to wydychane powietrze powodowało parowanie okularów bo wylatywało do góry "dziurami" po bokach nosa a jak opóściłem poniżej nosa to szybko zrobił się wilgotny od wydychanego powietrza Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Piątek o 21:54 Udostępnij Opublikowano Piątek o 21:54 Zgadza się. Dlatego nie naciąga się na nos 🙂 Trzeba przeżyć bez zasłaniania nosa 🙂 Odnośnik do komentarza
tygrysek Opublikowano 10 godzin temu Autor Udostępnij Opublikowano 10 godzin temu Ja ostatecznie zdecydowałem sie na kominiarkę Van Rysel w cenie 40 czy 50 zł. Jeszcze nie miałem okazji jej używać, bo po zakupie musiałem ją przeprać (zapach poliestru). Też nie lubie zakładać kominiarki na nos, bo wtedy mam uczucie braku powietrza. Wiem że jest ono raczej tylko psychicznie niż rzeczywiste, ale wolę mieć możliwość wciągania powietrza nosem bez żadnych ograniczeń. Swoją drogą przy chłodniejszej tempeaturze rzędu 14-18 stopni zawsze mam uczucie przemarzania uszu na rowerze, więc ta kominiarka też może pomóc. Odnośnik do komentarza
Greg29 Opublikowano 2 godziny temu Udostępnij Opublikowano 2 godziny temu 8 godzin temu, tygrysek napisał(a): przy chłodniejszej tempeaturze rzędu 14-18 stopni zawsze mam uczucie przemarzania uszu na rowerze Mam nadzieję, że chodziło Ci o minus 14-18 stopni bo plus to przecież niemal lato 😁 Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się