Skocz do zawartości

marcino285

Użytkownicy
  • Postów

    471
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marcino285

  1. Jacek ma rację. Kross stoi z tych rumaków najlepiej. Co do Orkana. Mam go już prawie rok. W mieście rewelacja. Na dłużysz trasach też mi wystarcza. Niestety nie którym może brakować przełożeń przy większych podjazdach. Ja nie narzekam. Jak się używa Alfika rozsądnie to nie stwarza żadnych problemów. Piasta planetarna do ostrej jazdy raczej nie jest polecana. Wybór zależy tylko i wyłącznie od ciebie.
  2. Jak dla mnie Kellys jest lepszy. Wizualnie też mi się bardziej podoba. Myślałem kiedyś sam o nim, ale wybór padł ostatecznie na Unibike Expert 27.5 2015, bo był praktycznie w tej samej cenie, ale osprzętowo trochę lepszy. Wybór należy do ciebie. Powodzenia.
  3. Raczej na pewno każdy holender da radę, ale to była jakaś wersja specjalna. Niestety nie mogę go nigdzie teraz znaleźć. Pamiętam, że jego cena była spora. Niestety coś w granicach 4 tysi. Nie zmienia to faktu, że rower wart swej ceny.
  4. Udało mi się coś takiego wyszukaj. Zerknij to się trochę rozeznasz. http://www.zweirad-profi.de/index.php?cat=c83_XXL-Fahrr--228-der.html http://www.zweiradhaus-eller.de/Kategorie_Radsport_XXL-Fahrraeder-XXL-Bikes-ZweiRad-XXL-bis-zu-180Kg-Pegasus-Strong-Rixe-Toulouse-Kalkhoff.html Kiedyś też rzuciła mi się na oczy jakaś Gazella do 180 kg chyba, ale jej cena była sporo ponad 3 tysie.
  5. Zerknij sobie na rowerki jakie ci się podobają i je podlinkuj tu na forum. Wtedy będzie jakieś rozeznanie. Możesz też na forum zerknąć na wpis Łukasz jaki rower do jakiej kwoty kupić. Naprawdę ciekawa lektura.
  6. Na oko Fuji fajny. Jak bym miał brać coś z tego pod siebie to bym celował w Ramblera. Kross odpada ze względu wysokiej ceny względem osprzętu. Ewentualnie możesz zerknąć na tego Spartacusa. U mnie w mieście bardzo popularną marką jest Tander i Cossak.
  7. Popieram kolegę Macieja w każdym względzie. Nic dodać nic ująć.
  8. I wszystko w temacie. Jak już będziesz miał jakieś swoje typy wtedy zalinkuj i wiara na forum oceni co i jak.
  9. Powiem ci na swoim przykładzie, ale ogólnie wiadomo, że kaseta jest dużo lepsza niż wolnobieg. Awaryjność w kasecie mniejsza. Dla amatora raczej to nie będzie zbyt odczuwalne. Jeśli rowerem będziesz jeździć normalnie to każdy posłuży ci długo i bezawaryjnie.
  10. Wagant 4.0 ewentualnie możesz zrobić jak chłopaki ci radzą.
  11. Moja siostra ma Cossaka. Nexus 3 i sobie chwali. Co do reszty Łukasz ma rację.
  12. Spartacusy to polskie rowery. Były już tu na forum chwalone i polecane. Ładnie wyglądają. Zerknij sobie na forum jaki rower w jakim przedziale cenowym wybrać. Łukasz to fajnie rozpisał. Zrobił ostatnio aktualizację. Niestety w tym roku rowery znacznie podrożały. Możesz poszukać coś z zeszłego roku. Co do sklepu internetowego to nie wiem. Może ktoś inny coś ci poleci. Ja zawsze kupuję w stacjonarnym. Ewentualnie w tym przedziale cenowym co podałeś możesz też poszukać fajnej używki. Chłopaki też podają często taką alternatywę. Jeśli masz więcej swoich propozycji to podaj linki i wtedy się zobaczy.
  13. Właśnie. Dobrze mówisz. Ja zanim kupiłem Experta z Uni to blisko rok czasu czytałem różne fora, różne opinie, szukałem. Przymierzałem się do różnych rumaków. Już prawie Gianta kupiłem, Scott też mi po głowie chodził, ale wyszło jak wyszło. Jestem naprawdę zadowolony z zakupu. Testowałem też kilka dni fulla, bo szwagier ma, ale jakoś nie przypadł mi do gustu. Przykro jest jak się przegrywa dosłownie o grubość szprychy, ale duży plus, że zaszedł tak daleko. Wszystko jeszcze przed nim. Życzę mu wielu sukcesów. Najważniejsze, że go wspierasz, że dajesz mu dobry przykład. Ważne żeby robić to co się lubi i czerpać z tego czystą przyjemność.
  14. Pomarańczowe cudeńko. Dzięki za tego linka.
  15. Dziwne, bo Scott też ma ten bajer co Spec. Rower wymarzony, ale niestety za marzenia się płaci i to czasami słono...
  16. Jeśli Spec jest poza twoim zasięgiem to bierz Kellysa. Naprawdę fajna maszyna. Możesz też pomyśleć o Romecie o którym wspomniał Jacek. Ten Uni też zły nie jest. Gianty są niestety słabiutkie, a cena za duża w porównaniu do Kellysa.
  17. Mi na forum też prawie wszyscy polecali koła 29. Niestety nie czułem się na nich komfortowo. Miałem to szczęście, że w sklepie w którym brałem rower mieli Experty na kołach 26, 27.5 i na 29. Najlepiej, najbardziej komfortowo czułem się na 27.5. Dziwna sprawa, bo wśród moich znajomych nikt nie ma rowera na kołach 29. Każdy ma jakiś swój typ i już. Najlepiej to przymierzyć się do roweru jak do ubrania. Z hamulcami to pewnie kwestia dotarcia. Też się spotkałem już nie raz ze złymi opiniami co do rowerków Kellys, ale jakoś nikt tego sensownie nie uzasadnił. Te rowerki Biria fajne są. Jak masz okazję to przejedź się na kilku i zobaczysz co i jak.
  18. Fajny ten Spec. Cena też fajna. Mnie ostatnio coś takiego wpadło w oko: http://www.scott.pl/produkt/232/1383/Rower-Addict-Gravel-Disc/ Ogólnie jest mnóstwo fajnych maszyn, ale jest jeden drobny szczegół...
  19. Jeśli miał bym wybrać coś dla siebie z tych typów co podałeś to bym ostawiał tak: 1. Unibike 2. Romet 3. Giant 4. Scott 5. Kellys Osobiście posiadam Unibike Expert 27.5 2015 i Orkana 6.0 2015. Mogę śmiało polecić oba rowerki. Na forum dużo ludzi chwali rowery z tych firm. Do tego to są polskie firmy. Krossa nie lubię, bo zawyża ceny względem innych firm, a osprzęt ma słabszy.
  20. Kross w tym przedziale cenowym będzie miał słabszy osprzęt jak np. Unibike, czy Romet.
  21. Na twoim miejscu brał bym Spider 70. Wizualnie przynajmniej dla mnie fajniejszy. Osprzętowo też trochę lepszy od 50.
  22. Jeździłem na różnych przekładniach planetarnych i nigdy z żadnej nie spadł mi łańcuch. Z wchodzeniem też nigdy nie było problemu. Jak jakiś bieg miał ewentualnie problem to wystarczyła mała regulacja. Z tym obciążeniem to nie bardzo łape co masz na myśli. Na każdym biegu tak jak w zwykłych przerzutkach jest inne obciążenie.
  23. Jak zawsze można trafić na jakiś wadliwy egzemplarz. Tak dzieje się nie tylko w przypadku rowerów. Ja trzasłem już prawie 1000 km na Alfiku i zero problemów. Jak będziesz na takim napędzie mądrze jeździł, nie będziesz go katował to ci posłuży lata. Moja mamuśka ma od 2010 Nexusa 3. Raczej go nie oszczędza i jest dobrze. Znajomy ma Nexusa 7 i daje rade już ładnych kilka lat. Napędy różnią się konstrukcyjnie, ale jak wchodziły na rynek też ich się bali. Jak mówiłem to musi być twój własny świadomy wybór. Mnie nikt do takiego napędu nie namawiał. Sam się na niego uparłem i nie żałuję.
  24. Oba rowery są praktycznie identyczne. Nie wiem czemu, ale wizualnie Spartacus jakoś bardziej mi leży.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...