marcino285

Jeśli mogę ci podpowiedzieć to zerknij też na coś od Rometa lub Unibike. Znajomi mają rowerki z tych firm i chwalą. Ja mam górala od Uni i nie mam do czego się przyczepić. Z Rometa mam Orkana 6.0 i spoko jeździ. Jak dobrze poszperasz to może coś ci się uda trafić z zeszłorocznych modeli, bo niestety w tym roku wszyscy producenci podnieśli ceny. U mnie w mieści bardzo popularna marka rowerów to Tander i Cossack. Tu na forum było sporo podobnych tematów więc bez problemu znajdziesz coś dla siebie.

Stało się. Mam Sigmę 16.12. Na kabelku. Licznik śmiga na 2 rowerach. Wszystko płynnie działa. Trzeba tylko przyzwyczaić się do obsługi. Bez problemu rozpoznaje 2 maszynę. Licznik w obie podstawki ciężko się wpina. Pewnie przez dłuższy czas nie będzie problemu żeby przypadkowo się wypiął. Zresztą mam inną Sigmę i póki co po kilku latach nie mam problemu z luzami w podstawce. Podświetlenie szału nie robi, ale daje radę. Pierwsze wrażenia pozytywne. Czas zweryfikuje wszystko.

Jak możesz to rozwiń swoją wypowiedź czemu lepiej żeby każdy rower miał osobny licznik. Padła moja Sigma 1200 Plus i jako, że była na gwarancji, którą uznali to mam zamiar przesiąść się na Sigme 16.12 na kabelku. Kupić drugą podstawkę i jazda. Używał ktoś z was tego licznika na 2 rowerach? Dużo ludzi chwali sobie ten licznik i to jest kuszące. Opcją dla 16.12 jest 1200 WL. Niestety nie posiada podświetlenia, które czasem by się przydało.

Nie tylko słyszałem plotki. Widziałem też sporo zdjęć w necie. Mimo wszystko i tak kupiłem rower Uni. Nie wiem, czy zauważyłeś, ale większość tych plotek jest maks do roku 2013. Resztą nie tylko o ramach Uni sporo plotek było, że pękają. Na rowery Rometa też psioczyli, ja mam już prawie rok Orkana i jest spoko. Przynajmniej na razie. :)

Widzisz źle to ująłem. Przepraszam. Dobrze, że zwróciłeś na to uwagę. Chodziło mi o to, czy koleżanka chce od razu rower z oświetleniem i osprzętem, czy sam rower, a potem dopiero uzbroić go w co potrzeba.

Mój kolega ma właśnie Waganta 5 i bardzo sobie chwali. Zresztą u mnie po mieście jeździ sporo Rometów, Unibajków i Tanderów. Jeśli by to były kiepskie marki to by ich tyle nie jeździło. Sam mam Orkana 6.0 i jestem zadowolony. Wcześniej też jeździłem na Romecie.

Uni na dniach zacznie składać nowe rowerki więc można pewnie uzyskać dobrą cenę na ubiegły rocznik. Mi się udało tak kupić ich Experta. Miałem też dobrą cenę na ten rower z rocznika 2014, ale był na kołach 26. Mimo, że to góral to i tak śmiało mogę polecić tę markę. Jak Łukasz mówił za lepszy osprzęt warto dopłacić. Wybór należy do ciebie.

Wiem, że nic nie jest czarno-białe. Miasto jest lepiej oświetlone, więcej chodników, więcej ścieżek. Ten chodnik w tej wsi jest prawie nowy i naprawdę szeroki. Zresztą po godzinie 18 na wsi ruch prawie zanika o tej porze roku. Może się mylę, ale jeśli ta kobieta pojechała by chodnikiem dużo lepiej by zrobiła, bo miała ku temu warunki. Jeśli miała by porządne oświetlenie lub chociaż kamizelkę to bym się tak strasznie nie czepiał. Dobrze, że ruch mały i udało mi się ją wyminąć bez problemu.

Jeśli mogę dorzucić coś od siebie. Nie myślałeś przypadkiem o czymś takim jak Fatbike? http://rower.com.pl/fuji-wendigo-1-3-26-521429

Popieram wypowiedź Łukasza. Podstawa to dobre zabezpieczenie. Na miasto rower z przerzutką w piaście to bardzo dobre rozwiązanie. jeśli mogę ci coś polecić to proszę: http://cossack-rowery.pl/cossack-amsterdam-42500-p-45.html http://cossack-rowery.pl/cossack-classic-city-43501-p-6.html http://cossack-rowery.pl/cossack-lisbona-40747-p-32.html http://www.storowerow.pl/pl/p/Merida-Crossway-5-V-Lady-czarno-czerwony-/239 http://www.storowerow.pl/pl/p/Merida-Crosway-10-V-Lady-kremowy/236 Wszystko zależy co Cię konkretnie interesuje. Musisz też wiedzieć jaką chcesz ramę, czy chcesz oświetlenie. Na forum było już poruszanych sporo tematów o podobnej tematyce. Było mnóstwo propozycji. Musisz sobie wszystko przemyśleć i przejrzeć forum. Wtedy będziesz wiedziała w co uderzyć.

Dziś byłem zmuszony użyć auta. Jechałem przez pewną wieś i niemal skosiłem rowerzystkę. Dobrze, że lało i ogólnie jeżdżę ostrożnie i nic się nie stało. Mało tego, że kobita jechała bez oświetlenia to bez kamizelki i do tego wiozła na kierownicy bańkę na mleko sporych rozmiarów. Żeby było śmieszniej przez ową wieś jest piękny szeroki chodnik, a ta batmanka jechała sobie po jezdni. Czasami mentalność ludzka nie tylko na wsi potrafi człowieka zaskoczyć.

Mogę śmiało wszystkim powiedzieć, że nie ma sensu pakować powietrza na maksa tyle ile jest w instrukcji, to gruba przesada. Nawet jak ktoś ma powyżej 100 kg. Wooyek masz rację. Jak tylko przestanie padać to zjadę jeszcze trochę z PSI i się zobaczy. Tak sobie myślę, że przy mojej słusznej wadze będzie w sam raz tak około 100 PSI.

Po dogłębnej analizie tematu padło jednak na Unibike Experta 27.5 na ramie 19. Niestety pogoda tragiczna i za dużo nie udało mi się przejechać, ale te pare kilometrów pokazało mi, że dokonałem dobrego wyboru. Byłem też miło zaskoczony, bo była jedna istotna zmiana na plus względem specyfikacji na ich stronie.

Zmniejszyłem psi do 110. SAG jest teraz jakieś 20 %. Jak dla mnie dobrze teraz pracuje. Znając życie to dla pewności jeszcze trochę spuszczę powietrza i przekonam się co będzie najlepsze. To samo zrobię z NRX, bo teraz już wiem,że mam w nim za dużo nadmuchane.

Dowodu nie trzeba stale nosić przy sobie, bo jaki to ma sens, ale jak się go ma przy sobie to czasami upraszcza to sprawę. Sam się parę razy o tym przekonałem. Szczególnie jak się na nocki pracuje i wraca do domu o różnych dziwnych godzinach.

Nabiłem w Raidonie 120 PSI. SAG ustawiłem na jakieś 15%. Dziś jest fajna pogoda to śigam do roboty rowerekiem i zrobię test jak to ma się wszystko w praktyce. Mam nadzieję, że nie będzie padało. Strasznie nie lubię moknąć. Jutro zrobię porządek również z NRX.

Dzięki. Krótko i na temat. Z tymi tabelkami to tak jest. Niby mam 180 psi. Nabiłem 140 i normalnie praktycznie kamień. Jednak na moje 100 kg to trzeba trochę mniej. Będzie sensowna pogoda to będzie się kombinować. Dzięki wszystkim za odzew.

Później w pracy do mnie dotarło, że źle się wyraziłem z tym utwardzaniem. Czyli będzie tak, że jak pokręce na plus to widelec będzie pracował szybciej, a minus wolniej?

tobo tak myślałem z tym ciśnieniem. Dzięki za odpowiedź. Dla Raidona jest podane ciśnienie 180 psi. Już samo to wydawało mi się wartością dość wysoką. NRX nabiłem jak w instrukcji co też było za dużo. Tradycyjna metoda prób i błędów będzie jednak najlepsza. Czekam teraz tylko na sensowną pogodę. A jak jest z tym pokrętłem? Plusem utwardzam, a minusem nie? Czy na odwrót? Nigdy nie miałem amorka z takim bajerem.

A co powiecie o takiej lampce na tył : http://www.sporti.pl/product-pol-41670-Lampa-tyl-De-One-HL-DE047-5-Led-2-laser.html

Pozdrawiam również. Szerokości. Mam nadzieję, że będziesz zadowolony.

Dzięki za odzew. Muszę jeszcze doczytać o tym ustawieniu SAG. Instrukcję też przejrzę. Może coś się znajdzie. Przejrzałem tę instrukcję. Wszystko jest przejrzyście opisane i dokładnie o to mi chodziło. Dzięki kolego Jeden. Jeśli mogę mieć do ciebie jeszcze jedną prośbę, bo przyznam się szczerze, że nie mam już cierpliwości żeby kopać dalej. Jak byś miał taką instrukcję dla amorka SR Suntour NRX D RL 700c. Z góry serdeczne i wielkie dzięki.

To smacznego życzę :). Wielki szacun dla twojego kolegi. Niestety pracuję w handlu i czasami pracuję w dziwnych godzinach to korzystam kiedy tylko mam czas i pogodę. Czekam na wiosnę z utęsknieniem.

Panowie mam problem. Szukałem w necie, ale niestety nic nie znalazłem ile mam napompować swojego Raidona pod moje 100 kg. Być może szukałem nieudolnie. Nie mam pojęcia. Z rowerem nie dostałem nic na temat tego amorka. Na nim też nie ma niestety żadnej tabelki z podanymi wartościami ciśnienia. Jeśli ktoś ma jakąś tabelkę, jakąś instrukcję to niech podrzuci. Jestem też ciekaw jak kręcić pokrętełkiem, aby ustawić tłumienie odbicia. Z góry dziękuję za pomoc i porady.

Mi kazali np. przyjechać po miesiącu, albo po przejechaniu chociaż 100 km. Maszyna naprawdę fajna. Obyś miał tylko drobne i chwilowe problemy. Powodzenia.