-
Postów
14 997 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
Karbonowy frameset szosowy
jajacek odpowiedział(a) na NoOnesThere temat w Części i akcesoria rowerowe
No to gratuluję. A ja nadal trochę w zawieszeniu z moim projektem szosy. Na razie wybili mi Specowe łożyska, wcisnęli łożyska i miski Campy i założyli korbę karbonową Campa Athena 53/39. Natomiast co do napędu to chyba nastąpi zmiana planów. Trafiłem na info w sieci o bardzo ciekawym wynalazku, może również dla Ciebie, który poszerza pojemność tylnej przerzutki i pozwala używać np. kasety mtb 11-36 z niektórymi napędami szosowymi. Trzeba mieć napęd podwójny Shimano 10 lub 11 albo Campagnolo 11. Ewentualnie Single Speed i kasetę 11-40. Szukałem takiego rozwiązania od dawna bo parę razy zabrakło mi biegów w Alpach albo nawet w niższych górach kiedy już byłem zmęczony po kilku dniach ciągłej jazdy. Wynalazek wygląda tak: http://www.wolftoothcomponents.com/collections/cassette-cogs/products/roadlink Dokręca się go do haka przerzutki a przerzutkę do niego. Daje to zwykle ze cztery zęby więcej pojemności. W związku z tym muszę przejść na Campagnolo 11 speed, co i tak chodziło mi po głowie. Przy napędzie 11-biegowym można zamiennie używać koła z kasetami Campy/Shimano/SRAM bo odstępy między koronkami na kasecie są niemal identyczne. Gość spod Warszawy zastosował parę ciekawym patentów i uzyskał miksowany napęd Campa/Shimano z korbą 52/34 o której producenci twierdzą że nie ma prawa działać i z kasetą z koronkami jak w mtb. Opisał swoje doświadczenia tu: http://www.cyklon.eu/2016/05/cyklonowy-scott-cr1-marcina-czyli-zycie.html?m=1 Tu też więcej info na ten temat: http://www.gravelcyclist.com/bicycle-tech/tinkering-attempting-the-impossible-part-2-lindarets-roadlink-review/ -
Jakie pedały do butów shimano spd carbon.
jajacek odpowiedział(a) na pavloRM temat w Części i akcesoria rowerowe
Żadne pedały szosowe nie będą dopasowane do jazdy w zwykłych butach. Buty które zamierzasz kupić są butami szosowymi z płaską podeszwą. W takich butach należy ograniczyć chodzenie do minimum gdyż każdy krok zdziera bloki, podpiętki, tudzież podeszwy. Jak się zapewne zorientowałeś najpopularniejsze bloki szosowe to Shimano SPD-SL (niekompatybilne z Shimano SPD) i Look Keo. Kupowanie butów szosowych żeby jeździć w blokach mtb nie ma żadnego sensu. Więc albo kupisz buty mtb i wtedy mamy jakieś rozwiązania albo kupisz buty szosowe i zapomnisz o jeździe w zwykłych butach. Nie miałem nakładek do PD-M520/540 ale opinie o nich są negatywne. Mam a raczej miałem, bo rozebrałem na części, PD-M530 i jest to totalny chłam który nie umożliwia jazdy w zwykłych butach. W końcu trafiłem na PD-A530, które wymieniłeś. Są to wyśmienite pedały zarówno do jazdy w butach z blokami mtb SPD jak i w zwykłych butach. Można kupić w PL ich tańszy zamiennik z bardzo dobrej, choć mało znanej u nas firmy, Exustar: http://cycling.exustar.com/index.php/tc-pedals/e-pm811-detail.html http://cycling.exustar.com/index.php/products/pedals/mtb-pedals/sport-mtb-pedals/e-pm816-detail.html Nic nie stoi na przeszkodzie żeby jeździć w butach mtb na szosie. Często mi się to zdarza. Natomiast sztywne buty szosowe, koniecznie bardzo ścisłe w połączeniu z niezłymi pedałami szosowymi umożliwiają lepszy transfer mocy. Konsekwencją jest niestety dyskomfort spowodowany bardzo sztywną podeszwą. Chodzenie w takich butach jest bardzo utrudnione i niewskazane. Jeśli nie zamierzasz się ścigać w wyścigach, maratonach szosowych, Gran Fondo czy ustawkach z grupami szosowymi to odradzam zakup takich butów i kupienie butów SPD typu mtb i pedałów typu A-530 lub Exustar. Będziesz mógł normalnie chodzić w butach mtb i nie będziesz miał tak zmęczonych stóp jak w butach szosowych. No i będziesz mógł jeździć w normalnych butach czy sandałach. -
Miałem już do czynienia z takimi "licznikopodobnymi" produktami które bez ruchu naliczały kilometry z tym że pokazywały minimalny ruch na ekranie. Był to shit firm Atech, jakichś podobnych chińczyków i liczniki firmy Globalsat z GPS. Licznik z Lidla mojego syna to taki sam shit. Raz na jakiś czas resetuje wszystkie dane i ustawienia. Ja bym wyrzucił albo dał dzieciom do zabawy. Szkoda czasu na walkę z tym dziadostwem. Zawsze twierdziłem i nadal twierdzę że są firmy które robią porządne liczniki (Cateye, Sigma, VDO, Blackburn, Ciclosport) a większość pozostałych robi chłam. Nawet mój dwunastoletni syn odpuścił już liczniki bezprzewodowe i założył sobie Sigmę z kabelkiem. Uchwyt ma podły z którego liczniki wylatują (kolejny jego kolega zgubił ostatnio Sigmę na treningu MTB) ale działa prawidłowo.
-
To jest kierownica stosowana zwykle w rowerach singlespeed w których nie ma manetek zmiany biegów. W niektórych nie ma też hamulców. Kierownica nie jest w pełni okrągła. Może być problem z montażem manetek. Takie kierownice są zwykle wąskie, ok 40 cm. Może nie być miejsca na klamki hamulcowe, manetki i dłonie. Chyba że masz XT w nowej wersji gdzie jest tylko jedna obejma a nie dwie. Uważam że miałoby to sens gdyby kierownica miała okrągłe rurki i była szeroka na ok. 50 cm. Możesz uzyskać podobny kształt przy większej szerokości montując odpowiednio profilowane rogi. Zaleta jest taka że w tej masz już rogi jakby zintegrowane i możesz użyć owijki do kierownic szosowych. Kierownica dla osób chcących jeździć szybko i zmniejszyć opór aerodynamiczny. Sam też taką swego czasu rozważałem. Skończyło się jednak na lemondce. Wada jest taka że wąski chwyt z palcami na manetkach nie jest zbyt wygodny (ten sam problem jest przy lemondce montowanej do crossa). Musisz trzymając ręce na rogach wracać do manetek żeby zmienić biegi i co bardzo ważne nie masz szybkiego dostępu do hamulców.
-
Merida 905 extreme prośba o ocenę
jajacek odpowiedział(a) na Hanzii temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ten pierwszy to niechętnie. Jakby mnie przymusili to może dałbym z 600 zł. Ten drugi jest na niezniszczalnym osprzęcie Campa Veloce. To jest osprzęt z czasów kiedy plastik nie był jeszcze w modzie i prawie wszystko było z aluminium. Można to tego napędu i klamek wszystko dostać. Korba wygląda na 53x42. Nadaje się raczej tylko do jazdy po płaskim. Chyba że masz zadatki na Mistrza Świata. Ile bym dał? No może 800. Tak patrzę i myślę, po kiego diabła ja sprzedawałem szosówkę na Campagnolo Veloce 10-speed i karbonowym widelcu w super stanie za 1300 zł? -
Rower na miasto do ~2k - "Fitness"
jajacek odpowiedział(a) na rswd temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Należy pamiętać że przy hamulcach szosowych jest pewien problem z szerszymi oponami. A takie są w Tribanie. Nie założysz napompowanej opony szerszej niż jakieś 28. Jeśli będzie szersza trzeba założyć nienapompowaną i pomopować po założeniu. Przednia opona musi mieć też prześwit ok. 1cm bo inaczej będzię zbierała drobne kamyki lub błoto zapychając hamulec. Prześwit z tyłu może być na styk. Tam szanse zabicia hamulca są dużo mniejsze. V-brake w Silverbacku ma tu przewagę. -
Kolorystyka ciuchów VS kolor roweru
jajacek odpowiedział(a) na JakubP temat w Luźne rowerowe rozmowy
Na mtb to chyba raczej się olewa bo wszyscy po takiej jeździe szybko będą brudni. Ale na szosie, w dużej grupie. jest wielu szosowców którzy ubierają się pod kolor. Jeden z kolegów ma rower Wilier i zawsze ma ciuchy teamowe pod kolor roweru. Kolega który jeździ na białym Cipollini z elementami tęczy Mistrza Świata jeździ w białej koszulce i skarpetkach z tęczą. Niektórzy jeżdżą w barwach klubowych. Niektórzy w strojach grup zawodowych. Niektórzy w strojach producenta roweru. Niektórzy nazwą to lansem ale mi się to podoba. Ja akurat dołożyłem starań żeby wszystkie mojego rowery były czarne lub grafitowe z elementami czerwonego. I koszulki mam w tych kolorach co jest praktyczne. Bo biała koszulka na rower ma minimalną szansę pozostać białą. Natomiast kupowanie koszulek grup zawodowych lub linii promowanych przez kolarzy jest zdradliwe. Bo jak grupa się rozwiąże albo mistrza złapią to koszulka staje się demode. Swego czasu popularne były koszulki Discovery i produkty Livestrong Armstronga i Nike. Po jego dyskwalifikacji mało kto chce w nich jeździć. No i przyjechanie brudnym rowerem szosowym na ustawkę jest faux pas. -
RATUNKU oczywiscie co wybrac
jajacek odpowiedział(a) na iivon temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ten ostatni za 600 Euro całkiem przyzwoity. Możesz brać. Ten poprzedni bida z nędzą. -
Triban 540 to jest fajna szosówka na start alu-carbon Znalazłem też jakiś niedrogi full carbon tu: http://pl.sportsdirect.com/moda-echo-carbon-road-bike-mens-976367?colcode=97636746 Można też tu spojrzeć: http://www.planetx.co.uk/c/q/bikes/road-bikes
-
RATUNKU oczywiscie co wybrac
jajacek odpowiedział(a) na iivon temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Raty też wyjście. Mam kolegę, który jest maniakiem rat i nawet zabawki dla dziecka kupuje na raty. -
RATUNKU oczywiscie co wybrac
jajacek odpowiedział(a) na iivon temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Osprzęt słaby na poziomie Shimano Altus, jedynie tylna przerzutka od Alivio. Bardzo kiepski amortyzator wart niecałe 200 zł. Ogółem rower wart może 1500 zł w porywach. Tu masz ciut lepszy za połowę ceny: http://pl.sportsdirect.com/muddyfox-tempo200-mens-933010?colcode=93301044 -
RATUNKU oczywiscie co wybrac
jajacek odpowiedział(a) na iivon temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Koń jaki jest każdy widzi. Wszystko jest na wierzchu. Rower to mało skomplikowana konstrukcja. Zawsze możesz się ograniczyć do stosunkowo świeżych używek sprzed max 2-3 lat. Najbardziej wyeksploatowane są rowery MTB. I tu rzeczywiście się można naciąć. Rowery typu fitness/hybrid są w większości uzytkowane na asfalcie co nie jest tak niszczące dla roweru jak jazda w terenie. Mamy w domu 9 rowerów. Dwa były kupione jako nowe, reszta to używki. Jeden zakup nie był zbyt udany (mtb dla syna) ale idzie wytrzymać. -
RATUNKU oczywiscie co wybrac
jajacek odpowiedział(a) na iivon temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Poruszasz się pomiędzy wartburgami, syrenkami, trabantami i polonezami. Niektóre mają chromowaną rurę wydechową :) To są taniutkie rowery na ciężkich taniutkich ramach. Mieliśmy mówić o lekkim przyzwoitym rowerze do aktywnego i częstego użytkowania, sprawiające młodej dziewczynie przyjemność. A zeszliśmy na rowery służące do dojazdu do sklepu po bułki lub do spokojnych dojazdów do pracy. Jeśli nie masz budżetu na porządny nowy rower to sugeruję rozważyć używane. Za 2 tys można dostać coś porządnego. -
RATUNKU oczywiscie co wybrac
jajacek odpowiedział(a) na iivon temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Dokładnie tak. -
Jaką koszulkę rowerową kupić [YT]
jajacek odpowiedział(a) na lukasz.przechodzen temat w Nowe wpisy na blogu i filmy na YouTube
Koszulka rowerowa MUSI mieć trzy głębokie kieszenie i zamek na całości. Żadne dwie czy jedną (takie do niczego się nie nadają). TRZY. Żaden zamek króciutki czy trzy czwarte. ZAMEK OD GÓRY DO DOŁU tak żeby zdejmując koszulkę w razie potrzeby nie wyleciała zawartość kieszeni. Jak jest upał to można też rozpiąć całą i mieć przyjemne chłodzenie Bonusem jest jeśli koszulka ma kieszeń zamykaną na zamek. Najlepiej jest jeśli jest to zamek pionowy a nie zamek poziomy na środkowej kieszeni. Człowiek nie małpa i gmeranie po środku pleców pod suwakiem jest mega niewygodne i frustrujące. W takiej kieszeni trzymamy klucze od domu lub samochodu, ewentualnie bardzo mały telefon jeśli ktoś takiego używa i chce żeby mu nie wypadł z bocznej kieszeni. Co do zamków YKK się zgadza że są bardzo dobre. Co wełny Merino się nie zgadzam. Z mojej praktyki nadaje się ona do rekreacji ale nie do intensywnego wysiłku. Bardzo wolno schnie. Firmy których unikać: Rogelli - chłam, beznadziejne materiały, śmierdzące koszulki po jednym razie Adidas, Nike, Reebok - ździerstwo, ściema marketingowa, ultra sztuczne, nieprzyjemne w użytkowaniu materiały Decathlon, Lidl - najtańsze koszulki nadają się tylko do czyszczenia łańcucha. Koszulki z Decathlonu z wysokiej półki, są ok. Dobre firmy: Biemme - świetne koszulki, świetny stosunek ceny do jakosći, często z domieszką coolmaxu, zwykle z zamkami YKK i trzema kieszonkami Nalini, Pearl Izumi - drogie ale dobre BCM Nowatex - tanie ale całkiem dobre. Mam kilka sztuk które używam od wielu lat. Mieszane uczucia: Brubeck - przyjemne w dotyku ale szmacieją Craft - rzekomo bardzo dobre ale jakoś podle uszyte. Ani jedna jeszcze na mnie nie pasowała. -
RATUNKU oczywiscie co wybrac
jajacek odpowiedział(a) na iivon temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Focus kiepski, ten drugi bardzo kiepski. Minimalny poziom dla przyzwoitego roweru to albo osprzęt Shimano Deore a absolutne minimum poniżej którego nie powinno się zejść to Shimano Alivio. Osprzęt typu Tourney, Altus, Acera jest po prostu kiepski.. Jeśli rower występuje na osprzęcie szosowym to minimum przyzwoitości to Shimano Tiagra a absolutne minimum to Shimano Sora. Żaden Tourney czy Claris do częstej jazdy się nie nadają. Na stronie rosebikes.pl możesz zobaczyć jakie rowery są sprzedawane na niemiecki rynek. Żadnego chłamu za 500 Euro tam nie znajdziesz. Najtańszy rower kosztuje tam ok. 1300 Euro. To o czymś świadczy. Na polskim rynku sprzedają się za to produkty "roweropodobne" za 1300 zł. -
RATUNKU oczywiscie co wybrac
jajacek odpowiedział(a) na iivon temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Za 2 tysiące a dokładnie za 2199 najlepszym rowerem jest Triban 520 FB. Generalnie przyzwoite rowery zaczynają się od 3 tys. A czemu nie można się przymierzyć? W Warszawie jest kilka sklepów z bardzo dużym wyborem. -
RATUNKU oczywiscie co wybrac
jajacek odpowiedział(a) na iivon temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Specialized jest drogą firmą. Jeśli chodzi o ich rowery to zasada jest taka że te tanie nie różnią się specjalnie od rowerów konkurencji a są droższe. Różnice za które warto dopłacić pojawiają się dopiero w rowerach ze średniej lub wyższej półki. W przypadku Specialized średnia półka zaczyna się gdzieś od 4000 zł. Najtańsza Vita to bardzo przeciętny rower. Jeśli celujesz w ten budżet to proponuję rozważyć rowery używane. Jest ich na Allegro i OLX sporo. Na niemieckim Ebay'u również. -
RATUNKU oczywiscie co wybrac
jajacek odpowiedział(a) na iivon temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Niska waga roweru jest okupiona wysoką ceną. Większość tańszych rowerów to rowery na aluminiowych ramach i częściach oraz osprzęcie średniej klasy więc niezbyt lekkim. To będą wagi rzędu 12-14kg przy rowerze z amortyzatorem i 10-12kg przy rowerze bez amortyzatora. Jeśli córce zależy na rowerze ultra lekkim, poniżej 10kg to należy się przygotować na spory wydatek. Vita na karbonowej ramie będzie ważyć ok. 9kg i kosztować ok. 2000 Euro. W tańszej wersji z cięższym osprzętem na ramie aluminiowej będzie ważyć rzędu 11kg i kosztować ok. 3,5-4 tys zł. Tu masz np. przegląd wszystkich rowerów Specialized dla kobiet z roku 2015: http://www.bikeradar.com/road/news/article/specialized-womens-road-range-2015-first-look-42089/ Vita video review: -
RATUNKU oczywiscie co wybrac
jajacek odpowiedział(a) na iivon temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Czy ona jeździ dla własnej przyjemności i szeroko pojętego fitnessu czy chce startować w wyścigach? Bo jak w wyścigach to są wyścigi szosowe i MTB. Więc cross się do nich nie bardzo nadaje. A jak do fitnessu i chce jeździć szybko po drogach utwardzonych to zalecam rower typu hybrid ze sztywnym, najlepiej karbonowym widelcem, i napędem zbliżonym do roweru szosowego. Z popularnych rowerów są to męski Triban 520 FB z Decathlonu i np. Specialized Vita przygotowany z myślą o kobietach. Moja koleżanka która jeździ długodystansowo dla przyjemności (czasem do 250 km dziennie, ok 20 tys km rocznie) jeździ właśnie na Specu Vita. Nie kupowałbym roweru do jeżdżenia w Polsce w Hiszpanii. Cenowo raczej nie zyskamy a gdyby jednak coś się stało z ramą i trzeba by było ja reklamować to muslibyśmy wysłać do Hiszpanii. Nie wspomnę o tym że wiadomo jak jest z reklamacjami u południowców. Manana i manana de manana :) -
[do 1900] Szybki, miastowy z zacięciem turystycznym
jajacek odpowiedział(a) na dees temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Co to jest cal to wiem :) Natomiast tak się przekładają rozmiary z MTB na szosę. Np w Specialized MTB M to 17,5 cala (44,5cm). M w szosie 54cm (21,25 cala). I to się zgadza bo właśnie takie są zalecane do mojego wzrostu i przekroku. Kolega 180 wzrostu, jeździ na MTB L 19 cali i szosie L 56 cm. To właśnie pokazuje że nie tak ważna jest długość rury podsiodłowej, jak długość górnej rury. -
Bardzo dobry rower. Tu masz recenzję: http://road.cc/content/review/110668-ktm-revelator-3500-road-bike Cena też bardzo przyzwoita. Nawet kupując samemu dobrą, nową, niedrogą ramę karbonową, która zwykle kosztuje ok. 3000 nie da się zbudować porządnego roweru w tej cenie. Kupiłem koledze ramę Focusa za 3000 i po najmniejszych kosztach cały rower na Tiagrze wyszedł ponad 7000. Przyjrzałem się geometrii i jest to rama typowo wyścigowa. Może nie być zbyt komfortowa. Mimo to i tak bym brał. W najgorszym razie będziesz musiał kupić inny mostek, który umożliwi podniesienie kierownicy do góry. Najlepszy do dobierania pozycji jest Specialized Multi Comp Stem: https://www.specialized.com/pl/pl/components/cockpit/comp-multi-stem/104955
-
[do 1900] Szybki, miastowy z zacięciem turystycznym
jajacek odpowiedział(a) na dees temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Różne bywa z tymi rozmiarówkami. Najczęściej spotykana to M=17,5"=54cm, L=19"=56cm XL=21"=58cm -
[do 1900] Szybki, miastowy z zacięciem turystycznym
jajacek odpowiedział(a) na dees temat w Jaki rower kupić do X złotych?
No to XL 58 spokojnie obleci. -
[do 1900] Szybki, miastowy z zacięciem turystycznym
jajacek odpowiedział(a) na dees temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Bardzo mały przekrok Ci wyszedł. Wynikałoby że masz krótkie nogi i długi tułów. Mój syn, który ma 168 wzrostu ma taki sam. Ale on jest typ pająka. Przy takim przekroku lepiej się przymierzyć do roweru bo XL może być za wysoki. Za 2000 to ciężko dostać jakikolwiek przyzwoity nowy rower. Więc i ten Silverback i ten używany Sirrus to są sensowne oferty. Ja Sirrusa też kupowałem używanego i dałem 2 tysiące. Ale miałem model z karbonowym widelcem i karbonowymi tylnymi widełkami. Plus zainwestowałem w niego chyba 300 czy 400 zł. W lepsze hamulce, klamki hamulcowe i gripy. Dzięki temu udało mi się go sprzedać po 3 latach jeżdżenia za 2200. Więc nie straciłem więcej niż 200-300 zł czyli można powiedzieć że użytkowałem fajny rower za stówkę rocznie. Te rowery mają dobra wartość odsprzedażną. Miałem taki model: https://www.evanscycles.com/specialized-sirrus-comp-2010-hybrid-bike-00126166 Specialized ma jeszcze fajne modele Source i Vita. Ten ostatni niby kobiecy więc kolory mogą być czasem dziwne ale fajnie zbudowany i na niezłym osprzęcie. Fajny jest też Focus Arriba czyli przełajówka z prostą kierownicą, karbonowym widelcem i tarczówkami. Rosebikes ma też kilka ciekawych modeli.
