jajacek

Offtopy na forum, mam nadzieję że nie przeszkadzają. Młody niemieckiego się uczy, ja też zacząłem bo od paru lat rokrocznie jesteśmy w Austrii na rowerach. Motocykliści na przełęczach alpejskich w weekendy są bardzo męczący dla kolarzy szosowych :) W weekend, w sezonie, przez przełęcz Fernpass, prowadzącą do Austrii ciągną tabuny camperów i motocykli. Co do dużego miasta to też mnie męczy. Podobało mi sie u rodziny pod Frankfurtem. Właśnie jakieś poł godziny drogi od miasta. Cisza, spokój, pięknie lasy wokół. Mieszkałem swego czasu na Karaibach. Też źle nie było :) Ale wolę Alpy

Widziałem te nowe Spece. Mam mieszane odczucia. Amortyzator jest jakimś wynalazkiem zrobionym dla Speca. Nie ma blokady. Ma natomiast system Brain taki jak w Spec Epic. Czyli ma usztywnić rower na asfalcie i pod górę i ugiąć jak wpadnie w dziurę. Jak to będzie działać czas pokaże. Ja jako tradycjonalista komputerowy i rowerowy wchodzę w nowe systemy od wersji 3,0 lub po drugim Service Pack :) Więc nie spieszę się do nowości. Manetki też jakiś wynalazek. MicroSHIFT. Czy to dobre cholera wie. Raczej wątpię. Na hamulcach też oszczędności. No i rama też nie taka jak moja potrójnie cieniowana M4 tylko z najprostszego alu A1 czyli 6061. http://specialized.desk.com/customer/portal/articles/198360--what-are-the-differenes-between-a1-m4-e5-and-m5-aluminium- Więc niestety Spec w tej specyfikacji, mimo że jestem fanem marki, do mnie nie przemawia. Jest jeszcze jeden bardzo dobry cross ale nie w PL. Radon Scart 7.0, który ma co prawda kiepskie hamulce. Ale w crossie hamulce nie potrzebują być na wysokim poziomie, to nie MTB. Shimano Deore M506 są w pełni wystarczające.

Małe mam doświadczenia ale opiszę. Najpierw kupiłem lemondkę bardzo długą, chyba C2. Niewygodny montaż i system. Potem miałem najprostszą lemondkę TranX, która miała tę zaletę że była pokryta gumą, co było bardzo wygodne. Ale była wielka i zabierała chwyty na kierownicy. Potem miałem bardzo krótką z firmy Profile Design. Lekka i porządna. Niestety połamała się po upadku. Potem mi przeszło na lemondki bo uznałem że zwykła kierownica szosowa i dobre klamki są w pełni wystarczające a są znacznie bezpieczniejsze. Ale jakbym miał kupić to zapewne z Profile Design.

Mam rower zimowy na niemal identycznym osprzęcie. Ponieważ miałem dużo kaset i łańcuchów z poprzedniego roweru na 9x, wymieniłem manetki na wyprzedażowe Alivio 3x9, za które dałem 70 zł. Łańcuchy XT kupiłem kiedyś na wyprzedaży po 50 zł. Kaseta chyba też tyle samo. Bębenek kasety 8-rzędowej pasuje do 9 i 10 rzędów. Do 11 raczej na pewno nie. Korbę zostawiłem, też jakiś Suntour na kwadrat. Natomiast tylna przerzutka Acera ma podły wózek, który jak dziś czyściłem rower, zauważyłem że jest wygięty. Więc pewnie poszukam na allegro coś z lepszym, twardszym wózkiem. Innych zmian nie planuję. Więc albo namawiam iść moją drogą, tudzież manetki Deore, chyba za 130 zł, lub przeróbka tanim kosztem na 1x9. Acera i altus obsługują 3x8 i 3x9

http://www.artscyclery.com/learningcenter/Shimano-XTR-Where-To-Spend-Your-Money.html

Na forum wszyscy na Ty. Polecam 2x10 lub 2x11. Oceniam że to optymalne napędy do MTB. Contessa podałem tylko jako przykład. Koleżanka tak jakoś omotała sprzedawców że kupiła za trochę ponad 7 tys. Ale to bardzo zgrabna laska :) Ta Merida po przeliczeniu kosztuje jakieś 5300. Plus wysyłka i transfer pieniędzy jakieś następne 100-150 zl. Ale rower mega wypas. Ja bym się poważnie zastanowił. Kolegę z forum z Monachium zresztą można poprosić żeby dowiedział się o szczegóły. Natomiast przy tym wzroście ZDECYDOWANIE namawiam na 29 cali. Jak ktoś zaczął na takim jeździć to nie ma powrotu do mniejszego. Przynajmniej ja nie widzę możliwości. Pięknie idzie i jest dużo bardziej komfortowy niż 27,5 co dla mnie jest kluczowe.

Ma ręce i nogi. Ale sprawdziłbym co ma w tej cenie konkurencja typu Unibike czy Romet. Konkurenci to chyba Unibike Zethos i Romet Orkan 5.0. Cube też można sprawdzić

56 wygląda dobrze. Pomierz się na Competitive Cycling Fit Calculator i przenieś te pomiary na geo Cube.

Odżałuj na kasetę XT. Wszystko co napisałeś będzie ze sobą chodzić. Kaseta Alivio będzie chodzić ale jest wykonana z gorszych materiałów, ma znacznie gorszą powłokę galwaniczną (odporność na rdzę, nie jest zupełnie ocynkowana, XT jest) i mniejszą trwałość. Mam taki sam napęd i mechanik też mi doradził żeby nie kupować Deore lub Alivio. Natomiast doradzono mi żeby kolejnym razem kupić łańcuch klasy XTR CN-M980, podwójnie ocynkowany z zewnątrz i z wewnątrz (XT tylko z zewnątrz), jako najtrwalszy. I taki zapewne następnym razem kupię, jeśli znajdę, bo słabo z dostępnością.

Jakbyś był z Warszawy to bym Cię skierował. Mam dwóch znajomych szosowców prowadzących serwisy. Uczciwi goście, nie naciągają. Jeden to Roman Skuczyński na Gibalskiego (chyba skuczynski.pl), drugi to Jakub Ruciński, Sport Rekord Rucińscy. Telefony znajdziesz w necie. Proponuję zadzwonić. Może coś doradzą. Ja bym generalnie wymienił co trzeba najtańszym kosztem, jak najmniej inwestując.

Spece należy kupować od modelu Comp i raczej w wyprzedaży posezonowej. Jakby co za parę dni będę wystawiał na sprzedaż mojego Speca Crosstrail Expert 2015. W bardzo dobrym stanie o niewielkim przebiegu. Tak wyszło że na nim nie jeżdżę bo głownie tłukę na szosie i MTB. Rower ma dokumenty pochodzenia, kupiony z polskiej dystrybucji. Akurat Twój rozmiar, M. http://legacy.specialized.com/pl/pl/bikes/archive/2015/crosstrail/crosstrail-expert-disc#specs Giant Roam bardzo przyzwoity rower, kiepskie hamulce. Nie wiem czy ma zdalną blokadę skoku amora, Ze specyfikacji nie wynika. Unibike bardzo wypasiony. Nie mam nic do zarzucenia oprócz kolorystyki ale degustibus non disputandum est.

Cube LTD PRo Blackline 2016, który chodzi za ok. 5 tys, też zły nie jest. Tylko trochę ciężkawy jak na tę cenę.

@Terrago Mieszkasz gdzieś na południu Niemiec? Jeśli tak to masz w Alpy rzut beretem. Ostatnio mieszkaliśmy w dolinie Kaunertal, w Pfunds, niecałe 100 km od Garmisch. W tym pasie są przepiękne tereny na rower. Mój młody już się odgraża że w tym roku też tam chce trenować. Edit Czytając jeszcze raz ze zrozumieniem widzę że Monachium :) Kolega planuje, syna kolarza, wysłać tam na uczelnię techniczną z wykładowym angielskim. Może jak mój młody podrośnie też pójdziemy tą drogą.

Canyon, jak dla mnie, oferuje "za mało roweru jak ze te pieniądze". Shockblaze kiepskie hamulce, trochę słabawe manetki, napęd 3x10. Dla mnie odpada. Radon ZR Team NX oferuje mało elastyczny napęd i komponenty SRAM do których nie mam przekonania. Natomiast technicznie nie mam mu absolutnie nic do zarzucenia. Bardzo dobry rower. Ale ja nie lubie SRAM, suportu GXP i nie mam przekonaia do hamulców Magury, chociaż technicznie są ok. Takie moje osobiste preferencje. ZR Team 8.0 świetny rower. Może hamulce mogłyby być ciut lepsze ale mam takie Deore w jednym z rowerów i generalnie nie mam zastrzeżeń. Scott Scale świetny rower ze słabymi hamulcami. Ale to można wymienić. Moja przyjaciółka z którą wczoraj jeździłem ma trochę wyższy model, Contessa Scale 700 RC w karbonie i jest to mega rower. Różnica oprócz ramy jest taka że ona ma full XT M8000 i bardzo dobre koła i wyścigowe opony. No i jej rower waży równo 10 kg. Opony Maxxis Icon zbierają bardzo dobre recenzje. SLX/XT jest w pełni wystarczający. Hamulce można z czasem zmienić. Koła jak ktoś się nie ściga nie są krytyczne. No i zaleta jest taka że Scotta można kupić w Polsce. Kellys bardzo rozsądny. Swoją drogą wybrałeś rowery o skrajnie odmiennym napędzie. Od 1x11 do 3x10. Musisz zdecydować czy ma to być rower MTB do jazdy głównie po lasach i górach. Wtedy najlpeszy będzie napęd 2x10 lub 2x11 czy do wszystkiego, w tym wyjazdów na asfalt i wtedy 3x10 ma sens. Merida, którą podlinkowałem i która jest wyśmienitą okazją ze te pieniądze jest do kupienia online. Nie trzeba po nią jeździć do Monachium. Nie widze tu problemu. Moje dwa rowery pochodzą z Fuschl am See w Austrii. Po jeden pojechałem, bo akurat jechaliśmy w Alpy, drugi przyszedł w paczce.

Jestem przeciwnikiem 27,5 cala i zwolennikiem 29 cali (nawiasem mówiąc mam dwa 29 cali i jeden 27,5 cala, więc mówię z praktyki). Jedyne zastosowanie w którym mógłbym rozważyć 27,5 cala to wyścigi XC gdzie mniejsza waga i zwrotność mają znaczenie. Tudzież dla kogoś max 165 wzrostu. Za 5 tys chciałbym rower na Foxie lub RockShox Reba z blokadą skoku. Osprzęt minimum SLX i tylko Shimano, hamulce minumium, SLX i wyłącznie Shimano, waga max 12kg. Gwarancja na ramę 5 lat. Możesz dołożyć 3 tys i kupić ten sam rower w Polsce :) Spojrzę potem w te linki.

Od dawna twierdzę że należy wspierać, jeśli można, lokalne sklepy rowerowe. Zbudowałem relacje z kilkoma w których mam praktycznie takie same ceny jak w sklepach online jeśli chodzi o części, akcesoria i ciuchy, które co jakiś czas kupuję. Łańcuchy, kasety itd. Za dużo na mnie nie zarobią bo mam np. 10-20% rabatu ale przy okazji czasem coś kupię, no i lojalnie serwisuję tam rowery. A że mam ich kilka to zostawiam tam parę złotych. Plus robię u nich bike fitting i podsyłam klientów. Sytuacja win-win. Zamiast dawać zarobić jakiś nieznanym ludziom z drugiego końca Polski. Akurat tej torby nikt nie miał. Trzeba było kupić bezpośrednio od producenta. Człowiek uczy się na błędach.

Historia mojego zamówienia w Bikestacji była taka: 1. Zamawiam dwie torby, według sklepu online na stanie i wpłacam pieniądze 2. Przez tydzień brak kontaktu 3. Kontaktuję się i pytam co z moich zamówieniem 4. Pani odpowiada że czekają na dosłanie drugiej torby, która zaraz ma dojść 5. Po paru dniach Pani informuje że jest problem z tą druga torbą i jej nie będzie. Mogą wysłać jedną i zwrócą kasę za drugą 6. Akceptuję i czekam. 7. Znowu mija czas i pytam kiedy wyślą. 8. Po kolejnej interwencji za 2 dni 9. Przychodzi niekompletna torba 10. Na 3 kolejne maile nikt nie odpowiada Jeśli nadal uważasz że można kupować z takiej firmy to życzę powodzenia. Ale innym użytkownikom szczerze odradzam.

To już któryś post wskazujący że Romet obniżył ceny bo nie wytrzymywał konkurencji. Dla przykładu rower szosowy Huragan 4 obniżył z ponad 5 tys na jakieś 3,5 żeby konkurować z Decathlonem. Chyba idą ciężkie czasy dla Rometa.

Kross za 5 tys? Ha, ha, ha. https://www.nubuk-bikes.de/bike/mountain-bikes/29-hardtail/merida-big-nine-900-2016-schwarz-weiss-grau-15/a-230831/ https://roweroweporady.pl/f/topic/1844-ktory-wybrac-merida-big-seven-900-2016-cube-ltd-race-2x-2017-cube-race-one-2017/?hl=merida

To raz a poza tym nie słyszałem żeby ktoś nie dostał czegoś ze znanego niemieckiego sklepu. To nie kupowanie z Chin, chociaż i oni zaczęli dbać o rzetelność. Kupowałem kilkakrotnie z niemieckich, austriackich i angielskich sklepów i zero problemów. A jeszcze dodam że po ostatnich dwóch zakupach w polskich sklepach, wolę kupować za granicą. Firma Bikestacja to żenada i przestrzegam przed kupowaniem tam czegokolwiek. Kupiłem torbę rowerową firmy Zator. Dostałem niekompletną bez paska i usztywniacza podłogi. Na kilkukrotne maile w tej sprawie nikt nawet nie raczył odpisać. Niech się udławią oszuści.

Triban 540

Nie jestem mechanikiem ale to jest jakiś przedpotopowy amor. Jakbyś miał zapłacić 280 to lepiej wyrzucić i kupić nowego za 500. Pełny serwis amora powietrznego z wymianą uszczelek i wymianą oleju kosztuje rzeczywiście 300-400 zł. Nie wiem ile powinien kosztować serwis tego który masz. Możesz podpytać Tomka Boruckiego (ksywka tobo). One jest mechanikiem, może coś doradzi.

Człowiek miał rację. Było już na forum z 5 takich wątków. Poszukaj.

Ten drugi też fajny. Natomiast jestem wielkim przeciwnikiem kupowania rowerów na wyrost. Bo za duży rower najczęściej zniechęci dziecko i nie będzie ono w stanie nim prawidłowo manewrować. A tym bardziej pod górę. Mój syn jak miał 5-6 lat jeździł na kołach 16 cali. 7-8 20 cali. 8-9 24 cale. 10 26 cali. Zmienialiśmy rowery co jakieś półtora roku.

https://www.specialized.com/us/en/bikes/kids/riprock-comp-24/118232