Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    12 950
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jajacek

  1. To że z grubsza się dobrze czułaś na M nie znaczy że był dobrze dobrany. Miałem to samo ze swoim Btwinem lata temu. Wziąłem właśnie 53 przy 175 wzrostu i jakoś się dziwnie czułem, wisiałem nad kierownicą. Zrobiłem na nim 50 km, oddałem do sklepu i wziąłem 55. I czułem się dobrze. Dopiero po paru tysiącach km i jak zacząłem regularnie jeździć po 100 km wyszło że jednak kręgosłup lędźwiowy i piersiowy protestowały bo byłem za bardzo wyciągnięty a ramiona korby są za długie i bolały kolana. A wystarczyło zmienić mostek w 53 na 2cm dłuższy i wszystko było by ok. Ale nie miałem wtedy tej wiedzy.

  2. Twoim naturalnym rozmiarem na wysokość jest rama 52 a na długość 50. Więc możesz jeździć na jednej i na drugiej w zależności od geometrii producenta.
    Kross ma głupie oznaczenia. Ciebie interesuje TT czyli efektywna długość górnej rury. Ich rozmiar S ma 546mm czyli jest to z grubsza rama 55 na kogoś 175/178 wzrostu jak ja.
    XS ma 516mm czyli rama 51/52. Odpowiednia dla Ciebie. A ile za to chcą? Bo ja bym raczej tego nie kupował chyba że jakaś super taniocha poniżej 2000.

  3. SRAM Apex jak to mówią to jest kupa ?

    Rowery Specialized są projektowane w USA a produkowane w Azji. Wysokie modele z karbonu w fabryce Meridy.
    Rowery Trek są projektowane w USA a produkowane w Azji. Wysokie modele z karbonu w fabryce Gianta
    Ciekawy pod tym względem jest Fuji. Japońska tradycja, projektowany w USA, produkowany na Tajwanie, montowany w Kutnie ? Na ramie ma naklejkę "Made in Poland".

    Do Gianta jakoś nigdy nie miałem serca. Miał różne bardzo ciekawe modele. Niestety w bliższym kontakcie dużo tracił. Nasza koleżanka @Elle z  tego forum, opisywała gehennę ze swoim Defy, który wizualnie i na papierze mi się bardzo podobał. A okazało się że mam totalnie spieprzony standard tylnych kół, bo mu włożono piastę mtb. Mam kolegę co ma wyścigowego Propela. Koła to dramat. Co chwilę szprychy lecą. Jakiś hamulec dziwoląg co ledwo hamuje. Ktoś inny miał jakiegoś co Giant zrobił samoróbkę hamulców mechaniczno-hydraulicznych i są z nimi problemy. Koeżanka ma wysoki model mtb Talona. I jest to strasznie siermiężny i bardzo ciężki rower. Więc ogólnie marka Giant nie jest dla mnie z pewnością na tym samym poziomie co Specialized, Trek czy Scott. Dobre produkty ale jak to mówią nie jest to state-of-the-art.

  4. Jak tak będziemy wszystkich kolesi słuchać to daleko nie dojdziemy. Istnieją kalkulatory, wyliczające optymalną pozycję. Mimo bike fittingu, moja pozycja od lat jest prawie niezmienna, oprócz tego że obniżyłem trochę siodło i mam na szosie zbliżoną pozycje jak w mtb. Każdy ma inne proporcje i dobry kalkulator jest w stanie to wziąć pod uwagę. Link do jednego wkleiłem. Ponieważ drugi ze wzgledów na debilne RODO nie jest dostępny oficjalnie z Europy, musisz sobe wejść do niego przez jakiś VPN lub proxy. Nazywa się Competitve Cyclist Bikefit Calculator. Wyliczone parametry przekładasz na geometrię ramy danego producenta. Masz parametry bardzo zbliżone do moich. Mój fit wygląda tak:

    Measurements
    -------------------------------------------
    Inseam:                84
    Trunk:                 61
    Forearm:               34
    Arm:                   67
    Thigh:                 61
    Lower Leg:             56
    Sternal Notch:         150
    Total Body Height:     175

    The Eddy Fit (cm)
    -------------------------------------------
    Seat tube range c-c:   55.6 - 56.1
    Seat tube range c-t:   57.3 - 57.8
    Top tube length:       53.8 - 54.2
    Stem Length:           10.1 - 10.7
    BB-Saddle Position:    74.6 - 76.6
    Saddle-Handlebar:      53.1 - 53.7
    Saddle Setback:        6.2 - 6.6

    Zwróć uwagę na parametr 'top tube length". Ten jest dla nas najważniejszy. Ja mam 175 ale bardzo krótką szyję ale tułów mam prawie jak od 180 wzrostu ? Przekrok mam w rzeczywistości trochę większy ale wtedy inaczej mierzyłem

    Chyba będziesz musiał obiad postawić po zakupie ?
    Latem przesiadujemy w Fortecznej koło mnie na Forcie Bema ale w Sąsiadach koło WAT ?

  5. W kwestii bólów kręgosłupowych nieustająco polecam książkę Danielsona "Ukryta przewaga" i ćwiczenia w domu. Mając natomiast fundusze na zbyciu warto się udać na kilka sesji do osteopaty. Piłka dmuchana, też dobra rzecz. Ja w tej chwili zrezygnowałem z krzeseł w domu i siedzę tylko na podłodze na poduszce do jogi w różnych pozycjach. To również polecam.

  6. Crux, Diverge

    Bike Size Rider Height Rider Height (cm)

    46cm 5' 0" - 5' 3" 152 - 160

    49cm 5' 3" - 5' 6" 160 - 168

    52cm 5' 6" - 5' 8" 168 - 173

    54cm 5' 8" - 5' 10" 173 - 178

    56cm 5' 10" - 6' 0" 178 - 183

    58cm 6' 0" - 6' 3" 183 - 191

    61cm 6' 3" - 6' 6" 191 - 198

    Jesteś więc w tabelce pod 54. Poza tym zawsze się mówiło że przełajówkę kupuje się rozmiar mniejszą żeby mieć lepszą manewrowość w terenie. A gravel to połączenie przełajówki z szosą, więc tym bardziej.

    Oczywiście że mniejsza rama oznacza że jest ona niższa. Tym samym niżej położony jest mostek i kierownica. Nie ma to jednak większego znaczenia. Najważniejsze jest żeby rama była dobra na długość. Kokpit jest tą częścią roweru, którą reguluje się pozycję. Krótsza rama oznacza krótszy dosięg więc bardziej wyprostowaną a mniej wyciągniętą pozycję, Spec ma mostki MultiClip. Można jeśli zajdzie taka potrzeba dokupić odpowiednie tuleje, którymi można zmienić kąt mostka a można też kupić inny, krótszy mostek. Więc przede wszystkim należy się skupić na tym że rower był odpowiedni jeśli chodzi o dobór wielkości ramy.

  7. Każdy rower szosowy. a jakby nie było jest to odmiana szosy, jest na początku niezbyt wygodny dla nieprzyzwyczajonego użytkownika. Wymaga trochę czasu żeby z nim się zestroić. Masz natomiast jeden z najbardziej wygodnych rowerów szosowych jakie istnieją. Jeździłem na tej karbonowej wersji 2018 w zeszłym roku na testach i był dla mnie mega wygodny. Ale jeżdżę na szosach już wiele lat. Jak już kupisz to potem możesz się umówić ze mną czy Michałem z forum (niet) to może coś podpowiemy. Albo tu na forum

  8. No sorry ale tylko nie bieganie!

    Bieganie jest wyłącznie dla osób lekkich, które przeprowadzają odpowiednią rozgrzewkę i rozciąganie, mają odpowiednie obuwie i robią to w stosunkowo miękkim terenie. Akurat mam tu najgorsze możliwe doświadczenia. Dwóch biegających kolegów ma endoprotezy biodrowe. Bieganie jest najgorszym możliwym ćwiczeniem powodującym duże przeciążenia panewki biodrowej, kolan, więzadeł, ścięgien Achillesa i wielu innych. Więc bieganie to złooo wbrew temu co piszą i nadaje się dla bardzo niszowej grupy.

    Natomiast namawiam na chodzenie. Chodzenie z kijkami umiarkowanym tempem, na tyle szybkim żeby pobudzić tętno i się lekko spocić ale żeby nie nabawić się dolegliwości w obrębie stawów skokowych. Dwa lata temu chodząc regularnie przed śniadaniem ok. 45 min, przez kilka miesięcy schudłem ok. 8 kg. Takie chodzenie pobudza metabolizm na kilka godzin. Druga rzecz to chodzenie bo bieżni elektrycznej w klubie pod górę. Pod takie nachylenie  i z taką prędkością żeby nasz puls był w okolicach 60% tętna maks. Czyli symulujemy chodzenie po górach. Ja zwykle mam tempo 6 km/h przy nachyleniu ok 3,5%. Po 45 min jestem mokry jak mops.

    Orbitrek nie mam nic przeciwko. Sam używam.

  9. Trek ma koła jak z plasteliny. Cube Attention albo Attention SL byłby dobrym wyborem. Przy tej wadze nie sądzę żeby komfortowo ci się jechało będąc mocno pochylonym do przodu. A Cube daje w miarę wyprostowaną sylwetkę. A jak nie to zawsze można zmienić mostek na regulowany. Nie pamiętam jednak jakie ma koła. I koła zdecydowanie 29 cali a nie inne. Dadzą znacznie lepszą amortyzację.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...