thalcave

Ładny ten Cube. Bardzo mi się podoba. Gratuluję zakupu.

Nie. W tej cenie roweru nie będą wcale lepsze niż VBreaki. Tym bardziej jeśli Twoje sporadyczne wycieczki będą odbywały się w suchych warunkach.

To bierz ten z 2017. Różnice są marginalne, np. Model z 2017 ma trzy blaty na korbie, z 2018 tylko dwie. Przy trzech będziesz w stanie lepiej dobrać przerzutkę na zróżnicowanym terenie.

Ma amortyzator powietrzny co jest na duży plus. Attention (bez SL, obojętnie który rocznik) nie ma tej dogodności vjak i Trek X-Caliber 7

Ma też dobrą, dożywotnią, gwarancję. Triban nie będzie złym wyborem.

To może już czas na krótką wycieczkę z mężem - tak 1-2km?

To w takim razie polecałbym Ci rower z Decathlona, np. https://www.decathlon.pl/rower-mtb-st-560-275-id_8364732.html albo https://www.decathlon.pl/rower-mtb-xc-050-ltd-29-id_8548144.html Możesz też przyjrzeć się Cube'owi: https://www.bikester.pl/cube-analog-mtb-hardtail-czarny-856837.html Stałeś na palcach mając tyłek na siodełku czy miałeś rurę między nogami? Trek X-caliber ma geometrię dość sportową. Wymusza pochyloną pozycję itp. Do rekreacyjnej jazdy może nie być najlepszy.

Twój post jest dość chaotyczny ? Nie bardzo rozumiem czemu Evo 29 odpada. Przecież do tego ktoś wymyślił rozmiarówki rowerów. Evo29 17" według mnie powinien pasować ? Jestem podobnego wzrostu i posiadam rower na kole 29" i z ramą 17.5" więc przymierzanie się do Fussion 27.5 z ramą 16" to jakaś pomyłka sprzedawcy. Zacznijmy od początku. Jak często chcesz używać roweru? Ta jazda po lesie to po prostu ścieżki leśne (płaskie) czy trochę bardziej zaawansowana topografia? Na chwilę obecną skłaniałbym się bardziej do roweru crossowego, który za tą kwotę kupisz całkiem wypasiony.

Do czego chcesz te rowery? W sensie jak będziesz je używał (gdzie, jak często, ile km na raz?)

Tak to jest z nauką idzie raz szybciej, raz wolniej. Nie poddawaj się. Niedługo będziesz śmigać na rowerze i pokonywać dystanse, o których teraz nawet nie myślisz.

Rowery różnią się grupą osprzętową (albo raczej elementami grup), amortyzatorem i kolorem ? Jasne. Osprzęt będzie starszy ale nadal wyższej klasy niż w modelu niższym z tego roku.

Może mógłbyś zrobić fotkę i zaznaczyć niezidentyfikowany element?

To może spróbuj ją reklamować, chyba że dopomogłeś jej z tym pęknięciem ?

Idealne tereny dla roweru crossowego. Jeśli nie zamierzasz korzystać z dobrodziejstw jazdy w terenie to zdecydowanie lepiej będzie Ci się jeździło na crossie (np. Kross Evado 4 lub 5), możesz też sprawdzić Unibike'i.

Przy jeździe sporadycznej to raczej Hexagon będzie lepszym wyborem. Level (w tańszych modelach przenajmniej teoretycznie) to rowery trochę bardziej do ścigania, Po jakich terenach będziesz jeździł bo jakoś nie widzę jazdy w małym dzieckiem na trasach wymagających roweru górskiego ? I czemu akurat Kross? Masz zniżki czy masz jakieś inne (ukryte) powody?

Teraz to zupełnie inaczej wygląda - wiemy dokładnie na co patrzeć, co porównywać bez szukania i zastanawiania się czy to jest to. Gazela 4 porównaniu do 3 jest lepsza. Jeśli z zeszłego rocznika masz swój rozmiar i jest Ci na tym rowerze wygodnie to bierz.

Wszystko fajne ale na ile to jest odporne na warunki atmosferyczne (deszcz, ujemne temperatury) i na zainteresowane osoby trzecie? Bardziej z naciskiem na to moje trzecie "ale". A cena u producenta obłędna. Za taką oczekiwałbym, że moja droga maszyna będzie jednak bezpieczna, a na tańszą nikt nie wyda takiej kwoty na garaż.

Przyjżyj się też crossą od Unibike'a oraz z Decathlonu. Najlepiej jest kupić w sklepie rowerowym. Nie sportowym ale rowerowym, gdzie pracownicy znają się na tym co robią. Oczywiście to jest ogólna zasada i nie zawsze trzeba ślepo szukać tylko wielkich sklepów rowerowych. Im rower tańszy tym tańszy jest jego serwis. Przeważnie jest to sto parędziesiąt złotych za przegląd. Jeśli o rower będziesz dbać (czyszczenie amortyzatora, czyszczenie napędu i odpowiednie smarowanie łańcucha - odsyłam do filmów Łukasza, ew. Szajbajka) to z rzadka będą inne koszty. Jasne co ileśtysięcy km trzeba wymienić łańcuch, ale nie jest to zabójczy koszt przy nie najwyższych grupach osprzętowych a wymieniony łańcuch nie za późno sprawi, że zębatki w kasecie i korbie wytrzymają sporo łańcuchów. Awarii, typu urwany hak przerzutki, nie da się oczywiście przewidzieć.

Ciii... bo jeszcze Ją wystraszysz

Pojeździć w lesie czy spokojnie pojeździć po ubitych ścieżkach leśnych? Do jazdy po lesie tylko i wyłącznie MTB, do ubitych ścieżek cross się też sprawdzi, a przy tym w mieście będzie się sprawdzał lepiej (ze względu na węższe opony).

Hej Tu nie ma żadnego państwa - jesteśmy tylko my. Tak serio - w Internecie wszyscy jesteśmy na ty. Cube. Powód: jest lżejszy (odrobinę), ma lepszy amortyzator, ma 3 blaty, co dla początkującego kolarza może być duży plus. Ewentualnie mógłbyś rozważyć jakiś rower crossowy: https://cube.pl/2019/rowery/trekking/tour/cross/ Lepiej sprawdzi się w mieście, gorzej w lesie ale tylko pod warunkiem, że będziesz tam szalał. Na zwykłe leśne ścieżki cross się nada.

Wszystko OK, ale czemu zakładacie, że jak Elle pójdzie w szosę? Roverka uczy się jazdy w lesie - zostanie Jej i pójdzie w fulle ?

Gratulacje! Wygląda ekstra!

Mustang jest bardziej sportowym rowerem, Attention bardziej rekreacyjnym - wygodniejszym.

EEE,,, Unibike Prime to rower crossowy, natomiast Vanity to rekreacyjne MTB. Zupełnie dwa różne rowery. Do czego Ty ten rower potrzebujesz?