Skocz do zawartości

thalcave

Użytkownicy
  • Postów

    868
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez thalcave

  1. Dnia 29.08.2019 o 08:59, Pawelkryst napisał:

    A jak jest z ramami i kwestią gwarancji u Cube (wiem, że chyba 6 lat na ramę, ale czy są też takie problemy jak u Gianta)? Bo jeszcze wchodzi w grę Cube Attention 2020/2019.

    Nie mam pojęcia - nie kupowałem Cube. Ale rowery są bardzo polecane do rekreacji. Nie widziałem jednak żeby ktoś polecał Gianta ?

    Dnia 29.08.2019 o 08:59, Pawelkryst napisał:

    Czy Ty też uważasz, że Sram X5 to taki chłam? Ja miałem do czynienia z X3 i, o ile trwały może rzeczywiście za bardzo nie jest, to kulturą pracy bije swojego odpowiednika Shimano Altus.

    Nie miałem dotyczenia z niższymi Sramami niż NX (właściwie z wyższymi też). W tych tańszych rowerach wolę Shimano (moje widzi mi się) natomiast czy SRAM X5 to chłam to pojęcie względne. Podejrzewam, że dla niektórych Shimano Deore/SRAM NX jest badziewiem, na które szkoda kasy.

    Poleciłbym Ci przejechanie się na rowerze po sklepie i poprzerzucanie - zobaczysz jak to działa. Jak będzie źle to zawsze będziesz mógł przejść na Deore (czy inną grupę Shimano - stopniowo, pierw np. tył, potem przód).

  2. Tu raczej ciężko o specjalistów od enduro/DH. Tyle co wiem to są to maszyny ostro katowane więc kupowanie ramy (roweru) z drugiej ręki wiąże się z większym ryzykiem niż kupowanie roweru XC.

    18 minut temu, icewallowcome napisał:

    dodam jeszcze że rower musi być od około 2000 polskich złotych.

    Od 2000 a do jakie są górne widełki (te ważniejsze)?

  3. 5 godzin temu, Pawelkryst napisał:

    Kusi mnie trochę Merida Big Seven 500, ze względu na rewelacyjną wagę. Ale tu zniechęca mnie tylko 2-letnia gwarancja na ramę.

    Po pierwsze przy rekreacyjnej jeździe pęknięcie ramy Meridy jest bardzo małe. Merida to może azjatycki producent ale swoje ramy pieszczą. Po drugie Giant jest producentem, który z gwarancji się miga - więc przy pęknięciu ramy możesz np. usłyszeć diagnozę "rower był użytkowany niezgodnie z jego przeznaczeniem - zbyt duża waga rowerzysty".

    Nie będę Cie namawiał na koło 29" ale na Twoim miejscu brałbym Meridę albo Rockridera.

  4. Dnia 27.08.2019 o 14:47, Krisssek78 napisał:

    W Soot 30 nie podobają mi się ciężkie opony więc pewnie do wymiany

    Nie musisz wymieniać już zaraz przy kupnie roweru. Dwa możesz ponegocjować by obniżyli Ci cenę opon.

    Dnia 27.08.2019 o 14:47, Krisssek78 napisał:

    Niby sztywne osie w Kellysie

    Tak na szybko dopatrzyłem się jeszcze lepszych piast.

     

    Ja jestem jakoś (bez powodu) lekko uprzedzony do Rometa więc brałbym Kellysa.

  5. Trek produkuje bardzo dobre rowery i zaryzykuje stwierdzenie, że dla "Kowalskiego" to Trek i Spec robi najlepsze rowery w przedziale cenowym 6000+.

    Nie wiem fgdzie możesz kupić Treka ale ja w Gdyni znalazłem sklep, którego pracownicy (przynajmniej część) tworzą zespół kolarski Ase Trek Gdynia. Wiele tych małych sklepów jest prowadzona przez pasjonatów. Te duże też, ale w ogromie ludzi zatrudnianych ta pasja i wiedza gdzieś giną.

  6. Zapewne to wszystko naraz.

    Spodenki kolarskie nie przesuwają się na tyłku jak bielizna. Nic się podwija, nie ociera. Siodełko powinno być dopasowane to pozycji na rowerze i wymiarów tyłka. Zacznij od kupna spodenek, najlepiej z szelkami bo takie 1) zapewniają większą stabilność spodenek, 2) chronią plecy przed zimnym wiatrem

  7. 1 godzinę temu, Rrajk napisał:

    a takiego Canyona nie wiem jak z serwisowaniem np amorka.

    Właściwie w każdym serwisie, który przyjmie rower nie kupiony u nich. Dla mnie trudniej z takimi rowerami jeśli chodzi o gwarancję bo trzeba wysyłać.

    1 godzinę temu, Rrajk napisał:

    Czy sprzęt / jakość Specilized, aż tak bardzo przewyższa pozostałe, że tyle kosztuje?

    Jak kupujesz rower za taką kasę do jazdy średnioamatorskiej (bez udziału w zawodach) to rower (czytaj rama) może Ci służyć latami, pół życia. Specialized to ułatwia dając super ramę. Resztę osprzętu i tak wymienisz bo się  zużyje.

    Osobiście wolałbym jednak rower ze sklepu stacjonarnego zawsze się lepiej dogadać, poprosić o ustawienie roweru (jak choćby wycentrowanie kół) itp.\\

    1 godzinę temu, Rrajk napisał:

    Kellys Gate 90 (tylko nie wiem czy rocznik 2018 czy 2019, totalnie nie ogarniam sprzętu SRAM)

    Daj linki do rowerów.

  8. Żadna. Nie kupiłbym takiegop roweru, w którym muszę napęd wymieniać, myć i zmieniać linki. Z drugiej strony chciałbym zapłacić za taki rower jak najmniej a nie za "to co chciałbym teraz + cena wymiany + mały procent za fatygę"

    Ja bym rower przede wszystkim umył, pozbył się śladów korozji. Co to oznacza, że napęd jest zużyty? Łańcuch jest wyciągnięty? Zębatki zużyte czy tylko ciężko chodzi? Na ciężko chodzi to wystarczy umyć, przesmarować i wymienić linki (co bym radził).

    Nie maluj roweru bo w mojej ocenie cena za rower pójdzie za bardzo do góry.

  9. 1 godzinę temu, Buhaj47 napisał:

    O to się nie martwię, chodzi mi bardziej o trwałość i niezawodność elementów takich, jak np. przerzutki Tourney.

    To jak padnie wymienisz i tak wejdzie tam lepsza grupa osprzętowa. Jak padnie przednia przerzutka kupisz przerzutkę trzyrzędową na obejmę wyższej grupy. Pytanie czy warto kupować słabszy rower za napis na ramie. Trek produkuje jedne z lepszych rowerów ale to dotyczy rowerów za 6-7 tys i w górę. Tańsze rowery są takie jak wszystkie inne a płacisz za nazwę i gwarancję na ramę.

  10. 9 godzin temu, Buhaj47 napisał:

    Z powyższych jednak najbardziej przemawia do mnie Trek, przymierzałem go dzisiaj. Czy można w nim wymieniać podzespoły na lepsze, czy jest jakoś ograniczony konstrukcyjnie?

    No widzisz. Jeszcze nie kupiłeś a już chcesz do upgrade'ować. Zazwyczaj takich rowerów się nie upgradeuje. Jasne - możesz wymienić napęd jak się zużyte na grupę wyżej ale bez szaleństw. Cross (w moim mniemaniu) to rower czysto rekreacyjny. Przerzutki mają chodzić w miarę płynnie. Według mnie nie powinno być różnicy czy przerzutka chodzi o 0.5 sek wolniej czy szybciej.

     

    10 godzin temu, Buhaj47 napisał:

    Pojawiła się też okazja kupna Cube Nature EXC za niewiele więcej, ale czy to czysty rower crossowy? Na ich stronie jest klasyfikowany jako Tour. Ogólnie zależy mi, żeby rower oferował w miarę wygodną pozycję, tzn. nie zanadto pochyloną.

    Tak to jest rower crossowy, ale czy geometria będzie Ci pasować - sam musisz to sprawdzić. To nie jest tak, że wszystkie crossy mają 1 wspólną geometrię (ramę). Cube znany jest z wygodnych geo w swoich rowerach a ten model podlinkowany ma sporo wyższy osprzęt (powiedziałbym, że to taki Mercedes wśród crossów). W mojej ocenie poza spersonalizowaniem go typu wymiana siodełka, ew. mostka, kierownicy nie będziesz nic upgredować bo nie ma po co. Zostanie tylko wymiana zużytych części na nowe.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...