mike21

Jeśli ktoś wypowiada się o markhorze w kontekście czułości tzn. że nie wie co to czuły amortyzator ? SIDa Selecta nie kupuj. Jak wspomniałem każdy się zepsuje a naprawa kosztuje ponad 1kPLN. W dodatku jedyną zaletą względem Reby jest izolacja oleju od powietrza. Nie ma obwodu szybkiej kompresji (podobnie jak w select+). Poza tym w przypadku turystyki szedłbym jednak w Rebę bo jest odporna na brak regularnego serwisu oraz skrajnie tania w serwisie czy odbudowie. Jeśli potrzebowałbyś wideł do sportu gdzie przyczepność koła przy dużych prędkościach na trudnych technicznie odcinkach ma znaczenie to wtedy możnaby aię zastanawiać między gripem2 a chargerem w wydaniu ultimate. Odnośnie innych propozycji to jest ich kilka ale raczej nie na.PL warunki (ze względu na cenę, dostępność czy serwis) np.: Formula, DT Swiss, Ohlins, BOS, CaneaCreek czy DVO.

Fox ale nie 32 tylko 34 i co najmniej wersja performance i tłumikiem grip2 Rhythm to produkt na pierwszy montaż - taka zaślepka żeby nie sprzedawać roweru bez widelca. SID jeśli chodzi o wybieranie drobnicy to tylko z tłumikiem RC2 (obecnie to egzotyka, łatwiej o takiego pike'a). Da się wtedy jako tako to poustawiać zeby na kostce brukowej pracował. Wersje RCT czy R(L)C pracują tak samo jak reba pod tym względem. SID w PL w cenie poniżej 2k to jest zapewne wersja Select - psuje się to, trzeba wymianiać cały tłumik na wersję z prawdziwym chargerem - dodatkowy 1000zł. Maczeta w wersji Pro to poziom Reby. W wersji Comp to najgorszy wideł z rozważanych. Zniana skoku w SID (Rebie czy jakimkolwiek wyższym modelu RS czy każdym FOX) to wymiana airshaftu (20-30EUR) i zakres jest bardzo ograniczony. Tokenami da się zmieniać w tanich RS, suntourach i manitou.

@ADAM w przypadku używamych rowerów kluczowe znaczenie ma stan poszczególnych elementów. Tylna przerzutka często była (i jest) zakładana z wyższej grupy jako przynęta na leszcza. W tym przypadku raczej założona przez poprzedniego właściciela bo wygląda na m786 więc model starszy o 10 lat niż rower. Co do realnej wartości - jeśli okaże się, że napęd już nie przyjmie nowego łańcucha, amortyzator ma wykwity rdzy poniżej uszczelek kurzowych a kapcie są spękane to trzeba będzie wyłożyć caĺkiem sporo kasy na doprowadzenie do stanu uźywalności. Jeśli z 2,2 zrobi się 3,5k to z całą pewnością nie był to interes życia.

Nie. Wersja protection jest robiona ręcznie w Germanii. Mam tego kilkaset szt. pod ręką ?. Ale statystycznie te nienieckie ProTection są częściej krzywe niż chińskie SideWall (gdzie trafić krzywą jest naprawdę ciężko). Co tu porówujemy - RK ważące w wersji protection i rozmiarze 29x2.2 nieco ponad 600g czy jakieś 2x cięższe maxisy, które z szybkością nie mają nic wspólnego? @jajacek odnośnie piachu na RK to mam taką trasę, że jedzie się po klepisku te 25kmh i nagle jest przez około 30m piach o głębokości jakieś 5-7cm - w momencie kiedy tylne koło wjeżdża w piach jest bardzo odczuwalna siła hamująca. Na tej samej trasie na RocketRonach czy CrossKingach się tego prawie nie czuje.

@Veriv RK protection kosztują 40-50EUR za szt (w PL podejrzewam, że około 200zł). Wersje RaceSport nie są już produkowane. Wszystkie gumy z mieszanki BlackChili (ProTrction, RaceSport) bardzo szybko znikały na asflalcie i nadzwyczaj długo starczały poza drogami utwardzonymi. Częstonjeżdżę na RK z tyłu - z moich spistrzeżeń - tył ucieka w luźnym terenie (tłuczeń, grubszy szuter), w piachu idzie niestabilnie i z większymi oporami niż np. CrossKing. Poza tym spisuje się świetnie - bardzo szybkie gumy na suche warunki.

Zawsze w takiej sytuacji można dokonać aresztowania obywatelskiego. Przy czym należy złapać za rower sprawcy i czekać jak przejdzie do rękoczynów. Wtedy już iść na całość w obronie własnej. Oczywiście jak ktoś czuje się na siłach.

W ramach szosowych mocowania zwykle flat mount (ale pojawiają się takie coraz częściej i w mtb). Można stosować adaptery post to flat i flat to post. Są też zaciski mtb w standardzie flat np. XT br-m8110. Szczerze nie mam pojęcia jak z miksem klamek w SRAM. W shimano można założyć klamki mtb do dowolnych zacisków shimano.

Ja bym raczej szedł w kierunku korby Cues FC-U6000-2 46x30. Będzie potrzebna też przerzutka przednia (i tylna jeśli max koronka kasety większa niż 42T) obsługująca taki zakres.

Jest to uściślając jednozawiasowiec z ogniwami pośredniczącymi w każdym razie rurki tylnego trójkąta zmieniają położenie względem siebie nie ze względu na swą elastyczność (co prowadzi do zmęczenia materiału) ale ze względu na dodatkowy zawias nad osią koła. Ze względu na trwałość jest dokładnie jak w przypadku 4-zawiasu z linkiem Horsta. Ale koło porusza po łuku jak w jednozawiasie (co w konsekwencji prowadzi do tego, że trudniej ograniczyć wpływ pedałowania i hamowania nap pracę zawieszenia). VPP mają zupełnie sztywny tylni trójkąt, który ma przekombinowany główny pivot (właściwie tylni trójkąt jest łączony z ramą odpowiednim linkiem).

Jeśli mowa o tym XC500s to tył to klasyczny 4-zawias. Alu będzie dawało radę. Maczeta Comp to poziom bardziej coś pomiędzy reconem gold i suntourem raidon ale z gorszym tłumikiem. Maczeta pro/expert to poziom reby. Co do dampera to osobiśnie nie znam radium ale to jest zbyt tanie żeby było dobre. Interwały serwisowe dla manitou 50/200h serwis olejowy/pełny (podobnie jak w RS). Tak, GX to zdecydowanie Deore i nawet wolałbym Deore - mniej problemów, znacznie tańsze. Odnośnie hamulców to w tym wydaniu mocno ograniczają potencjał roweru. Aż się prosi o co najmniej deore albo jeszcze lepiej slx. Wolałbym mufę BSA niż press-fit ale od daaawna nie widziałem z tym prob więc się chyba producenci ogarnęli. Jakieś 10-12 lat temu press-fity się luzowały, mufy były zowalizowane, skrzeczało itd. Koła sunringle duroc całkiem przyzwoite, budżetowe systemówki.

Jak nie znajdziesz warsztatu to możesz.pobawić się sam... nic nie tracisz. Tu masz wszystko czego potrzeba: https://allegro.pl/oferta/zestaw-do-naprawy-gwintow-m6x1-0-helicoil-20-sprez-15293504773?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=supercena&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_przemysl_pla_pmax_sc&ev_campaign_id=17958851430&gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMI2Mnl3aLghgMV5F2RBR2JdgddEAQYAyABEgKwvfD_BwE Na przyszłość pokecam stosować niebieski klej do gwintów - będziesz spokojniejszy, że się nie rozkręci i może nie będziesz przekręcał gwintów ?

Mufa 89.5/92 to press-fit. Ma to taką samą długość jak mufa 68/73 po zamontowaniu misek. Nie mniej i tak nie pożenisz korby szosowej z ramą mtb ze względu na ograniczenia o których wspomniałem wyżej.

Możesz poszukać zakładu ślusarskiego (ew. jakiegoś dobrego serwisu rowerowego) który wstawi w miejsce po gwincie spiralę helicoil pod pierwotny gwint. Można to ogarnąć samemu ale trzeba mieć nietypowe wiertła i nietypowy gwintownik. Druga opcja to wymiana zacisku.

Korby szosowe/grawelowe 2x mają linię łańcucha 47mm. W dodatku w ramie mtb nie da się jej przesunąć ze względu na krótszą o 5mm oś korby. W tej linii korba najzwyczajniej nie zmieści się w ramie (będzie przeszkadzała rurka łańcuchowa). Ostatnia rzecz - korby szosowe mają znacznie mniejszy Q-factor - ramiona korb będą zawadzać o ramę mtb.

Przeliczając pln/dystans to najtańsze są dowolne marathony. LandCruisery i inne gumy z podobnej półki cenowej tego producwnta często po jednym sezonie są spękane wzdluż stopki.

Żeby ubytków nie było widać trzeba lakierować całość. Czyli zmatowienie obecnego lakieru, szpachlowanie wszelkich dziur i rys, podkład, lakier, klar. Wszelkimi chałupniczymi metodami czy sprayem spowodujesz, że będzie to 10x bardziej kuło w oczy.

Łańcuch cn-lg500 to to samo co hg601 z innyni oznaczeniami bitymi na blaszkach zewnętrznych i sprzedawany w przesadnej długości 138 ogniw. Najlepsze z takich rozsądnie wycenionych to hg701, później hg601 i kmc x11.

Cn-hg53 to do napędów 10 rzędowych. Do 11 rzędowych deore to cn-hg601 a poziom XT to hg701. Kmc 12 rzędowe są liche. 10 były świetne, 11 to poziom jak shimanoski deore.

Kmc x11 80-90zł i to jest najtańszy łańcuch, który nie zamorduje tego napędu w kilkaset km.

Nie ma bezpiecznych metod przedłużenia rury sterowej. Jeśli w rowerze nie ma nad mostkiem podkładki, którą można przenieść poniżej to również nie ma możliwości podniesienie tegoż mostka. Tutaj stosowanie jakichkolwiek protez to zwiększanie ryzyka wystąpienia poważnych urazów. Od biedy pozostaje montaż mostka z kątem +45 stopni.

Jeśli byłaby to kwestia regulacji lub krzywego wózka przerzutki to byłoby to przede wszystkim odczuwalne w działaniu zmiany przełożeń (np. do włączenia najlżejszego przełożenia trzeba by używać dwóch rąk ;)). Z mojej praktyki wynika jednak, że zgięty/złamany hak to zawsze jakiś zewnętrzny czynnik mechaniczny.

To jest jeden z najpopularniejszych haków na rynku. Miliony rowerów z takiego korzysta i nic się z nimi nie dzieje. Proponowałbym poszukać przyczyny poza samym hakiem. Z czum hak/przerzutka miewa kontakt, w jakiej sytuacji, czy np. stawiając gdzieś w stojaku rowerowym inni użytkownicy lub sam stojak nie są źródłem kłopotu...

@hoolgerr wystarczy o ten amor odrobinę dbać i przeżyje cały rower. Ważne żeby pierwszy serwis (smarowo/olejowy) zrobić po tych 50h jazdy. Jeśli masz warunki to sam to ogarniaj bo to 30min zabawy. BTW: nie dołożyli prowadnicy przewodu hamulcowego? Tskie powinno hyć: https://formicki-bike.pl/pl/p/ROCK-SHOX-ACCESSORY-KIT-CABLE-GUIDE-PARG-11.4018.050.002/29601 W ten sposób jak masz teraz kabel będzie się rozprawiał z koroną - poi sezonie będzie głęboki wżer.

Na 99% BSA ale zanim kupisz zmierz średnicę gwintu.

Zmierz rozstaw haków tylnego koła i dobierz wielobiegowego nexusa ze zintegrowanym hamulcem pod taką szerokość.