Ciśnienie w oponach rowerowych

Ciśnienie w oponach rowerowych to jedna z najważniejszych rzeczy, którą musimy sprawdzić przed jazdą (najlepiej regularnie). Od tego zależy czy będzie jechało się nam wydajnie i wygodnie, a także czy opony oraz koła nie będą zużywać się zbyt szybko. Zbyt niskie lub zbyt wysokie ciśnienie w oponach to generalnie same problemy.

Opis na oponie

Warto zacząć od sprawdzenia jakie ciśnienie w oponie rowerowej zaleca jej producent. W większości przypadków na boku opony znajdziesz podany zakres ciśnienia, w którym należy się poruszać podczas pompowania. Zwykle jest to przedział od-do, wyrażony w dwóch jednostkach – barach i PSI (Pounds per square inch, czyli funtach na cal kwadratowy). Wygląda to tak, jak na zdjęciu poniżej:

Jakie ciśnienie w rowerze

Niektórzy producenci podają jedynie maksymalne ciśnienie w oponie, którego nie należy przekraczać. Można przyjąć, że minimalne ciśnienie znajdować się będzie około 2-2,5 bara poniżej maksimum, jednak warto to wypraktykować samemu.

Dodam jeszcze, że minimalne ciśnienie podane na oponie, zwykle nie będzie dotyczyć kół bezdętkowych. Jeżeli jeździsz na mleku, możesz próbować zejść z ciśnieniem niżej, ponieważ nie ma ryzyka przyszczypnięcia dętki (gdyż jej po prostu nie ma ;)

Do jakiego ciśnienia pompować oponę?

Okej, znasz już zakres ciśnień, które zaleca producent. Jak mocno w takim razie pompować opony? Trzymać się minimalnego ciśnienia, maksymalnego czy raczej gdzieś pośrodku?

Minimalne zalecane ciśnienie w oponach rowerowych:

+ rośnie komfort jazdy, ponieważ opony lepiej wybierają nierówności

+ poprawia się przyczepność, ponieważ opony lepiej „kleją się” do nawierzchni (im trudniejszy teren, tym ma to większe znaczenie)

+ opony lepiej znoszą spotkania z krawężnikami czy korzeniami (ale popatrz też punkt niżej)

– przy zbyt niskim ciśnieniu do naszej wagi, opona może dobić do obręczy i przebić dętkę

– zwiększa się opór toczenia, odczuwalny zwłaszcza na asfalcie

Maksymalne zalecane ciśnienie w oponach rowerowych:

+ zmniejsza się opór toczenia opon, zwłaszcza na asfalcie (ale patrz punkt niżej)

+ poprawia się odporność opony na dobicie do obręczy, choć jednocześnie opona może być bardziej podatna na rozcięcie

– zmniejsza się komfort jazdy, opony gorzej wybierają nierówności, niekiedy wręcz na nich podskakując (niedopuszczalne w terenie i niepożądane na gorszym asfalcie)

– zmniejsza się przyczepność opon do nawierzchni, co jest najbardziej dokuczliwe poza asfaltem

To ile mam pompować w opony?

Można wysnuć teoretyczny wniosek, że na asfalt pompujemy maksymalne zalecane ciśnienie, a poza asfalt – minimalne. Tyle że to nie jest aż tak proste. Przede wszystkim pod uwagę trzeba wziąć naszą masę i masę roweru z ew. bagażem. Im ona większa, tym do wyższego ciśnienia warto pompować opony. Rowerzysta o wadze 60 kg zwykle może z ciśnieniem zejść niżej, niż turysta ważący 90 kg, jadący z bagażem o wadze 20 kg.

To do jakiego w końcu ciśnienia pompować opony? Polecam zacząć od zakupu pompki stacjonarnej z manometrem. Następnie napompuj opony do maksymalnego ciśnienia podanego na oponie i idź się kawałek przejechać. Następnie spuść powietrze do minimalnego zalecanego ciśnienia i znów idź się przejechać :) Na pewno poczujesz różnicę i będziesz w stanie określić, którego bliżej się trzymać. Inną metodą jest napompowanie opon do ciśnienia pomiędzy minimalnym, a maksymalnym :)

Kalkulator ciśnienia w oponach

A jeżeli chcesz podejść do sprawy trochę poważniej, warto skorzystać z kalkulatora ciśnień. Cała operacja zajmie dosłownie chwilę, a da fajny punkt wyjścia do dalszych poszukiwań optymalnego ciśnienia w oponach. Ja korzystam z tego kalkulatora.

Po wejściu na stronę uzupełnia się kilka pól:

  • Mass units – jednostka wagi
  • Pressure units – jednostka ciśnienia
  • Rider weight – waga rowerzysty
  • Ride style – rodzaj jazdy (jeżeli jeździsz rowerem miejskim bądź turystycznym, wybierz opcję Gravel)
  • Bike weight – waga roweru (tu warto uwzględnić ew. bagaż)
  • Wheel diameter – średnica opony. Jeżeli nie masz pewności jaki masz rozmiar koła, sprawdź na oponie
  • Front/Rear Tire Labeled Width – szerokość przedniej/tylnej opony (nie trzeba mierzyć, wystarczy sprawdzić na boku opony)
  • Inner Rim Width – szerokość wewnętrzna(!) obręczy. Jeżeli na obręczy nie ma naklejki z informacją o jej szerokości (przykładowo 19-622 oznacza obręcz o szerokości 19 mm i średnicy 622 mm), trzeba zdjąć oponę i samemu zmierzyć.
  • Front/Rear Tire Casing – rodzaj opony: standardowa, reinforced (wzmocniona), do downhillu, thin (super lekka)
  • Rim Type – rodzaj obręczy i całego systemu: tubes (dętka), tubular (szytka), tubeless crochet (obręcz bezdętkowa z tradycyjnym rantem), tubeless hookless (obręcz bezdętkowa hookless czyli prostymi ściankami bez rantów)
  • Surface – rodzaj nawierzchni: dry (sucha), wet (mokra)

Wydaje się, że tych parametrów jest ogrom, ale tak naprawdę kolejne pola wypełnia się szybko, a ew. najwięcej czasu schodzi na sprawdzenie szerokości wewnętrznej obręczy. Ale robi się ten pomiar raz i potem można korzystać. Jak piszą sami twórcy kalkulatora, wynik należy traktować jedynie jako punkt wyjścia do dalszych poszukiwań optymalnego dla nas ciśnienia w oponach.

Kalkulator ciśnienia w oponach rowerowych

Jak pompować opony szosowe

To paradoks, zwłaszcza w wykonaniu całkowicie amatorskim. Wydawać by się mogło, że szosowe opony (czy ogólnie opony do jazdy po asfalcie) warto pompować do maksymalnego zalecanego ciśnienia. Ba, sam tak robiłem jeszcze kilka lat temu. Boleśnie to potem odczuwałem na każdej większej nierówności, no ale przecież JEST SZYBCIEJ. Tak, tyle że nie do końca…

Opona napompowana do maksymalnego ciśnienia faktycznie stawia mniejsze opory toczenia. Jaka jest to różnica? Polecam stronę Bicycle Rolling Resistance, gdzie jest to sprawdzane na konkretnych oponach, przy różnych ciśnieniach. Np. na oponie Continental Grand Prix 5000 o szerokości 25 mm różnica w oporze toczenia pomiędzy 8,3 bara (120 PSI), a 5,5 bara (80 PSI) to 2,1 wata.

Dla niektórych 2 waty to dużo, ale większość tego nawet nie odczuje. Zakładając, że pedałujemy z mocą 100-150 watów (przypominam, całkowicie amatorska jazda) jest to strata raptem 3-4% na dwóch oponach. I nie, pompując oponę do maksymalnego ciśnienia, nie zaczniesz jeździć 4% szybciej :) Nie zapominajmy o pozostałych oporach, które mają wpływ na jazdę, przede wszystkim oporze powietrza.

Sęk w tym, że zwykle nie jeździmy po gładkich jak stół asfaltach. I na każdej nierówności mocno napompowana opona nie tylko podskakuje, co obniża komfort (i w dłuższej perspektywie bardziej męczy), ale także generuje pewne straty.

Geoff Brown, szef mechaników teamu Cannondale na Tour de France (serwisuje rowery na tej imprezie od ponad 20 lat) powiedział: „To zależy od stanu nawierzchni, ale dziesięć lat temu standardem były opony 23 mm napompowane do 8 lub 8,5 bara. Teraz używa się opon 25 mm i pompuje od 7 do 7,5 bara„. Jest to wypowiedź z 2018 roku, obecnie w zawodowych peletonach jeździ się często na oponach bezdętkowych, więc niewykluczone, że ciśnienie w oponach na profesjonalnych tourach będzie się jeszcze zmniejszać.

Czy 1 bar to 1 atmosfera?

Nie, te wartości nie są sobie równe, ale są na tyle do siebie zbliżone, że przy pompowaniu opon w rowerze można ich używać zamiennie.

1 atmosfera fizyczna to ok. 1,01 bara

1 atmosfera techniczna to ok. 0,98 bara

PSI na Bar

Jako ciekawostkę podam, że 1 bar to 14,5 PSI, natomiast 1 PSI = 0,069 bara. Ta wiedza nie będzie Ci w większości przypadków potrzebna, ponieważ manometry w pompkach są zazwyczaj wyskalowane w obu jednostkach ciśnienia.

Zapraszam do obejrzenia odcinka na YouTube, w którym odpowiadam o dobieraniu odpowiedniego ciśnienia w oponie. Zachęcam Was także do subskrybowania kanału.

Jak sprawdzić ciśnienie w oponie bez manometru?

Jest to bardzo trudne zadanie, w domowych warunkach wręcz niemożliwe. Można sugerować się tym, czy opona jest dostatecznie twarda po jej ściśnięciu. Ale możemy się niemiło zdziwić, zwłaszcza w przypadku opon MTB z grubymi ściankami, ponieważ szeroka opona może zrobić się twarda już przy ciśnieniu rzędu 1 bara. A w większości przypadków będzie to za niskie ciśnienie.

Można zmierzyć ugięcie opony, porównując do zmierzonego kiedyś, przy ciśnieniu, które uznaliśmy za optymalne. Ale to są już aptekarskie zabawy, w domowych warunkach mało dokładne i nie do wykonania w pojedynkę.

Dlatego polecam po prostu zakup pompki z manometrem. Jeżeli masz już małą, ręczną pompkę, warto dokupić duży, stacjonarny model, który przyspieszy pompowanie. Przyzwoite pompki do okazjonalnego użytkowania zaczynają się od około 50 złotych.

Co się stanie, jeżeli będę jeździć na zbyt niskim lub zbyt wysokim ciśnieniu?

Nie jest to wskazane z kilku powodów. Jeżdżąc na zbyt niskim ciśnieniu ryzykujesz dobicie opony do obręczy, a w konsekwencji możliwość przebicia dętki lub uszkodzenia samej obręczy. Do tego opór toczenia stawiany przez oponę stanie się nieznośny, a opona będzie się szybciej zużywać. Opona może również ześlizgnąć się z obręczy.

Natomiast pompując opony do wyższego ciśnienia niż zaleca producent, również ryzykujesz szybsze ich zużycie. Do tego dojdzie słabsza przyczepność, ponieważ powierzchnia styku opony z podłożem się zmniejszy. Zwiększy się też ryzyko uszkodzenia opony (oraz koła) na dziurze, krawężniku, korzeniu. W skrajnym przypadku opona może też wyskoczyć z obręczy.

Jak pompować opony rowerowe
fot. Andrew Seaman

Do jakiego ciśnienia pompować koła 24, 26, 27.5, 28, 29 cali?

Tak jak pisałem wyżej, zakres ciśnienia odczytuje się z konkretnej opony. Nie ma uniwersalnego ciśnienia, do którego da się napompować każdą oponę, tak by było dobrze. Ciśnienie zależy od szerokości opony, mieszanki gumy z której została wykonana i jej przeznaczenia. Jeżeli jakimś cudem na boku opony nie masz podanego zakresu ciśnień, od biedy możesz poszukać w internecie opony o podobnej średnicy i szerokości, i z niej odczytać zakres ciśnień. Lub skorzystać z pokazanego wyżej kalkulatora ciśnienia.

Jaki wentyl mam w rowerze? Jaką końcówką go napompować?

O rodzajach wentyli rowerowych przygotowałem osobny wpis na blogu. Kupując pompkę warto wybrać taką, która ma główkę z dwoma otworami na wentyle obok siebie. Dzięki temu napompujesz każdą oponę, unikając zakładania przejściówki.

Jak często sprawdzać ciśnienie w oponie?

Powolne uchodzenie powietrza z dętki (lub trochę szybsze z opony bezdętkowej) to normalna sprawa. Ciśnienie warto więc sprawdzać jak najczęściej, co najmniej raz na dwa tygodnie. W przypadku dętek lateksowych czy opon bezdętkowych – częściej. I niezależnie od rodzaju dętki czy opony – przed każdą dalszą, nawet jednodniową trasą.

 

Zapraszam do lektury innych wpisów o oponach rowerowych:

1. Rodzaje opon rowerowych

2. Ciśnienie w oponach rowerowych

3. Dobieranie opony do obręczy

4. Opona drutowa czy zwijana

5. Opór stawiany przez opony rowerowe

6. Ciśnienie w oponie, a droga hamowania

7. Co zrobić gdy opona chowa się w obręczy

8. Schwalbe CX Comp – test opony

9. Schwalbe Kojak – długodystansowy test

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

118 komentarzy

  • Pomóżcie co robic mam nowy rower za grubą kasę koło 29 na szerokich oponach i pompuje 5 bar i po tygodniu spada mi do 1,5!!!

    • Tu nie ma żadnej wyższej fizyki. Jeżeli masz koła na dętkach – może tak być, że masz jakąś mikroskopijną dziurkę, która przyspiesza uchodzenie powietrza. Ew. coś przy wentylu, albo lateksowe dętki, które też szybciej tracą ciśnienie.
      A jeżeli masz opony bezdętkowe na mleku, to obstawiam, że trzeba dolać trochę mleczka do opon.

  • Ciekawe, ja jeszcze nie widziałem opony na której byłoby podane ciśnienie. Zawsze pompuje na rękę, jak nie da się scisnac średnia siła to jest ok, sprawdza się od lat.

    • To ja znowu nie widziałem opony, bez naniesionych zakresów ciśnień, a przez moje ręce trochę się ich przewinęło. Może nie przyglądałeś się wystarczająco dobrze, na wielu oponach te liczby są odciśnięte w gumie i trzeba czasem chwilę ich poszukać przy dobrym świetle :)

  • Napiszę ci o subskrypcji twojego kanału
    1. Co to jest subskrybcja?
    -znajdź w internecie
    2. Co subskrybujesz?-to,.co cię intetesuje. Tu wielotomowy opis.zainteresowań.

    3. Jak dobrać swoje zainteresowania do wątków subskrybcji
    4. Jak czegoś nie znajdziesz-poszukaj w internecie
    Tak wygląda twój

  • Cześć,
    Mam dosyć głupie pytanie… Korzystam z pompki, w której wskazówka manometru dosyć istotnie szaleje. Na które jej położenie powinienem patrzeć? Na to które przyjmuje kiedy nie ruszam tłokiem? Czy na maksymalne wychylenie w momencie wciskania tłoka?

  • Czy przey wadze 130 kg i kolach typu fat max bar 2.1 mozna wiecej dmuchnac powietrza bo jakby za miekko sie jezdzi a jazda glownie asfalt

    • Dodam ze rower przy szybszym zwawszym kreceniu sprezynuje na kolach.niefajne to jest a jako dziecko lubilem pompowac na tzw kamienie czyli kola byly twarde ale rower jechal szybko az milo.uwazac tylko trzeba bylo na krawezniki i jakies dziury.a tak to jeszcze dzieki bo info podawane na blogu sa bardzo przydatne

    • Cześć,
      nie polecam pompować więcej, niż jest napisane na boku opony. Szerokie opony mają to do siebie, że nie pompuje się ich do wysokiego ciśnienia. Ale już przy maksymalnym ciśnieniu opony powinny być stosunkowo twarde.

  • No uwielbiam tego bloga! Próbowałam sama to rozkminić. Od 2 miesięcy jeżdżę już regularnie kilka razy w tyg. No i coś nie grało z oponami. A ja za mało ciśnienia im dawałam! ;D

    • Dzięki za miłe słowa :) Czasami takie niby drobne rzeczy, a potrafią zrobić ogromną różnicę :)

  • Witam mam rower holenderski teraz do niego kupiłem opony 28×1.75 schwalbe i waga moja ok 100 kg .Jakie powinienem mieć ciśnienie w kole na asfalt i szuter (małe i średnie kamyczki ). Pozdrawiam

    • Cześć, a jaki to model opon? Zresztą nieważne… na boku opony masz podany zakres, do jakiego ciśnienia trzeba je pompować. Przy 100 kg raczej trzymałbym się górnego zakresu, a jeżeli będzie za twardo i będzie za bardzo trzęsło na nierównościach, to zszedłbym o 0,5 bara na początek.

  • opona 700×38, moja waga około 80 kg – pompuje 3,5 atm. Wystarczy do komfortowej jazdy w różnicowanym terenie. Przy takim ciśnieniu nawet łatana dętka długo utrzymuje ciśnienie.

  • Cześć. Moja pomka rowerowa ma skalę do 6 barów, więc czy mogę taką pompką napompować dętkę ponad tę skalę? Tak do 6,5bara czy nie bardzo i lepiej kupić nowa pompkę?
    Pozdrawiam :)

    • Cześć, to że na manometrze masz 6 barów, nie znaczy, że pompka w ogóle tyle napompuje. Na mojej jest 10 barów, a producent podaje maksymalne ciśnienie – 8.

      W każdym razie, jeżeli nie chcesz aby pompka się rozleciała podczas pompowania, a także aby pompowanie było po prostu łatwiejsze, zastanowiłbym się nad wymianą jej na inną.

  • Witam

    jak sprawdzić ciśnienie przy zaworze DV? ew jak napompować do żądanego ciśnienia?

    manometr nie działa gdy go przyłożę do przelotki na AV.

    Dziękuję

    • Hej, manometr może nie zadziałać z przejściówką na AV, przynajmniej pod kątem podania ciśnienia przed pompowaniem.

      Jeżeli pompujesz na stacji benzynowej, to ja tam zawsze wciskałem przycisk „Pusta opona” i on wtedy zaczynał dmuchać i już mierzył ciśnienie.

  • Nie rozumiem jednej rzeczy. Piszesz , że prze mniejszym ciśnieniu w oponach zwiększa się przyczepność kół do asfaltu. Ale w innym artykule piszesz, że przy mniejszym ciśnieniu w oponie zwiększa się droga chamowania. Interesuje mnie to.

  • Nie rozumiem jednej rzeczy. Piszesz , że prze mniejszym ciśnieniu w oponach zwiększa się przyczepność kół do asfaltu. Ale w innym artykule piszesz, że przy mniejszym ciśnieniu w oponie zwiększa się droga chamowania. Interesuje mnie to.

    • Jeżeli dokładnie przejrzysz ten tekst, to zauważysz, że piszę o przyczepności na bezdrożach. Nie chodzi o klejenie się opon do asfaltu, bo aż tak bardzo nie jest to tam potrzebne. Chodzi mi głównie o nierówności, korzenie, kamyki itd. W takim przypadku im niższe ciśnienie, tym lepiej, ponieważ opona nie będzie tak podskakiwać na tych przeszkodach, dzięki czemu zachowa większą przyczepność.

      Jeżeli chodzi o zależność drogi hamowania od ciśnienia w oponach, to sprawdzałem je na asfalcie, nie wiem jak zachowałyby się opony na drodze gruntowej. W tym wypadku, im niższe ciśnienie, tym większa podatność na odkształcanie się gumy. Jest ono przydatne przy jeździe po nierównościach, ale podczas hamowania (paradoksalnie, bo wydaje się nam inaczej) te odkształcenia sprawiają, że opona nie ma pełnego styku z powierzchnią. Stąd droga hamowania się wydłuża.

  • Jaki przebieg powinna wytrzymać opona?. Rok temu załatwiłem tylną ( 6000 km). Wczoraj poszła druga przełożona z przodu na tył (9000 km) chciałem ją dobić :) i się udało :(. Lubie jeździć na maksymalnym ciśnieniu (5.1 bar) Może to źle i w ten sposób niszczę opony przedwcześnie? W obu przypadkach na oponie pojawiło się wybrzuszenie i wiadomo zaczyna trząść. Rok temu za mało upuściłem powietrza i ledwo dojechałem do domu. Wczoraj tego błędu już nie popełniłem;). Oprócz wybrzuszenia opona jest też ” jak u nos sie godo eknięto ” – skrzywiona. Dlaczego tak się dzieje – za wysokie ciśnienie czy po prostu stara opona i nie wytrzymuje obciążeń ?

    • Hej, ta opona z pierwszego zdjęcia jest natychmiast do wymiany! Jest poważnie pęknięta i to już zagraża dalszej Twojej jeździe.

      Nie napisałeś co to za opony. Nie ma czegoś takiego jak „standardowy” czas życia opony. Wiele zależy od jej jakości, od warunków w jakich się jeździ (nawierzchnia, temperatura itd.). Jeżeli wytrzymała 6000 km na tyle, a ta przednia + tył 9000 km to naprawdę dobry wynik.

      • Spokojnie opona z pierwszego zdjęcia zastała wymieniona rok temu :) , z drugiego wymieniam jutro. Były to opony CST Traveller 42-622 (700x40C). Nowe to CST Servant 700X38C. http://www.cstpoland.pl/. Jak byś założył te opony? Czy są one kierunkowe, bo na samej oponie, jak i stronie producenta takiej informacji brak. Na przednim kole założyłem tak że klocki tworzące trójkąt / są w kierunku jazdy, na tył mam zamiar założyć tak samo . A jak Ty to widzisz ? Jeśli ma to jakieś znaczenie nawierzchnia 90% asfalt 10% leśne drogi .

        • Myślę, że to będzie najlepsze rozwiązanie, założyć tak jak mówisz, czyli gdy spojrzy się od góry, to strzałki z bieżnika będą wskazywać przód roweru.

  • A ja mam pewne pytanie, bo wprowadziłeś mnie w niepewność.
    Jako plus minimalnego ciśnienia w oponie podajesz: „+ opony lepiej znoszą spotkania z krawężnikami czy korzeniami”.
    Czy nie jest przypadkiem tak, że im niższe ciśnienie, tym większa szansa na snake bite? ;)

    • Tak i o tym pisałem ciut niżej: „Przy za niskim ciśnieniu ryzykujesz dobicie opony do obręczy, a w konsekwencji możliwość ich zniszczenia.”

      Aczkolwiek jeżeli będziesz się trzymał zalecanego przez producenta ciśnienia, to to ryzyko snejka jest warte podjęcia, bo będziesz miał lepszą przyczepność. Ale są tacy, którzy jeżdżą na jeszcze niższym ciśnieniu (specjalnie bądź dlatego, że po prostu nie sprawdzają ciśnienia) i wtedy to ryzyko rośnie znacznie, znacznie szybciej.

    • Normalna sprawa, im wyższe ciśnienie, tym szybciej zaczyna uciekać. Ale Ty masz zakres zapewne 6-9 bara w Lugano, to jest z czego schodzić :D

  • Ważę 112 kg, jeżdżę na mtb 29′
    Opony to schwalbe smart sam 29×2,25
    Wg producenta 1,8 – 3,7 bar.
    Jezdze na zmiane asfalt i raczej lekki teren typu łąki, jakieś szutry, polne, leśne drogi itp.
    Pompuję przód na 2,9, tył na 2,7 bar.
    Ciśnienie dobrane empirycznie, tak najlepiej rower zachowuje mi się na różnych rodzajach nawierzchni, przy mniejszym jest źle na asfalcie i dobijanie na krawężnikach, przy wyższym tracę przyczepność na mokrym albo na piachu.
    Jak chcę jechać dłuższą trasę po asfalcie to zwiększam do 3,1 oba koła, ale tylko jeśli jest sucho i nie zapowiadają deszczu.

  • Miałem kiedyś fajny rower, ale powietrze z opon uciekało co jakiś czas, chociaż żadnej dziury w nich nie było. W dodatku jeden z wentyli był jakiś dziwny i ciężko używało się pompki. W końcu rower poszedł w odstawkę, bo ile można jeździć na kapciu :P
    Co do wagi człowieka – tak, można ona drastycznie wpłynąć na jazdę rowerem.

  • Super artykuł, za który bardzo dziękuję, jednak miałbym jedno pytanie do Ciebie Lukaszu.
    Czy Twoim zdaniem powinna być różnica ciśnienia między tylną a przednią oponom?
    Pytam się, bo w oponach mojego roweru szosowego powinno być między 7.0 -7.7 bara i zastanawiam się czy ma sens i jakieś znaczenie jakbym napompował tylną oponę do 7.0 bara, a przednią do np. 6.8 bara?
    Pozdrawiam.

    • Cześć, różnicy rzędu 0.2 bara podejrzewam, że nawet nie odczujesz :) Są różne teorie. Są zwolennicy pompowania tylnej opony do wyższego ciśnienia, niż przedniej. I jak najbardziej można tak robić.

      Mi się nie chce zastanawiać i bawić, po prostu pompuję obie do maksymalnego ciśnienia i na razie mi to nie przeszkadza :) Jeżeli kiedyś będzie mnie za bardzo trząść na nierównościach (a jeżdżę głównie po asfalcie), to zacznę kombinować.

      • Dziękuję za odpowiedź i Twoją opinię. Muszę przyznać, że praktycznie różnicy nie odczułem, a pytałem się Ciebie o zdanie, bo jak wcześniej jeździłem na MTB, którego opony miały około 2.0 bara, to różnica 0.2-3 była odczuwalna.

        Co do Twoich pozostałych tekstów, jestem szczególnie zadowolony z artykułu o Toruniu, bo sam jestem jego mieszkańcem i muszę przyznać, ze poza piękną starówką i wieloma zabytkami, jest to miasto z wieloma udogodnieniami dla rowerzystów z czego jestem bardzo zadowolony :)

  • Dodam od siebie, że analiza ciśnień (dla obu opon) przy których poruszam się po zróżnicowanym terenie zabrała mi kilka dni – jazda oczywiście z pompką dużą aby na bieżąco sprawdzać ustawienia – nie jest to więc problem dla chcącego ustalić właściwe wartości. Może wydawać się toto upierdliwe na początku ale raz ustawione wystarczy sprawdzać raz na jakiś czas i trzymać. Ogólnie wyszło że bardziej obciążona opona jest pompowana gdzieś pośrodku skali dozwolonego zakresu, a mniej obciążona bliżej dolnego – wtedy jazda po nierównościach typu kostka czy dziury są poprawnie wybierane przez opony – po to w końcu są – gdyby uznac że twarde jest najlepsze jeździlibyśmy na stalowych kołach jak pociągi. Realnie pneumatyka opony ma działać jak amotyzator na drobne nierówności a ewentualne amortyzowane widły i dampery wybierać te większe (jak dziury czy kłody).
    ustawianie ciśnienia w oponach współpracujących poprawnie z amortyzatorami to już wyższa szkoła jazdy i wymaga zdecydowanie większego doświadczenia i nakładu pracy …
    Nie ma jednego uniwersalnego ciśnienia które raz ustawione sprawdzi się w rowerku dziecięcym i wyścigowym rowerze szosowym – warto jednak zanim się wsiądzie na siodełko ustalić doświadczalnie co najlepiej nam pasuje.

  • No nie… Ten zakaz pompowania zbyt mocno mnie trochę zmartwił. W moim starym rowerze były śmiesznie niskie wartości ciśnienia podane na oponie. Tak niskie, że ja uparcie pompowałem ok. 1.5x mocniej, bo tak się dużo lepiej jeździło… Co powinienem był zrobić? Wymienić opony?

    • Jeżeli producent podawał takie parametry, to nie wziął ich z niczego. Być może mieszanka gumy nie jest najlepsza. Jakie to opony?

  • A ja mam inne pytanie-jak poprawnie skalibrować pompkę i jak stwierdzić która pokazuje poprawnie?. Jedna pompka pokazuje mi że mam opony nabite do 70psi druga że 100psi.Różnicę 10psi przyjął bym jeszcze jako błąd pomiaru,ale 30psi … .Opony kojak.

    • Cześć, manometrów w pompkach się nie kalibruje, a przynajmniej tych w rowerowych pompkach. O profesjonalnych nie wiem, może te elektroniczne…

      Tak czy owak, jeżeli jest taka różnica to zakładam, że jeden z manometrów jest uszkodzony.

    • Cześć, od dłuższego czasu używam pompki SKS Air X-Press Control: https://www.ceneo.pl/Rowery_i_akcesoria;szukaj-Air+X-Press+Control;0192;0112-0.htm

  • Łukasz akurat dzisiaj sprawdzałem ciśnienie w moim nowym nabytku:D masz wyczucie:)
    Polecam stronkę do przeliczenia na różne jednostki:
    http://rowery.zbooy.pl/ciskal.html

  • Zawsze jeżdżę na maksymalnym ciśnieniu. Nie wiem czemu, ale tak się przyzwyczaiłem i tak zostało. Lubie jak rower jest twardy, podskakuje na nawet małych kamykach.
    Co do sprawdzania ciśnienia, to robię to w dwóch przypadkach -> jak opór toczenia zaczyna być zbyt duży, lub opony zbyt dobrze wybierają nierówności.
    W jednym moim rowerze (miejskim) na oponach mam ciśnienie 6,5 atmosfery. Bardzo wysokie, ale fajnie się na tym jeździ. Przy czym zawsze w z przodu ładuję trochę mniej niż z tyłu. Jeśli z tyłu trzymam 6 atmosfer z przodu dobijam do 5. O dziwo, na oponie nie ma podanego minimalnego ciśnienia. Nie wiem co to może oznaczać.

  • Lukaszu, mamy pytanie lekko nietypowe.Czy istnieja na rynku opony o wyzszym , dopuszcalnym cisnieniu jak 4,5 at? Chodzi mi o cinka opne do roweru trekingowego?

    • Oczywiście, że istnieją. Kwestia jakiej szerokości opony potrzebujesz i z jakim bieżnikiem. Np. Schwalbe Kojak, na których jeżdżę od lat, można pompować do 6,5 atmosfery: https://roweroweporady.pl/schwalbe-kojak-test-dlugodystansowy/

      A jeśli coś bardziej trekkingowego, to np. Schwalbe Delta Cruiser, które pompuje się do 6 atm: http://www.schwalbe.com/en/tour-reader/delta-cruiser.html

      Ale to tylko przykłady, im węższa opona, tym wyższe ciśnienie się do niej ładuje. Tak będzie w większości przypadków.