Ciśnienie w oponach rowerowych

Ciśnienie w oponach rowerowych to jedna z najważniejszych rzeczy, którą musimy sprawdzić przed jazdą (najlepiej regularnie). Od tego zależy czy będzie jechało się nam wydajnie i wygodnie, a także czy opony oraz koła nie będą zużywać się zbyt szybko. Zbyt niskie lub zbyt wysokie ciśnienie w oponach to generalnie same problemy.

Opis na oponie

Warto zacząć od sprawdzenia jakie ciśnienie w oponie rowerowej zaleca jej producent. W większości przypadków na boku opony znajdziesz podany zakres ciśnienia, w którym należy się poruszać podczas pompowania. Zwykle jest to przedział od-do, wyrażony w dwóch jednostkach – barach i PSI (Pounds per square inch, czyli funtach na cal kwadratowy). Wygląda to tak, jak na zdjęciu poniżej:

Jakie ciśnienie w rowerze

Niektórzy producenci podają jedynie maksymalne ciśnienie w oponie, którego nie należy przekraczać. Można przyjąć, że minimalne ciśnienie znajdować się będzie około 2-2,5 bara poniżej maksimum, jednak warto to wypraktykować samemu.

Dodam jeszcze, że minimalne ciśnienie podane na oponie, zwykle nie będzie dotyczyć kół bezdętkowych. Jeżeli jeździsz na mleku, możesz próbować zejść z ciśnieniem niżej, ponieważ nie ma ryzyka przyszczypnięcia dętki (gdyż jej po prostu nie ma ;)

Do jakiego ciśnienia pompować oponę?

Okej, znasz już zakres ciśnień, które zaleca producent. Jak mocno w takim razie pompować opony? Trzymać się minimalnego ciśnienia, maksymalnego czy raczej gdzieś pośrodku?

Minimalne zalecane ciśnienie w oponach rowerowych:

+ rośnie komfort jazdy, ponieważ opony lepiej wybierają nierówności

+ poprawia się przyczepność, ponieważ opony lepiej „kleją się” do nawierzchni (im trudniejszy teren, tym ma to większe znaczenie)

+ opony lepiej znoszą spotkania z krawężnikami czy korzeniami (ale popatrz też punkt niżej)

– przy zbyt niskim ciśnieniu do naszej wagi, opona może dobić do obręczy i przebić dętkę

– zwiększa się opór toczenia, odczuwalny zwłaszcza na asfalcie

Maksymalne zalecane ciśnienie w oponach rowerowych:

+ zmniejsza się opór toczenia opon, zwłaszcza na asfalcie (ale patrz punkt niżej)

+ poprawia się odporność opony na dobicie do obręczy, choć jednocześnie opona może być bardziej podatna na rozcięcie

– zmniejsza się komfort jazdy, opony gorzej wybierają nierówności, niekiedy wręcz na nich podskakując (niedopuszczalne w terenie i niepożądane na gorszym asfalcie)

– zmniejsza się przyczepność opon do nawierzchni, co jest najbardziej dokuczliwe poza asfaltem

To ile mam pompować w opony?

Można wysnuć teoretyczny wniosek, że na asfalt pompujemy maksymalne zalecane ciśnienie, a poza asfalt – minimalne. Tyle że to nie jest aż tak proste. Przede wszystkim pod uwagę trzeba wziąć naszą masę i masę roweru z ew. bagażem. Im ona większa, tym do wyższego ciśnienia warto pompować opony. Rowerzysta o wadze 60 kg zwykle może z ciśnieniem zejść niżej, niż turysta ważący 90 kg, jadący z bagażem o wadze 20 kg.

To do jakiego w końcu ciśnienia pompować opony? Polecam zacząć od zakupu pompki stacjonarnej z manometrem. Następnie napompuj opony do maksymalnego ciśnienia podanego na oponie i idź się kawałek przejechać. Następnie spuść powietrze do minimalnego zalecanego ciśnienia i znów idź się przejechać :) Na pewno poczujesz różnicę i będziesz w stanie określić, którego bliżej się trzymać. Inną metodą jest napompowanie opon do ciśnienia pomiędzy minimalnym, a maksymalnym :)

Kalkulator ciśnienia w oponach

A jeżeli chcesz podejść do sprawy trochę poważniej, warto skorzystać z kalkulatora ciśnień. Cała operacja zajmie dosłownie chwilę, a da fajny punkt wyjścia do dalszych poszukiwań optymalnego ciśnienia w oponach. Ja korzystam z tego kalkulatora.

Po wejściu na stronę uzupełnia się kilka pól:

  • Mass units – jednostka wagi
  • Pressure units – jednostka ciśnienia
  • Rider weight – waga rowerzysty
  • Ride style – rodzaj jazdy (jeżeli jeździsz rowerem miejskim bądź turystycznym, wybierz opcję Gravel)
  • Bike weight – waga roweru (tu warto uwzględnić ew. bagaż)
  • Wheel diameter – średnica opony. Jeżeli nie masz pewności jaki masz rozmiar koła, sprawdź na oponie
  • Front/Rear Tire Labeled Width – szerokość przedniej/tylnej opony (nie trzeba mierzyć, wystarczy sprawdzić na boku opony)
  • Inner Rim Width – szerokość wewnętrzna(!) obręczy. Jeżeli na obręczy nie ma naklejki z informacją o jej szerokości (przykładowo 19-622 oznacza obręcz o szerokości 19 mm i średnicy 622 mm), trzeba zdjąć oponę i samemu zmierzyć.
  • Front/Rear Tire Casing – rodzaj opony: standardowa, reinforced (wzmocniona), do downhillu, thin (super lekka)
  • Rim Type – rodzaj obręczy i całego systemu: tubes (dętka), tubular (szytka), tubeless crochet (obręcz bezdętkowa z tradycyjnym rantem), tubeless hookless (obręcz bezdętkowa hookless czyli prostymi ściankami bez rantów)
  • Surface – rodzaj nawierzchni: dry (sucha), wet (mokra)

Wydaje się, że tych parametrów jest ogrom, ale tak naprawdę kolejne pola wypełnia się szybko, a ew. najwięcej czasu schodzi na sprawdzenie szerokości wewnętrznej obręczy. Ale robi się ten pomiar raz i potem można korzystać. Jak piszą sami twórcy kalkulatora, wynik należy traktować jedynie jako punkt wyjścia do dalszych poszukiwań optymalnego dla nas ciśnienia w oponach.

Kalkulator ciśnienia w oponach rowerowych

Jak pompować opony szosowe

To paradoks, zwłaszcza w wykonaniu całkowicie amatorskim. Wydawać by się mogło, że szosowe opony (czy ogólnie opony do jazdy po asfalcie) warto pompować do maksymalnego zalecanego ciśnienia. Ba, sam tak robiłem jeszcze kilka lat temu. Boleśnie to potem odczuwałem na każdej większej nierówności, no ale przecież JEST SZYBCIEJ. Tak, tyle że nie do końca…

Opona napompowana do maksymalnego ciśnienia faktycznie stawia mniejsze opory toczenia. Jaka jest to różnica? Polecam stronę Bicycle Rolling Resistance, gdzie jest to sprawdzane na konkretnych oponach, przy różnych ciśnieniach. Np. na oponie Continental Grand Prix 5000 o szerokości 25 mm różnica w oporze toczenia pomiędzy 8,3 bara (120 PSI), a 5,5 bara (80 PSI) to 2,1 wata.

Dla niektórych 2 waty to dużo, ale większość tego nawet nie odczuje. Zakładając, że pedałujemy z mocą 100-150 watów (przypominam, całkowicie amatorska jazda) jest to strata raptem 3-4% na dwóch oponach. I nie, pompując oponę do maksymalnego ciśnienia, nie zaczniesz jeździć 4% szybciej :) Nie zapominajmy o pozostałych oporach, które mają wpływ na jazdę, przede wszystkim oporze powietrza.

Sęk w tym, że zwykle nie jeździmy po gładkich jak stół asfaltach. I na każdej nierówności mocno napompowana opona nie tylko podskakuje, co obniża komfort (i w dłuższej perspektywie bardziej męczy), ale także generuje pewne straty.

Geoff Brown, szef mechaników teamu Cannondale na Tour de France (serwisuje rowery na tej imprezie od ponad 20 lat) powiedział: „To zależy od stanu nawierzchni, ale dziesięć lat temu standardem były opony 23 mm napompowane do 8 lub 8,5 bara. Teraz używa się opon 25 mm i pompuje od 7 do 7,5 bara„. Jest to wypowiedź z 2018 roku, obecnie w zawodowych peletonach jeździ się często na oponach bezdętkowych, więc niewykluczone, że ciśnienie w oponach na profesjonalnych tourach będzie się jeszcze zmniejszać.

Czy 1 bar to 1 atmosfera?

Nie, te wartości nie są sobie równe, ale są na tyle do siebie zbliżone, że przy pompowaniu opon w rowerze można ich używać zamiennie.

1 atmosfera fizyczna to ok. 1,01 bara

1 atmosfera techniczna to ok. 0,98 bara

PSI na Bar

Jako ciekawostkę podam, że 1 bar to 14,5 PSI, natomiast 1 PSI = 0,069 bara. Ta wiedza nie będzie Ci w większości przypadków potrzebna, ponieważ manometry w pompkach są zazwyczaj wyskalowane w obu jednostkach ciśnienia.

Zapraszam do obejrzenia odcinka na YouTube, w którym odpowiadam o dobieraniu odpowiedniego ciśnienia w oponie. Zachęcam Was także do subskrybowania kanału.

Jak sprawdzić ciśnienie w oponie bez manometru?

Jest to bardzo trudne zadanie, w domowych warunkach wręcz niemożliwe. Można sugerować się tym, czy opona jest dostatecznie twarda po jej ściśnięciu. Ale możemy się niemiło zdziwić, zwłaszcza w przypadku opon MTB z grubymi ściankami, ponieważ szeroka opona może zrobić się twarda już przy ciśnieniu rzędu 1 bara. A w większości przypadków będzie to za niskie ciśnienie.

Można zmierzyć ugięcie opony, porównując do zmierzonego kiedyś, przy ciśnieniu, które uznaliśmy za optymalne. Ale to są już aptekarskie zabawy, w domowych warunkach mało dokładne i nie do wykonania w pojedynkę.

Dlatego polecam po prostu zakup pompki z manometrem. Jeżeli masz już małą, ręczną pompkę, warto dokupić duży, stacjonarny model, który przyspieszy pompowanie. Przyzwoite pompki do okazjonalnego użytkowania zaczynają się od około 50 złotych.

Co się stanie, jeżeli będę jeździć na zbyt niskim lub zbyt wysokim ciśnieniu?

Nie jest to wskazane z kilku powodów. Jeżdżąc na zbyt niskim ciśnieniu ryzykujesz dobicie opony do obręczy, a w konsekwencji możliwość przebicia dętki lub uszkodzenia samej obręczy. Do tego opór toczenia stawiany przez oponę stanie się nieznośny, a opona będzie się szybciej zużywać. Opona może również ześlizgnąć się z obręczy.

Natomiast pompując opony do wyższego ciśnienia niż zaleca producent, również ryzykujesz szybsze ich zużycie. Do tego dojdzie słabsza przyczepność, ponieważ powierzchnia styku opony z podłożem się zmniejszy. Zwiększy się też ryzyko uszkodzenia opony (oraz koła) na dziurze, krawężniku, korzeniu. W skrajnym przypadku opona może też wyskoczyć z obręczy.

Jak pompować opony rowerowe
fot. Andrew Seaman

Do jakiego ciśnienia pompować koła 24, 26, 27.5, 28, 29 cali?

Tak jak pisałem wyżej, zakres ciśnienia odczytuje się z konkretnej opony. Nie ma uniwersalnego ciśnienia, do którego da się napompować każdą oponę, tak by było dobrze. Ciśnienie zależy od szerokości opony, mieszanki gumy z której została wykonana i jej przeznaczenia. Jeżeli jakimś cudem na boku opony nie masz podanego zakresu ciśnień, od biedy możesz poszukać w internecie opony o podobnej średnicy i szerokości, i z niej odczytać zakres ciśnień. Lub skorzystać z pokazanego wyżej kalkulatora ciśnienia.

Jaki wentyl mam w rowerze? Jaką końcówką go napompować?

O rodzajach wentyli rowerowych przygotowałem osobny wpis na blogu. Kupując pompkę warto wybrać taką, która ma główkę z dwoma otworami na wentyle obok siebie. Dzięki temu napompujesz każdą oponę, unikając zakładania przejściówki.

Jak często sprawdzać ciśnienie w oponie?

Powolne uchodzenie powietrza z dętki (lub trochę szybsze z opony bezdętkowej) to normalna sprawa. Ciśnienie warto więc sprawdzać jak najczęściej, co najmniej raz na dwa tygodnie. W przypadku dętek lateksowych czy opon bezdętkowych – częściej. I niezależnie od rodzaju dętki czy opony – przed każdą dalszą, nawet jednodniową trasą.

 

Zapraszam do lektury innych wpisów o oponach rowerowych:

1. Rodzaje opon rowerowych

2. Ciśnienie w oponach rowerowych

3. Dobieranie opony do obręczy

4. Opona drutowa czy zwijana

5. Opór stawiany przez opony rowerowe

6. Ciśnienie w oponie, a droga hamowania

7. Co zrobić gdy opona chowa się w obręczy

8. Schwalbe CX Comp – test opony

9. Schwalbe Kojak – długodystansowy test

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

118 komentarzy

  • A ja wpompowałem w oponę ok. 6 atmosfer, kiedy dopuszczalna ilość podana na oponie to było jakieś 65PSi, czyli trochę przesadziłem.

    I od tego nadmiaru powietrza dętka wybuchła, po paru godzinach stania w pokoju. Huk spory, a powietrze całe uleciało w 2-3 sekundy, więc dziura musi być całkiem spora.

    Zawsze pompowałem więcej, niż zaleca producent (bo zawsze jest jeszcze „margines błędu”, czy też „miejsce zapasowe”), bo mam manię pompowania najwięcej, jak się da. (To akurat wynika z tego, że chciałbym w końcu wskoczyć na rower szosowy i mieć opony twarde jak kamień).

    A teraz widocznie przedobrzyłem…

    Pozdrawiam autora i czytelników,
    Łukasz

  • @Pikaczu – to chyba efekt placebo. Albo lepsza kondycja i wiatr w plecy. Napisz jakie masz opony tak przy okazji i w jakim rozmiarze. Może da się je jeszcze trochę podpompować? :)

  • Podniosłem ciśnienie z 3,5 na 3,8 i zyskałem 10min na 20km.
    Jedzie się wyraźnie lżej, ale czy to zasługo samego ciśnienia czy również nieco lepszej kondycji to nie wiem… :-)

  • @Bomx – nie wydaje mi się, by każdy od razu wiedział co oznaczają napisy na oponie. To, że Ty wiesz – to świetnie. Ale nie każdy musi się na tym znać.

    Przelicznik miar jest, gratuluję spostrzegawczości.

  • Oj, oj, sam temat nic nie wnosi a komentarze rażą ogniem. Pytanie większości to tolerancja opony, dętki (pytanie jakiej) na wysokie ciśnienia. Artykuł objaśnia jedynie, że opis w postaci 2.8bar – 4.5 bar oznacza nominalną wartość danej opony. Więc jeżeli pierdyknie, można reklamować? :) Zawsze może się wytłuc od obręczy/szram/krzywej taśmy/mikroelementów.
    Moja opinia – jeżeli dziecko przeczyta napis na oponie to dojdzie do tego samego wniosku.

  • Wkoncu jakas konkretna podpowiedz. Choc mozna bylo samemu na to wpasc hehe, szkoda ze sam tego nie wymyslilem ;) pozdrawiam rowerzystow :) Dzieki !!!!

  • To nie jest duże ciśnienie, no co Ty :)
    Im węższa opona, tym większe ciśnienie się do niej pompuje. Do opon szosowych potrzeba np. 8-9 atmosfer.

    Nic się nie przejmuj, póki mieści się to w normach producenta, to żadnego uszczerbku na żywotności nie będzie.
    A im wyższe ciśnienie, tym lepiej opona się toczy.

  • @Anonim – obejrzyj dokładnie bok opony. Będziesz tam miał napisane zalecane zakres ciśnień. Ja go niestety nie znam.
    Strzelam, że będzie to w granicach od 2,5 do 4,5 atmosfery. Ale lepiej sprawdź.

    A do jazdy po asfalcie (i ubitych drogach też) najlepiej mieć ciśnienie blisko maksymalnej granicy.

  • Jakie powinienem miec cisnienie w rowerze kellys axis 2012 w orginalnych oponach do tego modelu na drodze asfaltowej?

  • Dobrze, że nie strzeliło Ci podczas jazdy. W jakim rozmiarze masz obręcz (szerokość) – może tu tkwi problem?
    Reklamować zawsze można spróbować, chociaż nie widzę zbyt wielkich szans powodzenia.

  • nabylem kendy k196 700x26c nabilem w nie hyba z 9 barow ok 120 psi zrobilem ok 100 km przez noc rower stal w garażu przychodze rano a tu flak rant sciety z 30cm dziura wokół druta 2cm opona do wyrzucenia detka rozchlastana na ok 15 cm a w nocy byl taki huk jak by cos wybuchlo
    czy da sie to nareperowac mówie o oponie moze gwarancja na opone nie wiem co powiedza w sklepie prosze o komentarze

  • O który rodzaj wentyla Ci chodzi?
    https://roweroweporady.pl/rodzaje-wentyli-w-detkach-rowerowych/

    Generalnie trzeba albo mieć osobny manometr, albo mieć wbudowany w pompkę. Inaczej się chyba nie da :)

  • Dla niektórych to nie są bzdury, a jeżeli ktoś coś wie to nie powinien się śmiać z tych którzy jeszcze nie wiedzą.

    Nie ma czegoś takiego jak „standardowe” ciśnienie do opony, niektóre opony pompuje się do 2 atmosfer, niektóre do 10. Ale jeśli nie chcesz jakiegoś „blabla”, to po prostu napompuj oponę do takiego ciśnienia jak Ci wygodnie.

  • porażka, czytam czytam i nie wiem jakie cisnienie… na oponie mam max podane ale chodziło mi o jakies standardowe (srednie) a nie o jakies tam blablabla Takie porady to bzdury i bez niej to wiedziałem. Dobrze że są komentarze…

    • Jak chcesz średnie, to wróć do opony i odczytaj zakres min-max ciśnienia dla opony. I napompuj do połowy tego zakresu. Innymi słowy – co opona to inne „średnie” ciśnienie. Nie ma globalnego średniego ciśnienia, które będzie OK dla każdej opony na świece.

  • Ważna jest też masa użytkownika .Osobiście przy wadze 79 kg jeżdżę na ciśnieniu na równym terenie do 2,8 atm a na podłożu luźnym 2,0 i jest ok. (opony kenda slant six 26×2,1). Zużycie przyzwoite ( dwa sezony w amatorskich maratonach i trochę na co dzień ).

  • Na polne i leśne drogi najlepiej pompować oponę bliżej niższej granicy. 4 atmosfery to trochę za dużo jak na takie drogi.

  • Czy jeśli tania opona którą można kupić w sklepie rowerowym za około 25zł która ma podane ciśnienie w przedziale 2,8 bar do 4,5bar zostanie napompowana do ciśnienia 4 barów może pęknąć gdy będę jeździł po drogach polnych i leśnych?

  • Ale jakiej konkretnie opony?

    Są różne opony, od tych o amatorskim zastosowaniu po profesjonalne. Przedział w jakim można pompować oponę jest podany na jej boku i tego należy się trzymać.

    4 atmosfery (albo trochę mniej) to zwykle maksymalne możliwe do uzyskania ciśnienie w górskiej oponie. Stosuje się je w zasadzie tylko do jazdy po asfalcie, jeżeli zajdzie taka potrzeba.