Skocz do zawartości

Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie mam 2 pytania odnośnie Expl 540:

1. Amortyzator X-fusion rc32 - przepracował już około 1700 kilometrów, więc należy mu się serwis, jaki olej wlać do niego do komory powietrznej? Producent zaleca "X-Fusion Pure Slick Fluid" słabo u nas dostępny, czy możecie polecić jakiś zamiennik?

2. Do zmiany powoli się kwalifikuje łańcuch. Kupić taki sam czyli KMC X10, czy szukać czegoś innego?

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, ozzmozz napisał(a):

Panowie mam 2 pytania odnośnie Expl 540:

1. Amortyzator X-fusion rc32 - przepracował już około 1700 kilometrów, więc należy mu się serwis, jaki olej wlać do niego do komory powietrznej? Producent zaleca "X-Fusion Pure Slick Fluid" słabo u nas dostępny, czy możecie polecić jakiś zamiennik?

2. Do zmiany powoli się kwalifikuje łańcuch. Kupić taki sam czyli KMC X10, czy szukać czegoś innego?

Ostatnio robiłem serwis swojego RC32, do komory powietrznej wlewasz 10ml WT7,5 (np Rockshox), na lagi coś typu SRAM Butter, R.S.P Slick Kick, RockShox Dynamic Seal Grease. 
Jak nie robiłeś serwisu zerowego, to bierz go na warsztat czym prędzej, bo w mojej komorze powietrznej było kilka kropli oleju, amorek pracował normalnie, bo sucho nie było, a miał tylko 250km przebiegu.

Odnośnik do komentarza

Wziąłem swój na szybki serwis do Decathlonu, bo pojawiły się luzy na kasecie. 

Co prawda dostałem ochrzan, że bez terminu, że co ja sobie wyobrażam z takim brudnym rowerem i że generalnie są takie luzy że za chwilę bym sobie pewnie zrobił krzywdę - no i szczerze mówiąc pewnie zasłużenie. 

Natomiast dało mi to do myślenia, że może wypadałoby zrobić sobie listę rzeczy, które należałoby w tym rowerze zakonserwować / sprawdzić / naprawić. 

Z takich użytkowych rzeczy to z całą pewnością chcę się w końcu pozbyć tego klikania w czasie pedałowania - pan serwisant mówił że to pewnie siodełko, ale nie ma opcji, to musi być coś w napędzie, i myślę, że to mogą być pedały. Alternatywnie wkład supportu (?).

Powiedzcie mi proszę, co powinno się sprawdzić po tych 10 miesiącach użytkowania - serwis amora może? 

Zastanawiam się też nad wymianą pedałów, jest sens pchać się w SPD? 

Odnośnik do komentarza

Jeżdżąc od 15 lat w SPD nie widzę innej możliwości 🙂

Co roku należy zrobić przegląd/serwis:
- amortyzatora
- łożysk sterowych
- suportu
- piast
- centrowane kół i sprawdzenie nypli
- wyciągnięcie i wymiana łańcucha i lub kasety
- sprawdzenie stanu kółeczek tylnej przerzutki 
- sprawdzenie czy hak przerzutki jest prosty

Odnośnik do komentarza
22 godziny temu, kwakmx napisał(a):

Jak nie robiłeś serwisu zerowego, to bierz go na warsztat czym prędzej, bo w mojej komorze powietrznej było kilka kropli oleju, amorek pracował normalnie, bo sucho nie było, a miał tylko 250km przebiegu.

To półprawda. Z zasady, w przypadku znanych marek rowerowych serwis zerowy nie dotyczy amora chyba, że jest to kontrola wzrokowa goleni. Liczą z reguły, że amor to osprzęt i dotyczy go 2 letni okres. I tyle. Warto zainwestować w 2 lekarzy: od osprzętu i ramy a niezależnie od samego amortyzatora. Po 150-200 godzinach wizyta bezwględnie wskazana.

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, ram napisał(a):

To półprawda. Z zasady, w przypadku znanych marek rowerowych serwis zerowy nie dotyczy amora chyba, że jest to kontrola wzrokowa goleni. Liczą z reguły, że amor to osprzęt i dotyczy go 2 letni okres. I tyle. Warto zainwestować w 2 lekarzy: od osprzętu i ramy a niezależnie od samego amortyzatora. Po 150-200 godzinach wizyta bezwględnie wskazana.

Jak ktoś nie robi w sezonie 6-8k km, to taki amor bez serwisu raczej przeżyje okres gwarancyjny, ale jak ma działać długo i bezawaryjnie, to trzeba się o sprzęt trochę zatroszczyć. EXPL 540 nie jest stworzony do tyrania cyt. "Ograniczenia: Nieodpowiedni do jazdy MTB All Mountain, Enduro, BMX."  więc producent ma małą furtkę żeby odmówić naprawy gwarancyjnej. 

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, jajacek napisał(a):

Jeżdżąc od 15 lat w SPD nie widzę innej możliwości 🙂

Co roku należy zrobić przegląd/serwis:
- amortyzatora
- łożysk sterowych
- suportu
- piast
- centrowane kół i sprawdzenie nypli
- wyciągnięcie i wymiana łańcucha i lub kasety
- sprawdzenie stanu kółeczek tylnej przerzutki 
- sprawdzenie czy hak przerzutki jest prosty

Podejrzewam, że część z tego jestem w stanie zrobić sam - przykładowo wymienić łańcuch to nie problem (dziś nawet z ojcem rozmawiałem na ten temat - czy brać znowu Sram za 70, czy dorzucić do KMC - a jeśli tak, to którego, bo są 3 różne w Decathlon, z czego dwa wyglądają właściwie identycznie różniąc się tylko ceną)

Kółeczkom przyglądałem się dziś intensywnie właśnie i wyglądają ok - ale faktycznie są na mojej liście rzeczy do wymiany na coś ciut wyższej klasy.

Z całą pewnością jednak samemu kół nie wycentruję a amortyzatora nie wyserwisuję - tu się raczej wstrzymam do awansu, bo pewnie zaboli po kieszeni. 

 

Zastanawiam się natomiast nad pedałami - jestem niemal całkowicie przekonany, że te całe klikanie w czasie jazdy to właśnie wina pedałów, pomyślałem więc, że może wymienić je, i teraz opcje są następujące:

1. kupić "byle były" podobne do tego co mam oryginalnie i się nie przejmować

2. dołożyć do ciut lepszych platform

3. olać temat, zatkać uszy dopóki nie będę miał sensownych pieniędzy i wtedy założyć SPD - tu się trochę cykam, bo i nigdy nie jeździłem na takich, i zastanawiam się jak by to miało wyglądać w jeździe do pracy i po bułki - taszczenie ze sobą butów na zmianę chyba trochę mija się z celem.

 

Próbowałem też zdjąć jeden z obecnych pedałów celem dochodzenia co tam w ogóle się dzieje, no i śruba serio ani drgnie. Przykręcone kompletnie na sztywno. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli masz fabryczne platformy, to zamień je na platformy z pinami w stylu Mzyhr, będą miały lepsze łożyska, dużo lepiej trzymają stopę. Zamontowałem Mzyhre mojej 60 letniej mamie. Początkowo nie chciała się zgodzić, bo zwykłe platformy co jakiś czas jej kaleczą golenie, po 10 km nie chciała już wracać do plastikowych pinów na zwykłej platformie z EXPL 540. Metalowe piny dają świetne podparcie i ciężej się walnąć, bo noga się nie ślizga. 

Do poważniejszej jazdy polecam SPD m520. Są tanie i dobre. Na początek przygody wykręcasz maksymalnie śruby w pedałach do regulacji wypinania, tak, aby mega lekko się wypinały, możesz też pomyśleć o blokach SH56 - mają inną budowę niż 51, łatwiej się wypinają. 

Z łańcuchem nie doradzę. W Sramie KMC działa gorzej niż Sram GX, nie wiem jak to w deore działa. Rozważałbym jeszcze łańcuch od 105, ale tam chyba tylko 11s, a Ty potrzebujesz 10. Chyba, że się mylę i masz inny napęd niż ten w obecnym XC 100, EXPL 540. 

Ogólnie by się przydała informacja pod nazwą konta o rowerze na którym jeździmy, jak na forach samochodowych, weź teraz strzelaj, kto jaki ma rower z forum 😄 


 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Oskarr napisał(a):

Jeśli masz fabryczne platformy, to zamień je na platformy z pinami w stylu Mzyhr, będą miały lepsze łożyska, dużo lepiej trzymają stopę. Zamontowałem Mzyhre mojej 60 letniej mamie. Początkowo nie chciała się zgodzić, bo zwykłe platformy co jakiś czas jej kaleczą golenie, po 10 km nie chciała już wracać do plastikowych pinów na zwykłej platformie z EXPL 540. Metalowe piny dają świetne podparcie i ciężej się walnąć, bo noga się nie ślizga. 

Do poważniejszej jazdy polecam SPD m520. Są tanie i dobre. Na początek przygody wykręcasz maksymalnie śruby w pedałach do regulacji wypinania, tak, aby mega lekko się wypinały, możesz też pomyśleć o blokach SH56 - mają inną budowę niż 51, łatwiej się wypinają. 

Z łańcuchem nie doradzę. W Sramie KMC działa gorzej niż Sram GX, nie wiem jak to w deore działa. Rozważałbym jeszcze łańcuch od 105, ale tam chyba tylko 11s, a Ty potrzebujesz 10. Chyba, że się mylę i masz inny napęd niż ten w obecnym XC 100, EXPL 540. 

Ogólnie by się przydała informacja pod nazwą konta o rowerze na którym jeździmy, jak na forach samochodowych, weź teraz strzelaj, kto jaki ma rower z forum 😄 


 

 

Rower zawsze chyba można wpisać w sygnaturę, nie? 

 

Mój XC100 ma 11 biegów. 

Tak, fabryczne platformy - i te Mzyhr rozważałem do wymiany jako opcję 1 lub 2.

Zależy co masz na myśli przez poważniejszą jazdę - ostatnio robię sobie po pracy pętle po 30+km dziennie, chwilowo bez wybitnie trudnych terenów, tzn omijam na razie Las Wolski dopóki forma mi się nie poprawi. Za to pojawiają się łatwiejsze single Zakrzówka, Kamieniołom Liban, i niestety też upierdliwy podjazd tam:

 

image.thumb.png.83a59c43ce3fdf5a72b528245324566c.png

 

Jak tylko poczuję się na siłach to też wracam do lasu. Nie wiem czy to jest wystarczająco poważne na SPD... 

 

... z SPD jednak jest ten problem że A) musiałbym poczekać i dozbierać B) jak z butami do tego - musiałbym znaleźć takie, w których dałoby się chodzić normalnie bez problemu jak w każdych innych. 

Odnośnik do komentarza

Łańcuch KMC X10 działa bezproblemowo z Deore.

Co do pedałów, tak jak Oskar też doradzam kupić lepsze platformy z metalowymi pinami a przyszłościowo też spd. Mogą być to MZYRH, mogą być jakieś Dartmoory, Rockbroosy albo Wheel Up, do 100 zł spokojnie kupisz coś sensownego. Ostatnio na stronie fahrrad.de były niebieskie Crankbrothers Stamp 1 za 11 czy 13 eur, zanim się zdecydowałem (ten niebieski trochę mi nie padował) to już zniknęły. Ja czasami sobie zmieniam pedały w mtb, zajmuje to naprawdę chwilę, jak jadę na jakąś rąbankę po lesie to w spd a jak na weekendową przejażdżkę z drugą połówką czy córką to przeważnie w platformach bo zawsze się to łączy z jakimś łażeniem. Jak miałem operację kolana to też pół roku po operacji jeździłem tylko na platformach. Plastikowe platformy z plastikowymi odlanymi jako całość pinami nadają się ewentualnie do jakiegoś mieszczucha, mam teraz takie w fitnessie, który teraz jest moim commuterem i dają radę ale też nie są to najtańsze pedały dawane z rowerem tylko jakieś troszkę lepsze Cube RFR coś tam coś tam

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli dojeżdżasz do pracy takim rowerem, to ja bym został przy platformach, jeśli rower bardziej rekreacyjnie, to wtedy spd. Tak, Twoja jazda zasługuje na SPD 😄 

Te shimano są fajne, 
SHIMANO XC3 BOA SH-XC300M

niestety buty spd są dość drogie. Polecam głównie z systemem boa. 
mam też takie tańsze z decathlona:
https://www.decathlon.pl/p/buty-rowerowe-mtb-rockrider-st-500/_/R-p-301219

te są na tyle wygodne, że jak jadę na wycieczkę paro dniową na mtb, to nie zabieram żadnych zapasowych butów zwykłych, nie lubię za to skorup szosowych, bo nie da się w nich normalnie chodzić. W butach mtb dasz radę normalnie biegać. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...