Skocz do zawartości

Czy rama carbonowa wytrzyma bez większych problemów 15lat?


Rekomendowane odpowiedzi

Odpowiedź na mój e-mail wysłany do wspomnianego przeze mnie Roula Lueschera, eksperta klasy światowej od karbonu, konsultanta wielu producentów i byłego inżyniera Boeinga:

 

"Hi Jacek

Thanks for your email.
 
Carbon repair is a proven process when done correctly and has been used in aerospace for 50 years, obviously there are good methods by knowledgeable people and also less suitable processes. So with bikes it depends on who did the repair and what methods were used.
 
Regards

Raoul

Carbon Bike Repair 

a division of

 

Luescher Teknik Pty Ltd 

P: (03) 9490 1430

A: Melbourne Innovation Centre 2 Wingrove St Alphington 3078

P: PO Box 5164 Alphington Vic 3078

E: admin@luescherteknik.com.au

W: luescherteknik.com.au"

 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Jak pisałen wcześniej - ci co zarabiaja na tym procederze nigdy nie powiedzą, że się nie da - to ich źródło utrzymania. A czytając maila podłączonego przez Jacka płakałem ze śmiechu.

Jest taka czarna taśma naprawcza i nią naprawa to bedzie to samo co u szarlatana od carbonu. Brak laminacji, brak ciągłości włókien, miejscowa zmiana struktury (plomba) w elastycznym elemencie jakim jest rama... - trzeba być upośledzonym intelektualnie żeby wierzyć w naprawę przywracającą pierwotne właściwości. Ale biorac pod uwagę ilu ludzi w tym nadwiślańskim kraju nabito w polisolokaty, aliory, getbacki czy wprost na telefon z banku itp. stwierdzam, że łatwowierność w gruszki na wierzbie to chyba jakas cecha narodowa.

Odnośnik do komentarza

Myślę, że nikt kto skleja ramę nie liczy na przywrócenie pierwotnych właściwości w ramie, chcę po prostu aby rama działała i nie była złamana/pęknięta. Żadna rama nie będzie miała pierwotnych właściwości po 10 latach mocniejszego jeżdżenia. Nie będzie tak sprężysta i sztywna jak wtedy, gdy wychodziła z fabryki. Kolega z którym się ścigam jeździ na rockriderze XC 100, waży 80 kg ale ma jakieś 300 ftp i katuje ten rower niemiłosiernie. Po 2 latach użytkowania i jakiś 10 kkm w warunkach XC mamy wrażenie, że tył roweru już nie jest idealnie prosto... Rok temu koło wchodziło w tylne widełki na sztywno a dzisiaj ma 3 mm luzu między kołem a widełkami jak ich nie skręci. Rower jednak zaliczył już kilkanaście gleb z mniejszą czy większą prędkością. Mój karbonowy XC 900 po 4kkm w warunkach cross county nie odbiega od stanu w jakim wyjechał z fabryki (chyba). Tak więc normalny rowerzysta akceptuje to, że jego rama po paru latach nie będzie miała już fabrycznych parametrów i będzie trochę mniej sztywna albo jak to w przypadku klejenia karbonu - w którymś miejscu może być bardziej sztywna, jednak raczej nikt z nas nie wyrzuca swojego roweru po sezonie użytkowania. 

Odnośnik do komentarza

Dokładnie efekt ten sam. To nie chodzi, że rama w jakimś miejscu straci właściwości tylko cały element straci właściwości. Żeby to zrobić dobrze trzeba by rozlaminować (nierealne) ramę (czyli w konstrukcjach nieco archaicznych rozłożyć ją na kilkaset formatek z tkaniny carbonowej), wymienić uszdzkodzone formatki, polepić ramę stosując ten sam kierunek ułożenia włókien, poddać ramę laminacji (w stalowej formie, z balonem ciśnieniowym wewnątrz i całość w piecu). W przypadku współczesnych, drogich ram zrobionych w technologii monocoque nie ma już formatek tylko rama jest pleciona jako cały skomplikowany element. 

Odnośnik do komentarza

Czyli zdania są podzielone

 

Nie znam sie na technicznych aspektach naprawy ram, ale temat może kiedyś wystąpić w praktyce. Wyobrażam sobie, że posiadacz ramy karbonowej o wysokiej wartości, , który zaliczył kolizję drogową (obojętnie czy ze swojej winy, czy z winy innego kierujacego) może wejść w spór z ubezpieczycielem nt. sposobu likwidacji szkody a konkretnie czy wystarczy naprawa, czy jest to tzw. szkoda całkowita.

Zapewne wtedy przed sądem wypowiedzą się biegli i to w oparciu o ich stanowisko sąd jakoś to rozstrzygnie.

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...