jajacek Opublikowano wczoraj o 20:23 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 20:23 Odpowiedź brzmi "to zależy". swego czasu gwarancja na Speca w PL była 5,5 roku a w Austrii dożywotnia. Odnośnik do komentarza
blazejn Opublikowano wczoraj o 20:39 Autor Udostępnij Opublikowano wczoraj o 20:39 14 minut temu, jajacek napisał(a): Odpowiedź brzmi "to zależy". swego czasu gwarancja na Speca w PL była 5,5 roku a w Austrii dożywotnia. Więc tym lepiej 🙂 Odnośnik do komentarza
sl66 Opublikowano wczoraj o 20:50 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 20:50 2 godziny temu, Veriv napisał(a): pracuje w projekcie w ktorym usiłujemy zmusic modele AI do robienia czegos sensownego poza przekonywujacym paplaniem i jest to bardzo trudne Bardzo ciekawie to brzmi. Czy mógłbyś napisać coś więcej w temacie? Tutaj albo w nowym watku? :) Odnośnik do komentarza
tmax Opublikowano 15 godzin temu Udostępnij Opublikowano 15 godzin temu W dniu 20.06.2025 o 16:15, jajacek napisał(a): Sugeruję więc żeby nie liczyć komuś pieniędzy w kieszeni 🙂 Nie chodzi o liczenie komuś pieniędzy tylko o fakt, iż rower za 20, 30 czy 40 tysięcy nie będzie trwalszy od tego za 10, będzie drogi w utrzymaniu i serwisie a w rekreacyjnej jeździe amator, którym też jestem nie odczuje jego atutów a wręcz czysto sportowa geometria nie sprzyja zwykłemu rekreacyjno - turystycznemu użytkowaniu. To tak jak kupić Ferrari do jazdy po mieście. Lecz jeśli ktoś po prostu chce taki mieć i go stać to jego sprawa i radość z posiadania:) Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano 15 godzin temu Udostępnij Opublikowano 15 godzin temu 8 godzin temu, sl66 napisał(a): Bardzo ciekawie to brzmi. Czy mógłbyś napisać coś więcej w temacie? Tutaj albo w nowym watku? 🙂 @blazejn juz chyba wyścigowego wybrał Speca za 30k do rekreacyjnego jeżdżenia po lesie 😉 wiec chyba mozna tutaj. Nie jestem jakims specjalistą by sie tutaj autorytatywnie wypowiadać i moge odesłać do tego wywiadu : https://www.youtube.com/watch?v=6QhGUQ5iTdk&ab_channel=ThisIsIT-MaciejKawecki bo tam jest cała masa ciekawych, popularnonaukowych informacji. Ja jestem zwykłym rzemieślnikiem i nie znam się na tym jakoś dogłębnie. Mogę tylko podzielic sie własnymi doświadczeniami. Modele AI zmuszone do pracy analitycznej bezustannie walą żenujące błędy logiczne. Output może i ładnie wygląda (bo model świetnie gra w kalambury i zgaduje kolejne słowa które mogą pasować) ale taki nie jest. To troche tak jakby uczeń patrzył na zadanie matematyczne i zgadywał odpowiedź, bo widział już podobne zadanie. Można to próbować ograniczyć wstępnymi ustawieniami parametrów. Np parametr temperature jest bliźszy 0(chyba zeru absolutnemu, gdy przestają drgać cząstki 🙂 ) tym odpowiedzi są bardziej spójne. Ale ogólnie dostępnych modelach nie mozna predefiniować takich parametrów i dlatego odpowiedzi brzmią jakby były kreatywne i są za każdym razem różne. Model dobiera kolejne słowa tak by statystycznie pasowały do zakresu ale dalej ładnie brzmiały dla odbiorcy. Odnośnik do komentarza
blazejn Opublikowano 12 godzin temu Autor Udostępnij Opublikowano 12 godzin temu 2 godziny temu, Veriv napisał(a): @blazejn juz chyba wyścigowego wybrał Speca za 30k do rekreacyjnego jeżdżenia po lesie 😉 wiec chyba mozna tutaj. Nie, nie wybrałem tego speca bo jest poza moim budżetem i nie planuję zakupu roweru powyżej 20k. Napisałem tylko, że bliżej mi do takiego typu roweru, który wybrała ta dziewczyna czyli Epc 8 ( akurat w wersji exper ale są tańsze wersje ) niż ten, który wybrał ten chłopak czyli Epic 8 Evo, rowerowi bliższemu roweru downhillowego a mi to nie potrzebne. Jeśli już to najbliżej mi do tego roweru, który podałem w pierwszym poście: Epic EVO Comp Niestety nigdzie chyba już zbytnio nie jest dostępny, ani cena nie powala więc bez znaczącej obniżki go nie kupię. Jeśli nie znajdę tego modelu w rocznikach 2022-2024 w moim budżecie będę szukał w innych markach. Np. pomyślałem o tym: Cube AMS ONE11 C:68X TM 29 dustyolive´n´gold Marathon (120-130mm) | Bike-Discount Niestety nie mam możliwości przymiarki więc nie wiem czy zdecyduję się na taki zakup w ciemno dlatego rozważam też zakup takiego Chisela lub Orbei Oiz chociaż wiem, że mogę być nie w pełni zadowolony. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 12 godzin temu Udostępnij Opublikowano 12 godzin temu 3 godziny temu, tmax napisał(a): Nie chodzi o liczenie komuś pieniędzy tylko o fakt, iż rower za 20, 30 czy 40 tysięcy nie będzie trwalszy od tego za 10, będzie drogi w utrzymaniu i serwisie a w rekreacyjnej jeździe amator, którym też jestem nie odczuje jego atutów a wręcz czysto sportowa geometria nie sprzyja zwykłemu rekreacyjno - turystycznemu użytkowaniu. To tak jak kupić Ferrari do jazdy po mieście. Lecz jeśli ktoś po prostu chce taki mieć i go stać to jego sprawa i radość z posiadania:) No i to jest właśnie myślenie kogoś kto nie miał z takimi rowerami do czynienia. Rower nie kupuje się po to "żeby miał większą trwałość". Gdyby tak było to wszyscy by jeździli na stalowych. Kupuje się go po to żeby miał pożądane cechy. Płaci się premium za branding producenta, jakość i wagę ramy, wagę roweru, jakość amortyzacji, jakość napędu, hamulców i kół. Jestem totalnym amatorem koło 60-tki i mam wyścigowego Epica podobnego do modelu World Cup na XT/XTR i Foxie. Jeżdżę sobie na nim rekreacyjnie z kumplami po okolicznych lasach. Ale dla każdego rekreacja znaczy co innego. U nas jest to rekreacja z żyłką sportową. Czy odczuwam różnicę pomiędzy nim i rowerami gorszej klasy? Oczywiście. Czy jego utrzymanie jest droższe niż roweru niższej klasy? Tak. Ale niewiele. Tak samo się zużywają kasety, łańcuchy, klocki hamulcowe. Różnica między kasetami SLX które używam i łancuchami XT nie jest kompletnie istotna w porównaniu do Deore. Serwis lepszego amora kosztuje stówę drożej rocznie niż tańszego ze względu na uszczelki lepszej jakości. Praca serwisanta go rozbierającego kosztuje tyle samo. Czy mógłbym jeździć nadal na swoim poprzednim starym aluminiowym hardtailu? Oczywiście. Ale przyjemność z jazdy była inna. I geometria była inna. Tak samo z szosą. Jeździłem latami na aluminiowej z Decathlonu kupionej za wartość 1000 USD. Kupiłem karbonowego Speca za ok. 2000 Euro a tamta stała. Czasem mój młody się na niej przejechał. Któregoś razu wziąłem ją ze sobą na jego wyścig i się przejechałem. I byłem w szoku. Co za dno! Jak ja mogłem na tym jeżdzić? 🙂 Niekomfortowa, beznadziejne przyspieszenie i geometria. Tak samo z samochodem. Miałem kiedyś Peugeota 205. No owszem jechał do przodu. Ale komfort jazdy tragedia. Wszystko się psuło. Ogólnie był to shit nie z tej ziemi 🙂 Przeklinam go na samo wspomnienie o nim 🙂 I chlał chyba z 15 litrów 🙂 Potem miałem Nissana Almerę. Było lepiej. Dało się tym jechać w miarę wygodnie ale nie za długo. Głośny. Na nierównościach kręgosłup napieprzał. Amortyzatory tragedia. Silnik 1.8, więc spalanie ponad 10 litrów. Przyspieszenie tragedia. Strach było TIRy wyprzedzać. Potem kupiłem Grand Voyagera. Pieprzona nirvana 🙂 Płynął. 12h dojazdu w Alpy bez zmęczenia. 6 rowerów wożonych w środku. Podgrzewane i regulowane elektrycznie fotele w których można było świetnie spać. Dobre nagłośnienie. Zajebisty samochód. Przyspieszenie super mimo 2 ton. Ale chlał 14l gazu w trasie i 20l po mieście. Silnik 3,8 litra. Coś za coś. Komfort i jakość kosztuje. Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano 10 godzin temu Udostępnij Opublikowano 10 godzin temu @blazejn przepraszam za ten żarcik i tak chciałem zwrócić uwagę, ze nie warto być mądrzejszym niż producent rowerów który zajmuje sie produkowaniem rowerów. Gdy producent ma w ofertcie rower, który jest przeznaczony do rekreaacji,, to znaczy że najlepiej sie sprawdzi w rekreacji Gdy producent ma w ofercie rower do ścigania się, to znaczy ze najlepiej sprawdzi się w ściganiu się. To prosta dedukcja i zakładanie że będzie inaczej (rower do ścigania się bedzie mega w rekreacji) jest błędne. Pamiętam ze były na forum przykłady zadowolonych nabywców takiej "rekreacyjnej" Orbei : https://roweroweporady.pl/f/topic/11800-~6000-mtb-singletrack-hardtail-pierwszy-poważny-rower/#comment-91105 Moge podać przykład od siebie : mam w amortyzatorze wyścigowy damper Charger 2.1 RCT3. Przez 6 tygodni jezdziłem jednak na pożyczonym amortyzatorze, wyposażonym w starszy model chargera, mniejszy zakres regulacji... a za to większy skok bo 170mm zamiast 160. Teraz mój amortyzator wrócił z gwarancji i szczerze... na pożyczonym prostszym amortyzatorze jezdziło mi sie lepiej. Zgrubsza zawsze miałem dobrze ustawione zawieszenie i do mojego casualowego latania to bardziej pasowało. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 5 godzin temu Udostępnij Opublikowano 5 godzin temu @Veriv Mam na FB ponad 500 znajomych. Z tego jakieś 500 związanych z jazdą na rowerze. NIKT z nich nie ma roweru mającego 160-170 skoku. A po górach na MTB też jeżdżą. Nawet ci nieliczni co mają fulle enduro takie jak Spec Stumpjumper czy Canyon Spectral nie mają więcej niż 140-150 skoku. Więc znajdujesz się zapewne nawet nie w 1% użytkowników takich rowerów tylko raczej w 1 promil. 99,9% takiego roweru nie potrzebuje. Tak samo jak 99% nie potrzebuje dirtówki na którą namawiasz. Znałem jednego co taką miał. I nawet stała jakiś czas u mnie w domu. Rower kompletnie bez sensu zdaniem jego właściciela, bardzo doświadczonego w MTB i pracującego jako mechanik w Giant Polska. Twierdzisz że rower jaki masz świetnie podjeżdża pod podjazdy, jeśli dobrze pamiętam że rzekomo lepiej niż dużo lżejszy full downcountry. Co jest kolejną bzdurą co potwierdzi każdy, kto miał z takimi rowerami do czynienia. Twierdzisz, że fulle downcountry to rowery wyścigowe co jest kolejną bzdurą. Te rowery zostały zaprojektowane jako rowery ścieżkowe a nie jako rowery wyścigowe. Ich charakter może być wyścigowy pod warunkiem, że damy ultra lekką, wycieniowaną ramę i wyścigowe komponenty. Takie jak super lekkie, wycieniowane amory z ultra lekkimi tłumikami, wyścigowe grupy osprzętu takie jak XTR czy wyścigowe koła. Tyle że ja tu nikogo na takie nie namawiam. Nigdy na tym forum nie namawiałem do zakupu Speców S-Works, wręcz odwrotnie. Nie namawiam do zakupu XTR jak się ktoś nie ściga, tylko zwykle do zakupu XT, SLX czy Deore. Nie namawiam do zakupu kół karbonowych jak się ktoś nie ściga, a wręcz odwrotnie. Twierdzisz że to co pisze AI to nieprawda i znowu się rozmijasz z rzeczywistością bo wystarczy sprawdzić to co wkleiłem. Nie chce mi się tego robić po raz kolejny bo już wiele razy pokazałem że piszesz nieprawdę i na białe mówisz czarne i odwrotnie. Ja nie namawiam autora tego wątku koniecznie na kupno Epica Evo. Jest mi obojętne co kupi. Nie pracuję w branży rowerowej i rowerów nie sprzedaję. Staram się mu doradzić na podstawie posiadanej wiedzy. Lubię Spece bo to po prostu są dobre rowery. Ale jeździłem też na wielu innych, które też przypadły mi do gustu. Przedstawiłem za i przeciw, niech sobie wybierze co uważa za stosowne. A najlepiej jakby coś pożyczył i potestował. A tu zdjęcie z mojej dzisiejszej jazdy na szosie, gdzie spotkałem panią co sobie pojechała z dziećmi na lody na protoplaście rowerów downcountry, Specu Camberze. Jak się okazało mąż ja nim uszczęśliwił a sobie kupił Santa Cruza 🙂 Pogadaliśmy chwilę i pozwoliła mi zrobić zdjęcie. Wybiera się na nim niedługo z mężem pojeździć po siglach w górach. Jest zachwycona i jest to dla niej uniwersalny rower do wszystkiego. Rower ma pewnie blisko 10 lat. Więc kilka mniej niż NS Synonym o którym wspominałeś jako o trendsetterze w downcountry 😉 Twierdząc że Spec nim nigdy nie był 😉 Co jest kolejną nieprawdą ale nie mającą dla tego wątku żadnego znaczenia. Nawet sobie przypomniałem że kiedyś też taki testowałem i był bardzo fajny. A do czego się nadaje full z dużym skokiem to widać na poniższym filmie. Do wciągnięcia go wyciągiem i zjazdu. (729) NAJLEPSZY CZESKI BIKEPARK *DOLNÍ MORAVA* - YouTube Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano 4 godziny temu Udostępnij Opublikowano 4 godziny temu Jacek, staram sie zrozumiec Twój punkt widzenia i generalnie szanuje Twoje bogate doswiadczenie, lubie czytac to co masz do powiedzenia o szosie i podoba mi sie ile pracy wkladasz w pomaganie ludziom w wyborze rowerów. To jest super. Zdaje sobie tez sprawe z różnicy wieku i sam tez nie chcialbym by ktos sie odnosił niemile do moich rodziców (jestescie zgrubsza w tym samym wieku) Dlatego tez puszczam mimo uszu uwagi o "bzdurach", "nieprawda" czy tam "nigdy nie miales do czynienia" i prosze bys sie zajął kims innym niz mną. Istnieją inne formy kolarstwa i inne perspektywy. Nie wierzysz ze istnieją, nie masz w znajomych na fejsbuku - spoko. Wyśle Ci zaraz zaproszenie, bedziesz miec pierwszego do kolekcji. Mysle ze nie stanowimy 1 promila, bardziej koło 5% całosci kolarstwa w Polsce - glownie poludnie kraju. Dziekuje z gór(y). Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się