Skocz do zawartości

Rower MTB do 4,5k zł


Rekomendowane odpowiedzi

XC 100 i Torpado Storm X7 mam w domu (Torpado wcześniej się nazywał indianą), Chisela nie mam. XC 100 bardziej jest nastawiony na sport i szybkie pokonywanie singli, jeśli planujesz od czasu do czasu odwiedzić bielsk itp, szedłbym w XC 100, ale XC 100 ma napęd 1x11 i w zależności od konfiguracji kasetę 11-50 albo 11-46, ta 11-46 parowana jest z korbą 30T, co daje fatalne prędkości na prostych. Można więc się nastawić na wymianę korby na 34 T aby szybciej jeździć po asfalcie, albo kupić indianę (torpado), który ma napęd 26/36 i kasetę 11-36. Jeśli masz dzieci, Indianą łatwiej ciągnąć przyczepkę, da się tym jeździć po singlach, ale dużo szybciej pojawia się granica na ostrzejszych zjazdach. 
Brat miał tego storma X7 i po 2 latach wymienił na XC 100, ale my jeździmy typowo w lesie. Przy jeździe 70% asfalt / 30 las, szedłbym w takiego torpado. 

Torpado też ma sztywne osie, w porównaniu do XC 100 nie ma gwarancji. Ale strzelam, że ta sensa i chisel, jeśli ściągane z za granicy (sense chyba centrum rowerowe oficjalnie sprzedaje, reszta to prywatny import bez gwarancji, a chisele są wyprzedawane obecnie z Hiszpani i w Polsce kupujesz od pośrednika), też praktycznie gwarancji nie mają. 

Odnośnik do komentarza

Torpado ma sztywne osie. Wadą jest rama dość niskiej jakości, koła i tzw. finishing kit. Czyli wszelka drobnica typu kiera, mostek, sztyca to największa taniocha. Ale rower ma potencjał.

Sensa ma atrapę hamulców i dużo waży co wskazuje na ciężka, byle jaką ramę. Amor też cieniutki.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Panowie za waszą pomoc.

Chyba skusze się w stronę Specialized Chisel a ewentualną górkę (obecnie do kupienia za 3460zl) mogę przeznaczyć na upgrade napędu albo hamulców.

Wydaje mi się ten zakup o tyle bezpieczny, że jeżeli mi nie będzie odpowiadać pewnie go odsprzedam w wakacje za podobne pieniądze.

Jednak przy dobrej ramie zabawa w upgrade osprzętu ma większy sens.

Tylko rozmiar - przy moim 176 to pewnie M?


Pozdrawiam

Rafał

Odnośnik do komentarza

Na granicy rozmiarów jesteś. Jeżdziłem na M i na L. Przy 175 wzrostu przekroku 84 i zasięgu rąk 182 lepiej czułem się na L. Kolega co ma 176 wzrostu, przekrok 80, zasięg rąk 175, zdecydowanie lepiej czuł się na M.

Jakby to miał być rower docelowy to zdjąłbym ten napęd SX i sprzedał i założył Deore. Te heble są ok, koła też. Chisel na Deore będzie miał większą wartość odsprzedażną i szybciej pójdzie.

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Oskarr napisał(a):

(...) albo kupić indianę (torpado), który ma napęd 26/36 i kasetę 11-36. Jeśli masz dzieci, Indianą łatwiej ciągnąć przyczepkę, da się tym jeździć po singlach, ale dużo szybciej pojawia się granica na ostrzejszych zjazdach. 
Brat miał tego storma X7 i po 2 latach wymienił na XC 100, ale my jeździmy typowo w lesie. Przy jeździe 70% asfalt / 30 las, szedłbym w takiego torpado. 
(...)

Ja bym najpierw sprawdził, bo w X9 i chyba X8 wywalili przednią przerzutkę bez zmian kasety!!!

Ja akurat na X9 ostatni sezon przebujałem i po płaskopolsce na oponach do XC jeździło się bardzo dobrze. Taki rower do wszystkiego. W górach generalnie też było nieźle (choć porównanie mam z jazdą przez Sądecki i Gorce po GSB na 26", v-brake i ze sprężynowym obciążnikiem suntura 😉 ), ale na dłuższych, stromych i technicznych odcinkach konieczność solidnego zaciskania klamek od hamulców dawała się we znaki kondycyjnie oraz 85kg i 100mm Recona w trudniejszym terenie nie idą w parze i się dobija.

Odnośnik do komentarza

Tutaj było o Storm X7 a on ma przednią przerzutkę, choć jakąś MicroShit zamiast prawilnego Deore jak tylna. Storm X8 faktycznie nie ma przedniej przerzutki ale kasetę dali 11-42T. Storm X9 też jest już też jednoblatowy ale z kasetą 12-rzędową 11-50T. Niemniej jednak na stronie MediaExpert "wiszą" jeszcze strsze wersje z napędami 2xx: 

- Storm X8 rozmiar 21 dostępny stacjonarnie w Poznaniu, Inowrocławiu, Grudziądzu, Toruniu, Ostrowie Wielkopolskim, Nysie, Oświęcimiu i Bielsku Białej

- oraz Storm X9 rozmiar 19 dostępny stacjonarnie w Grudziądzu i rozmiar 21 dostępny w Olsztynie, Ostrowie Wielkopolskim i Sulęcinie

Odnośnik do komentarza

Nie robiłbym serwisu. Ja w moich RS serwisu 0  nie robiłem, robiłem później sam pierwszy serwis po jakiś 50-100 godzinach i wszystkie RS miały w goleniach jeszcze olej, żadnych drobinek metalu nie widziałem. Przy obecnej cenie tego amortyzatora (na bike discout 93 euro) wydawanie pieniędzy i zabawa w demontaż, wysyłkę, opłatę za serwis, czekanie na amortyzator, montaż jest w mojej opinii bez sensu. Rozumiem, jak ktoś kupi amor za 2k, który jest później kosztowny w serwisie i w razie ewentualnych problemów, ale ja na Twoim miejscu albo bym sprzedał ten amor od razu i kupił coś lepszego, np. rebę ze skokiem 120 mm, wtedy taką rebę bym zamawiał bezpośrednio do serwisu typu Spider suspension z prośbą o nabicie podkładki pod łożysko, nabicie gwiazdki i przycięcie do właściwej długości. 
Jeśli nie chcesz teraz nic lepszego, to bym chyba jeździł do zajechania, z ewentualną samodzielną wymianą oleju. 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, jajacek napisał(a):

Ja jestem zwolennikiem serwisu zerowego całego roweru a nie samego amora. Jak patrzę co pisze Bartek Borowicz na swoim profilu hi:Q na FB, to jeden rower na ileś tam jest prawidłowo złożony.

No i jest to super podejście w przypadku drogich rowerów, ale piszemy tu o rowerze na aluminiowej ramie z najtańszym osprzętem. Do tego, kupując ten rower praktycznie nie mamy gwarancji, więc w razie w i tak wymieniamy na własny koszt cokolwiek tam mamy. 

Odnośnik do komentarza

Większość seriwsu zerowego zrobię pewnie sam. Wyjątkiem jest owy amortyzator. Może na początek kupić pompkę do amortyzatora, dobić właściwe ciśnienie i "jezdzić obserwować"? Dzwoniłem do serwisu w Łodzi - za serwis "zerowy" amora zawołali 250zł i termin na 15 marca.

Jeżeli ten amortyzator kosztuje ~100Eur ~450zł to wydawanie na niego 250zł jeszcze przed użyciem możę nie mieć sensu. Myślę, że może faktycznie zrobić pierwsze rozbieranie przy ok 50-100h i wymienić olej?

A rower już do mnie jedzie, powinien być piątek/poniedziałek.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...