Skocz do zawartości

Wymiana napędu 3x8 na 1x11


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Chciałbym wymienić napęd 3x8 na 1x11 w rowerach górskich swoim i żony. Mamy taki sam rower różniący się tylko rozmiarem ramy (i kolorem). Jeździmy amatorsko i bardziej z górki niż pod górkę. Dlatego padło na przednią zębatkę 34t. Z racji najtańszych części w naszych rowerach będzie raczej cały napęd do wymiany (nitowana korba Tourney). Obecna konfiguracja (całość TUTAJ?

  • Wysokość ramy: 17,5” (rower żony) i 18,5” (mój rower)
  • Korba: Shimano Tourney TY501, 42/34/24, 175mm
  • Suport: Kwadrat, 73mm
  • Przerzutka tylna: Shimano Altus M310
  • Przerzutka przednia: Shimano Altus M313
  • Kaseta: Shimano HG200, 12-32, 8-rzędowa
  • Łańcuch: KMC Z7
  • Piasta tylna: Formula DC22

Przyszła konfiguracja:

  • Korba: Shimano Deore FC-MT510-1 1x12, 34t, linia łańcucha 52mm, 170/175mm
  • Suport: Shimano Deore BB-MT501
  • Przerzutka tylna: Shimano XT RD-M8000 11, GS/SGS
  • Manetka: Shimano XT SL-M8000 11, obejma
  • Kaseta: Shimano SLX CS-M7000-11, 11-40/11-42
  • Łańcuch: Shimano SLX CN-HG601-11 Quick-Link, 116L

Oto moje pytania:

  1. Czy ten zestaw będzie dobrze pasował do siebie i do roweru?
  2. Trzeba będzie wyrównać linię łańcucha podkładkami?
  3. Czy do wzrostu 160cm (żona) i 175cm (ja) wziąć korbę 170 czy 175mm? Według kalkulatora z internetu powinniśmy oboje wziąć 170mm, ale obecnie mamy oboje korby 175mm i nie jeździ się źle.
  4. Przerzutkę tylną lepiej GS czy SGS (krótką/długą)?
  5. Czy są jakieś różnice między podanymi kasetami (poza tym, że jedna ma więcej zębatek, a druga łagodniejsze przejścia)?

Spędziłem sporo czasu w internecie nad tym tematem i myślę, że wymiana na 1x11 będzie dobrym pomysłem. Przednia przerzutka ciągle szwankuje i odbiera frajdę. Póki można dostać stare części x11 SLX i XT, jest to dla mnie opłacalne i niewiele droższe niż obecne napędy z niższej półki. Oczywiście będę wdzięczny za wszelką pomoc!

Odnośnik do komentarza

Natomiast jeśli się uprzesz to robić to sugeruję korby 170, które mniej przeciążają kolana, przerzutkę z wózkiem SGS , która oferuje większy zakres przełożeń. 

Manetka i przerzutka XT bardzo słusznie.
Tańsza korba też słusznie
Kaseta SLX słusznie, łańcuch to jest kwestia ceny i przebiegów. SLX/105 ma bardzo dobry stosunek jakości do ceny.
Suport absolutnie nie Deore bo to suport chłam. XT, XTR albo Accent z wymiennymi łożyskami. Miałem XTR i 3 lata nie trzeba było zaglądać a różnica w cenie nieduża.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, jajacek napisał(a):

Moim zdaniem to nie ma sensu z ekonomicznego punktu widzenia. Jeśli masz rower na Tourneyu to wszystko w nim wyjątkowo nędznej jakości. Lepiej byłoby sprzedać i kupić używkę jakiej potrzebujesz.

To zależy... jeżeli ramy się podobają, pasują pod względem wygody to dlaczego nie?

Podobnie zrobiłem w córki rowerze. Córka wybrała taki jaki jej się podobał i był wygodny. Badziewia odkręciłem i przykręciłem Deore. Badziewia schowałem do pudełka, jak będzie potrzeba kiedyś sprzedać do przywrócę stan fabryczny.

 

Korba na 160cm to max 170mm

Odnośnik do komentarza

Dzięki za odpowiedzi ?

Jest trochę tak, jak napisał Pepe. Podobają nam się ramy i chcielibyśmy je zatrzymać.

Porównywałem przy zakupie różne rowery Treka. W serii Marlin (obecnie do 6 tys. zł) wszystkie mają tę samą ramę, różnią się kolorem, napędem i od 4 tys. pojawiają się lepsze amortyzatory itp. Przy czym wzrost ceny roweru między modelami jest niewspółmierny do zainstalowanego osprzętu. Taniej jest kupić tańszy model i doinstalować lepsze części.

Jak piszą Jacek i Oskar, można by kupić nowy rower. Teraz Trek (zostaję przy tej marce dla porównania) w modelach za ponad 4 tys. montuje Deore 1x10 lub Sram SX. Czyli dużo słabiej niż wymiana napędu na SLX/XT, a cena zaporowa. Pod tym względem mało się to opłaca. A dla amortyzatorów czy opon nie widzę sensu wymieniać całego roweru.

Czytałem pochlebne opinie o tych ramach Treka, jest dożywotnia gwarancja i takie tam... plus na żywo wyglądają naprawdę ładnie. Poza napędem nie mam na co narzekać, stąd idea wymiany napędu.

Odnośnik do komentarza

Ja bym polował na SX zdjęty z nowego roweru. Czasem ludziom strzelają do głowy tak szalone pomysły. Np tu jest prawie cały zestaw, brakuje kasety :

https://www.olx.pl/d/oferta/naped-sram-sx-eagle-sram-moge-sprzedac-poszczegolne-czesci-CID767-IDWDlLZ.html

przeskok z 3x8 będzie jak w nadświetlną. Zestaw  który zaproponowałeś może i jest dobry, ale wymaga na prawdę mocnej nogi. W miarę dużo jeżdżę ale byłoby mi za twardo z blatem 34 i kasetą 42, nie mówiąc o 40.

Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, Kakolookiyam napisał(a):

Dzięki, Mike.

Ad 5. Chodziło o wybór kasety między 11-40 a 11-42. Masz tu jakieś rady?

Przychylam się do 11-42, ale nie jeździmy pod strome wzniesienia i możemy wziąć 11-40, jeśli jakieś argumenty za tym przemawiają.

Musisz popracować trochę z tym kalkulatorem to wszystko się stanie jasne Bicycle Gear Calculator (gear-calculator.com)

Odnośnie suportów pod zintegrowaną oś Shimano to polecam BB-MT800. Jak się dobrze osadzi korbę to przejedzie grubo ponad 10kkm bez dotykania. Osobiście nawet na tanich SM-BB52 robiłem przebiegi 12-14kkm. Odradzam w szczególności suporty accenta (b. słabe dopasowanie osi korby oraz brak uszczelnień).

Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, Kakolookiyam napisał(a):

Dzięki za odpowiedzi ?

Jest trochę tak, jak napisał Pepe. Podobają nam się ramy i chcielibyśmy je zatrzymać.

Porównywałem przy zakupie różne rowery Treka. W serii Marlin (obecnie do 6 tys. zł) wszystkie mają tę samą ramę, różnią się kolorem, napędem i od 4 tys. pojawiają się lepsze amortyzatory itp. Przy czym wzrost ceny roweru między modelami jest niewspółmierny do zainstalowanego osprzętu. Taniej jest kupić tańszy model i doinstalować lepsze części.

Jak piszą Jacek i Oskar, można by kupić nowy rower. Teraz Trek (zostaję przy tej marce dla porównania) w modelach za ponad 4 tys. montuje Deore 1x10 lub Sram SX. Czyli dużo słabiej niż wymiana napędu na SLX/XT, a cena zaporowa. Pod tym względem mało się to opłaca. A dla amortyzatorów czy opon nie widzę sensu wymieniać całego roweru.

Czytałem pochlebne opinie o tych ramach Treka, jest dożywotnia gwarancja i takie tam... plus na żywo wyglądają naprawdę ładnie. Poza napędem nie mam na co narzekać, stąd idea wymiany napędu.

Myślisz się. W wyższych modelach jest inna rama. W Twojej np. Nie ma zwrzanej główki ramy, w wyższych modelach są. Jeśli sprzedawca mówił Ci inaczej to kłamał. 

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, jajacek napisał(a):

No popatrz, a dużo ludzi chwali te Accenty. Z tanimi suportami Shimano w kółko miałem problemy podobnie jak z tanimi GXP SRAMa. SLX/XT czyli BB-MT800 i XTR zero problemów.

Pryncypialne kwestie:

1. Dociąganie lewego ramienia tą plastikową śrubą momentem zalecanym przez producenta o ile pamiętam 0,7-1,5Nm czyli tyle co nic,

2. Trzeba zadbać o to, żeby oś w suporcie była dobrze uszczelniona smarem (oś w pobliżu prawego ramienia miziam dookoła smarem, wsadzam oś, miziam smarem wystający kawałek osi po lewej stronie i dopiero zakładam ramię itd.).

Sramowskie GXP, szczególnie przed 2-laty to by był dramat.

Accenty mają tanie chińskie łożyska i zastosowane w nich uszczelnienia są nędzne. Nawet w najtańszych shimano są dedykowane uszczelnienia kontaktowe z zewnątrz. Dodatkowo oś korby nie jest odpowiednio ciasno spasowana z tymi plastikowymi kapslami w łożyskach. Luz+nieco wody z syfem i oś się wyciera w miejscu styku. Zdarzają się przypadki, że łożysko stanęło i oś obracała się wewnątrz tego kapsla (zanim właściciel się zorientował korba była do wymiany).

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...