Skocz do zawartości

Kakolookiyam

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Kakolookiyam

Nowicjusz

Nowicjusz (1/4)

  1. Dzięki, korzystałem z kalkulatora i różnica między dwoma zębami niewielka. Pytałem bardziej czy są jakieś różnice w jakości, żywotności, kulturze jazdy (dłuższy łańcuch).
  2. Tak z ciekawości, po jakim przebiegu rozleciały Ci się suporty Deore?
  3. @Jacek - odnośnie suportu, chodzi o różnicę w żywotności, inaczej się pedałuje czy coś innego?
  4. Dzięki, Mike. Ad 5. Chodziło o wybór kasety między 11-40 a 11-42. Masz tu jakieś rady? Przychylam się do 11-42, ale nie jeździmy pod strome wzniesienia i możemy wziąć 11-40, jeśli jakieś argumenty za tym przemawiają.
  5. Dzięki za odpowiedzi ? Jest trochę tak, jak napisał Pepe. Podobają nam się ramy i chcielibyśmy je zatrzymać. Porównywałem przy zakupie różne rowery Treka. W serii Marlin (obecnie do 6 tys. zł) wszystkie mają tę samą ramę, różnią się kolorem, napędem i od 4 tys. pojawiają się lepsze amortyzatory itp. Przy czym wzrost ceny roweru między modelami jest niewspółmierny do zainstalowanego osprzętu. Taniej jest kupić tańszy model i doinstalować lepsze części. Jak piszą Jacek i Oskar, można by kupić nowy rower. Teraz Trek (zostaję przy tej marce dla porównania) w modelach za ponad 4 tys. montuje Deore 1x10 lub Sram SX. Czyli dużo słabiej niż wymiana napędu na SLX/XT, a cena zaporowa. Pod tym względem mało się to opłaca. A dla amortyzatorów czy opon nie widzę sensu wymieniać całego roweru. Czytałem pochlebne opinie o tych ramach Treka, jest dożywotnia gwarancja i takie tam... plus na żywo wyglądają naprawdę ładnie. Poza napędem nie mam na co narzekać, stąd idea wymiany napędu.
  6. Cześć, Chciałbym wymienić napęd 3x8 na 1x11 w rowerach górskich swoim i żony. Mamy taki sam rower różniący się tylko rozmiarem ramy (i kolorem). Jeździmy amatorsko i bardziej z górki niż pod górkę. Dlatego padło na przednią zębatkę 34t. Z racji najtańszych części w naszych rowerach będzie raczej cały napęd do wymiany (nitowana korba Tourney). Obecna konfiguracja (całość TUTAJ? Wysokość ramy: 17,5” (rower żony) i 18,5” (mój rower) Korba: Shimano Tourney TY501, 42/34/24, 175mm Suport: Kwadrat, 73mm Przerzutka tylna: Shimano Altus M310 Przerzutka przednia: Shimano Altus M313 Kaseta: Shimano HG200, 12-32, 8-rzędowa Łańcuch: KMC Z7 Piasta tylna: Formula DC22 Przyszła konfiguracja: Korba: Shimano Deore FC-MT510-1 1x12, 34t, linia łańcucha 52mm, 170/175mm Suport: Shimano Deore BB-MT501 Przerzutka tylna: Shimano XT RD-M8000 11, GS/SGS Manetka: Shimano XT SL-M8000 11, obejma Kaseta: Shimano SLX CS-M7000-11, 11-40/11-42 Łańcuch: Shimano SLX CN-HG601-11 Quick-Link, 116L Oto moje pytania: Czy ten zestaw będzie dobrze pasował do siebie i do roweru? Trzeba będzie wyrównać linię łańcucha podkładkami? Czy do wzrostu 160cm (żona) i 175cm (ja) wziąć korbę 170 czy 175mm? Według kalkulatora z internetu powinniśmy oboje wziąć 170mm, ale obecnie mamy oboje korby 175mm i nie jeździ się źle. Przerzutkę tylną lepiej GS czy SGS (krótką/długą)? Czy są jakieś różnice między podanymi kasetami (poza tym, że jedna ma więcej zębatek, a druga łagodniejsze przejścia)? Spędziłem sporo czasu w internecie nad tym tematem i myślę, że wymiana na 1x11 będzie dobrym pomysłem. Przednia przerzutka ciągle szwankuje i odbiera frajdę. Póki można dostać stare części x11 SLX i XT, jest to dla mnie opłacalne i niewiele droższe niż obecne napędy z niższej półki. Oczywiście będę wdzięczny za wszelką pomoc!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...