Skocz do zawartości

Rockrider xc120 - dobór rozmiaru


Stierlitz

Rekomendowane odpowiedzi

Może ktoś mi doradzi, bo dla mnie tabelki z geometrią to czarna magia.

 

Mam 179 cm wzrostu i 83 cm przekroku, rower rockrider xc120. Brać M (wg. deca 165-174), czy L (wg. deca 175-184)?

 

L jakiś długi i jakoś psychologicznie krocze blisko ramy, znowu M zwrotniejszy, ale sztyca wywalona w kosmos i trochę jakbym miał wypaść przez kierownicę.

 

Potrzebuję roweru do rekreacji. M ma korby 170, co mi odpowiada, natomiast L 175 - za długa.

 

Szkoda, że nie zrobili M/L. Widzę, że pinie odnośnie rozmiaru dość sprzeczne. Przymierzałem się do obu, ale po sklepie to nie testy.90edf3ecbd6b036892872a1daecdfe4e.jpg

Odnośnik do komentarza

Mam co prawda 175cm, ale przekrok podobny - 84cm i wybierając rozmiar też lepiej się czułem na M-ce (expl540, ale rura podsiodłowa 400mm - taka sama jak w xc120).

Sztycę 400mm mam wsuniętą 2-3cm poniżej maksymalnego zakresu.

Zmieniłem sztycę fabryczną ze względu na brak płynnej regulacji poziomu siodełka (fabryczna ma element "ząbkowany" i skokową regulację).

Może się też komuś przyda informacja, że pomimo długości 400mm, różne sztyce mają różne maksymalne wysunięcie - do sklepu zabrałem fabryczną do porównania i największy wysuw miała Pro LT.

Odnośnik do komentarza
[mention=10698]pablo[/mention]
Jak Ci się jeździ, sztycy nie brakuje?

Zamówiłem M, zobaczymy.


Jestem zadowolony. Na początku wydawał mi się krowiasty ale jest zwrotny, fajnie reaguje na leśnych ściankach, pod górę. Jedynie co miałem zastrzeżenia to hamulce. Mimo dotarcia i tak na zjazdach z jakiś „górek” w mieście średnio dawały radę. Wymieniłem na 6100 i jest dobrze. Teraz niech tylko zdrowie i kondycja dopisze i będzie git.

PS mam z kaseta 11-46. Przydałoby się to 51, wiec wcześniej czy później wymienię.


PS2 sztycy nie brakuje
Odnośnik do komentarza
49 minut temu, Stierlitz napisał(a):

@Pepe75 dziękuję za Twoją opinię, ładny ma kolor ten explore. Co tam za siodełko montują fabrycznie? Przymierzałem się do tego modelu i wydało mi się bardzo wygodne.

Siodełko jest Decathlonowe, na krótkich dystansach wygodne. Na dłuższych za miękkie, kości kulszowe zapadają się i mam ucisk na miękkie tkanki. Testuję już trzecie siodełko, ehh... było Selle Italia Novus, jakiś Ergon, teraz Fizik Aidon. Nie wiem czy jednak nie skończy się na Specu Power takim jak mam w gravelu i może nie jest perfekcyjne, ale najwygodniejsze z tych co próbowałem.

Odnośnik do komentarza

Znam ten ból, ja w szosowym od tygodnia testuję właśnie fikuśne selle smp well gel, jest trochę zabawy z ustawieniem kąta, ale chyba będzie dobrze.

Niestety w 1,5 roku przytyłem 18 kilogramów i muszę przyznać, że jak kiedyś było mi wygodnie na większości stockowych, tak teraz przy większym nacisku piłują niemiłosiernie.

Wracając do meritum...

Na szczęście Decathlon ma dobrą politykę zwrotów ;) Jutro zrobię przymiarki, jakieś zdjęcia i wrócę do Was z kolejnymi pytaniami... Jeśli rower zostanie, to mam nowe hamulce slx7100, które zostały z nieudanego projektu, to zrobię upgrade.

@Oskarr masz znacznie dłuższe nogi, ale możesz mieć rację, szczególnie, że zależy mi na jak najbardziej komfortowej pozycji.

Może w ogóle trzeba go zostawić i przełożyć graty do jakiejś rekreacyjnej ramy, albo kupić Cube z emerycką geometrią - tylko też jest problem z rozmiarem. Trek ma dużo rozmiarów, domane dopasowałem jak marzenie, ale nie kupię x- calibra z qr 9 z tyłu...

Odnośnik do komentarza

U mnie 178 i 84, mam XC 100 w rozmiarze L, z wymienionym mostkiem na 6 cm (w dół). Ogólnie jestem zadowolony, przejechałem ze 2,5 tys km, głównie po lajtowym terenie, jajec nie obiłem. M-ki na pewno dla siebie bym nie brał - mierzyłem w sklepie, i czułem się jak na rowerku z komunii.

Zwrotność można znacznie poprawić skróceniem mostka, fabryczne 8 cm to było dla mnie wyraźnie za dużo. Przejście na 6 to była znaczna poprawa, a zastanawiam się, czy jeszcze krótszego nie wrzucić.

Odnośnik do komentarza

Dziwnie wygląda tak mocno wysunięta sztyca w rowerze mtb, no ale najważniejsze są wrażenia z jazdy. Bezpieczeństwo również - radzę monitorować stan sztycy i może warto lekko obniżyć, by głębiej się schowała. 

Ogólnie, też mam podobne wymiary i miałem ten sam dylemat. Wziąłem większy rozmiar. Już przy odbiorze w sklepie wiedziałem, że zrobiłem dobrze, bo tak naprawdę nie było alternatywy. Przy przeskoku o dwa (17 i 19) mniejszy byłby... po prostu za mały. Już odległość między siodełkiem a kierą w L mnie zaskoczyła, znaczy spodziewałem się większego dystansu. In minus u mnie, że górna rura jednak jest blisko i trzeba uważać. A główny minus, że rower sprawia wrażenie zwykłego ścieżkowca do zwykłej jazdy, znaczy kompletnie nie wyobrażam sobie ścigania się w tym rozmiarze ramy i przy kole 29. Większą dynamikę czuję w przymaławym rowerku na kole 26. 

Odnośnik do komentarza

Nic się nie stanie z tak wysuniętą sztycą. Jest bezpiecznie. Do jazdy w górach fajną opcją jest myk myk. 

Jeśli są słabe opony to może być wrażenie zamulonego. 

Rower 29 mniej podskakuje przez co jest wrażenie mniejszej dynamiki. Fajnie to strava pokazuje. Jak jeżdżę na starym rowerze po mojej pętli testowej i staram się jechać szybko to na 30 minutowej pętli tracę do 29" prawie 2 minuty. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...