Tonystark Opublikowano 10 Maja 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 W takim razie mam pytanie w związku z tym ze zaczynam przygodę z tego typu rowerami to co polecacie w budżecie od 4-5 tys z szosy endurance lub road plusa ? Odnośnik do komentarza
APZ Opublikowano 10 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 @gosc W mieście jest dużo bezdroży, dróg w remontach, w tragicznym stanie, z wodą, błotem, kamieniami. Zwłaszcza na przedmieściach. Przy jeździe rekreacyjnej, krajoznawczej, wycieczkowej - nigdy nie wiesz, na jaką drogę trafisz. Druga sprawa: szerokie opony są też zaokrąglone, półokrągłe, więc gdy nie masz flaka (niskie ciśnienie), to taka opona styka się z równą, twardą drogą tylko częścią powierzchni, czyli jest jakby efektywnie wąska. Zauważ, że opony do MTB mają zwykle malutkie klocki na środku, a większe po bokach. Te większe pracują w trudnym terenie. Szeroka opona pracuje również jako amortyzator. Dziury, krawężniki, czy nawet schody, krzywe chodniki, skróty po placach budowy, piaszczyste tereny - nie stanowią problemu. Więc raczej nie szpan, a komfort, który w połączeniu z przednim (i tylnym) amortyzatorem robi luksus. Oczywiście, jeżeli komuś zależy na szybkości, na przyśpieszeniu i ma dobrze trzymające się plomby w zębach - może jeździć na leciutkim, z wąziutkimi oponami rowerze, bez jakiejkolwiek amortyzacji. Odnośnik do komentarza
gosc Opublikowano 10 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 11 minut temu, APZ napisał(a): @gosc W mieście jest dużo bezdroży, dróg w remontach, w tragicznym stanie, z wodą, błotem, kamieniami. Zwłaszcza na przedmieściach. Przy jeździe rekreacyjnej, krajoznawczej, wycieczkowej - nigdy nie wiesz, na jaką drogę trafisz. Napisałem wyraźnie ;-), tylko po drodze rowerowej z kostki. Obserwuję czasami kto i czym jeździ i widzę, że niektórzy chcą się tylko kawałek przejechać i pokazać. "Lans, panie, lans...". ? W lesie i itp mtb tez się sprawdzi, jaki opisujecie, ale trekking/cross też da radę. ? Mnie chodziło o pokazanie, że jest dziwny trend do kupowania "grubych" rowerów i jazda tylko po "kostce" z myślą właściciela typu "o nie, na jakieś szutry, czy błoto nie pojadę, bo się sprzęcik i ciuszki pobrudzą". ? Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano 10 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 @Tonystark zwiększyć budżet ? rowery szosowe(i okolice) są bezzasadnie drogie. @APZ gotowe. Prosze traktować w celach humorystycznych. Rowerów fatbike zabrakło w matrycy, bo chyba nawet ich pomysłodawcy nie wiedzą do czego one są. Odnośnik do komentarza
Tonystark Opublikowano 10 Maja 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 Przeszukując czeluści internetów wpadły mi w oko następujące modele: trek domenę al2 disc, giant contend ar4, merida silex 200 o coś nie osiągalnego jeśli chodzi o dostępność unibike geos ? co sądzicie ? Ponieważ gravela tez biorę pod uwagę Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 10 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 No jak totalnie mokro to nie jeżdżę. Jeżdżę dla przyjemności i uwalić się od stóp do głów nie lubię :) Odnośnik do komentarza
gosc Opublikowano 10 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 4 minuty temu, jajacek napisał(a): No jak totalnie mokro to nie jeżdżę. Jeżdżę dla przyjemności i uwalić się od stóp do głów nie lubię ? Czyli tylko rekreacyjnie, jak są suche dni. ? Nie korzystasz z opcji codziennego kursu A-B-A. ? Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 10 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 Godzinę temu, gosc napisał(a): I tak przy okazji. Czy kupowanie mtb, bo ma grube opony i itp. w tych modelach, przy jeździe głównie w mieście, po drogach/szlakach rowerowych z kostki, to chyba jest lekki przerost treści nad formą. I moim zdaniem raczej lans i pokazanie się, niż faktyczne wykorzystanie takiego sprzętu. Przecież przy takiej jeździe rekreacyjno-spacerowej, nie wykorzysta się możliwości roweru za 4K w górę. Nie wiem po co inni kupują MTB. Ja kupuję do jazdy terenowej. Co nie znaczy że nie zdarza mi się nim pojechać po mieście czy na kawę. Jest to zajebiście uniwersalny i komfortowy rower a jeśli ma szybkie opony, wcale nie cienkie, typu Schwalbe Thunder Burt, Continental Race King, Specialized Fast Trak czy Renegade to niewiele odstaje szybkością po mieście czy w lekkim terenie od crossów czy graveli. Rower za 4k to nie jest żaden nie wiadomo jaki rower i fanaberia. Zwykle jest to rower który nie osiągnął nawet poziomu przyzwoitości. Najtańszy znany mi rower który osiągnął w moich kategoriach przyzwoitość to Rockrider XC 120. Przyzwoitość jak dla mnie w rowerze MTB to sztywne osie, amor powietrzny z olejem w goleni (więc nie Suntour) napęd Deore czy od biedy Sram NX i hamulce a nie spowalniacze i jakieś w miarę przyzwoite koła. Natomiast wszelkie dyskusje o tym czy się wykorzysta czy nie nie mają żadnego sensu. Odziedziczyłem po synu kolarzu rower szosowy na elektryce za 25 tys zł. Jeżdżę sobie nim z kumplami rekreacyjnie po okolicy. Oczywiście że nie wykorzystuję jego potencjału. Ale co komu do tego? Jazda nim sprawia mi przyjemność :) Laryngolog mojego syna ma rower triathlonowy za 50 tys zł i do niego dwa komplety kół, każdy po ok. 20 tys zł. Startuje nim raz w roku w triathlonie :) Jego sprawa. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 10 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 10 minut temu, gosc napisał(a): Czyli tylko rekreacyjnie, jak są suche dni. ? Nie korzystasz z opcji codziennego kursu A-B-A. ? Nie wiem co masz na myśli. Do pracy rowerem nie jeżdżę. Jestem amatorem jeżdżącym z kumplami lub znajomymi, czasem szybciej, czasem wolniej. Zdarzyło mi się ścignąć na szosie czy w MTB, jeździłem latami w ustawkach szosowych, zdarzyło mi się przejechać 200 km. Ale nic nie muszę. Jeżdżę dla przyjemności. Nazwałbym tę jazdę rekreacja plus. Odnośnik do komentarza
Oskarr Opublikowano 10 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 Na zawodach mtb obserwowałem ostatnio z kolegą trend, że im dłuższy dystans tym mniej zadbane wizualnie rowery. Ustawiając się na linii startu na najdłuższym dystansie większość rowerów jest po prostu brudna, mają nasmarowane napędy i czyste amortyzatory ale oprócz tego nikt nie siedział wieczorem aby napastować ramę woskiem. Im krótszy dystans tym rowery czystsze, na 10 km dystansie fun połowa rowerów wygląda tak, jakby właśnie wyjechała z fabryki. Ścigałem się w niedzielę, idealne warunki, zero błota, za sucho też nie było to rowery mocno nie były zakurzone. Nikt z najdłuższego dystansu po wyścigu (60 km, 83 osoby startowały), nie podszedł z rowerem do myjki, bo w sumie nie było po co. Za to przy myjce była kolejka z 10 osób z dystansu fun (10 km) i speed (25 km) aby wyczyścić ich czyste rowery. Jakby nie to, że mój rower pod wyścigi jest zwykle brudny, to też czasem można odnieść wrażenie, że kupiłem za drogi rower, bo podobnie jak Jacek wykorzystuje mojego mtb do przemieszczania po mieście. Zdarzyło mi się nawet raz jechać na moim wyścigowym XC 900 w garniaku na spotkanie z klientem. Rowerem po prostu przemieszczam się 2x szybciej niż autem o komunikacji nie wspominając. Odnośnik do komentarza
zlatan55 Opublikowano 10 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 1 godzinę temu, gosc napisał(a): Mnie chodziło o pokazanie, że jest dziwny trend do kupowania "grubych" rowerów i jazda tylko po "kostce" z myślą właściciela typu "o nie, na jakieś szutry, czy błoto nie pojadę, bo się sprzęcik i ciuszki pobrudzą". ? A ty jak zobaczysz kogoś na MTB to zaczynasz śledzić ludzi czy trzymają się kostki albo zjadą za jakiś czas w teren, żeby móc stwierdzić "o, to jest rider, nie bał się zjechać" albo przybiec na forum i napisać "e, jednak pozer, nie zjechał ze ścieżki, nie należy mu się droższy rower niż 4k"? Czy skąd ta opinia? Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano 10 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 1 godzinę temu, Tonystark napisał(a): Przeszukując czeluści internetów wpadły mi w oko następujące modele: trek domenę al2 disc, giant contend ar4, merida silex 200 o coś nie osiągalnego jeśli chodzi o dostępność unibike geos ? co sądzicie ? Ponieważ gravela tez biorę pod uwagę tyle pieniędzy za rower na osprzęcie typu Claris to jest na prawdę nieprzyzwoite. Może uzywany? Np to wygląda spoko : https://kupszose.pl/produkt/giant-defy-advanced-2/ Odnośnik do komentarza
gosc Opublikowano 10 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 Odpowiem ogólnie.;-) Koledzy, ja to wszystko, co opisujecie rozumiem. ? Zawody i jazdę samą w sobie. ?. Oczywiście niech sobie kupują co chcą, ale mnie delikatnie "razi" i trochę śmieszy taka pokazówka i lans na trasie/drodze rowerowej. ? Da się takich delikwentów ? zauważyć. Jak chce sie przejechac, to wystarczy "rower za 1500". ? Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 10 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 Jeździłem rowerem typu cross za 1500 latami. Dopóki nie zacząłem jeździć więcej, szybciej i dłuższych dystansów. To że ktoś jeździ Nissanem Patrolem po mieście to jego sprawa. Tak lubi. Ale nie wiesz ile spotykani ludzie jeżdżą i jakie mają potrzeby. To tak jak z laptopem. Żeby poczytać fejsa nie potrzebujesz super maszyny. Używka za 1000 wystarczy. Ale są tacy co chcą otwierać setki okien (ja tak lubię) i żeby latop pracował cicho i szybko. Mają więc dyski SDD i dużo pamięci RAM, szybkie procesory i duże wyświetlacze. Są tacy co lubią rzeczy wizualnie ładne. Rowery z karbonu, lekkie, ładne, dobrych firm. Jak ktoś zarabia 10k miesięcznie to naprawdę nie musi kupować Kandsa za 2k tylko może sobie kupić coś ładnego i dobrego. A różnica między rowerem za 2k i 5k jest dramatyczna. A między 5k a 10k nieduża. Odnośnik do komentarza
gosc Opublikowano 11 Maja 2023 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2023 19 godzin temu, jajacek napisał(a): Jeździłem rowerem typu cross za 1500 latami. Dopóki nie zacząłem jeździć więcej, szybciej i dłuższych dystansów. To że ktoś jeździ Nissanem Patrolem po mieście to jego sprawa. Tak lubi. Ale nie wiesz ile spotykani ludzie jeżdżą i jakie mają potrzeby. To tak jak z laptopem. Żeby poczytać fejsa nie potrzebujesz super maszyny. Używka za 1000 wystarczy. Ale są tacy co chcą otwierać setki okien (ja tak lubię) i żeby latop pracował cicho i szybko. Mają więc dyski SDD i dużo pamięci RAM, szybkie procesory i duże wyświetlacze. Są tacy co lubią rzeczy wizualnie ładne. Rowery z karbonu, lekkie, ładne, dobrych firm. Jak ktoś zarabia 10k miesięcznie to naprawdę nie musi kupować Kandsa za 2k tylko może sobie kupić coś ładnego i dobrego. A różnica między rowerem za 2k i 5k jest dramatyczna. A między 5k a 10k nieduża. Też mam "milion" zakładek w przeglądarce i ew. więcej RAM, ale można to mieć w laptopie/komputerze za 1000. ? Ty jeździsz w różnych zawodach i itp., więc masz inne potrzeby i sprzęt. ? Fakt, jak ktoś zarabia te 10K na rękę i zostaje mu jeszcze sporo po opłatach, rachunkach, ratach i itp., to ew. może sobie odłożyć i kupić coś od 4K w górę. Ale też nie musi. ? Czy rama karbonowa w rowerze za 10K i 20K czymś się różni? Nie, bo to ten sam materiał, tak jak ramy aluminiowe. Kands, Kross, Cube, czy inny podobny, każdy ma to samo, tylko kształt może być inny. Tylko Kands/Kross jest/są budżetowy/we, a w Cube/Treku płacisz za naklejkę. ? Przy podobnym wyposażeniu. Z drugiej strony, jak tak opisujecie koszty napraw karbonu lub itp., to nawet mija ochota na taki rower. ? A jak już, to sam nie naprawisz, a dasz do jakiegoś serwisu, to w tym przypadku, mogą coś dodatkowo spi.... I skąd brać na to kasę? Wygląd, kolor i itp. ok, tez się liczą. ? Zgadzam się, są "wzrokowcy". ? Tylko, skoro używamy takiego porównania, takim Patrolem, czy jakimś Mercedesem GLS(?), Ferrari, to i tak po mieście, czy poza nie poszalejesz, bo masz organicznie do 50/90. Tez trochę przerost formy nad treścią. ? Niech każdy jeździ czym chce, ale określone sytuacje wywołują u mnie lekki uśmieszek. ? Może gdybym zarabiał 10K, to mooooże bym się szarpnął na coś za 4K, jeśli by były jakieś nadwyżki finansowe. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się