-
Postów
14 997 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
Merida Matts 40D Wymiana napędu
jajacek odpowiedział(a) na merida40d temat w Części i akcesoria rowerowe
Deore jest ok ale jak bym się decydował na takie koszty to już dopłaciłbym 200 zł do SLX, bo to chyba tego typu różnica. -
Kross Trans Alp 2016 czy .....
jajacek odpowiedział(a) na Axan temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ten lepszy. Nie ma różnicy czy 2016, 15 czy 14. -
MTB 29" do XCO ~ 5000 PLN
jajacek odpowiedział(a) na michal7187 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Chyba zły link do tego Focusa. Jeśli ten: http://rower.com.pl/focus-black-forest-29r-3-0-20-biegowy-xt-482187 To nie polecam. Focus bardzo dobra firma, która lubię ale tu mamy owszem fajną ramę i Rebę ale osprzęt kiepski. Manetki Deore, benazdziejne hamulce. Za 5k myślę że można dostać na Rebie i pełnym SLX z elementami XT jak dobrze poszukać. Albo pełnym XT. -
Merida Matts 40D Wymiana napędu
jajacek odpowiedział(a) na merida40d temat w Części i akcesoria rowerowe
Ja bym nic nie zamawiał dopóki nie jest wyjaśniona sprawa mufy i suportu. Proponuję się przejść do jakiegoś serwisu żeby obejrzeli. Może się okazać że zamówiłeś korbę za 400 zł i nie będzie pasować do tego roweru. Możesz z grubsza zobaczyć co jest dostępne za ile np. tu: http://www.bikecenter.pl/index.php?d=szukaj&szukaj=deore&x=0&y=0 -
Merida Matts 40D Wymiana napędu
jajacek odpowiedział(a) na merida40d temat w Części i akcesoria rowerowe
Jeśli SLX to z grubsza tak (trzymając się komponentów z M660 w nazwie): Korba - 400 Przednia przerzutka - 100 Kaseta 150 (Deore 10s - 100) Przerzutka tył - 150 Łańcuch XT - 90 (Deore - 60) No i kwestia suportu/misek suportu Deore trochę taniej, jakieś 25%. Dobrze mówiłem że ponad połowę wartości. Raczej bliżej wartości całego. Wartość roweru w oryginalnej specyfikacji oceniam na ok. 1000 zł. -
MTB 29" do XCO ~ 5000 PLN
jajacek odpowiedział(a) na michal7187 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
No to jednak coś konkretnego trzeba fiknąć. Na razie chyba dojeżdżę do końca sezonu na tym co mam. Kasetę mam już prawie zajechaną, łańcuch też. Blaty korby też wyglądają słabo. Jesienią ocenię czy zostać na tym co mam czy zrobić przejście. Muszę tylko przymierzyć na wszelki wypadek w zaprzyjaźnionym serwisie kasetę 11 bo mam dwa komplety takich samych kół, których nie chciałbym przerabiać. Żałuję że nie kupiłem okazyjnie fajnego Speca Rockhoppera z nowym 1x11. Gośc sprzedawał za niewiele ponad 2 tys. Zrobiłbym przekładkę i puściłbym komuś ze znajomych. Wyszłoby połowę. Muszę popolować, może uda się jeszcze coś podobnego pocelować. -
Merida Matts 40D Wymiana napędu
jajacek odpowiedział(a) na merida40d temat w Części i akcesoria rowerowe
Rozumiem. Moja koleżanka też ma rower ze stalową ramą sprzed 20 lat a reszta po wielu wymianach cała na XT. Za Chiny ludowe się go nie pozbędzie. To manetki masz już bardzo dobre. Koła też niezłe. Pozostaje powolna wymiana reszty. Manetki są chyba od systemu 9/10-speed. To trzeba ustalić bo nie wiem czy one były uniwersalne czy oddzielnie robili do 9 i do 10. Może mają jakieś oznaczenie na końcu? Bębenek piasty Novatec pod Shimano jest 8-9-10-speed. Więc tu nie ma problemu. Korba do wymiany i tylna przerzutka też. Nie obsłuży wąskiego łańcucha 10-speed. Masz chyba suport na kwadrat. Tu się trzeba skonsultować z mechanikiem. Nie wiem czy da się z obecnej mufy suportowej przejść na nowe korby ze zintegrowanymi łożyskami. To trzeba chyba spytać kolegę tobo tu na forum. Przednia przerzutka raczej do wymiany, tylna też. Chyba że chcesz napęd 9-rzędowy potrójny. Wtedy może zostać. Wydaje mi się że przejście na 9-rzędów powinno być mniej kosztowne i mniej bolesne. Na 10-speed może być trudno żeby wszystko ze sobą działało. Kasetę bym raczej kupił Deore, łańcuch Deore XT. 9-speed Ostatnio kupowałem go za ok. 50 złotych na wyprzedaży. Ponieważ wszyscy uciekają z napędów 9-rzędowych, części do niech można ucelować niedrogo. Tobo by doradził czy resztę kupować SLX czy mix różnych części . On ma kumawkę co z czym dobrze działa. -
MTB 29" do XCO ~ 5000 PLN
jajacek odpowiedział(a) na michal7187 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Zdecydowanie rozważam 1x11. Pytanie tylko jak wygląda przejście. Musiałbym kupić nową prawą manetkę, korbę, łańcuch i kasetę. Ile to kosztuje? Podobno kasety do tego bardzo drogie. No i nie wiadomo czy mój bębenek przyjmie kasetę 11. Musiałeś zmieniać piastę czy dało się od razu założyć? Chyba będę jeździł z fajną paczką z którą wczoraj jeździłem gdzie większość ściga się w maratonach i chyba przyjdzie mi się dostosować i wystartować od czasu do czasu. Zrobiłem z nimi wczoraj ponad stówkę. Możesz się dołączyć. Zwołują się przez FB pod hasłem bikefriendly.pl -
Kross Trans Alp 2016 czy .....
jajacek odpowiedział(a) na Axan temat w Jaki rower kupić do X złotych?
To jest rower odpowiedni na dojazdy do pracy. Raczej nie jest najlepszy za tę cenę. Potrzebujesz to oświetlenie, bagażnik, osłonę napędu? Ten rower nie jest do szybkiej jazdy tylko do spokojnego, niezbyt pospiesznego przemieszczania się z torbą bagażnikową lub sakwami. Jeśli o to chodzi to jest ok. Jeśli ma być to rower do żwawej jazdy to się nie nadaje. Spodziewam się że waży tonę. Do jazdy po polnych drogach w sposób kontrolowany potrzebne są szersze opony. Takimi jak tu da się przejechać ale w sposób mało kontrolowany i niezbyt szybki. W piachu się od razu zakopiesz. Błotniki i tarczówki są potrzebne do jazdy w mokrych warunkach. -
Merida Matts 40D Wymiana napędu
jajacek odpowiedział(a) na merida40d temat w Części i akcesoria rowerowe
Wymiana na 10 rzędów będzie kosztować ok. połowy wartości tego roweru. Na 9 przejdziesz znacznie taniej. Musisz zmienić manetki, łańcuch i kasetę. Być może również tylną przerzutkę. Nie wiem jaką ten rower ma tylną przerzutkę. Jeśli Acera to obsługuje 9 biegów. Przejście na Deore (manetki, kaseta, łańcuch) to koszt rzędu 250-300 zł. Pytanie tylko co ten upgrade ma dawać? Nawet jak przejdziesz na bardzo dobry osprzęt a taki zaczyna się od Deore SLX, to nadal będziesz mieć kiepski rower z ciężką ramą, kiepskimi kołami i beznadziejnym amorem. Ja bym nic nie ruszał. Lepiej sprzedać ten rower i kupić inny, lepszy, używany, na takim osprzęcie jaki potrzebujesz. -
Polecam nie inwestować w starego strucla. Jeździć na tym co jest albo sprzedać i kupić inny używany na takim osprzęcie jak potrzebujesz. Rower zawsze wymaga jakiego serwisowania. Najtańszy w serwisie jest rower do jazdy po asfalcie. Szosowy albo fitnessowy na sztywnym widelcu. Czyści się go i najwyżej zmienia klocki hamulcowe. Raz na 10-20 tys km łańcuch, raz na 30-50 tys km kasetę. Z rowerami MTB jest gorzej. Najtańszy MTB w serwisie to taki który ma amor sprężynowy (czyli totalny shit, spręzyna stalowa nie wymaga żadnego serwisu) albo sprężynowo-olejowy (wystarczający do rekreacji). Takowy bardzo rzadko wymaga serwisu a serwis jego jest tani. Od biedy można go zrobić samemu. Amor powietrzny zawsze woła o jakąś kasę. Hamulce v-break to znowu tylko wymiana klocków, prosta sprawa. Tarczówki oczywiście hamują lepiej ale są upierdilwe. Piszczą, brzeczą, czasem wyją, ciężko ustawić żeby nie obcierały. Nie są niezbędne do rekreacji. Osprzęty z wyższej półki SLX/XT są na lata i rzadko wymagają jakichś zabiegów. Ale trzeba pamiętać że wymiana kasety SLX/XT czy łańcucha jest droższa niż z niższych grup.
-
MTB 29" do XCO ~ 5000 PLN
jajacek odpowiedział(a) na michal7187 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Tak jeszcze jeśli chodzi o naprowadzenie. Jak carbon to tylko nowy albo od dobrego kolegi. Wczoraj rozmawiałem z koleżanką która się ściga. Kupiła niedawno używaną ramę karbonową. Z zewnątrz była jak najbardziej ok. Okazało się że pęknięcie karbonu jest w środku i nie da się na tym jeździć bez narażania zdrowia. Wywrotka na karbonie i uderzenie boczne o kamienie, szczególnie tylnymi widełkami może łatwo spowodować pęknięcie ramy. Jeśli się nastawiasz na ściganie z zachowaniem bezpieczeństwa i nie wpychanie się nigdzie na siłę i cierpliwe przechodzenie przeciwników to karbon jest ok. Jeśli natomiast zamierzasz walczyć bezpardonowo to polecam jednak alu. Są rowery na ramach alu, które są stosunkowo lekkie i sztywne. Sam jeżdżę na takim i mogę z czystym sumieniem polecić: http://najlepszerowery.pl/rowery-testowe/796-specialized-crave-pro-2014.html Waga 11,5. Crave używane chodzą po 3-4 tys. Z pamięci przychodzą mi jeszcze Cube LTD Pro, na forum jeszcze przewijały się fajne Ghosty, Canyony. Kellys (chyba Torx). Kolega kaktus tu na forum ma bodajże aluminiowy Cube z amorem Reba i napędem 1x11 i zszedł z wagą do wagi będącej marzeniem amatorów MTB czyli 9,9kg. -
MTB 29" do XCO ~ 5000 PLN
jajacek odpowiedział(a) na michal7187 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Jak chcesz się ścigać to najlżejszy i najsztywniejszy rower. Amor najlepiej Rockshox Reba (Rockshox Recon też da radę) albo Fox (droższy w serwisowaniu). Osprzęt Shimano XT ewentualnie SLX. 1x11 wydaje mi się bardzo przyszłościowe ale na razie jest drogie. Wczoraj zrobiłem ponad 100 km po mieszanym terenie ale jednak po Mazowszu, piachy, łąki, pola, las, zjazdy, podjazdy, szutry, gruntówki. Ani razu nie zrzuciłem z 36 na 22. 2 koronki to tylko jeśli będziesz jeździł w terenie mocno nachylonym, czytaj górskim i/lub jeśli dużo ważysz. Koła albo 29 (szybsze ale mnie zwrotne) albo 27,5 (wolniejsze ale zwrotniejsze). Pomierz się w kalkulatorze: http://www.competitivecyclist.com/Store/catalog/fitCalculatorBike.jsp Ten rower jest świetną okazją ale obawiam się że może być za mały, wydaje się że powinieneś mieć ramę 21 cali: http://allegro.pl/kross-level-a10-carbon-shimano-xt-fox-s-m-l-50-i6338851001.html -
A może najpierw napisz jak ten rower i gdzie ma być użytkowany. Te wszystkie które wymieniłeś są bardzo słabe osprzętowo. Jak będziesz chciał jeździć częściej i intensywniej to będziesz musiał w nich niemal wszystko wymienić poza ramą. Wczoraj zdarzyło mi się pojechać ponad 100 km off-roadem z grupą kilkunastu ludzi zwołanych przypadkowo przez FB. Była świetna zabawa, wiek uczestników od 25 do 50. Tempo czasem ogień 30 km/h, czasem lajcik 15-20. Rowery bardzo różne. Jeden carbon, kilka wypasionych alu na Rockshoxach/Foxach i porządnym osprzęcie SLX/XT, połowa rowerów z bardzo niskiej półki podobnych do tych które zalinkowałeś. I muszę powiedzieć że widać było że ci na ciężkich rowerach typu 14kg i kiepskich, najtańszych amorach Suntoura, jak się zaczyna ogień, zaczynają odstawać. Mimo niskiej masy własnej i młodego wieku. Ciężki rower na słabym osprzęcie po prostu nie odpala a kiepski amor nie radzi sobie w bardziej technicznym terenie. Dlatego jeśli ma to być częstsze, bardzie intensywne zastosowanie to namawiam na kupno albo nowego na ramie i amorze którego nie trzeba będzie wymieniać albo używki gdzie nie ma nic do wymiany oprócz ewentualnie łańcucha i kasety.
-
Tak jak wszyscy czyli jaki rower kupic :)
jajacek odpowiedział(a) na konrad temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Pytanie brzmi ile dyskomfortu jest się w stanie znieść. W zeszłym roku wybraliśmy się z kolegą na crossach w okolice Puszczy Piskiej. Ponieważ był to okres że łapaliśmy formę więc jazdy były rzędu 80-100km. Oczywiście na szosie było miodzio ale zdarzyło nam się wjechać w lasy i ostro piłować drogami pożarowymi tłuczniowymi oraz gruntówkami z nawierzchnią taką jak tarka. No i nabawiłem się od takiej jazdy przepukliny pachwinowej z którą walczyłem potem pół roku. Dlatego twierdzę że rower typu cross jeśli jest na oponach jakie najczęściej są stosowane czyli 700x35 - 700x42 nie nadaje się do lasu. Po założeniu opon mtb typu 1.9-2.0 cala owszem, można jechać. Ale amortyzator w crossie jest w lepszych rowerach sprężynowo-olejowy i zakresie ugięcia rzędu 50-65 mm i ma tak fatalne parametry bez kontroli odbicia że niewiele w rzeczywistości amortyzuje. Ja mam bardzo wypasionego crossa i zrobiłem próbę jazdy nim po lesie. Na każdej większej muldzie czy hopce dobijałem amor do końca. Dało się jechać, bądź co bądź kiedyś były rowery mtb bez amortyzacji na których jeździłem ale komfort w porównaniu do roweru mtb był znikomy. Na godzinę jazdy ok ale 60km bym na nim off-roadem nie chciał robić. Natomiast zgadzam się że cross jest rowerem do jeżdżenia po wszystkim. Ale kolega napisał że będzie w 70% jeździł po off-roadzie. Dlatego mtb będzie IMHO lepszym wyborem. -
Tak jak wszyscy czyli jaki rower kupic :)
jajacek odpowiedział(a) na konrad temat w Jaki rower kupić do X złotych?
W tym budżecie nie polecam żadnego nowego bo za te pieniądze nie da się kupić nic dobrego. Więc albo można kupić coś rekreacyjnego na osprzęcie powiedzmy Alivio, może jak dobrze pójdzie Deore lub SRAM X5 (to ta sama półka) i amorem olejowo-sprężynowym albo może nawet na najtańszym powietrzu Suntoura. Do niezbyt agresywnej rekreacyjnej lub lajtowo treningowej/fitnessowej jazdy wystarczy. Nie interesuję się rowerami z niższych półek cenowych więc nic tu konkretnego nie doradzę. Albo wypasiona używka bo za te pieniądze. Mnóstwo takowych na Allegro i OLX. Za te pieniądze dostaniesz rower na SLX/XT lub SRAM X7/X9 z amorem powietrznym Rockshoxa lub Foxa. I to jest to co się nazywa porządnym sprzętem. -
Tak jak wszyscy czyli jaki rower kupic :)
jajacek odpowiedział(a) na konrad temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Jaki rower kupić? Dobry i dostosowany do swoich potrzeb. Ja bym do zastosowania 70% off-road 30% asfalt nie kupił roweru typu cross tylko kupił mtb. Możesz kupić mtb z przełożeniami jak cross i będziesz mógł jeździć i po off-roadzie i po asfalcie. Napompujesz więcej ciśnienia na asfalt, mniej na mtb. Jak cię nie stać na dwa rodzaje kół to kupujesz jedne uniwersalne, niezbyt grube opony typu 2.0 z mało agresywnym bieżnikiem z tyłu (napędowym) i bardziej agresywnym z przodu (przyczepność) A czy poczekać? Jesienią i zimą będzie taniej jakieś 10-20%. Ale nie na modele 2017 tylko na 2016. Cross nadaje się na asfalt, bruk, ścieżki rowerowe z kostki, szutry, gruntówki i żwirówki czyli w miarę gładką nawierzchnię. Nie nadaje się do lasu do jazdy po korzeniach i piachach. Zawsze ma kiepski amortyzator o bardzo małym skoku nienadający się do leśnego off-roadu. -
Składałem już parę rowerów ale mechanikiem nie jestem. Kosztowało mnie to sporo straconych pieniędzy na zakup nie tego co trzeba i dziesiątki albo może raczej setki godzin ślęczenia przy komputerze i konsultowania co jest do czego i szukania okazji. Z perspektywy czasu powiem tak: jak się na tym nie znasz to oszczędź sobie czasu i pieniędzy i kup gotowy rower używany niezłej klasy. Oszczędzisz czas, kasę i szybciej będziesz się cieszył z jazdy. Zaoszczędzony czas możesz poświęcić na wypracowanie kasy na fajne wyjazdy. Chyba że ktoś porusza się w budżecie 5000 plus to wtedy można mieć dokładnie to co się chce ale kosztem wydania dodatkowych pieniędzy.
-
FATBIKE TREK Fairley 5, czy CUBE 751100?
jajacek odpowiedział(a) na VIKING temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Nie znam się zupełnie na Fat Bike'ach ale nie wiedziałem że są takie drogie. Nie bardzo pojmuję za co taka cena. To są zupełnie dwa różne rowery. Pierwszy ma sztywny widelec i mam wrażenie że o to chodzi w tych rowerach. Że amortyzacja jest wyłącznie za pomocą opon. Drugi ma amortyzator który nie bardzo wiadomo do czego jest potrzebny w takim rowerze. Mówią że siedzi się na tym jak na koniu, tak są szerokie supporty. Gdyby to był rower typu hybrid ze sztywny widelcem to kosztowałby połowę. Czyli za modę i szerokie opony dopłacamy 100%. Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę. -
Zgadzam się z Foniką. Jedyne w co warto inwestować to amor i tylko używany. Koszty wymiany osprzętu jeśli chodzi o części nowe w detalu na coś sensownego, typu Deore czy Deore SLX czy SRAM X7/X9 zbliżą się do wartości całego roweru. Ja bym polecał albo wymienić amor tak gdzieś do 300-400 PLN a najlepiej sprzedać cały rower i kupić inny, używany w specyfikacji takiej jaka jest Ci potrzebna. Stracisz zapewne jakieś 600 zł ale będziesz miał to co potrzebujesz i będziesz cieszyć się jazdą. Za 2000 kupiłem synowi używanego Speca Stumjumpera na amorze powietrznym Fox Float, osprzęcie SRAM X9+X7 i hamulcach Avida. Waga roweru bez pedałów 10.7 kg.
-
GT bym nie wziął pod żadnym pozorem za tę cenę. To jest podobny rower jak kiedyś kupiłem dziecku. Specialized Harrock na Altusie i Acerze za 600 zł. Ma wartość rzędu 800 zł. Natomiast jeśłi chodzi o Treka. Ma stary ale jary, bardzo porządny osprzęt XT, prawie niezniszczalny. Sa do niego niedrogie części zamienne, wszystko chodzi dobrze. Widać że trochę wyeksploatowany a to jest rower z roku 2006. Natomiast problem może być z amorem. Jeśli w ogóle chodzi to albo ma chodzic to musi mieć przegląd. Przegląd Foxa kosztuje 380 zł. Pytanie czy są jeszcze dostępne części do niego. Nie wiem czy bym to kupił. Ale jest to niewątpliwie sensowny rower jak za tę cenę.
-
Rama jak jesteś elastyczny będzie ok. Jeździłem na 56 jak byłem młodszy i bardziej elastyczny. Wzrost 175, przekrok 83,5. Teraz wolę 54. Campagnolo Veloce odpowiada Shimano 105 5700. Między Veloce a Sorą jest przepaść. To jest najniższa grupa Campagnolo. Campagnolo nie bawi się w produkcję chłamu z dolnej półki jak Shimano. Robi tylko średnią i najwyższą półkę i tylko na szosę. W porównaniu do Shimano będziesz dużo rzadziej w serwisie. Jeżdziłem na jeszcze niższej grupie, Mirage latami i była bardzo dobra, jeździłem na Veloce i też super. Teraz mam Centaura i też super. Kolega przejechał na swoim Veloce 115 tys km na jednej kasecie rotując trzy łańcuchy i raz wymieniając koronkę w przednim blacie. Więc jest to jakość nieporównywalna do Shimano. Tu masz kasetę Miche która padnie gdzieś po 20 tys km i łańcuch pewnie też Miche który przeżyje jakieś 10 tys km. Potem zmienisz jedno i drugie na Veloce. Koszt kasety 180 zł, łańcucha 130 zł i będziesz jeździł latami.
-
Zgadzam się z przedmówcą. Bardzo fajny rower. Nawet rozważałem czy go nie kupić synowi. Teraz dopatrzyłem że na ramie jest napisane HiTen. Ciekawe czy to jest rama stalowa czy aluminiowa. Ostatnio gdzieniegdzie stalowe wracają bo nie były tak sztywne jak alu przez co przyjemniej się na nich jechało. Natomiast jak popatrzyć na ceny zakupu Veloce i reszty w detalu to ten rower wygląda tak: Klamkomanetki Veloce - 510 Przerzutka przód Veloce - 125 Przerzutka tył Veloce - 375 Korba Miche - nie wiem, pewnie 300 Kaseta Miche -125 Koła - minimum 300 Łańcuch - 100 Siodełko - 100 Hamulce - 100 RAZEM - 2035, niech będzie 2000 w zaokrągleniu. Wychodzi że rama, kiera, mostek, stery, pancerze i sztyca podsiodłowa gratis i dodają 400 zł w sprzęcie gratis. No jest to rzeczywiście ekstremalna taniocha.
