Skocz do zawartości

zlatan55

Użytkownicy
  • Postów

    137
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zlatan55

  1. Odgrzebuję temat. Wybieram się na single pod Smrkem i chciałbym wypożyczyć rower. Niestety jestem zielony w jeżdżeniu po górach i nie znam się na takich rowerach. Chciałbym wziąć taki, który będzie po prostu bezpieczny i da mi dużo funu. https://www.trek-centrum.cz/rezerwacja-rowerow/s-91 Biorę pod uwagę cztery pierwsze. EX 5 Gen.5 i Slash 7 to niby kategoria trail, a Top Fuele to XC, ale jak patrzę na szybko po specyfikacji to wszystkie są dość podobne (podobna geometria, trailowe mają większy skok i szersze kierownice)? Najbliżej jest mi do Slash 7, bo wydaje mi się, że najbardziej różni się od mojego XC 100 którym jeżdżę na co dzień, i dzięki temu będę miał jakąś odmianę. Top Fuel 8 z kolei ma chyba najbardziej wypasiony osprzęt. Który wybrać? https://rentabike.singltrek.cz/bikes A tutaj są rowery marki Rock Machine, o której nigdy nie słyszałem, i są droższe od Treków. Wiecie czy któryś z tych rowerów jest godny polecenia?
  2. @damianKr co do pisania o sensie elektryków: ? Co do tego, że ludzie jeżdżą ebikami bez wysiłku i porównań do zwykłych rowerzystów: Sorry, jak źle to interpretuję, ale ewidentnie coś cię boli, że ludzie jeżdżą na ebikach, nie budują formy na zwykłych rowerach, a i tak jeżdżą łatwiej i dalej niż zwykli rowerzyści. I ponawiam pytanie: co w tym złego? Skoro już tak szastamy słowem "nikt", to i ja się dołączę: nikt tu nie napisał, że ebike daje tyle samo korzyści zdrowotnych co zwykły rower, zresztą to chyba dość oczywiste że daje mniej. Ale jakieś korzyści daje, i porównania do motoroweru są idiotyczne nietrafione. Ode mnie tyle, bo pewnie i tak się nawzajem nie przekonamy ?
  3. Trochę niebezpiecznie rzucać tak grubym kwantyfikatorem jak "nikt", skoro nawet w pierwszym poście tego tematu pada pytanie dokładnie z tą tezą. Ja też nie zamierzam podpierać się badaniami (są zresztą takie?), ale dużo bardziej w tej dyskusji zgadzam się z punktem widzenia @sl66 Myślę, że wszyscy zgadzamy się, że rower zwykły jest "lepszy" od elektrycznego, i że w ogóle rower zwykły to jeden z najpiękniejszych wynalazków w historii świata, bo inaczej byśmy nie siedzieli na tym forum ? Ale kurde, "gorszy od zwykłego roweru" przecież jeszcze nie oznacza "kompletnie do dupy, produkt marketingu, wciskanie kitu, a w ogóle to idźcie grubasy w ch*j". No to niech usuwa te granice, co z tym złego? Weźmy sobie nawet przelicznik, że 10 km na analogu jest więcej warte niż 100 km na elektryku, albo jeszcze większy, whatever. Tylko co z tego? Są ludzie, którzy po prostu nie lubią jeździć na zwykłym rowerze - bo są mało sprawni, bo ciężko im zmienić ten stan rzeczy, bo bardziej niż chęć poprawienia kondycji mają wstyd że fatalnie się czują i wyglądają na rowerze, bo jak byli mali to nie podłapali od nikogo zajawki, bo cokolwiek innego. Więc jak nie zamierzają jeździć na rowerze (bo nie i już), to chyba już naprawdę lepiej jak wsiądą na tego elektryka i zrobią sobie wygodnie 30 km. Oczywiście że będzie to mniej warte niż pokręcenie na zwykłym rowerze, no przynajmniej jest to zrobienie czegokolwiek. "Czyli nie poparłbys nastolatka, który mając do wyboru granie na komputerze i elektryka, wybiera elektryka - bo przecież 'mógłby normalnie jeździć na rowerze'?" - dokładnie o to chodzi. Wsiadłeś (nie ty @damianKr, tylko taki "metaforyczny ty") na MTB, machnąłeś za jednym razem wszystkie najtrudniejsze single w okolicy i wróciłeś zmordowany z dziką satysfakcją do domu? Pyknąłeś swój rekord na 200 km na szosie? Super. Grażynka z klatki obok pojechała sobie ebikiem na grzyby i wróciła zadowolona, bo przejechała 20 km i spędziła ten czas "aktywnie"? No też fajnie. Nie wiem, tak was boli, że to co zwykli rowerzyści robią z wysiłkiem, ebikerzy robią bez wysiłku i się uśmiechają czy co? Czujecie się obrażani, jak ktoś nazywa jazdę na ebiku sportem? Czy wychodzicie z założenia "że jak mi się nie podoba, to nikomu nie powinno się podobać"? Weźcie się bardziej skupcie na sobie, to wyjdzie na zdrowie wszystkim, serio. Dużo siły dla twojej mamy, bo nie wiem czy istnieje bardziej paskudna choroba ? No ale znowu, jak to się ma do tej sąsiadki? Przecież ona chyba nie pretenduje do walki na "dzielność" z twoją mamą, ani z prawdziwymi sportowcami, ani z kimkolwiek. Wsiada na elektryka, jeździ sobie nim do kościoła czy gdziekolwiek, wykonuje jaki ułamek pracy tego co zwykły rowerzysta, ale zawsze jakiś, i się cieszy. Ja nie mam elektryka, nie kusi mnie kompletnie. Ale jak istnieje coś co daje ludziom frajdę i nie szkodzi, to myślę że jak najbardziej jest dla czegoś takiego miejsce na tym świecie. A ebike spełnia te warunki.
  4. Temat jest nadal aktualny, czy już się odechciało tym co chcieli? Ja się chętnie spotkam, ale wolałbym wiedzieć wcześniej czy ktoś jeszcze będzie, bo jak nie to sobie zorganizuję coś innego. Są dwa dystanse, mam nadzieję, że jak już to jedziemy ten dłuższy? ?
  5. https://contents.mediadecathlon.com/p2062741/k$2119a49b1d329d93dcde633fdfa12530/sq/rower-gorski-mtb-rockrider-xc-100-29-deore-1x11.jpg?f=3000x3000 https://www.vojomag.com/app/uploads/2022/10/geo-rockrider-race-720.png Wygląda na to, że geometria jest bardzo podobna, jest różnica kilka mm w stacku (patrzyłem na L). Różni się głównie kątem główki ramy. Najchętniej kupiłbym sobie samą ramę od 720, bo jest świetna, ale chyba nie jest w sprzedaży (jeszcze?). Wypłaszczona główka, wewnętrzne prowadzenie linek, miejsce na dropper...
  6. Ja też kupiłem, mam od tygodnia. Coś tam już pokręciłem, klucze wydają się bardzo solidnie zrobione i są bardzo wygodne. Dzięki @mike21 za polecenie po raz kolejny fajnego produktu. Nareszcie koniec czasów kiedy prawie wszystko w rowerze robiłem multitoolem ?
  7. Reszta na oko się zgadza, taka lekko chropowata faktura na obwódce to 926, a 922 są całe gładkie. Może po prostu robią dwa wzory które różnią się napisem. Ale ekspertem w temacie nie jestem ?
  8. Ciekawe, moje MZ926 nie mają białego napisu, tylko taki bezbarwny wytłoczony:
  9. Potwierdzam, SS są fajne, szybkie i lekkie, ale moje zaczynały latać dosłownie od pierwszej kropli błota. SK nie miałem, ale czytałem że są jeszcze bardziej podatne na wilgoć. To są zdecydowanie opony na suche warunki.
  10. Potwierdzam powyższą obserwację, brałem L. W sklepie stacjonarnym była też M-ka i miała kasetę 51. Może faktycznie jest to jakiś trop, chociaż sensu takiego podziału nie widzę.
  11. A czy moglibyście polecić jakiś konkretny uniwersalny zestaw imbusów, taki właśnie rozmiary 2-10 albo podobny? Taki ogólnie do grzebania, nie tylko w rowerach (chociaż w praktyce przede wszystkim do nich). Nie musi być z jakichś ultra kosmicznych pancernych najdroższych metali, ale generalnie porządny. I wygodny w obsłudze, a nie takie fatalne krótkie knypki, którymi nic nie idzie chwycić: Mam nadzieję, że za stówkę to już idzie kupić takie dobre klucze?
  12. Ja przyznaję, że też mam potężną słabość do rowerów w "salamandrowych" kolorach - mój kolega ma Krossa Vento 3 z 2018 i jak jeździmy razem, to nie mogę oderwać wzroku, piękny jest. Jeden warunek: te kolory fajnie wyglądają na rowerach szosopodobnych, na MTB jakoś mi nie pasują.
  13. Jeżeli rozważasz używki, pasuje ci rozmiar i masz niedaleko do Warszawy, to mam na sprzedaż Cannondale Topstone 2: https://www.olx.pl/d/oferta/gravel-cannondale-topstone-2-2022-rozmiar-m-CID767-IDUp17a.html?bs=olx_pro_listing Wygodna pozycja, dużo lepszy osprzęt niż Marin/Breezer i ma całe mnóstwo mocowań.
  14. Trochę się zgubiłem czy mówimy nadal o MTB, czy o gravelu. Bo ja od kiedy kupiłem MTB i pojechałem do Kampinosu, to jestem absolutnie zachwycony. Mogę tam pojechać codziennie, za każdym razem innymi ścieżkami i nigdy nie ma nudy. Naprawdę idzie się wyszaleć. Jedyne czego mi brakuje w porównaniu do np. okolic Krakowa, to większych przewyższeń i dłuższych podjazdów/zjazdów. No jest płasko jak cholera, i tych kilka niby-górek w KPN za bardzo nie zmienia sytuacji.
  15. A to jedna ci nie wystarczyła? Po której byś zareagował, po czwartej? ?
  16. Nie miałem nigdy błotnika mocowanego do sztycy, jakoś nie bardzo podoba mi się takie mocowanie. Ale to nie musi oznaczać koniecznie, że to jest jakieś złe.
  17. Mam Mudrockery właśnie na XC 100 i tylni na pewno nie jest "szczątkowy". To jest naprawdę konkretny kawał plastiku. Przedni ma taką przypadłość, że w XC 100 trzeba go zamontować tył na przód, ponieważ Manitou Markhor ma tę poprzeczkę za goleniami, a nie przed, jak większość amortyzatorów. Ale jak ktoś nie wie na co ma patrzeć, to zupełnie nie widać, że błotnik jest odwrotnie.
  18. Ciekawe, i dla mnie dość nieintuicyjne. Pedały z tworzywa sztucznego+nylonu są trwalsze niż metalowe?
  19. https://allegro.pl/oferta/pedaly-bicyklon-dx1-platformy-maszynowe-czarne-9742634268 Ja się przymierzam do zakupu takich. Uszczelniane łożyska maszynowe, ogólnie bardzo dobre opinie, dość lekkie i w miarę niska cena. Zastanawiam się, czy te pedały mają jakieś wady do mało wyczynowej jazdy. Niby tylko 7 pinów (Dartmoor Stream Pro mają 10), ale nie wiem czy będzie to miało jakiś duży wpływ na trzymanie.
  20. Banalna obsługa. Poza tym 1x mega łatwo czyścić po wycieczkach w jakimś błocie, syfie, co się często zdarza w MTB. Pamiętam jak doprowadzałem do porządku napędy 2x i 3x po jeździe w mokrym lesie - zgroza, wygrzebywane błota głęboko spomiędzy blatów korby, spod obejmy przerzutki, ze wszystkich zakamarków, doczyszczanie mechanizmu... ja podziękuję. Mam 1x od miesiąca i czyszczenie napędu to jest niemal przyjemność, takie to łatwe. Jeszcze nic nie wymieniałem w napędzie, ale stwierdzam, że wolałbym wydać więcej kasy na wymianę niż marnować więcej czasu na czyszczenie ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...