Od dwóch lat jeżdżę rowerem z napędem szosowym. Mój Cube ma kompaktową korbę z tarczami 50/34 oraz 10. rzędową kasetę 12-27. To mój pierwszy rower z takim napędem, wcześniej zawsze miałem trekkingowe korby 48/36/26 i różne kasety (od 11-25 po 11-34). Wszystko byłoby dobrze, gdybym zawsze jeździł na lekko. Przełożenie 34-27 nie jest dla mnie (i moje możliwości) idealne na alpejskie podjazdy, ale jeszcze się w takie góry nie wybrałem. Sprawa wygląda trochę inaczej, gdy jadę z sakwami. W zeszłym roku jeździłem po płaskich terenach, a jedyne poważniejsze podjazdy złapały mnie w Gdańsku (nie śmiejcie się, niektóre górki są tam naprawdę strome, choć krótkie). Za to w tym roku, gdy wybrałem się na Warmię i Mazury, poczułem w nogach, co to znaczy podjeżdżać pod górę rowerem o prawie 10 kilogramów cięższym niż zazwyczaj. Wiecie, jedna czy druga górka to nie problem, ale tam przez długi czas były kombinacje podjazd-zjazd, podjazd-zjazd, podjazd-zjazd i tak w kółko.
Jak uzyskać miękkie biegi
Dlatego zacząłem myśleć o zmianach, tak abym miał dostępne bardziej miękkie biegi. Ale tak, abym nie musiał wymieniać całego napędu. Ostatecznie zdecydowałem się na założenie kasety 11-36, co pociągnęło za sobą konieczność wymiany tylnej przerzutki oraz łańcucha. W tym wpisie podpowiem Wam, co możecie zrobić mając szosowe napędy 7, 8, 9, 10 i 11. rzędowe, aby zyskać miękkie biegi jak najmniejszym kosztem.
Koszty wymiany
Zastanawiałem się w pierwszej chwili, nad wymianą korby na trzyrzędową 50/39/30. Ale to pociągnęłoby za sobą wymianę także przedniej manetki (lub klamkomanetki szosowej, jeżeli taką masz w rowerze), przedniej przerzutki, a także tylnej, ponieważ mam krótki wózek SS (kliknij aby dowiedzieć się więcej na temat długości wózków przerzutki), który nie współpracuje z trzyrzędowymi korbami. Ostatecznie skończyłoby się to tak, że wymieniłbym także kasetę, ponieważ zmiana z przodu z 34 na 30, wbrew pozorom nie daje aż tak dużo. Czyli z napędu zostałaby mi tylko prawa manetka :) Dlatego w moich rozważaniach pominąłem opcję wymiany korby.
Wiem, że jest także możliwość wymiany korby na górską (np. z tarczami 38/24), zostawiając przerzutkę szosową. Ale to się niekoniecznie musi dać wyregulować. Jeżeli chciałbyś przeprowadzić taką operację, musisz poszperać po forach internetowych w poszukiwaniu informacji, czy taki zabieg jest możliwy w Twoim przypadku.
Kaseta 11-36
Dlaczego zdecydowałem się na kasetę 11-36, a nie 11-32 lub 11-34? Być może wymienię kiedyś korbę na jednorzędową (tu przeczytasz o napędach z jedną tarczą z przodu), z większą tarczą niż 34 i wtedy przełożenie 36 z tyłu bardzo się przyda. Skorzystałem z kalkulatora przełożeń na stronie Sheldona Browna. Podaje się tam rozmiar opony, długość ramion korby, wielkość tarcz/tarczy na korbie, wielkość zębatek na kasecie i wybiera ewentualną przerzutkę w piaście. Możesz też dowiedzieć się, jaką będziesz mieć prędkość, przy wybranej kadencji, ale z tego parametru korzystam patrząc na twarde przełożenia. W przypadku miękkich przełożeń lepiej do mnie przemawia przełożenie, czyli stosunek tarczy na korbie do trybu na kasecie, uwzględniający wielkość kół.
Przechodząc do meritum moich wyliczeń. Na moim obecnym, najlżejszym biegu, dostaję przełożenie 2.6. Po wymianie kasety będzie dużo lżej i zrobi się 1.9 (co odpowiada przełożeniu 26/28 w rowerze trekkingowym). Jeżeli kiedyś zdecyduję się na wymianę korby, to dam tam tarczę 40, bo i tak większej nie potrzebuję. Na przełożeniu 40/11, przy kadencji 90, pojadę 42 km/h – to mi w zupełności wystarczy. I wtedy na najlżejszym biegu, przełożenie będzie wynosiło 2.3, czyli prawie równo pomiędzy tym co miałem do tej pory, a tym co będę miał teraz.
Niektórym te wyliczanki i sprawdzanie przełożeń na początku mogą wydać się trudne. Ale to naprawdę świetna sprawa. Wpisujesz sobie do formularza przełożenia w swoim napędzie, potem szykujesz drugi formularz z docelową konfiguracją i możesz do woli porównywać. Ty najlepiej wiesz na jakich przełożeniach jeździsz i czy Ci wystarczają. Przy okazji być może masz lub miałeś inny rower, dzięki czemu łatwiej będzie Ci dojść do tego, że przydatna była Ci kiedyś jakaś kombinacja biegów i co musiałbyś zmienić teraz, aby ją uzyskać.
Okej, przechodzę do meritum. Czyli jak uzyskać miękkie biegi, w zależności od tego, ile masz z tyłu przełożeń. Skupię się na napędach Shimano. Nie ma się co oszukiwać, osprzęt tej firmy jest u nas najpowszechniejszy. Na Campagnolo nie znam się praktycznie wcale, jeżeli chodzi o markę SRAM, to od dłuższego czasu się im przyglądam, ale nie byłbym w stanie przygotować takiego poradnika.
Napęd 7. rzędowy
Jeżeli z tyłu masz kasetę, to masz do wyboru: Shimano CS-HG20 12-32, Shimano CS-HG50 14-32 oraz SRAM PG-730 12-32. W przypadku wolnobiegu, to znam tylko jeden – Shimano MF-TZ500 14-34.
Niezbyt wiele starszych przerzutek szosowych, jest w stanie współpracować z zębatkami 32 na kasecie, o 34 nie wspominając. Tak więc pewnie będzie trzeba wymienić także przerzutkę. Jeżeli nie jesteś pewny jaką kasetę obsłuży Twoja przerzutka, wpisz jej model w Google z dopiskiem 'spec’. Często można znaleźć pliki PDF od Shimano, które podaje z jaką największą zębatką na kasecie, współpracuje dany model przerzutki.
W przypadku napędu 7. rzędowego, spokojnie możesz użyć górskiej przerzutki Shimano Tourney RD-TX75, RD-TX55, RD-TX35. Możesz także pomyśleć o przerzutkach, które będę polecał w kolejnych podpunktach.
Z łańcuchem nie ma tutaj problemów. Obecnie Shimano rozdziela je na szosowe i górskie jedynie w 10. rzędowych napędach. W pozostałych łańcuchy są uniwersalne i należy dobrać je jedynie do ilości rzędów. W tym przypadku szukaj łańcucha 6/7/8. rzędowego. Dostępne są nie tylko łańcuchy od Shimano, robi je także SRAM, KMC, Connex
Napęd 8. rzędowy
Tutaj wybór części będziesz miał sporo większy, niż w przypadku 7. rzędowych napędów. Jeżeli chodzi o wolnobiegi, to 8. biegowe są dość rzadko spotykane. Ale jeżeli trochę się poszpera, to dostępne są takie o zakresie 13-32. Z kaset dostępne są m.in.: Shimano Altus 11-32 i 11-34, Shimano Acera 11-32 i 11-34, Shimano Alivio/Deore 11-32, SRAM PG-830 11-32.
Z przerzutkami sprawa wygląda tak – dostępna jest szosowy model Shimano Claris RD-2400, który w wersji ze średnim wózkiem GS obsługuje maksymalnie kasetę 11-32. Jeżeli chcesz użyć kasety 11-34, najlepiej będzie zdecydować się na jakąś przerzutkę dedykowaną rowerom górskim. Pasować będą m.in. Shimano Tourney RD-TX800, Altus RD-M310, Acera RD-M360. Wszystkie te modele będą współpracowały z szosowymi klamkomanetkami. Możesz także wziąć pod uwagę wykorzystanie przerzutki 9. rzędowej.
Jeżeli zdecydujesz się na łańcuch Shimano, proponowałbym nie schodzić poniżej CN-HG71. Kosztuje poniżej 50 złotych, a wystarcza na o wiele dłużej niż tańsze modele.
Napęd 9. rzędowy
Im więcej rzędów, tym robi się ciekawszy wybór. Nie jesteśmy już „skazani” jedynie na najtańsze grupy osprzętu. 9. rzędowe wolnobiegi traktuję jako ciekawostkę i nie tak łatwo je kupić. Ale bywają dostępne w rozstawie 13-32 czy 14-32. Natomiast w kasetach pojawiają się pierwsze modele z zębatką 36. Do wyboru mamy tutaj m.in.: Shimano Acera CS-HG300 11-32, 11-34 i 12-36; Shimano Alivio CS-HG400 11-32, 11-34 i 12-36; Shimano SLX CS-HG80 11-32 i 11-34; Shimano XT (klasą odpowiada szosowej Ultegrze) CS-M770 11-32 i 11-34; SRAM PG-950 11-32 i 11-34, SRAM PG-970 11-32 i 11-34, a także modele PG-980 oraz PG-990 z zębatkami 11-32 i 11-34.
W 9. rzędowych przerzutkach szosowych, dostępny jest model Shimano Sora RD-3500 ze średnim wózkiem GS, który obsługuje kasety 11-32, a także nowa Sora RD-R3000, które ze średnim wózkiem GS obsługuje kasety 11-34. Jeżeli chcesz założyć kasetę 12-36, nie obędzie się bez założenia przerzutki górskiej. Z taką kasetą będą działać modele – Shimano (wszystkie w wersji SGS, czyli długim wózkiem) Acera RD-M3000, Alivio RD-M4000, Deore RD-M592, XT RD-M772.
Jeżeli chcesz mieć kasetę 11-32 lub 11-34, to będą pasowały w zasadzie wszystkie tylne przerzutki dostosowane do 9. rzędów z długim wózkiem SGS, czyli te, które wymieniłem powyżej plus m.in. Shimano Altus RD-M370 i Acera RD-T3000.
Do napędu 9. rzędowego potrzebny jest już inny, węższy łańcuch niż do 6/7/8. rzędowego. W tym wypadku, z oferty Shimano celowałbym w CN-HG93 z grupy XT/Ultegra (spokojnie, do niższych grup też będzie pasował), jest mocny, a kosztuje poniżej 60 złotych. Druga, tańsza opcja, to CN-HG53 za około 40 zł. Sam kiedyś na takim jeździłem i jeżeli się o niego dbało, to wytrzymywał znośną ilość czasu.
Napęd 10. rzędowy
Jeżeli z tyłu masz dziesięć rzędów, możesz napotkać kilka pułapek, które trzeba ominąć. Po pierwsze, 10. rzędowe przerzutki MTB (Dyna-Sys) od Shimano ciągną linkę w innym stosunku niż 6/7/8/9. rzędowe. Tak więc nie uda się ich połączyć z klamkomanetkami szosowymi (ale jest sposób aby to obejść, który zaraz podam). Kolejna pułapka dotyczy 10. rzędowej, szosowej grupy Shimano Tiagra 4700. Ciąg linki w tym przypadku jest identyczny jak w 11. rzędowych grupach szosowych. Nie uda się tu zastosować komponentów 9. rzędowych MTB. Tylna przerzutka RD-4700 ze średnim wózkiem GS, obsługuje kasety 11-34, ale z praktyki wiem, że z kasetą 11-36 zadziała bez problemu.
Mając napęd 10. rzędowy, do wyboru jest naprawdę szeroki wachlarz kaset. Kupisz m.in. Shimano Tiagra CS-HG500 11-32 i 11-34, Deore CS-HG50 11-32, 11-34 i 11-36, SLX CS-HG81 także 11-32/34/36, XT CS-M771 także 11-32/34/36 oraz XTR CS-M980 11-34 i 11-36. Do tego z oferty SRAM: PG-1030 z zębatkami 11-32 i 11-36, PG-1050 oraz PG-1070 11-32, 12-32, 11-36 i 12-36, XG-1080 11-36 oraz XG-1099 11-32 i 11-36.
Z przerzutkami sprawa wygląda tak, że możemy użyć jakiejś MTB dopasowanej do 9. rzędów (wyjątkiem jest wspomniana przeze mnie grupa Tiagra 4700). Jest to koniecznie, zwłaszcza jeżeli chcesz mieć kasetę o szerszym rozstawie niż 11-32. Z tego co się orientuję, jedyną przerzutką szosową, która obsługuje 10. rzędowe kasety 11-34, jest wymieniana wcześniej Tiagra RD-4700, która jest kompatybilna głównie sama ze sobą. Jeżeli są inne – dajcie znać.
A więc wygląda to tak – jeżeli wystarczy Ci kaseta 11-32, możesz wymienić przerzutkę na szosową ze średnim wózkiem GS – Shimano Tiagra RD-4601 (kaseta 11-32 będzie kompatybilna tylko przy dwóch tarczach z przodu, przy trzech tarczach przerzutka obsłuży kasetę 11-30) lub 105 RD-5701 (tak jak w przypadku Tiagry, 11-32 zadziała tylko przy dwóch tarczach z przodu).
Jeżeli chcesz mieć kasetę 11-34 lub 11-36, sięgnij po tylną przerzutkę MTB dopasowaną do 9. rzędów, ale działającą także z 10. rzędowymi klamkomanetkami: Acera RD-M3000, Alivio RD-M4000, Deore RD-M592, XT RD-M772.
10. rzędowe łańcuchy Shimano dzieli na szosowe i górskie. Trochę to dziwne, zwłaszcza, że robi tak tylko w przypadku takiej liczby zębatek na kasecie. W tym przypadku dopasowałbym łańcuch do kasety. Jeżeli jest to szosowa Tiagra, a z przodu dwa blaty kupiłbym przynajmniej CN-4601. Do szosowej Tiagry i trzech blatów z przodu CN-6600. Natomiast zakładając kasetę MTB, założyłbym któryś z łańcuchów przeznaczonych do tych kaset od CN-HG54 w górę.
Napęd 11. rzędowy
W przypadku szosowych napędów 11. rzędowych, obawiam się, że jesteśmy „skazani” na to co fabrycznie przygotował producent. Przynajmniej jeżeli nie chcesz podejmować się dodatkowych przeróbek (o czym dwa słowa za chwilę). Obecnie przerzutki Shimano 105 RD-5800 GS oraz Ultegra RD-6800 GS, współpracują z 11. rzędowymi kasetami 11-32 (CS-5800 oraz CS-6800).
//Aktualizacja
Nowe przerzutki ze średnim wózkiem GS, Shimano 105 RD-R7000 oraz Ultegra RD-R8000 – obsługują kasety do 11-34, czyli można się spodziewać, że tak jak w przypadku Tiagry, z kasetą 11-36 też powinny sobie poradzić.
Adapter
Ciekawym rozwiązaniem może być zastosowanie adaptera Shiftmate. Montuje się go na lince przerzutki. Zmienia on stosunek ciągniętej linki, dzięki czemu możemy np. założyć 11. rzędową przerzutkę MTB, do klamkomanetek szosowych (Shiftmate 8). Niestety nie używałem nigdy takiego adaptera, ale według opinii jakie znalazłem w internecie, ponoć sprawuje się nieźle. Oryginalny kosztuje ok. 30 funtów, a na Aliexpressie pewnie da się znaleźć tańsze zamienniki.
Jak widzicie, nie taki diabeł straszny :) Przystosowanie roweru szosowego do bardziej miękkich biegów, jest jak najbardziej możliwe. Piszę „roweru szosowego”, nie zapominając, że coraz więcej rowerów fitnessowych i gravelowych jest wyposażonych w napęd szosowy. I właścicielom tych rowerów także przydadzą się te porady. O lekkich przełożeniach w rowerach gravelowych napisałem zresztą w osobnym wpisie.
Pozostałe wpisy z serii o napędzie w rowerze:
- Kompatybilność napędów rowerowych
- Z iloma tarczami wybrać korbę
- Napęd z jedną tarczą z przodu dla zwykłego rowerzysty
- Jak dobrać tarczę do korby
- Jaką kasetę kupić
- Po co w rowerze 11 biegów
- Lekkie przełożenia w rowerze szosowym
- Czy opłaca się kupować części zamienne do roweru
Dziękuję bardzo za pomoc.
Witam :)
Miałem podzielić się wrażeniami po zamontowaniu nowego napędu o którym wspominałem kilkukrotnie tj. korby 58 zębowej z jednym blatem, łańcucha firmy connex, kasety sram 11-32T, a więc kochani był już testowany na większej liczbie km, gdzieś kołó 100 km jednorazowo i sprawdza się świetnie, to coś czego szukałem, jak to było z pytaniami i wypowiedziami odnośnie dużej liczby zębów na korbie ,że nie wyzdoleję wytrzymałościowo, że górki będą problemem, że mam zbyt słabe nogi :) oczywiście w porównaniu z kolarzami zajmującymi się wyścigami na co dzień nie mogę się równać bo wydolnościowo odpadam gdyż ostatnio z jednym wracałem do domu i nie dałem rady się długo utrzymać, być może też zmęczenie po 8godzinnej zmianie, tam też robię swoje km :) aczkolwiek daję radę, górki bez problemu, może nie są jakieś wygórowane ale w razie czego mam zapas jeszcze bo nie jeżdżę na najlżejszym przełożeniu, jestem mega zadowolony i był to świetny wybór, śmigam sobie do pracy w tygodniu a poza rekreacyjnie czasem jakiś wypadzik, ale odzwyczaiłem się od tego i straciłem nieco kondycji chyba po tej półrocznej przerwie :D
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, w tym założyciela Łukasza dziękując za wszystkie porady :) udanych wycieczek kochani :)
Hej. Czy szerokość montażowa tylnej piasty (135/130) wpływa na kompatybilność?
Mam ramę 135mm i chciałbym wykorzystać napęd 2×7, następne pytanie, gdybym wykorzystał manetki przerzutek Shimano sl a050 czy będą one kompatybilne z resztą sprzętu? :)
Cześć,
jeżeli chodzi o montaż kasety/wolnobiegu, to szerokość piasty nie ma znaczenia w tym przypadku. Najważniejsza kwestia to czy masz kasetę czy wolnobieg, bo je się montuje w zupełnie inny sposób i nie są ze sobą w żaden sposób kompatybilne. Pisałem o tym trochę tutaj: https://roweroweporady.pl/jak-wymienic-kasete-lub-wolnobieg-w-rowerze/
Jeżeli chodzi o manetki, to nie wiem jaką masz resztę osprzętu. Niemniej jeżeli Shimano nie włożyło tam jakiegoś niestandardowego systemu, to taka manetka powinna obsłużyć każdą 7/8- czy nawet 9-rzędową przerzutkę Shimano.
Witam :)
Mam problem z napedem, mianowicie zużył się i jestem zmuszony wymienić wszystko począwszy od korby po kasetę, łańcuch, ewentualnie przerzutkę.. i tutaj rodzi się pytanie.. chciałbym zmienić na coś szybszego.. moja poprzednia korba to shimano FC2450 50-34T, teraz myślałem o czymś większym mianowicie znalazłem korbę na kwadrat więc i suport bedzie trzeba dokupić z jednym blatem, wcześniej były dwa i jest to model LitePro 58T, tutaj rodzi się pytanie, czy znacznie zwiększy się prędkość przy przejściu z 50 zębów na 58? No i ewentualnie co musiałbym dokupic do tej korby mianowicie jaki łańcuch, kasetę, być może też przerzutkę, piaste?
Cześć,
zacznijmy od jednego, prostego pytania – jak szybko jeździłeś na blacie 50? I czemu chcesz założyć tarczę większą niż używa się nawet w zawodowym peletonie, gdzie korba Shimano Dura Ace w największej opcji ma tarczę 55 zębów?
Tak pytam z ciekawości, bo przy kadencji 90, czyli niespecjalnie sprinterskiej, na przełożeniu 50-11 i kołach 28 cali z oponą 28 mm pojedzie się 52 km/h. Przy kadencji 100 już 58 km/h.
No chyba, że chcesz dokręcać z górki, to korba 58 pozwoli Ci pedałować nawet przy 70 km/h (dokładnie 67 km/h przy kadencji 100). Pytanie czy przy tej prędkości na zjeździe nie lepiej skupić się na trzymaniu kierownicy? :)
Ja tu sobie luźno dywaguję, czekam w takim razie na info od Ciebie czego dokładnie potrzebujesz.
Bo jeżeli na 50-11 jeździsz 40 km/h, to dla dobra Twoich kolan skupiłbym się na zwiększaniu kadencji, a nie zwiększaniu liczby zębów na korbie :)
Ja z reguly wole raczej wiecej sily wkladac w pedalowanie anizeli szybka kadencje.. pomyslalem o zmianie na wiekszy blat bo srednio jezdzilem jakies 30 pare km/h ciezko byloby chyba wyciagac te 40 i wiecej na tym blacie a chcialbym szybciej.. :)
mysle tylko czy przy tym co napisales nie bedzie ciezko sie zbierac i czy nie bedzie to sprawiac duzego problemu.. ooerowalbym bardziej na tylnych przelozeniach np. zeby nie zostawiac na ostatniej zebatce 11 kiedy bede stawal I zmieniac np. na druga czy nawet 3 czy 4 przy postoju rozpedzac juz jadac i wchodzic do 11 :)
majac korbe 50-34T zwykle jezdzilem na kasecie 11 badz pod gorki zmniejszalem nieco ale przy dobrym rozbiegu pokonywalem je na zebatce o jedno w gore z tylu a przod 50T oczywiscie nie mam tu na mysli jakichs ogromnych gor tylko powiedzmy typu wiadukt mostowy np. :)
a jesli jezdzilem na takich przelozeniach to pomyslalem zainstalowac cos wiekszego z przodu a manewrowac bardziej przerzutka z tylu a jak osiagne juz odpowiednia predkosc swobodnie pedalowac na wiekszych I osiagac duze predkosci :) co o tym myslisz? :)
To już jak uważasz. Jeżeli na przełożeniu 50-11 jeździsz 35 km/h, to znaczy, że jeździsz bardzo, ale to bardzo siłowo, maltretując sobie przy okazji kolana. Taka prędkość na tym przełożeniu to kadencja w granicach 60. To bardzo, ale to bardzo wolno. Nie zachęcam Cię do nagłego przejścia na pedałowanie z kadencją 90, niemniej warto spróbować zrzucić bieg na niższy (albo dwa niższe) i zacząć pedałować troszkę (troszkę!) szybciej.
Bo zmienisz tarczę na 58 (podkreślam, zawodowcy na takich nie jeżdżą, chyba, że na torach kolarskich) i okaże się, że Ci nic to nie da, bo nie będziesz miał siły, żeby tak duży blat rozkręcić. Oczywiście, zrobisz jak chcesz, sam jak miałem 20 lat, myślałem, że tarcza 48 w rowerze crossowym to za mało i to przez nią za wolno jeżdżę. Ale to nie ona była przyczyną, tylko niska kadencja + za mało mocy w nogach :)
Jesli siedzisz w tym dluzszy czas to zapewne masz racje co do tych zebatek.. jednak jezdzilem przewaznie na ostatniej a mialem kasete 11-28 wiec pod gorki takie mniejsze zmienialem na przedostatnia ewentualnie 3 od konca a z przodu caly czas 50T praktycznie .. I dawalem rade wiec mysle ze majac do dyspozycji kasete 11-28 badz nawet 11-32 sa tez I wieksze 11-36 dalbym rade przerzucajac na mniejsze z tylu z korba 58T pytanie co musialbym dobrac zeby to dzialalo poprawnie? Mozna gdzies wyslac koledze linka zeby mogl spojrzec na ta moja korbe? Pozdrawiam
Link jak najbardziej możesz tu wstawić.
Jeżeli chodzi o łańcuch, no to normalnie, dopasowany do liczby biegów na kasecie. Być może będzie potrzebny niestandardowo długi łańcuch. Możesz skorzystać z matematycznej metody obliczania długości łańcucha, pisałem o tym tutaj: https://roweroweporady.pl/jak-dobrac-dlugosc-lancucha-rowerowego/
niemniej nie daje ona żadnej gwarancji, że będzie dobra. No ale już jakiś trop będzie. Może łańcuch 116 ogniw wystarczy, a może trzeba będzie szukać dłuższego.
Kaseta no to już jaką chcesz, kwestia jaką masz tylną przerzutkę, żeby to ogarnęła. Nie napisałeś nic o reszcie swojego napędu, tak więc ciężko mi cokolwiek powiedzieć :)
No i jakbyś to widział Łukaszu? Polec coś dobrego i godnego uwagi.. sprzęt średniej klasy chyba ,że to niekonieczne to chociaż co wybrać żeby się fajnie jeździło przy takiej korbie :) czekam na info ,bo chciałbym zamawiać sprzęt, czekam już i tak długo ,bo gadałem z ludźmi w sklepie to kiedy wysłałem korbę prosząc o info odnośnie pozostałego osprzętu zamilkli :D poleć coś dobrego żeby mi się nie zużywało tak szybko jak tamten łańcuch np. który wcześniej miałem.. cn-hg40 i na jakimś forum pisało że jest to łańcuch niezwykle rozciągliwy, nawet przytoczę Ci konkretne wypowiedzi z forum tylko zerkne na nie :-) Pozdrowionka i miłego dnia :)
Na forach pisze ,że Connexy są świetne,
Co polecacie w przystępnej cenie do napędu 8 rzędowego Alivio?
Od jakiegoś czasu jest na forum wałkowane że najlepsze łańcuchy na 8sp. To Connexy serii 8, KMC X8 i ewentualnie Shimano HG 91, ale cena powala w porównaniu do wyżej wymianionych.
Kolejny to Cn-hg71.
Co o tym myślisz? :)
Ceny w tym roku trochę powariowały, zwłaszcza te od Shimano, ale i pewnie inne też automatycznie poszły w górę.
Śmiało kupuj HG71, będzie na pewno bardziej żywotny od HG41.
Generalnie nie wczuwałbym się w ten temat AŻ tak bardzo, kup to na co Cię stać i ciesz się jazdą. Jedynie unikałbym tych naj, najtańszych podzespołów, które faktycznie służą do bardzo, bardzo rekreacyjnej jazdy.
A coś z Connexa? Albo kmc x8? nie są lepsze jakosciowo? Myślę i przynajmniej wydaje mi się że dla dobra reszty napędu czyli korby i kasety warto zainwestować w dobry łańcuch, to chyba podstawa dobrego napędu? :)
KMC X8 kosztuje na Allegro 45 złotych. To nie będzie dobry łańcuch, a przynajmniej nie jakoś szczególnie żywotny. Tu nie ma cudów – droższy łańcuch zwykle wystarczy na dłużej. Ja zwykle jeżdżę na łańcuchach SRAM-a lub Shimano. Dla 8-rzędowego napędu w przypadku SRAMA byłby to PC-870 (65 zł), a Shimano CN-HG71 (67 zł). Można oczywiście próbować iść w wyższą półkę, czemu nie.
Bo trochę czytałem i na niektórych opisach dodają że są niklowane co uodparnia na rdze i ogólnie pod względem wytrzymałości też, a biorąc pod uwagę że jeżdże zimą chyba powinienem wybierać odporne na rdze ? :)
Problem pojawia się przy tym że jak wchodze w connexa czy to 808 czy coś podobnego to łańcuch który jest przeznaczony do napedów 6,7 i 8 rzędowych ma max 114 ogniw ;/ moze byc np. 9rzędowy badź 11 np.? Czy ważna jest długosć czyli liczba ogniw tylko czy rzędowość też idzie osobno ?
ewentualnie Clarksa, nie wiem czy dobry bo nic o tym nie czytałem.. ale jest 116 ogniw i średni pod względem ceny, chyba ajbardziej byłbym przekonany do tego connexa ale nie umiem znaleźć odpowiedniej ilości ogniw w stosunku do rzędowości łańcuch 8s ;/ pomóż
Możesz dać 9-rzędowy, w węższe już bym chyba nie szedł.
Za dużo kombinujesz, to tylko łańcuch. To naprawdę nie jest zakup na całe życie, taki łańcuch za 60-kilka złotych może wystarczy na 2-3 tysiące kilometrów.
A cos z connexa? Wiele o nich pisza I polecaja.. nie umiem znalezc tylko dla 8rzedowej kasety 116ogniw tylko wszedzie 114 A nie wiem czy moge tam wlozyc lancuch pod 9rzedow lub 10 czy 11..
A nie zepsuje kasety badz korby takim 9rzedowym?
Nie. W drugą stronę to by nie zadziałało, tzn. 8-rzędowy łańcuch byłby za szeroki dla 9-rzędowej kasety. Natomiast 9-rzędowy będzie pracować normalnie na 8-rzędowej kasecie.
Mowisz lancuch wytrzyma z 2,3 tys. Km a taka kaseta i korba? Dopiero sie ucze I chcialbym to ogarniac jakos:) pozdrawiam serdecznie :) chcialem tez kupic suport ale chyba dopiero po tym jak przyjdzie korba bo nie wiem jaki wybrac do niej..
Wszystko zależy ile ma się mocy w nogach, jak się zmienia przełożenia, jak się dba o napęd i tak dalej, i tak dalej. Niemniej przyzwoita kaseta (nie taka za 40 złotych) jest w stanie przeżyć 3 łańcuchy wymieniane na czas zanim się wyciągną.
Przyzwoita tarcza na korbie też przeżyje kilka łańcuchów.
No ja chyba mam jej za duzo bo wkrecalem pod gorke zmieniajac na niewiele nizsze biegi niz max przy korbie 50-34T I jednoczesnie tez nie czujac jakiegos strasznego oporu.. moze dlatego sie zepsulo.. teraz bede staral jezdzic lagodniej.. zobacze jak sie bedzie sprawowal ten naped z takim blatem z przodu.. raczej nie ma mowy bez operowania tylna kaseta :D wiec moge wsadzic 9rzedowy lancuch, to mnie cieszy zainwestuje w connexa w takim razie ale jeszcze zobacze czy znajde takowy :) dziekuje Ci niezmiernie Lukaszu, wiele mi pomagasz tymi wpisami: ) warto miec taka osobe ktora tak angazuje w forum, super jestes :)
Pisalem ze sprzedawcami w sklepie i po pewnym czasie odpuscili, albo ich zameczylem albo ludzie maja srednie pojecie o tym z czego zyja :D mam nadzieje ze Twoje rady sa prawdziwe i uda sie zlozyc ten nieszczesny naped I bede w koncu mogl smigac.. napewno podziele sie wrazeniami z pierwszych jazd : ) pozdrawiam jeszcze raz :) jeszcze nie wiem co i jak z tym suportem ale w ostatecznosci zabiore do sklepu to dobiora do korby :p
To poproszę przykłady wyższej półkę łańcucha, myślę że jest to ważny element w napędzie i jego jakość będzie zależała od żywotności pozostałych komponentów czyli kasety i korby a chciałbym żeby wytrzymały jakiś czas.. może być takowy z 136 ogniwami i odpiąć tyle ile potrzebuje a reszte spiąć w całość? :) apropo korby, przyszła a raczej przypłynęła, dziś ją zmontowałem w całość potrzebuje tylko suportu na kwadrat, napisz albo wyślij linka z tym który mi potrzeba :) Pozdrawiam :)
Nigdy nie inwestowałem większych pieniędzy w łańcuch. Dlatego nie chciałbym polecać nic konkretnego. Może kiedyś się w to pobawię.
A tutaj wysyłam link z łańcuchem Wippermann connex który chce zakupić :) luknij czy się nada :p
Tak, nada się.
jeśli chodzi o suport to szerokosc mufy 68mm, długość osi 113mm, szerokość tej śruby którą wkręcasz do mufy bodajże 35mm, szerokość osi 24mm coś jeszcze potrzebuje przy zakupie suportu w sensie jakieś wymiary czegos?
Jeżeli to nie jest jakiś niestandardowy suport, to wystarczy poszukać suportu pod gwint BSA i mufę 68 mm o długości 113 mm.
Dlaczego w opisie kasety sram-a jest wpisany zakres 12-23T ,a rozmiar zebatki 11-23T? To sa dwie rozne rzeczy? :D Pozdrawiam
Myślę, że to już pytanie do sprzedającego, nie do mnie. Ale obstawiam, że po prostu przez nieuwagę tak napisał. Upewnij się czy to na pewno 12-23 i już.
Tutaj link do tej kasety SRAM-a
https://allegro.pl/oferta/kaseta-sram-07a-cs-pg-850-12-23-8-speed-10606523001
Juz pisze :) zaraz zerkne na ten przelicznik co do doboru dlugosci lancucha.. przerzutka tylna to Shimano RD-2400, wczesniejszy lancuch cn-hg40 o czym poczytalem na jakims forum ze jest wyjatkowo miekki i szybko sie rozciaga.. kaseta 8rzedowa CS-hg50 :)
A tutaj link do tej korby :)
https://nowinky.pl/litepro-130bcd-lancuch-45-47-53-56-58t-rower-kolo-lancuchowe-mtb-droga-rowerowa-aluminium-fit-shimano-sram-fsa-130bcd-korba-czesci/
pozdrowienia :)
Jest szansa, że przerzutka to wszystko ogarnie. Ciekawe jak z trzymaniem łańcucha na takiej zębatce. Zęby nie są w systemie narrow-wide (jeden szerszy, drugi węższy, co lepiej trzyma łańcuch), ale jest jakaś osłonka, może dzięki niej uda się utrzymać łańcuch.
Cześć,
Potrzebuję helpa w zakresie korby : obecnie mam shimano układ 42-32-22 (przerzutka Alivio), tył 11-36 w przerzutce Acera, łancuch shimano CN HG93. To jest moja pierwsza rozkminka roweru, bo policzyłam zębatki :). Rower jest starym Giantem, ale dla mojej jazdy to stal- beton- szkło :) . A hepla potrzebuję w kwestii, jaki byłby lepszy układ w korbie dla tras bardziej wymagających, tutaj mam na myśli leśne lub afaltowe podjazdy. A być może to jest dobry układ tylko kondycja siada? :) Dodam, że rower podróżuje czasem z sakwami. PS. na rowerach i osprzęcie nie znam się, więc poproszę o łatwą terminiologię :). Dziękuję.
Cześć,
jak się domyślam, chciałabyś mieć jeszcze lżejsze przełożenie niż obecne 22-36.
Powiem tak, to przełożenie jest już przyzwoicie lekkie, choć oczywiście można kombinować z lżejszymi. Jeżeli w tym roku nie jeździłaś zbyt wiele, zacząłbym od poprawiania kondycji :) Natomiast jeżeli masz już te paręset kilometrów w nogach, albo po prostu nie masz na to czasu/ochoty, to z korbą już raczej nic nie zrobisz. Nie kojarzę zębatek mniejszych niż 22 zęby. Dlatego można pokombinować z kasetą. Shimano nie robi kaset 9. rzędowych szerszych niż 11-36, ale można kupić zamiennik od Microshift: https://allegro.pl/oferta/kaseta-microshift-advent-cs-h093-9-speed-11-42t-9923008621
Tylko powstaje pytanie czy przerzutka to ogarnie. Może się uda, a może będzie potrzebna specjalna przedłużka do wózka przerzutki, żeby ogarnął większą zębatkę. Nie chciałbym być złym doradcą, bo takie rzeczy zwykle się udają, ale nie zawsze :) Nie zniechęcam, po prostu warto poszukać sensownego serwisanta rowerowego i z nim pogadać czy widziałby włożenie takiej kasety.
Shimano w układzie : tył alivio 12- 36 9rz obsługuje sora rd3000 ( spokojnie daje radę do tej pojemności i do 36 z) , przód stare 52 -42 (40? nie pamiętam :) ) shimano biopace. Szosa dla półemeryta , jest ok by przeżyć teren pomorski.
Cześć,
fajnie, że taki układ działa. Niemniej przełożenie 40-36 to jeszcze trochę za mało do nazwania go lekkim w amatorskiej jeździe :) To odpowiednik 34-30 w kompaktowej korbie.
Triban 520 – rocznik 2018. Blaty 50/39/30, kaseta 12-25. Na tył już kupione Shimano HG400 11-34. Teoretycznie 30-34 to już lekkie przełożenie, ale chciałbym jeszcze lżej. Niestety wybór korb do Sory jest dość biedny, albo 50/39/30 albo 50/34. Cóż począć? Pomęczyć się trochę na tych blatach czy próbować dopasować jakąś inną 3-rzędówkę, może jakieś 46/39/28 (o ile coś takiego istnieje)?
Dopowiem jeszcze. Napęd jest 3×9.
Cześć,
można byłoby pokombinować z kasetą 11-36, ale różnica między nią a 11-34 nie będzie zbyt duża.
Z przodu pozostaje wymiana przedniej przerzutki + korby na coś z grupy MTB typu Shimano MT210 z tarczami 44/32/22. Ewentualnie coś trekkingowego 48/36/26. Chociaż już na 44-11 poleci się spokojnie 46 km/h. Przy 48-11 będzie to już 50 km/h (w obu przypadkach przy kadencji 90).
Natomiast w kwestii lekkich biegów, to już 26-34 będzie sporo lżejsze niż 30-34, a 22-34 to już jak w rowerach górskich, czyli sprawdzi się nawet na bardzo stromych podjazdach z pełnym bagażem.
Np. Trek w swoim wyprawowym modelu 520 stosuje zestaw 48/36/26 + kaseta 11-36: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-wyprawowe/520/520/p/24000/?colorCode=red
I przy takiej korbie, wychodzi na to, że nie trzeba byłoby wymieniać przedniej przerzutki.
11-34 to jest teoretycznie max jaki wchodzi do tej przerzutki.
Myślę, że na razie założę kasetę a korbę zostawię 50/39/30. 30-34 powinno być już dość lekkie w porównaniu do 30-25. W sumie nie oczekuję prędkości autostradowych (40km/h+), nie mam takiej nogi. Raczej bardziej jeżdżę turystycznie, max wyciągam 30 bez jakiejś wielkiej zadyszki, ale podjazdy jakiekolwiek mnie zabijają przy 30-25.
Z drugiej strony 48/36/26 brzmi już trochę jak górska korba. Co może dość śmiesznie wyglądać na moim mutancie. Z Tribana 520 chcę zrobić coś pokroju szosa-gravel na lekki teren.
48/36/26 to standardowa, trekkingowa korba. Do górskiej to jej jeszcze daleko :) Zobacz – na dużej tarczy raptem 2 ząbki mniej niż na Twojej, na średniej 3 ząbki mniej, za to najmniejsza ma 4 zęby mniej, co już da zauważalną różnicę. I są korby z serii trekkingowych, typu Shimano Alivio FC-T4060, które na upartego można powiedzieć, że wyglądem nawiązują do szosowych :)
Co mi się tok myślenia pokiełbasił. Co innego miałem w głowie, co innego napisałem :) Zgoda 48/x/x to trekking.
Kurcze, mam problem z tą kasetą. Założyłem 11-34, łańcuch przedłużyłem do 112 ogniw (tyle mi wychodziło, żeby był rozsądnie napięty). Niestety kółko prowadzące z tyłu jest czasami zbyt blisko koronek i tak jakby czasami ociera. Śruba regulacyjna, która ma odsuwać kółko prowadzące od kasety „nie działa”, to znaczy działa, ale przerzutka na nią nie reaguje. Jak napnę łańcuch mocniej ręką to widać, że chce się odsunąć, ale i tak wraca do poprzedniej pozycji. Za krótki łańcuch? Na moje oko wygląda dobrze.
Jest jakaś magiczna metoda przeplatania łańcucha przez przerzutki, o której nie wiem i zostawiłem za mało ogniw między koronką a kółkiem prowadzącym?
Sposób na przeciągnięcie łańcucha przez przerzutkę jest jeden i jeżeli napęd działa, to znaczy, że przełożyłeś go dobrze. Można się złapać na złym przełożeniu przez taki „dinksik” w wózku tylnej przerzutki, ale to poczułbyś od razu przy zakręceniu pedałami.
Jeżeli śruba regulacyjna do ustawiania odsunięcia kółka nie działa, to może tam trzeba szukać przyczyny? Na jakim przełożeniu to sprawdzałeś? Może trzeba wstawić tam dłuższą śrubę.
Generalnie na każdym przełożeniu wygląda jakby kółko prowadzące było za blisko. Przy skrajnym przekoszeniu (nie jeżdżę tak) to już w ogóle delikatnie ociera.
Śruba regulacyjna działa dobrze. Jak ją wkręcę to przerzutka stoi jak zamurowana, jak wykręcam to dostaje większego luzu, ale nie zostaje we właściwym położeniu. Prawdopodobnie napinacz musi zniwelować za duży luz i dlatego tak to się kończy.
Mam wrażenie, że może być minimalnie za dużo wolnego łańcucha między korbą a napinaczem i ten cofając się (żeby napiąć łańcuch) jednocześnie przysuwa kółko prowadzące do kasety. Próbowałem ręką „skrócić” łańcuch między korbą i napinaczem, i było lepiej. Spróbuję chyba skrócić łańcuch o 2-4 ogniwa i sprawdzę jak to wtedy pracuje.
Prawdopodobnie będzie trzeba jeszcze dołożyć kilka ogniw na łańcuchu. W końcu różnica między 25 a 34 na kasecie jest dość duża.
Super artykuł. Jestem sakwiarzem i mam teraz system 2×10:
– manetki Tiagra
– przerzutka przód Tiagra
– przerzutka tył Tiagra
– kaseta 11-34T Tiagra
– korba FSA Gossamer Pro 48/32
w Alpach brakuje mi przełożeń, co zrobić aby najtaniej uzyskać dobry efekt?
1. Wymiana na kasetę mtb 11-36? Chyba zadziała ale to tylko 2 zęby?
2. Wymiana korby? chyba słabo bo coś mniejszego np. 28 czy 26 zebow to już chyba wymiana przerzutki i chyba manetki.
Jeżeli mówimy o przedniej przerzutce Shimano FD-4700, to producent podaje, że przerzutka ogarnie korbę do 46/30. Czy dałoby radę założyć mniejsze tarcze – być może tak, kwestia poeksperymentowania lub poszukania w internecie relacji innych.
Jeżeli nawet byłaby potrzebna wymiana przerzutki na MTB, to manetka powinna z nią działać.
Skorzystałem z kalkulatora przełożeń i wyszło mi, że obecnie najlżejsze przełożenie w rowerze przypomina to z trekkingowego roweru z korbą 48/36/26 i kasetą 11-28 (przykład dla porównania – jeżeli miałeś kiedyś tego typu rower, to łatwo będzie porównać).
Zmieniając korbę na 46/30, uzyskasz przełożenie takie jak w rowerze z korbą 48/36/26 i kasetą 11-30. Zmieniając kasetę na 11-36 uzyskasz ten sam efekt.
Natomiast zmieniając zarówno korbę (czy tarcze na niej jeżeli to możliwe) i kasetę, dostaniesz przełożenie podobne do trekkingowego 26/31, czyli co ciekawe, skórka niewarta wyprawki. Generalnie im lżejsze przełożenia chce się uzyskać na kasecie, tym gwałtowniej musi rosnąć liczba zębów.
Co warto zrobić? Zmiana korby/kasety da w tym momencie pewien efekt, ale nie będzie on spektakularny. Różnicę zrobi dopiero założenie korby z małą tarczą 26. Kwestia znalezienia takiej i zestrojenia z przerzutką (lub jej wymiana). O takich kombinacjach piszą m.in. tutaj: https://www.forumrowerowe.org/topic/233108-manetka-przednia-przerzutka-mtb-z-szosow%C4%85-manetk%C4%85/
Hej, obecnie mam szosę na Ultegrze.
Przód 52/36T
Tyl 11-28T
Mieszkam w pagórkowatym rejonie i nie powiem że cierpię czasami.
Co zrobić żeby było lżej. Zastanawiałam się nad zmianą na 52/34T? Ale co z kasetą? Zostawić 11-28?
Innym rozwiązaniem był pomysł na sram force 2×12 33/46.
Cześć,
aby uzyskać lżejsze przełożenia, potrzebujesz albo mniejszej tarczy z przodu, albo większej zębatki z tyłu. Albo obu jednocześnie :)
Zmontowanie korby 52/36 może się nie udać, przynajmniej w przypadku Shimano. W grę raczej wchodzi wymiana korby na przykład na 50/34, albo jeszcze inny układ.
Natomiast odnośnie kasety, to już kwestia ile lżejsze przełożenia potrzebujesz. 36-28 to dość twardo, w nowych rowerach szosowych dla zwykłych śmiertelników producenci pakują 34 z przodu i 34 z tyłu.
Szeroka kaseta straci część stopniowania co ząbek, ale za to będą luźniejsze przełożenia, a to czy to będzie kaseta 11-30, 11-32, 11-34 to już zależy od Twoich potrzeb, a to wyjdzie w praktyce :)
a co z ew. przedłużaczem do mocowania przerzutki ?
Tak, można go też zastosować, Wolftooth np. taki produkuje. Kwestia jeszcze kompatybilności, ale faktycznie rozszerza to możliwość uzyskania lżejszych przełożeń.
Super poradnik. Bardzo przydatny. Dodam od siebie jeszcze, że teraz Sunrace wypuścił tylną przerzutkę RDM900. Współpracuje ze wszystkimi manetkami górskimi i szosowymi w systemie 2:1 i obsługuje kasety 11-50 w systemie 1×9.
O co chodzi z tym ograniczeniem dla 3rzedowych tarcz z przodu? Mam 105-5700 z 3 tarczami, kupiłem w końcu pasujacą przerzutke gs i ze zdziwieniem odkrylem, ze maksymalnie obsluzy 30zebow z tyłu przy 3 tarczach Trzeba to tratkowac bardzo serio czy mozna sprobowac z 32?niby 30-30 to fajne przelozenie, ale chcialbym cos NAPRAWDĘ górskiego.
Mam shimano ultegre di2 obsługującą 10 rzędową kasetę. Znajomy, który ma zbędną przerzutke nowsza ultegry di2 (obslugującą 11 rzedow) proponuje, żeby ją zamonotować, aby zamontować większą kasetę. Czy orientujesz czy to bedzie kompatybilne z pozostałymi elementami grupy? Troche jestem w kropce, a bardzo chciałbym uniknąć wymiany całeggo napędu.
Nienwiem czy to do mnie, ale u mnie pezerzutka z 11rzedowej 105-5800 nie gadala z 10rzedowymi manetkami i kasetą z 5700, zacinala sie i przeskakiwała.
Tak, nie działała, ponieważ Shimano zmieniło ciąg linki i 11. rzędowe komponenty szosowe nie dogadają się z 10. rzędowymi (poza Shimano Tiagra 4700, która jest 10. rzędowa, ale ma ciąg linki jak 11. rzędowe modele).
Z tego co można wyczytać tutaj: https://fitwerx.com/converting-shimano-ultegra-6770-di2-to-11-speed/
powinno to zadziałać. Oczywiście musisz mieć bębenek w piaście, który przyjmie 11-rzędową kasetę.
Możesz spróbować z kasetą 11-32, jest szansa, że to zadziała. Inną opcją w razie czego jest montaż tylnej przerzutki MTB Shimano XT RD-M772, która jest 9. rzędowa, ale z 10. rzędowymi klamkami szosowymi też zadziała (poza Tiagrą 4700) i ogarnie kasetę aż do 11-36.
chyba zaryzykuje z tym 32 – genrlanie przerzutka obsługuje 32, ale wg tego co na pudełku – tylko z 2rzędową tarczą. Z 3rzędową max to 30. Nie czuję tej logiki, bo niby co to zmienia? Trochę przekos, ale nieznacznie.
W ramach uzupełnienia – 11-32 działała z wózkiem 5700 GS i korba 50-40-30 doskonale.
Cześć, jestem w trakcie rozmyślań nad wymianą całego napędu Tribana 500 z Microshift 3×8 na Tiagrę 2×10. Przy okazji zastanawiam się czy korba z największym blatem 50 nie jest dla mnie za duża – nie ścigam się, za to jeżdżę sporo po mieście/okolicach, czasem gdzieś na wycieczki leśno-polne i muszę często wachlować przełożeniami z przodu. Shimano ma słabą ofertę mniejszych korb, ale znalazłem w jednym ze sklepów coś takiego: FC-R460 korba szosowa 2×10 rz. 48-34. Czy myślisz że to byłby dobry wybór? I czy ta korba pasowałaby do reszty komponentów z Tiagry?
Cześć,
jeżeli masz tarczę 50 w Tribanie 500 to sam najlepiej wiesz czy taka jest Ci potrzebna, czy niekoniecznie. Kiedyś miałem w moim fitnessie korbę 50/34 i z blatu 50 korzystałem niezmiernie rzadko. Teraz mam napęd SRAM 1×11 z korbą 38 i kasetą 11-42,
i oprócz tego, że przydałaby mi się czasami kaseta 11-46, to na twardszych biegach niczego mi nie brakuje. Przełożenie 38-11 pozwala na rozpędzenie się (przy kadencji 90) do 40 km/h, a przy kadencji 100 – do 44 km/h. Ja więcej nie potrzebuję, a jak pojawia się mega stroma górka,
to nie mam potrzeby dokręcać na zjeździe, bo co mi za różnica :) Ale to tylko moje preferencje.
Na korbie czy będziesz miał 48 czy 50, to nie będzie jakaś szczególna różnica. Jeżeli chcesz mieć dostęp do lżejszych przełożeń i nie takiego dużego blatu na korbie, być może podpasuje Ci FSA Omega MegaExo z tarczami 46/30: https://www.bike24.com/p2310533.html