Kupując nowy rower lub wymieniając elementy napędu, warto przyjrzeć się jaki osprzęt został w nim użyty. Zastosowany rodzaj przerzutek, korby, kasety czy manetek nie jest co prawda jedynym wyznacznikiem jakości roweru, ale może powiedzieć nam sporo o jego klasie. Od razu wspomnę o micie tylnej przerzutki, o którym pisałem już na blogu. Producenci wiedzą, że przeciętny kupujący szczególną uwagę zwraca właśnie na ten element napędu, nie zawsze sprawdzając klasę reszty komponentów. Dlatego oprócz obejrzenia roweru w sklepie, warto na spokojnie przeczytać jego specyfikację techniczną. Polecam także zajrzeć do moich wpisów z cyklu „Jaki rower kupić„.
W tym wpisie przybliżę Wam grupy osprzętu stosowane przez firmę Shimano w rowerach górskich, szosowych, trekkingowych, miejskich, gravelowych i elektrycznych. W kolejnych częściach tego cyklu zabiorę się za markę SRAM oraz Campagnolo. Te trzy firmy praktycznie zdominowały produkcję rowerowych napędów, a także oferują inne komponenty takie jak koła czy hamulce.
Z racji tego, że praktycznie z roku na rok cały osprzęt ewoluuje, postanowiłem nie opisywać wszystkich grup Shimano bardzo szczegółowo. Najczęściej jest tak, że nowinki pojawiają się w najwyższej klasie osprzętu, a potem powoli „schodzą” do niższych grup. Udogodnienia, które dziś są w sferze marzeń dla wielu osób, po pewnym czasie pojawiają się w praktycznie wszystkich konfiguracjach. Dlatego znajdziesz tutaj tylko zarys zastosowania poszczególnych grup oraz ich hierarchię. Przy każdej z grup umieściłem link, dzięki któremu szybko sprawdzisz, w jakich cenach można kupić poszczególne elementy.
Jaki napęd Shimano kupić?
Porównując wszystkie grupy Shimano, automatycznie nasuwa się pytanie – jaki osprzęt wybrać? Czy warto dołożyć do lepszego napędu/piast/hamulców? Tutaj jednoznacznej odpowiedzi nie ma. Czasem mam wrażenie, że producenci szykują taki ogrom osprzętu tylko po to, by namieszać nam w głowach. Poszczególne grupy co prawda różnią się od siebie wagą, precyzją działania i jakością wykonania, ale często nie są to olbrzymie różnice. Zazwyczaj jest tak, że producent w wyższym modelu dołoży „jedynie” lepsze uszczelnienia albo łożyskowanie, doda jakąś funkcję, użyje mocniejszej sprężyny, zastosuje więcej aluminium, a mniej stali (lub będzie to stal wyższej jakości). Wybór konkretnej grupy osprzętu zależy też od intensywności z jaką jeździmy, a także wymagań jakie mamy odnośnie sztywności i wagi komponentów.
Wspomnę jeszcze o tym, że Shimano przygotowuje często serie produktów pozagrupowych. Taką mają strategię i ja nie będę wnikał, czemu to robią. W każdym razie jeżeli oglądasz rower i przykładowo korba nie jest opisana jako np. Shimano Deore, to często okazuje się, że jest podobnej klasy, a różni się od Deore jedynie detalami. Warto w tej sprawie szukać informacji w internecie, wpisując numer danej części.
Podane poniżej grupy napędu Shimano podzieliłem ze względu na typowe zastosowanie. Wymieniłem jedynie aktualnie produkowane i oferowane w Polsce rodziny osprzętu. Hierarchia grup ułożona jest w kolejności od najniższej grupy do najwyższej.
Osprzęt MTB Shimano
Shimano Tourney
Praktycznie najniższa grupa osprzętu japońskiego producenta. Przeznaczona jedynie do rekreacyjnej jazdy i spotykana w najtańszych rowerach. Jeżeli szukasz roweru „na lata” i do większych przebiegów, odradzałbym zakup roweru na takim osprzęcie. Do spokojnej, niezbyt intensywnej jazdy Tourney spokojnie się nadaje. Dostępne są różne serie – TZ/TX/TY – różnią się chociażby dostępnością liczby biegów na kasecie, która sukcesywnie się zwiększa. Kiedyś było to 6, potem 7, a teraz pojawiają się wersje 8. biegowe. Jest to jedyna grupa osprzętu MTB w ofercie Shimano, która ma dostępne obrotowe manetki Revo Shift. Są tu również hamulce tarczowe – ale tylko w wersji mechanicznej (na linkę).
Cena: od 190 zł za cały napęd (sprawdź aktualną cenę)
Shimano Altus M2000
Kiedyś Altus był takim trochę lepiej wykonanym Tourneyem, ale wiele się od niego nie różnił. Ale w końcu ta grupa zmężniała, dostała 9. rzędową kasetę, choć korba nadal jest tylko 3. rzędowa, nie ma jeszcze korb 2x i 1x (i nadal jest mocowana tylko na kwadrat), nowocześnie wyglądającą przerzutkę z technologią Shadow (przerzutka mniej odstaje od roweru, co ma chronić ją przed uszkodzeniem) i hydrauliczne hamulce tarczowe.
Cena: od 300 zł za cały napęd (sprawdź aktualną cenę)
Shimano Acera M3000
Grupa oczko wyżej od Altusa, dość podobna, ale z kilkoma nowszymi rozwiązaniami. Tak jak Altus, Acera jest 9. rzędowa (oczywiście w sklepach są jeszcze poprzednie generacje), ale dodatkowo korby mogą być mocowane na wielowypust (Octalink) oraz zewnętrzne łożyska suportu. Dostępne są także korby z dwiema tarczami. Co ciekawe, Shimano po pewnym czasie dołożyło 8. rzędową przerzutkę RD-M3020-8 oraz kasetę o dużym (jak na osiem rzędów) zakresie 11-40. To pozwala na skonfigurowanie budżetowego napędu z jedną tarczą z przodu (choć warto policzyć czy najlżejsze przełożenie wystarczy) lub napędu 2×8 o szerokim zakresie.
Cena: od 350 zł za cały napęd (sprawdź aktualną cenę)
Shimano Essa
Essa to 8-rzędowa grupa osprzętu zaprezentowana w 2024. Jest kompatybilna ze „starymi” częściami Shimano (Tourney/Altus/Acera), a jednocześnie na razie ogranicza się do wyboru dwóch korb (32T oraz 40T) i jednego zakresu kasety 11-45. Tak szeroka kaseta pozwala na zbudowanie uniwersalnego napędu 1x, ale w budżetowym wydaniu. To bardzo dobry ruch ze strony Shimano, choć trochę dziwi mnie zastosowanie nowej nazwy, zamiast po prostu rozszerzenie oferty Altusa czy Acery. Więcej na temat grupy Shimano Essa napisałem w osobnym wpisie.
Shimano Alivio M3100
W 2020 Shimano wypuściło nową wersję popularnej, 9. rzędowej grupy w przystępnej cenie. Co zastanawiające, obniżyli numerację tej grupy, która nawiązuje do niższej Acery, która (tak luźno spekuluję) za jakiś czas zniknie z rynku (i tak niewiele różni się od Altusa).
To grupa sprzętu, którą z czystym sumieniem mogę polecić osobom, które jeżdżą już ciut więcej i chcą spróbować amatorskiego MTB. Jest często nazywana grupą o najlepszym stosunku jakości do ceny. Nie grzeszy lekkością, ale jest to już wytrzymały i całkiem precyzyjny osprzęt. Pojawiła się tu manetka Rapidfire Plus Mono, znana z wyższych grup, pozwalająca na zmianę przełożenia na dwurzędowej korbie przy pomocy jednej dźwigni.
Cena: od 460 zł (sprawdź aktualną cenę)
Shimano Deore M4100
W 2020 Shimano pokazało aż 3 nowe grupy Deore. Grupa M4100 patrząc po numeracji, wygląda trochę jakby miała wskoczyć na miejsce zajmowane dotąd przez Alivio. Dostajemy tu 10. rzędową kasetę o zakresie 11-42 lub nawet 11-46 (znane dotychczas z 11. rzędowych grup), a do tego korby z dwiema tarczami. Można także wykorzystać korbę z jednym blatem, biorąc ją z grupy M5100. Manetki dostępne będą na tradycyjną obejmę lub z możliwością podpięcia do klamki hamulcowej w systemie I-Spec EV. Tylna przerzutka RD-M4120 dedykowana jest napędom 2x (nie ma sprzęgła), w przypadku napędów z jedną tarczą z przodu (lub chęci posiadania sprzęgła w napędzie 2x), można zastosować przerzutkę RD-M5120 (ze sprzęgłem).
Cena: ok. 1100 zł (sprawdź aktualną cenę)
Shimano Deore M5100
M5100 to 11. rzędowa odmiana grupy Deore i jest w dużej mierze kompatybilna z 10. rzędową wersją. Tu również mamy możliwość zamontowania przedniej przerzutki obsługującej dwie tarcze. Dostępne są kasety o zakresie 11-42 (do napędów 2×11) oraz bardzo szeroka 11-51 (do napędów 1×11), pasująca do tradycyjnych bębenków w piaście.
Cena: ok. 1100 zł (sprawdź aktualną cenę)
Shimano Deore Linkglide M5130
Żeby tego było mało, Shimano wypuściło dodatkową, 10. rzędową grupę Deore 5130, opisywaną jako Linkglide. Ten napęd powstał z myślą o rowerach elektrycznych, a także dla każdego, komu zależy na większej wytrzymałości osprzętu. Linkglide wymaga nowej, kompatybilnej tylnej przerzutki, manetki i kasety. Resztę podzespołów można dobrać ze „zwykłego” 10. rzędowego napędu Deore.
Shimano Deore M6100
Pojawienia się tej grupy chyba nikt się nie spodziewał, Shimano postanowiło gonić SRAM-a w dostępości 12. rzędowych napędów i w 2020 wypuściło taką wersję Deore. M6100 posiada jedynie wersję z jedną tarczą z przodu (w przeciwieństwie do wyższych grup, ale znając życie będzie można je miksować) z kasetą o zakresie 10-51 (wymagany jest bębenek Micro Spline, nie założymy jej na standardowy bębenek). Szkoda, że Shimano nie pokazało 12. rzędowej kasety 11-51, którą dałoby się założyć na zwykły bębenek, ale zapewne nic nie będzie stało na przeszkodzie, aby użyć kasety SRAM PG-1230 11-50. Tak jak we wcześniej wymienionych grupach Deore, tak i tutaj znajdziemy dwu- oraz czterotłoczkowe hamulce tarczowe.
Cena: ok. 1200 zł (sprawdź aktualną cenę)
Powyżej mała ściągawka odnośnie kompatybilności pomiędzy grupami Deore M4100/M5100/M6100.
Shimano SLX M7100
W 2019 grupa SLX otrzymała dwunasty bieg (można się tego było spodziewać w grupie XT, a że razem z nią wyszedł nowy SLX – to było miłe zaskoczenie). Główna nowość, oczywiście poza 12. przełożeniem, to kasety o dużych zakresach: 10-45 i 10-51 (mocowane na nowym bębenku Micro Spline). Co ciekawe, w przeciwieństwie do SRAM-a, Shimano postanowiło pozostawić możliwość założenia przedniej przerzutki, dzięki czemu możemy zbudować napęd o bardzo szerokim zakresie przełożeń z korbą 36/26 i kasetą 10-45. Manetka od przedniej przerzutki posiada tylko jedną dźwignię (RAPIDFIRE PLUS MONO), co bardzo upraszcza zmianę biegów. Pojawiają się tu także sygnowane logiem SLX czterotłoczkowe zaciski hamulców tarczowych.
Cena: od 1150 zł za cały napęd (sprawdź aktualną cenę)
Shimano XT, a w zasadzie Shimano Deore XT M8100
Kultowa grupa osprzętu, prawie najwyższa w hierarchii Shimano. Jest chyba najczęściej wybierana przez bardzo ambitnych amatorów kolarstwa górskiego. Aktualna wersja M8100 posiada 12. przełożeń na kasecie. W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że jest to lżejsza i lepiej wykonana grupa SLX. Do tego dopiero w tej grupie prawa manetka wyposażona jest w technologię Instant Release, dzięki czemu bieg jest zmieniany już w momencie wciśnięcia dźwigienki, a nie po jej zwolnieniu (detal, ale w praktyce działa to świetnie). XT występowało także w odmianie Di2, gdzie przełożenia zmieniane są elektronicznie – niestety ta wersja nie jest już rozwijana, a przynajmniej nie z myślą o zwykłych rowerach MTB. Do elektrycznych rowerów górskich Shimano zaprezentowało 12. rzędową przerzutkę RD-M8150 Di2.
Cena: od 1700 zł za cały napęd (sprawdź aktualną cenę)
Shimano XT Linkglide M8130
Ten napęd, tak jak w przypadku Deore M5130, Shimano wypuściło dla osób szukających napędu do roweru elektrycznego. Dostajemy tu płynniejszą zmianę przełożeń i większą wytrzymałość komponentów. Potrzebna jest nowa, kompatybilna z Linkglide 11. rzędowa kaseta, dedykowana tylna przerzutka i manetka. Resztą komponentów można dołożyć z innego 11. rzędowego napędu MTB Shimano. Dla tej wersji Shimano również oferuje przerzutkę z elektroniczną zmianą biegów Di2.
Shimano XTR M9100
Najwyższa, profesjonalna grupa górska. Oczywisty wybór zawodowców, którzy zwracają uwagę na każdy gram wagi roweru. Ceny XTR-ów zawsze były „kosmiczne”, a dyskusyjna jest kwestia wytrzymałości tego osprzętu (a przynajmniej części komponentów). Według niektórych osób niska waga jest uzyskiwana kosztem trwałości. Ale nawet jeżeli tak jest, to nie ona jest tu priorytetem, a właśnie niska masa i precyzja działania podczas wyścigu. Do „typowej” jazdy, zakup tej klasy osprzętu nie ma większego sensu. W 2018 Shimano do grupy XTR wprowadziło 12. rzędowe kasety o zakresie 10-45 oraz 10-51, a także możliwość zamontowania przedniej przerzutki, co w zawodowych grupach wydawało się być ślepą uliczką, ale jak widać, nie jest tak do końca. XTR występuje także w wersji Di2 z elektrycznie zmienianymi przełożeniami, natomiast nie została ona jeszcze odświeżona i dostępna jest jedynie w wersji 11. rzędowej (obecnie wyprzedawana jako resztki magazynowe).
Cena: od 3900 zł za cały napęd (sprawdź aktualną cenę)
Osprzęt do jazdy freeride/downhill Shimano
Shimano Saint M820 oraz Shimano Zee M640
To dwie grupy Shimano przystosowane do sportów grawitacyjnych (downhill/freeride). Saint jest wyższą grupą, lepiej wykonaną, chociaż Zee też niczego nie brakuje. Obie są dostępne w konfiguracji 1×10. Patrząc na ceny oraz wygląd, Shimano pozycjonuje Sainta w klasie porównywalnej do XT, a Zee do Deore. W obu grupach znajdziemy pedały platformowe i SPD, czterotłoczkowe hamulce tarczowe czy piasty pod sztywną oś.
Osprzęt trekkingowy Shimano
Shimano wydzieliło z osprzętu MTB osobne grupy trekkingowe. W nazewnictwie odróżniają się pierwszą literą: T (Trekking), gdzie w górskich napędach jest to M (Mountain). Są w niej dostępne korby z tarczami 48/36/26 oraz niekiedy 44/32/22 (te drugie jeszcze nie tak dawno kojarzone z MTB, zastąpione zostały przez 40/30/22). Pojawiają się tu także pedały SPD z ramką dostosowaną do turystycznej jazdy – m.in. modele PD-T400 (dwustronne), PD-T421 (jednostronne), PD-T700 (dwustronne), PD-T8000 (XT, jednostronne).
Shimano Acera T3000
Zasadnicza różnica tkwi w wielkości tarcz na korbie oraz dostosowanych do tego obu przerzutek. Reszta podzespołów jest w zasadzie wspólna z grupą M3000.
Cena: od 350 zł za cały napęd (sprawdź aktualną cenę)
Shimano Alivio T4000
Oprócz innych korb i przerzutek, w tej serii pojawiają się także przednie piasty z wbudowanym dynamem (tylko o mocy 1,5W). Dostępna jest także klamka BL-T445 do hydraulicznego hamulca tarczowego, która posiada dłuższą dźwignię – nie jest to preferowane w rowerach górskich, natomiast w rekreacyjnych trekkingach, będzie łatwiej złapać dłonią taką klamkę.
Cena: od 460 zł za cały napęd (sprawdź aktualną cenę)
Shimano Deore T6000
Tak jak w przypadku górskiego odpowiednika, jest to grupa 10. rzędowa, niestety tylna przerzutka nie posiada sprzęgła (które ogranicza obijanie się wózka przerzutki o ramę).
Cena: od 830 zł za cały napęd (sprawdź aktualną cenę)
Shimano XT T8000
Najwyższa trekkingowa grupa w gamie Shimano. Także 10. rzędowa, Japończycy nie zdecydowali się (jeszcze) dodać tutaj jedenastego (lub dwunastego) przełożenia na kasecie. W odróżnieniu od górskiej grupy, tutaj manetki posiadają „monitorki”, czyli wskaźniki przełożeń, bardzo lubiane przez osoby trochę rzadziej jeżdżące na rowerze.
Cena: od 1700 zł za cały napęd (sprawdź aktualną cenę)
Shimano Cues
Dla grupy Shimano Cues przygotowałem osobny wpis, ale i tutaj o niej napiszę. Na razie wrzuciłem ją do osobnej kategorii, ponieważ nie da się jej jednoznacznie przyporządkować. Cues to uniwersalny osprzęt, który sprawdzi się zarówno w rowerach górskich, jak i trekkingowych, crossowych, miejskich czy fitnessowych. Jak rozwinie się ta grupa i które z obecnie sprzedawanych zastąpi – to się ostatecznie okaże.
Cues oferuje napędy 9/10/11-rzędowe, a ich kluczową cechą jest wzajemna kompatybilność (w pewnych granicach). Jednocześnie Cues korzysta z kaset w standardzie Linkglide, który nie jest zgodny ze „standardowymi” kasetami Shimano. Linkglide pasują na zwykłe bębenki w piastach, ale wymagają zgodnej przerzutki oraz manetki. Producent deklaruje, że takie kasety są trzykrotnie wytrzymalsze od poprzedników. Wszystkie grupy korzystają z 11. rzędowych łańcuchów, a kasety mogą mieć rozpiętość do 11-50. Choć spory nacisk położony jest na napędy z jedną tarczą z przodu, dostępne są także wersje z dwoma blatami.
Komponenty Cues pojawiły się także w wersji Di2 czyli sterowanej elektroniczne. Powstały z myślą jedynie o rowerach elektrycznych, a przerzutki z tej serii obsługują 10. i 11. rzędowe kasety.
Osprzęt miejski Shimano
Shimano Capreo F700
Grupa przeznaczona do rowerów z małymi kołami (składakom). Wyróżnia ją kaseta CS-HG70-S z najmniejszą zębatką 9T (w typowych kasetach Shimano jest to 11T), dzięki czemu na tych rowerach daje się osiągać większe prędkości. Do takiej kasety potrzebna jest dedykowana piasta FH-F700, która ma krótszy bębenek. Osprzętu Capreo nie ma w oficjalnej sprzedaży w Polsce, a w anglojęzycznych sklepach internetowych także nie jest łatwo zdobyć poszczególne części. Shimano pokazuje ją na swojej stronie, ale być może już nie produkuje lub sprzedaje głównie na dalekowschodnich rynkach.
Shimano Metrea U5000
Grupa dedykowana rowerom z kategorii „urban”, czyli powiedzmy zwinnym mieszczuchom :) Mamy tu 11. biegów na kasecie, zewnętrzną przerzutkę i jedną lub dwie tarcze na korbie. Do tego manetki wyposażono w znaną z grup XT/XTR technologię Instant Release (zmiana biegu następuje po naciśnięciu dźwigni, a nie dopiero po jej puszczeniu, co przyspiesza zmianę biegu). Bardzo ciekawe są klamkomanetki ST-U5060 dedykowane kierownicy typu bull-horn, zresztą sami zobaczcie.
Shimano Nexus Inter-3, C3000, C6000
Razem z grupą Alfine słyną z przerzutek planetarnych, hamulców rolkowych oraz dynam ukrytych w przednich piastach. Nexus to tańsza od Alfine grupa, charakteryzująca się m.in. przerzutkami w piaście Inter z 3, 7 lub 8 przełożeniami. To druga (po Tourney’u) grupa Shimano dla miłośników obrotowych manetek.
Shimano Alfine S700, S7000
Miejska grupa wyższej klasy. Dostępna jest tu korba na zewnętrznych łożyskach suportu, a także napinacz łańcucha pozwalający zamontować ten napęd do roweru z pionowymi hakami tylnego koła (czyli do ram, gdzie zamontowalibyśmy też zewnętrzną przerzutkę), Do wyboru są tu przerzutki planetarne z 8 i 11 przełożeniami. Jest dostępna także wersja z elektryczną zmianą biegów Di2 (tak jak w topowych grupach szosowych i MTB).
Szosowe grupy Shimano
W szosowych grupach mamy trochę bardziej zorganizowaną „hierarchię” niż w grupach MTB. Prawie każda kolejna grupa dokłada jedno przełożenie na kasecie względem niższej. Różnice pojawiają się oczywiście także w jakości materiałów i wadze podzespołów.
Shimano Tourney A070
Jest to grupa znana z rekreacyjnych rowerów MTB/turystycznych. Nie należy spodziewać się tu cudów, jest to bardzo podstawowa grupa szosowa, obsługująca 7 biegów na kasecie/wolnobiegu. Znajdziemy tu m.in. szosowe klamkomanetki – niestety „dzyndzelek” do zrzucania biegu znajduje się w jej górnej części, a nie przy dźwigni hamulca, przez co zrzucanie, gdy jedziemy w dolnym chwycie jest praktycznie niemożliwe. Mamy tu do wyboru korbę z tarczami 50/34 lub 50/39/30, oczywiście obie mocowane na kwadrat, czyli dość słabo, zwłaszcza przy mocnych sprintach. To ostatnia grupa szosowa, która nie przeszła odświeżenia.
Cena: od 530 zł za cały napęd (sprawdź aktualną cenę)
Shimano Claris R2000
Poza grupą Tourney, Shimano upodobniło wszystkie grupy szosowe do siebie (w pewnym zakresie). Wreszcie wszystkie korby są czteroramienne (oraz mają zintegrowaną oś Hollowtech II), klamkomanetki mają schowane wszystkie linki pod owijką, a „dzyndzelek” do zrzucania biegu jest przy klamce hamulcowej. Claris to nadal osprzęt do rekreacyjnej jazdy, z 8. przełożeniami na kasecie, ale to ciekawy wybór dla mniej wymagających. Wszystkie grupy – od Clarisa do 105 mają w ofercie także manetki na płaską kierownicę. Co ciekawe, w grupie Claris dostępne są także dźwigienki SL-R400 do montażu na dolnej rurze ramy (czyli do rowerów retro).
Cena: od 860 zł za cały napęd (sprawdź aktualną cenę)
Shimano Sora R3000
W porównaniu z Clarisem, pojawia się tu obsługa 9. przełożeń na kasecie. Dostępne są także zaciski mechanicznego hamulca tarczowego BR-R305.
Cena: od 1075 zł za cały napęd (sprawdź aktualną cenę)
Shimano Tiagra 4700
Obecnie jest to jedyna 10. rzędowa grupa szosowa Shimano. Niestety jest kompatybilna w zasadzie tylko ze sobą, można ją jedynie miksować z 11. rzędowymi przerzutkami z grupy 105 i Ultegra (mają ten sam ciąg linki). W Tiagrze pojawiają się hydrauliczne hamulce tarczowe (pozagrupowe RS405 lub BR-4770 z logiem Tiagra). To ostatnia grupa szosowa, w której dostępna jest korba z trzema tarczami 50/39/30, poza tym mamy kompaktową 50/34 i pół-kompaktową 52/36. Zapraszam do obejrzenia jednego z odcinków Rowerowych Porad na YouTube, gdzie mówię o tym, co myślę o grupie Tiagra 4700.
Cena: od 1500 zł za cały napęd (sprawdź aktualną cenę)
Shimano 105 Di2 R7100
W 2022 Japończycy wprowadzili do sprzedaży odświeżoną grupę szosową Shimano 105. Pojawiło się dwunaste przełożenie na kasecie (będą pasować także na 11. rzędowe bębenki w piastach), a także elektroniczne sterowanie Di2, znane z wyższych grup. „Stopiątka” czerpie garściami z technologii z wyższych grup (także pod kątem wizualnym). Jest sporo lżejsza od grupy Tiagra, w dużej mierze dzięki korbie z pustymi ramionami (reszta podzespołów też jest lżejsza). Tylna przerzutka może obsługiwać kasety do 36 zębów, co jest miłym ukłonem w stronę amatorów oraz miłośników bardzo stromych podjazdów. Choć Shimano deklaruje większą dostępność tej grupy, dzięki niższej cenie, to finalnie i tak jest ona na wysokim poziomie.
I choć wydawało się, że to koniec mechanicznie sterowanych napędów z wyższych grup, Shimano w 2023 zaprezentowało tańszą, mechaniczną wersję osprzętu 105, również 12. rzędową. Oczywiście mamy tu inne przerzutki oraz klamkomanetki niż w elektronicznej wersji Di2, natomiast reszta komponentów – kasety, korby, łańcuch, hamulce czy koła są takie same.
Cena: ok. 8000 zł (sprawdź aktualną cenę) – wersja mechaniczna będzie zauważalnie tańsza, ale w momencie publikacji nie znam jej ceny
Shimano Ultegra Di2 R8100
W 2021 Shimano zaprezentowało nową, 12-rzędową odsłonę napędu z grupy Ultegra. Żeby tego było mało, będzie ona dostępna jedynie w elektronicznej wersji Di2 (od klamkomanetek do przerzutek nie biegną linki, sterowanie jest bezprzewodowe). 12-rzędowa kaseta w razie potrzeby ma pasować na szosowe 11-rzędowe bębenki. Producent idąc z duchem czasu zaprezentował koła z tej grupy jedynie pod hamulce tarczowe i z możliwością założenia opon bezdętkowych. Niemniej dostępne są też hamulce obręczowe i dopasowane do nich klamkomanetki. Opcją jest korba z wbudowanym dwustronnym pomiarem mocy.
Cena: sugerowana cena ok. 11.000 zł za cały napęd z hamulcami. (Sprawdź aktualne ceny)
Shimano Dura-Ace Di2 R9200
To najwyższa, wyścigowa grupa szosowa Shimano. Jest sporo lżejsza od osprzętu Ultegra (jednym ze smaczków jest kilka tytanowych zębatek na kasecie) oraz oczywiście jeszcze droższa. Tak jak w przypadku górskiej grupy XTR, jest dedykowana do ścigania się, a nie rekreacyjnej jazdy. Zresztą ceny nie zachęcają do nawijania codziennych kilometrów na 12-rzędowej Dura-Ace. Sugerowana cena pełnej grupy R9200 z hamulcami tarczowymi to ponad 16000 złotych. Tak jak w przypadku nowej Ultegry, tak i tutaj dostępna będzie jedynie wersja z elektroniczną zmianą biegów Di2. Shimano zachowało także opcję montażu hamulców szczękowych, a korba może mieć wbudowany obustronny pomiar mocy.
Cena: sugerowana cena od 16.000 zł (sprawdź aktualną cenę)
Logo Dura-Ace znajduje się także na torowej serii 7710. Dostępna jest tu leciuteńka, jednorzędowa korba, specjalne piasty i zębatki.
Shimano oprócz wymienionych powyżej grup, produkuje również osprzęt do jazdy przełajowej CX. Głównym wyróżnikiem są korby z zestawem tarcz 46/36 oraz dedykowane przednie przerzutki i mechaniczne zaciski hamulców tarczowych.
Osprzęt gravelowy Shimano
Rower gravelowe szturmem wdarły się na rowerową scenę :) Wygodne przełajówki, bo tak w dużym uproszczeniu można określić te rowery, spodobały się wielu osobom – ja sam jeżdżę właśnie na rowerze tego typu. Shimano w 2019 roku dostrzegło ten trend, wprowadzając do sprzedaży grupę GRX. Czym dokładnie charakteryzuje się grupa GRX i czy według mnie ma sens – napisałem na blogu.
Shimano GRX – RX400, RX600, RX800, RX810 (grupy 10. i 11. rzędowe)
To w zasadzie trzy osobne grupy osprzętu (w tym jedna w wersji elektronicznej). Mamy tu RX400 (z korbą 46/30 i 10. rzędowymi kasetami do 11-36), RX600 (11. rzędową grupę w wersji z jedną bądź dwiema tarczami na korbie) oraz RX800 (czyli w dużym uproszczeniu lżejszą i lepiej wykonaną wersję RX600). Do tego dochodzi elektroniczna grupa GRX Di2. Grupy te stawiają na trochę lżejsze przełożenia, niż te obecne w rowerach szosowych, choć dopiero 12. rzędowa wersja wprowadza zakres przełożeń dopasowany dla osób szukających roweru do obładowania sakwami i ruszenia na wyprawę po górskich serpentynach.
Shimano GRX – RX610, RX820 (grupy 12. rzędowe)
W 2023 roku Shimano pokazało 12. rzędową wersję gravelowego napędu GRX. I nareszcie Japończycy pokazali napęd przeznaczony do roweru z barankiem, który oferuje naprawdę lekkie przełożenia (porównywalne z rowerami crossowymi/trekkingowymi). Nowe napędy dostępne są w wersji z przednią przerzutką (tu wiele się nie zmieniło w kwestii lekkich przełożeń), oraz w wersji 1x, gdzie możemy zastosować kasetę 10-45 lub aż 10-51, co jest ruchem w bardzo dobrą stronę.
Obie wersje korzystają z różnych kaset – odmiana 2x z 12. rzędowych kaset szosowych (pasują na tradycyjny bębenek Shimano), natomiast wersja bez przedniej przerzutki z 12. rzędowych kaset MTB, które potrzebują bębenka Microspline ze względu na użycie najmniejszej koronki z dziesięcioma zębami.
W maju 2024 Shimano rozszerzyło swoją ofertę o 12. rzędowego GRX-a w elektronicznej wersji Di2 RX825. Dostaliśmy trzy nowe elementy – klamkomanetki, przednią oraz tylną przerzutkę. Tylna przerzutka jest dostępna tylko w jednej wersji, obsługującej kasety 11-34 oraz 11-36, niestety brakło opcji długiego wózka, pracującego z kasetami 10-45 i 10-51.
Cena: od 1950 zł (sprawdź aktualną cenę)
Osprzęt do rowerów elektrycznych Shimano
Dostępnych jest pięć grup Shimano do rowerów ze wspomaganiem elektrycznym – trzy do rowerów MTB i dwie do miejsko-turystycznych. Komponentów z tych grup nie kupuje się pojedynczo (choć są sprzedawane, ale bardziej jako części zamienne), ponieważ nie da się przerobić zwykłego roweru na elektryczny przy pomocy jej elementów. Silnik jest mocowany centralnie razem z korbą i potrzebna jest do tego specjalnie przystosowana rama. Choć oczywiście niewykluczone, że i takie ramy będą oferowane.
Wiele komponentów jest wspólnych dla każdej z grup, m.in. akumulatory – te dostępne są do montażu na bagażniku, a także na dolnej rurze ramy lub ukryty w te rurze. Bateria może mieć pojemność od 418 do 630 watogodzin.
W rowerach elektrycznych pojawiają się też elementy napędu, których używa się także w tradycyjnie napędzanych rowerach lub są nazwane od tych grup (m.in. Deore, XT czy Cues). Coraz częściej pojawiają się także komponenty z serii Linkglide, w których kaseta ma być trzykrotnie wytrzymalsza od tradycyjnych rozwiązań.
Shimano STEPS E5000 i Shimano STEPS E6100
Dwie miejsko-trekkingowe grupy napędów elektrycznych. Wiele części mają ze sobą wspólnych, obie dobrze działają z zewnętrzną tylną przerzutką, ale także z przerzutkami planetarnymi (wersje piast Di2 pozwalają na automatyczną zmianę biegów). Główna różnica tkwi w silniku – w E5000 mamy dostępny moment obrotowy w wysokości 40 Nm, natomiast w wyższym modelu E6100 jest to już 60 Nm. Wyższy moment obrotowy pozwala na sprawniejsze podjeżdżanie pod strome wzniesienia, a także lepsze przyspieszanie samego roweru.
Shimano STEPS E7000, Shimano EP6 oraz Shimano STEPS EP8
Trzy grupy powstałe z myślą przede wszystkim o rowerach górskich (choć silniki EP600 oraz EP800 dostępne są także w wersji do rowerów typu cargo). Również dzielą ze sobą część osprzętu (i bardzo dobrze, nie ma sensu mnożyć na siłę komponentów). Różnią się momentem obrotowym: E7000 – 60 Nm, a EP6 i EP8 – 85 Nm. EP8 ma dodatkowo magnezowy korpus (zamiast aluminiowego), co pozwoliło zmniejszyć jego wagę o 300 gramów.
Osprzęt do BMX-ów
Shimano DXR MX70
Grupa dedykowana BMX-om. Mamy tu lekką korbę, z pustymi ramionami oraz zintegrowaną osią, tarcze, zębatki i specjalne piasty.
Którą grupę osprzętu Shimano kupić?
Odpowiedź na to pytanie nie jest taka prosta. Wiele zależy oczywiście od zasobności portfela, ale także od tego ile i w jakich warunkach chcemy jeździć. Najdroższy osprzęt niekoniecznie da gwarancję bezawaryjności, ale kupowanie najtańszych serii z myślą o ostrym „katowaniu”, mija się z celem.
Dawno temu miałem w rowerze tylną przerzutkę Shimano, która nie należała do żadnej grupy osprzętu, a na obudowie widniał po prostu napis SIS (od Shimano Index System). Nie traktowałem jej brutalnie, a ona i tak po kilku tysiącach kilometrów po prostu rozpadła się podczas jazdy. Później miałem rower z najprostszym Tourney’em, który również dość szybko wyzionął ducha. Pech chciał, że było to jakieś 80 kilometrów od domu. Od tego czasu staram się używać osprzętu minimum klasy Deore (w szosowych grupach to mniej więcej Tiagra) i jeszcze nie spotkała mnie tak nieprzyjemna niespodzianka.
Na koniec zapraszam do dyskusji w komentarzach, a także na rowerowym forum oraz grupie na Facebooku, co polecacie, co odradzacie i jakie są Wasze doświadczenia z osprzętem Shimano w Waszych rowerach.
Witam. Od lat jeżdżę góralem ale po 12latach potrzebuję zmiany. Zacząłem jeździć w dłuższe trasy.Takie od 70km do 120km. Więc nawet po wymianie na wąskie opony i przy kołach 26″ za bardzo odczuwam wycieczki w kościach. I po dłuższej selekcji zastanawiam się nad wyborem pomiędzy Scottem SUB Cross 10, a Unibike Zethos GTS. Trekking odrzuciłem (np Scott Sub Sport 20), bo nie do końca potrzebne mi to wyposażenie. Z resztą zawsze mogę później dokupić. A za to rower lżejszy i wygląd bardziej sportowy. Tylko teraz mam dylemat który konkretnie, bo nie za bardzo rozróżniam wszystkie typy wyposażenia. Tzn hamulce, przerzutki, piasty, widelce.
I jeszcze jedno pytanko które mnie trapi. Jaka jest różnica pomiędzy przerzutkami xt rd-m8000, a xt m786?
Pozdrawiam.
Cześć,
oba rowery są dość podobnie wyposażone, raz Unibike ma coś ciut lepszego, raz Scott. Kwestia na którym czujesz się lepiej i który bardziej Ci się podoba.
W Scottcie jest przerzutka T8000, nie M8000. To trekkingowa wersja przerzutki XT, bez sprzęgła. Nie wiem jak tam wygląda kwestia obijania się łańcucha o ramę, co zdarza się w przerzutkach bez sprzęgła. M786 w Unibike to stare XT, ale już ze sprzęgłem, tam łańcuch nie będzie się na pewno obijał o ramę. Ale to tylko przerzutka, ją łatwo wymienić.
Dzięki wielkie za odpowiedź. Tym starszym modelem przerzutki w Unikike chyba nie ma się co stresować? Bo nie wiem czy nie uderzę jednak w Unibike Xenon, a w najwyższym modelu ona także występuje. Rower na następne 10 lat mam nadzieję.
Nie ma potrzeby się stresować, XT to klasa sama w sobie, czy to nowsza czy trochę starsza.
Hej, nie znalazlem jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy grx 400 2x 10rz pojdzie z kaseta CS-M771-10. Bede wdzieczny za podpowiedz. Aktualizuje moja tiagre do grx. Dodam, ze mam diverge z 2018.
Cześć,
będzie działać, tak jak będzie działać z każdą inną 10-rzędową kasetą. Grunt, żeby zakres kasety był w granicach wyznaczonych przez producenta, czyli między 11-30 a 11-36.
Witam,
W moim rowerze (Korss Level B4 2013) posiadam następujący zestaw: przód: Alvio m431 (korby m371 44\32\22)
tył: Deore m592 Shadow (kaseta Acera 11-34t)
W układzie 3×9. Jeździ mi się na nim naprawdę dobrze jednak chciałbym wymienić część elementów które już za niedługo dokonają żywota. I tu rodzą się moje 2 pytania.
1. Czy mogę tylnej przerzutki używać z zestawem 3×10 zachowując to aby zmieścić się w zakresie pracy przerzutki pod względem obsługiwanej ilości zębów na kasecie (kaseta 10rz 11-34t).
2. Czy przy pozostaniu w konfiguracji 3×9 mogę dobierać elementy już tylko z nowego Alvio czy jednak da się coś zrobić aby utrzymać cały napęd na poziomie Deore. Zależy mi na jakości Deore bo jednak służy mi ten rower jako takie trailowe XC które teraz przerabiam bardziej pod teren w którym się poruszam (jeżdżę głównie po asfalcie i lasach z dużą ilością podjazdów, zjazdów, wystających korzeni i suchymi miękkimi oraz twardymi ścieżkami. (Asfalt max 20% teren minimum 80%, zależy od danego planu na wypad)) Ostatecznie pewnie przyjdzie czas na zmianę ramy na jakąś Trail HT.
Cześć,
1. Nie, 10. rzędowe przerzutki MTB Shimano mają inny ciąg linki niż 7/8/9. rzędowe. Można kombinować z adapterem ciągu linki, ale to raczej średnio opłacalne w tym przypadku.
2. Jak wejdziesz na Allegro i wpiszesz hasło „Deore 9” to znajdziesz jeszcze trochę kaset (także z serii XT), a łańcuch dostaniesz bez problemu (tu akurat zdecydowanie polecam XT, Deore jest niewiele tańsze, a mniej wytrzymałe).
Dzień dobry, do mojego pytania w uzupełnieniu: kaseta ma 9 rzędów. Teraz chyba moje pytanie jest w pełni czytelne i nie spotka mnie tzw. olanie przez Pana Łukasza i brak odpowiedzi (dot. wpisu z dnia 23 bm.)?
Przez 10 lat prowadzenia bloga nie zdarzyło się żebym, jak to określiłeś, olał jakieś pytanie zadane na blogu w komentarzach (jeżeli tak się zdarzyło, to przez nieuwagę, bądź po prostu dlatego, że nie znałem odpowiedzi).
Czy przerzutka RD-M8000-SGS będzie działać w kładzie 10 rzędowym? Mam korbę 48/32T i szukam przerzutki o pojemności 47T dla układu 10 rzędowego ponieważ chcę dodać kasetę 11-42T.
Czy taka przerzutka będzie działać?
Tutaj facet mówi, że nie działa to perfekcyjnie, ale nie jest źle: https://youtu.be/1I4WzYbOb4M
Inną opcją byłby zakup przerzutki pod 10 rzędów i założenie przedłużki tego typu: https://allegro.pl/oferta/przedluzka-adapter-haka-przerzutki-sunrace-sp570-8914536913
Dzięki
Dzień dobry, potrzebuję porady w kwestii dopasowania manetki Shimano Acera (Mega Lite) do przerzutki tył Shimano Deore XT. Działa mi tak, że w górę po kolei biegi wchodzą a w dół, jak redukuję do najmniejszego to z 4 trybu przeskakuje na 2, potem 1 tryb pomijając 3 tak jakby był jakiś opór w linkach prowadzących albo za słaba sprężyna? Może taka była moja „fachowa” regulacja?
Bardzo proszę Pana o pomoc; artykuł świetny, wynika z niego dobre dopasowanie ale jednak bardzo proszę o jakieś wyjaśnienie o ile to możliwe.
Pozostaję z poważaniem.
Tadeusz(67lat).
Cześć,
upewnię się tylko – mówimy o przerzutce Shimano XT dedykowanej pod 9 (lub mniej) rzędów? Pytam, ponieważ nowe 10/11/12-rzędowe nie będą za dobrze działać z manetką 7/8/9-rzędową.
Jeżeli przerzutka jest pod 8 lub 9 rzędów to być może jest tak jak piszesz, czyli gdzieś linka jest zagięta w pancerzu, albo pancerz/linka są stare i stawiają opory, zacinając się przy okazji. Być może łańcuch jest wyciągnięty (warto sprawdzić przymiarem), stary łańcuch lubi skakać po zębatkach. Ciężko mi cokolwiek więcej powiedzieć, nie widząc tego na żywo.
Cześć.
Czytam, że w planach zestawienie Srama, Campy – a może też i Sunrace – dość trudno znaleźć informację które grupy Sunrace sa porownywalne do grup Shimano…
Cześć,
wpis z grupami SRAM powoli powstaje. Jeżeli chodzi o Sunrace, to nic nie obiecuję. Widzę, że jakaś ich oferta powoli pojawia się w naszych sklepach (sporą popularnością cieszą się ich kasety), może kiedyś i ich opiszę.
No ja osobiście zaryzykowałem i poza kasetą i korbą od dwóch sezonów używam przerzutek R/F90 – sprawują się co najmniej poprawnie, wygladają fajnie – nie wiem tylko z czym w shimano można je porównać – domyślam się, że to odpowiednik Sory – ale przydałoby sie jakieś zestawienie, bo na dobrą sprawę o jakiekolwiek informacje bardzo trudno.
Czy przerzutka Tiagra 10s (kaseta 11-34t) będzie pracowała z korbą Deore FC-M600? Wiem że to połączenie szosy z MTB ale..
Cześć,
przerzutka Tiagra RD-4700 w wersji ze średnim wózkiem GS ogarnie kasetę 11-34 (a z doświadczenia wiem, że i z 11-36 zadziała) przy założeniu, że z przodu będą maksymalnie dwie tarcze na korbie. Do tego dochodzi warunek, że różnica między tarczami z przodu nie będzie większa niż 16, a to dwurzędowa korba Deore spełnia, ponieważ mamy tam różnicę 10 zębów.
Ostatnia kwestia to pojemność tylnej przerzutki, która wynosi 41. Czyli dla takiego napędu: (34-11) + (34-24) = 33. Czyli tutaj też wszystko będzie w porządku.
Na moje oko powinno to zadziałać :)
PS Jest jeszcze kwestia przedniej przerzutki, bo szosowa może nie ogarnąć mniejszych tarcz na korbie.
Przymierzam się do wymiany dużej tarczy z przodu. Na obecnej są symbole 11S 50-34 MH. Wszystko jest dla mnie jasne, tylko co znaczy MH? Gdy przeglądam internet, to nie natrafiłem jeszcze na MH. Były natomiast tarcze z symbolem MS. O co chodzi w tym symbolu i czy można zamiennie stosować zębatki?
Internet podaje, żeby montować dwie tarcze Shimano z tym samym symbolem, tzn. MH i MH, albo MA i MA. Muszę o tym kiedyś napisać.
Chciałbym w moim XT 3×10 przejść na 10x z kasetą 11-42 i oryginalną manetką 10x a w przyszłości kupić kasetę 11x albo 11-46 albo 11-51 i manetkę 11x.
Pytanie czy (zgodnie z opisem Shimano) powinienem najpierw kupić przerzutkę M5120 do 1×10, a potem M5100 do 1×11.
M5100 o ile rozumiem z manetką 10x powinien działać z kasetą 10x, natomiast M5120 z manetką 11x z kasetą 11x?
Patrząc na oficjalną specyfikację i tabele kompatybilności: https://productinfo.shimano.com/#/com?cid=C-432&acid=C-435
przerzutka Deore RD-M5120 ogarnie maksymalnie kasetę 11-42 (w układzie 2×10 lub 2×11) albo 11-46 (w układzie 1×10 lub 1×11).
Natomiast przerzutka Deore RD-M5100 jest dedykowana do 11-51 w układzie 1×11.
W sumie nie wiem czemu M5100 nie miałaby dać sobie rady z np. 10-rzędową czy 11-rzędową 11-46.
Niemniej żeby zaoszczędzić Ci wymian i nie stracić lekkich przełożeń (kaseta 11-42 w góralu to taki sobie wybór do napędu 1x, choć oczywiście możliwy), założyłbym od razu 11. rzędowy napęd z docelową kasetą.
Zwróć uwagę że przy M5120 o dziwo nie ma mowy o 1×11 w tym zestawieniu.
Masz racje że zakres wydaje się mały z 11-42, natomiast mam sprawdzone że taki zestaw z 30t korbą mi starczy. Ewentualnie 11-46 i 32t.
Podobała mi się wizja bardzo ekonomicznego napędu. Przy 1×10 mogę zostawić oryginalną manetkę której nic nie dolega (100 zł do przodu), natomiast kaseta HG500 11-42 kosztuje 110 zł vs HG50 11-36 oryginalna 130 zł. Kaseta 1×11 M5100 to już 215 zł. Łańcuch x11 też droższy.
Jeżdżę na Pomorzu. Nie mamy tutaj wielkich wzniesień :)
Sam sobie odpowiem:
Skrajne biegi to jedno, o wiele większy problem o którym nie byłem świadomy to że w kasetach 10x 11-42, 11-46 oraz 11x 11-46, 11-51 nie występują zębatki 16/17 zębów i się robi dość potężny skok przełożeń 20%. Wyobrażam sobie że mógłby być to dla mnie problem.
W 10. rzędowej kasecie 11-46 faktycznie tak jest, ale jest to całkowicie naturalne, zakres jest duży, a przełożeń tylko 10.
Natomiast już w kasecie 11. rzędowej 11-46 nie ma takich przeskoków, ta jedna dodatkowa zębatka została włożona właśnie w tym zakresie o którym mówisz.
To samo dotyczy kaset 11-42.
Patrząc na kasetę 11. rzędową 11-51 robi się analogiczna sytuacja. Chcąc mieć mniejsze przeskoki pomiędzy zębatkami, trzeba iść w stronę 12. rzędowej kasety.
Nie ma takiej opcji. Przerzutka M5100 jest dedykowana do kasety tylko 11-51 i z kasetami o mniejszej rozpiętości działa marnie. Tak samo M5120 nie będzie poprawnie działac z kasetą 11-51.
Nie tędy droga. Nie zrobisz tego na raty. Przerzutki do kaset o dużej rozpiętości bardzo niewdzięcznie pracują z kasetami o mniejszej niż dedykowana rozpiętości. Taka M5100 działa poprawnie tylko z kasetą 11-51 a np. na kasecie 11-46 będą problemy z poprawnym wyregulowaniem a do tego ze względu na wzrastająca ze zużyciem wiotkość łańcucha przestanie szybciej poprawnie zrzucać w kierunku mniejszych koronek.
Witam, chciałbym poznać opinie na temat Lazaro Integral V3.. kwota 1500zl i osprzęt Alivio..jak to ocenić? I co z resztą podzespołów?
Cześć,
dwa słowa napisałem o tym rowerze przy okazji pisania o Vellbergu Explorer: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-do-1500-zlotych/
Rower jak rower, do 1500 zł to bardzo spoko sprzęt.
Posiadam rower miejski typu hybryda. Zamontowane przerzutki to shimano claris , na przedzie dwie zębatki a na tyle kaseta z 8mioma zębatkami. W skrajnych położeniach przełożeń niestety łańcuch ociera o prowadnice przedniej przerzutki. Byłem w dwóch warsztatach rowerowych i nikt nie jest wstanie mi tego wyregulować. Myślałem o zmianie przerzutek. Co o tym sądzicie?
Cześć,
pisząc o skrajnych przełożeniach, masz na myśli duża tarcza z przodu i duża zębatka z tyłu (oraz mała z przodu i mała z tyłu)? W 100% może nie udać się tego wyregulować, generalnie takie maksymalne krzyżowanie łańcucha nie jest zalecane. Zresztą umówmy się, gdy jedziesz na dużym blacie z przodu, to jedziesz szybko, nie ma potrzeby wrzucania najlżejszego przełożenia na kasecie.
Jest jeszcze coś takiego jak trymowanie przedniej przerzutki: https://youtu.be/s3tnGg1MDmM
Zobacz czy Twoja manetka ma taką funkcję (powinna mieć). Pozwala to na lekkie przesunięcie wózka przedniej przerzutki, tak aby właśnie nie ocierał o łańcuch przy bardziej przekoszonym łańcuchu.
Cześć, claris powinien mieć pełny zakres … wydaje mi się że mówisz o rowerze hybryda tzn. elektryczny ?? Czy elektryki nie mają wzmacnianego łańcucha ?Jeżeli masz trochę szerszy łańcuch wydaje mi się że może to powodować ocieranie, zwykły KMC 8 rzędowy powinien działać poprawnie
Z przerzutką Tiagra 4700 jest kompatybilna przerzutka GRX – 400?
Shimano podaje: https://bike.shimano.com/en-US/information/news/gravel-upgrades–mixing-and-matching-shimano-grx-and-road-compon.html
że tak.
Cześć!
Trafiłam tu przypadkiem i nie wiem, pod którym postem najlepiej zadać pytanie o konkretne rowery. Chciałabym w trybie „pilnym” kupić rower do jazdy głównie po mieście, ale także drogach szutrowych. Dodam, że mieście specyficznym, o baaardzo pofałdowanej topografii. Na oku mam 2 rowery, a że zależy mi na czasie, już prawie bym któryś kupiła, ale ostatecznie zdecydowałam się zasięgnąć porady w internecie.
1. https://www.bikester.co.uk/diamant-elan-touring-bike-cradle-red-874071.html
2. https://www.bikester.co.uk/diamant-elan-legere-touring-bike-cradle-black-874086.html
Wygląd to rzecz jasna kwestia gustu, ale zależało mi na rowerze, na którym można jeździć w wyprostowanej pozycji i na tym, aby miał przerzutki (poprzedni nie miał i na wszystkich wzgórzach był to koszmar, zwłaszcza dojazd do pracy). Muszę go też wnosić na 3. piętro, więc i waga ma znaczenie. Zrezygnowałam więc z klasycznego roweru miejskiego na rzecz roweru typu touring. Czytałam Twój post o amortyzatorach/sztywnym widelcu i już zupełnie nie wiem, co będzie sensowniejszym wyborem. Różnica cenowa między tymi dwoma nie gra roli, a właśnie ten amortyzator/parametry, generalnie komfort jazdy no i martwi mnie waga: czy poczuję różnicę 2 kg? Przy targaniu po schodach pewnie tak…ale czy przy jeździe będzie na lżejszym łatwiej?
Dodam, że zupełnie nie mam kondycji ;) będę korzystać z niego rekreacyjnie, dojazdy do pracy, wycieczki poza miasto, ale bez wyczynowych prędkości itp. Podsumowując, czy warto dodać te 2 kg wagi na poczet amortyzatora, gdy będę także jeździć po ubitych ścieżkach, czy lepsza mniejsza waga? A może są inne czynniki, których, jako że się nie znam ;), nie wzięłam nawet pod uwagę, a które przemawiają za jednym z nich? No i czy zwyczajnie to dobre pomysły, czy będzie się na nich przyjemnie jeździć. Mam cichą nadzieję, że po najtańszym rowerze bez przerzutek, każdy będzie się prowadził jak marzenie.
Będę bardzo wdzięczna za wszelkie porady!
Cześć,
jeżeli chodzi o kwestię amortyzator vs sztywny widelec, to na amortyzatorze tracimy trochę sztywności i ucieka trochę energii na jego samoczynne uginanie podczas pedałowania. Ale w Twoim przypadku nie ma to większego znaczenia, skoro będziesz jeździć rekreacyjnie.
Ważniejsza jest kwestia większej wagi. Te 2 kg różnicy najbardziej będzie czuć podczas jazdy pod górkę oraz przy wnoszeniu roweru po schodach. Gdy już się rozpędzisz na płaskim, nie będzie to miało znaczenia.
No i teraz – cięższy rower, ale amortyzujący co nieco nierówności czy lżejszy rower, ale niestety na dziurach nie będzie już tak komfortowo jak na tamtym? Na to pytanie Ci nie odpowiem :\ Sam jeżdżę rowerem ze sztywnym widelcem (ale mam też górala dla porównania) i czasem amortyzator by się przydał. Ale jego brak rekompensuje mi lekkość przyspieszania i przy wnoszeniu po schodach też się nie zasapię ;) Naprawdę nie umiem powiedzieć co wybrać, gdyby była jedna dobra odpowiedź, nie produkowano by różnych wersji.
Może inaczej do tego podejdę – jeżeli jeździsz po względnie równych drogach, bez większych dziur i nierówności, to brałbym wersję ze sztywnym widelcem. Do jazdy poza asfaltem i po gorszych drogach – brałbym z amortyzatorem.
Super artykuł :) + informacje z Wiki pozwalają mi zidentyfikować swój osprzęt po tych kosmicznych literkach i cyferkach. Tylko jedno nie daje mi spokoju i nie mogę za nic w świecie tego znaleźć a uwierzcie szukałem sporo. I tak np moja tylna przerzutka to SHIMANO DEORE SGS RD-M592 SGS dzięki Wiki wiem że RD jest to po prostu oznaczenie tylnej przerzutki M59 że jest to Deore wyprodukowane w latach 210-2013 a cyfra 2 po M59 że jest to model dokładnie z 2012 r SGS na końcu to po prostu oznaczenie, że ma ona długi wózek. Więc co takiego nie daje mi spokoju i czego nie mogę odszukać? Pewnego oznaczenia z przedniej przerzutki SHIMANO DEORE FD-M590 M6.
FD standard oznaczenie przedniej przerzutki M590 DEORE Z 2010 r. A czym na Boga jest to nieszczęsne M6 Na końcu bo NIGDZIE nie mogłem się tego doszukać. Przepraszam za tak długi wywód ale moja frustracja sięgnęła zenitu :p
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Początkujący.
Cześć,
w katalogu kompatybilności części Shimano: https://roweroweporady.pl/pobierz/shimano-compatibility.pdf
można znaleźć dwie wersje tej przerzutki: FD-M590-3 i FD-M590-6. I pod względem kompatybilności z korbami wypadają tak samo.
Znalazłem też takie porównanie na zdjęciach: https://www.bikekatalog.pl/2010/ppg_fotki/foto_big/8_55759_29_01_10.jpg
Niemniej jeżeli chcesz poznać całą historię, najlepiej napisać do Shimano :)
Cześć Łukasz,
Świetne zestawienie! Noszę się z zamiarem przesiadki na napęd MTB 1×11 z obecnego Altusa 3×8. Jeżdżę więcej z górki niż pod górkę, dlatego zależy mi na twardszych biegach.
1) Gdzieś czytałem, że ramy pod 3×8 mogą nie pomieścić 1×11 – prawda to? I czy trzeba będzie wymienić piastę i/lub suport?
2) Czy do napędu deore, slx i nx włożę normalnie przednią tarczę z 34 lub 36 zębami czy trzeba coś domodyfikować jak np. łańcuch?
Dzięki i pozdrawiam!
Cześć,
1. Zmieści spokojnie. Jakbyś chciał to i 12. rzędowa kaseta SRAM 11-50 wejdzie na Twoją piastę.
2. Do korby SLX FC-M7000 możesz kupić fabryczną tarczę z 34 zębami. Oczywiście można też szukać tarczy od innego producenta. Natomiast SRAM w NX-ie daje możliwość założenia fabrycznie tarczy aż do 38 zębów.
Nic nie trzeba modyfikować, jedynie musisz skrócić łańcuch do odpowiedniej długości, w zależności od wielkości tarczy na korbie i największej zębatki na kasecie: https://roweroweporady.pl/jak-dobrac-dlugosc-lancucha-rowerowego/
Dzięki Łukasz,
Na przykładzie przedniej tarczy z 34 zębami, znalazłem wspomnianą przez Ciebie SLX do napędu 1×11, ale są też SLX do napędu 2×11 i Deore do napędu 2×10, w sensie jedna z tarcz 34-24. Deore do 2×10 kosztuje połowę tego co SLX do 1×11.
Czy można do napędu z jedną tarczą zainstalować tarczę przeznaczoną do 2×10 lub 2×11? Czym się one różnią i jakie są ewentualne wady takiego rozwiązania? Dodam, że jeżdżę spokojnie na rowerze i zależy mi na dobrym stosunku ceny do jakości.
Tarcza technicznie być może nawet by weszła, ale tarcza od napędu 2x nie sprawdzi się w 1x. Ta do jednoblatu ma specjalnie ukształtowane zęby, co drugi jest grubszy niż pozostałe, co stabilizuje łańcuch i zapobiega jego spadaniu.
Założenie tarczy 2x do 1x będzie powodowało jego spadanie w najmniej pożądanych momentach. Możesz poszukać tańszych zamienników, szukaj pod hasłem tarcza narrow-wide, chociaż 115 zł za tarczę SLX to nie jest jakaś tragedia.
Witam i z góry przepraszam jeśli nie w tym temacie komentarz.
1) Mam ~1200 zł na rower do jazdy po ścieżkach rowerowych i dróżkach (wały wzdłuż rzek).
2) Z Twoich artykułów mam 2 typy, Kross Hexagon i Rayon Stacato. Ewentualna reszta monet pójdzie na wyposażenie.
3) Mam jakieś 105 kg, więc tu inne niż górskie raczej nie wchodzą w grę, Wrocław jest raczej przyjazny rowerzystom, ale kocie łby i krawężniki to mogłoby być za dużo dla jakiegoś krosowego.
Czy te 2 typy są ok. dla jazdy okazjonalnej weekendowej bądź do pracy? Kilkanaście km dziennie to maks.
Z góry dzięki.
Cześć,
bez przesady, że przy 105 kg jedynie góral wchodzi w grę :) Ale oczywiście jeżeli zależy Ci na komforcie jazdy po dużych nierównościach, to może być dobry wybór. Warto tylko zmienić opony na takie z łagodniejszym bieżnikiem, jeżeli będzie taka potrzeba.
Hexagon to spoko rower w tym budżecie, Rayon ma stalową ramę co może powodować, że będzie on sporo cięższy od rowerów na aluminiowej ramie. Zważyłbym go przynajmniej w rękach, żeby się nie okazało, że to prawdziwy klocek, upierdliwy np. przy znoszeniu po schodach.
Skoro mówisz, ze waga nie będzie problemem, to może Kands stv900? Pewnie będzie lepiej się toczył po asfalcie, no i ma niezłe wyposażenie (wg Twojego bloga). Jak za taką cenę, oczywiście :)
Jak na rower za 1000 zł to ma niezłe, ale w porównaniu z innymi rowerami w tej cenie, a nie że w ogóle. Tak to osprzęt jest podstawowy, wystarczy, ale nie spodziewaj się po nim cudów. Tak czy siak do amatorskich przejażdżek spokojnie wystarczy na jakiś czas.
Łukaszu, czy przerzutka RD-M4100 „pójdzie” ze starszymi manetkami do”9″ – SL-M590? Czy już tylko manetki zgodne z nowym 1:1 jak w M6000?
Namieszało nam to Shimano tak, że już nic nie jest oczywiste…
Cześć,
raczej wątpię aby nagle 10. rzędowe Deore stało się wstecznie kompatybilne.
Witam. Czy rower crossowy Kands CRS 1200 to dobry wybór na normalną jazdę po lekkich drogach szosowych? Cena nowego roweru to 1500 zł. Czy polecasz coś lepszego w tych pieniądzach? Z góry dzięki za odpowiedź
Hej.
Kup sobie na lekkie drogi szosowe rower typu gravel.
Cześć,
tak, wygląda okej w tym budżecie. A inne polecane rowery znajdziesz tutaj: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic/
Cześć, czy kaseta Deore M5100 11-51 będzie na normalny stary bębenek czy już ten nowy micro spline?
Na tradycyjny bębenek. Micro Spline to tylko kasety z 10. ząbkami na najmniejszym trybie. Ta kaseta to będzie fajne uzupełnienie 11. rzędowych 11-46.
Cześć kapitalne zestawienie.
Jestem zapalonym „góralem”. Ze swojej strony mogę dodać, że każda z grup osprzętu MTB i pseudo MTB jest dobra, dla konkretnego odbiorcy.
Moim zdaniem:
Jeździsz na działkę, albo chcesz wyciągnąć rodzinkę na wspólną przejażdżkę do lasu – Tourney jest dla Ciebie.
Jeździsz dużo i często, chcesz schudnąć, lubisz obcować z naturą i odkrywać nowe tereny za miastem – wybierz Altus/Acera.
Lubisz wyzwania ale bez napinania się, nie omijasz trudnego terenu. Lubisz jeździć na trasach gdzie organizowane są zawody ale nie bierzesz w nich udziału, tylko jeździsz spokojnie, ostrożnie i własnym tempem – Alivio będzie dobrym wyborem.
Pierwszy raz próbujesz swoich sił na zawodach, jesteś początkujący, chcesz zobaczyć jak to jest – Deore.
Startujesz w zawodach, skupiasz się na trenowaniu i lubisz ten ból – słuszny wybór to SLX albo XT.
Na zawodach walczysz o podium, liczysz każdy gram, tak swój jak i maszyny – XT/XTR.
Czekam na zestawienie grup od Sram.
Cześć, noszę się z zamiarem kupna roweru MTB 29 cali, planuję jeździć głównie po leśnych ścieżkach, jednak dosyć trudnych z licznymi dziurami i nierównościami. Mam na oku 4 rowery. Tabou 3.0 blade 2800 zł, kross level 6.0 2019 (tutaj pytanie czy amor Suntour Raidon XC-RLR jest powietrzny czy sprężynowy?) 3350 zł, kroos level 6.0 2018 2999 zł, specialized Rockhopper Expert 2019 3200 zł. Czy któryś z tych rowerów byłby Twoim faworytem? Któryś z nich odrzuciłbyś od razu? Czy warto dopłacać 550 zł do kroosa 6.0 względem tabou? Co zyskuję w tym przypadku? Dodatkowo – kroos level 6.0 najtaniej znalazłem w sklepie szprychy.com, jednak opinie o nim są skrajnie różne, czy masz jakąś wiedzę na temat tego sklepu?
Dzięki i pozdrawiam
Ok, doczytałem już, że amor o który pytam jest powietrzny, wcześniej zmyliło mnie trochę określenie „sprężyna potwietrzna”. Pytanie pozostaje tylko co zyskam dokładając 550 zł do Krossa 2019 względem Tabou oprócz jednego przełożenia z tyłu? Czy odczuję dużą różnicę podczas jazdy po prostych drogach na przełożeniu 2×10 zamiast 2×9?
Zakres przełożeń w obu przypadkach jest zbliżony, a na kasecie taki sam. Siłą rzeczy na 10. rzędowej kasecie będą trochę gęściej upchnięte, a przeskoki pomiędzy niektórymi biegami będą mniejsze, niemniej w tym przypadku nie robi to specjalnie żadnej różnicy.
Cześć,
jeżeli chodzi o sklep, to na każdy znajdziesz jakieś złe opinie. Każdemu się zdarzają wpadki, o czym pisałem już kiedyś: https://roweroweporady.pl/czy-rowerowe-sklepy-internetowe-przestana-zaliczac-wpadki/
Speca broni rama, ale osprzęt jak na rower za 3200 zł (przeceniony niby z 4000 zł co już w ogóle jest przesadą) jest no taki sobie, ale zawsze można z czasem sobie go zmienić. Tabou też nie jest jakoś wybitnie wyposażony, no ale ma korbę ze sztywną osią i kosztuje 400 zł mniej od Speca.
Kross Level 6.0 na 2019 dostał odświeżoną ramę z prawie pełnym wewnętrznym prowadzeniem linek (w 2018 moim zdaniem trochę bez sensu poprowadzenie pancerza od tylnej przerzutki pod ramą, ale to czepialstwo).
W 2019 jest też powietrzny Raidon, w 2018 sprężynowy RockShox XC30, czyli w sumie topowy widelec ze stalową sprężyną w tej kategorii. Trudny wybór, ale raczej dałbym plusa powietrzniakowi. Reszta osprzętu to zasadniczo to samo.
Kiedyś chętnie przetestowałbym tego typu Specializeda, czy na tej półce cenowej rama faktycznie robi różnicę w ich rowerach, czy to kolejna „magia” i to dobrze wyceniana.
Z tych rowerów, które tu pokazałeś, najbardziej jednak podoba mi się Kross Level 6.0 2019. Popatrz też, czy uda Ci się znaleźć pasujący rozmiar Levela 7.0 (koniecznie 2019), widziałem, że 3300-3600 jest do kupienia, ale mało rozmiarów do wyboru. Testowałem go w zeszłym roku: https://roweroweporady.pl/kross-level-7-0-level-7-0-lady-test-rowerow-gorskich/
Dostaniesz lżejszą ramę ze sztywnymi osiami kół, rozszerzającą się rurę amortyzatora tapered, lepszy amortyzator RockShox Recon w wersji powietrznej, sporo lepsze piasty, lepsze hamulce. Ja wiem, że tak można dokładać w nieskończoność, ale tu akurat bardzo warto, bo liczba istotnych zmian względem 6.0 jest duża. A rower jest bardziej przyszłościowy.
Znalazłem 7.0 za 3375 zł właśnie w sklepie szprychy.com,w reszcie sklepów kosztuje 3800,cóż, nie wiem czy nie powinna się zapalić w tym przypadku lampka ostrzegawcza, ale kwestia do przemyślenia. Dzięki wielkie za podpowiedź!
Na Ceneo mają dużo pozytywnych opinii, mają też sporo sklepów stacjonarnych na Pomorzu, to nie jest wydmuszka. Moja Monika swego czasu kupiła Krossa Soil z 42% rabatem (nie w tym sklepie), tak więc da się nieraz znaleźć bardzo dobre wyprzedaże.
Jeżeli masz jakiekolwiek obawy – po prostu zapłać kartą. W razie problemów można wtedy skorzystać z chargeback: https://roweroweporady.pl/upadek-sklepu-rowerowego-biura-podrozy-jak-odzyskac-pieniadze/
Cześć jeszcze raz :)
Cóż, przegapiłem szansę i cena levela 7.0 wróciła na 3825 zł, a tyle nie chcę już wydawać. Nie mogę się ciągle zdecydować między tabou 3.0, a kross level 6.0 2019. Ciężko znaleźć jakieś opinie na temat rowerów tabou. Myślisz, że do amatorskiej jazdy typu jakieś 200km w tygodniu po górzystym leśnym terenie (nie zawsze są to równe ścieżki, często też piach) wystarczy tabou? Czy jednak warto dorzucić te 500 zł do krossa? W cenie krossa jest też tabou 4.0, który ma z nich najlepsze piasty (alivio), a reszta na moje oko jest bardzo zbliżona. Mam też obawy co do hamulców – czy altus da radę na bardziej stromych ścieżkach? Czy w amatorskiej jeździe odczuję różnicę w jakości piast?
Dzięki za porady udzielone już do tej pory!
Tak, Level 6 2019 jest całkiem podobnie wyposażony do Tabou 4.0, z czego Tabou ma oczko lepsze piasty i tylną przerzutkę.
Natomiast już Blade 3.0 jest okej, od 4.0 różnią się tylko napędem i piastami.
Co do piast, to ani Tourney, ani Alivio nie są piastami wysokiej klasy. Warto o nie dbać, smarować i sprawdzać stan kulek i bieżni. I w rowerach z tej półki cenowej po prostu są montowane takie piasty.
Tak samo jest z hamulcami. Ciężko liczyć w rowerze z tej półki cenowej na zestaw hamulców Deore + dobre tarcze tej klasy, bo taki zestaw kosztuje w detalu 620 zł (czyli 1/5 ceny roweru), a MT200 z tarczami porównywalnej klasy 190 zł.
Czy dadzą radę? Jeżeli nie planujesz bardzo ostrej jazdy, z długimi i mocnymi hamowaniami, to powinny dać radę. Na kilkunastominutowe zjazdy z wciśniętymi hamulcami jednak bym nie liczył.
Samą siłę hamowania można będzie poprawić wymieniając tarcze na lepsze, bo zakładam, że są tam założone najtańsze tarcze po 20 zł. Można też wymienić klocki na jakieś lepsze.
Tak czy siak – za 2800 zł nic lepszego nie dostaniesz, bo nawet jak np. w takim Unibike Link: http://unibike.pl/link29.html są hamulce MT500, to znowu amortyzator jest na stalowej sprężynie – klasyczne coś za coś.
Hey
mam zamiar na dniach kupić rower crossowy i stąd moje pytanie dotyczące roweru Unibike Crossfire GTS
Według Ciebie do jazdy bardziej amatorskiej, to rower optymalny ? Moze ewentualnie mozesz zaproponować inny model w rozsądnej cenie. Z góry dziekuję za pomoc.
Pozdrawiam :)
Cześć,
Unibike robi solidne i nieźle wyposażone rowery, nie inaczej jest w tym przypadku :)
Cześć Wszystkim!
szukam roweru trekingowego za około 2500-2800, od razu mówię, że nie jestem wielkim znawcą osprzętu, ale trochę poczytałem różnych artykułów i znalazłem taki rower:
https://allegro.pl/oferta/rower-kross-trans-9-0-meski-rozmiar-m-lub-l-9014963213
To ma być rower raczej na trasy max 50 km, na przejażdżki rekreacyjne do lasu i po mieście, fajnie jakby posłużył kilka-kilkanaście lat :)
Chciałem zapytać czy jest warty tej ceny lub ewentualnie czy polecacie coś innego w tej cenie.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
Cześć, jeżeli będziesz o niego dbał, to na pewno będzie działać długo. Oczywiście z czasem w KAŻDYM rowerze części będą się zużywać,
niemniej ten jest już takiej klasy, że nic się w nim nie rozsypie od patrzenia na niego :)
Ten model jest sensownie wyposażony i ciężko się tam do czegoś przyczepić tak naprawdę.
Dziękuje za szybką odpowiedź :)
Cześć Łukasz.
Osprzęt osprzętem
Mam Kellysa Clifa 90 przerobionego pd siebie
Korba Alivio 48*36*26
Kaseta Alivio CS HG 400_9 12/36
Przerzutkę Przednią Deore XT
Przerzutkę tylnią Deore XT M772
ManetkiLewa i prawa Deore M590
Łańcuchy 3 —-KMC 9SL, KMC 9L, Shimano CS HG93
Wszystko gra super.
Ale który z olejków do smarowania napędu i
który ze smarów do łożysk polecisz.
Coś mi nie pasuje ( mała gęstość lub duża gęstość ) olejku lub smaru
Myślę że, tak jak w samochodach gęstość oleju i smarów ma znaczenie
pomijam oczywiście olejki na suche i mokre warunki.
Chodzi mi oczywiście o markę i parametry. Kąpię i smaruję łańcuch co 200-500 km.
Czym brudniejszy to ciszej pracuję ………… też tak masz……?
Tu jest problem
Od lat używam oliwki Shimano PTFE. A smaru stałego też Shimano (Bike Grease) – piszą, że to do łożysk, ale ja używam go też w kilku innych miejscach w rowerze.
Witam. Pytanie może niezbyt typowe, bo i ja jestem nietypowy. Dziś wkręciła mi się moja 105 w szprychy tylnego koła. Poszedł nie tylko hak ale i cała przerzutka, niestety. Nowa kosztuje sporo a mam w góralu SLXa, który w sumie nie jest mi tam potrzebny. Czy jak go dam do szosy to będzie działać? Kaseta w szosie 10rz Wiem, że jedno to MTB a drugie szosa, długość wózka itp. 105 miałem krótką a tu średni wózek ale czy mechanicznie to zadziała? Mógłbym próbować ale to kilka godzin zdejmowania a potrzebuję mieć rower jeden sprawny cały czas.
Cześć,
niestety samo z siebie nie zadziała. Napędy Shimano szosowe i MTB do 9 rzędów były ze sobą praktycznie kompatybilne. Niestety od 10 rzędów w górę już nie.
Możesz spróbować poszukać jakiegoś adaptera ciągu linki typu Shiftmate: http://www.jtekengineering.com/shiftmate/shiftmate-compatibility-charts-choices/
Ale nie wiem czy nie taniej wyjdzie kupić nową przerzutkę.
Dzięki za odpowiedź – oszczędziło mi roboty. Znalazłem 105tke tanio więc kupię. No i przy okazji wyjaśniło się czemu w góralu mi źle działają przerzutki. Zmieniłem z jakiegoś Altusa bodajże na SLXa i zginęły mi dwa biegi. Mogę ustawić 1-7 albo3-9 (no i 2-8) Będę musiał zmienić prawą manetkę? Jest niby Shimano ale jakaś zwykła – nawet chyba nie ma oznaczenia grupy. Tak to jest jak się chce poprawić coś, co działa ;-)
Aby wszystko działało tak jak trzeba, na kasecie i manetce musisz mieć taką samą liczbę biegów + przerzutka musi to obsługiwać. Jeżeli masz kasetę i manetkę pod 9 przełożeń, to musisz też takiej przerzutki poszukać.
I proponuję trochę bardziej się tym zainteresować, jeżeli będziesz podchodził do tematu „bodajże na SLXa”, „jakiegoś Altusa”, „chyba nie ma” – to będziesz zaliczał kolejne wtopy niestety.
Teoretycznie i manetka i przerzutka i kaseta są 9rz a jednak coś nie gra. Na szczęście korba jest Holowtech II trzyrzędowa więc przełożeń mi starcza ;-)
Jeżeli wszystkie elementy są 9-rzędowe, to musi działać, więc jest to kwestia regulacji.
Upewnij się też, że jeżeli przerzutka to SLX, to czy na pewno jest 9. rzędowa (np. czy to model RD-M662). 9-rzędowe SLX-y to baaardzo wiekowe konstrukcje i nie ma ich już za wiele w sklepach.