gosc Opublikowano 3 Października Udostępnij Opublikowano 3 Października W dniu 30.09.2025 o 18:18, Greg29 napisał(a): Cues generalnie zastępuje grupy 8-, 9- i 10-rzędowe i w założeniu komponenty mają być kompatybilne dla wszystkichbtych grup. Tak jak pisał Jacek, przeznaczony jest do codziennego tyrania w rowerach stricte użytkowych i rekreacyjnych, jest ciężki ale w założeniu ma być bardzo trwały. Zmiana biegów nie jest tak precyzyjna i szybka jak w Deore i wyżsxych ale nie takie jest przeznaczenie Cuesa. Gdzieś kiedyś porównywałem korby Cues'a i jakąś inną typu Deore chyba i faktycznie różnica w wadze była masakryczna Wagowo właśnie, jak wynika z opisów, są cięższe. Tylko, czy to ogólnie jest wyczuwalne/zauważalne dla "Kowalskiego". 😉 Inna kwestia jest "nieciekawa". Brak opcji 3x, z poniższego opisu wynika, ze tylko są modele 1i2x. https://tomarsport.pl/nowa-grupa-shimano-cues-dla-kogo " Shimano Cues U4000 i U3000 – 9-rzędowe - 2x9 i 1x9 Podstawowa seria do wszystkich zastosowań, idealna do codziennego, rekreacyjnego użytkowania. Jest alternatywą dla serii Tourney. Oferuje trwalszą i bardziej nowoczesną konstrukcję, która przypomina topowe wersje osprzętu Shimano. " A skoro zastępuje Acere, Alvio i Altusa (info z innej strony), to wychodzi na to, ze jakby co, to i tak Deore jest wyżej w klasyfikacji. W wyniku czego, gdyby ktoś kupował, to chyba lepiej nadal "iść" w ten model niż Cues'a. Odnośnik do komentarza
Oskarr Opublikowano 3 Października Udostępnij Opublikowano 3 Października Testowałem cuesa 2x9, spoko to działa, do wcześniejszego deore moim zdaniem nie ma podejścia, zmiana biegów jest trochę twardsza. Ja przejechałem na tym 50 km, nie było problemu z ustawieniem, o żywotności się nie wypowiem. Nie rozbierałem roweru aby ważyć poszczególne elementy osobno. Shimano podaje że jest cięższe - będzie z 100 gramów na całą grupę w porównaniu do wcześniejszych - raczej żaden codzienny rowerzysta nie odczuje różnicy. 3x nie ma, jest 2x11 z korbą 46/30 z możliwością spięcia z kasetą 11-45 - bardzo uniwersalny napęd z tego wyjdzie. Deore z rowerów turystycznych wypada, pewnie przez parę lat jeszcze będą dostępne. Odnośnik do komentarza
gosc Opublikowano 3 Października Udostępnij Opublikowano 3 Października 8 minut temu, Oskarr napisał(a): Testowałem cuesa 2x9, spoko to działa, do wcześniejszego deore moim zdaniem nie ma podejścia, zmiana biegów jest trochę twardsza. Ja przejechałem na tym 50 km, nie było problemu z ustawieniem, o żywotności się nie wypowiem. Nie rozbierałem roweru aby ważyć poszczególne elementy osobno. Shimano podaje że jest cięższe - będzie z 100 gramów na całą grupę w porównaniu do wcześniejszych - raczej żaden codzienny rowerzysta nie odczuje różnicy. 3x nie ma, jest 2x11 z korbą 46/30 z możliwością spięcia z kasetą 11-45 - bardzo uniwersalny napęd z tego wyjdzie. Deore z rowerów turystycznych wypada, pewnie przez parę lat jeszcze będą dostępne. Ale w 2x zębatki są małe i jak obserwuję, to ludzie strasznie na tym "chomikują". Moim zdaniem w 2x10/11 jest już większy przekos niż w 3x8/9. Odnośnik do komentarza
Oskarr Opublikowano 3 Października Udostępnij Opublikowano 3 Października 4 godziny temu, gosc napisał(a): Ale w 2x zębatki są małe i jak obserwuję, to ludzie strasznie na tym "chomikują". Moim zdaniem w 2x10/11 jest już większy przekos niż w 3x8/9. Masz różne korby 2x. Są starsze korby MTB, które miały chyba 22/36 zębów, ale też są korby znane z graveli 30/46 - na takim napędzie rozpędziłem się do 86 km/h. 2x są też korby w rowerach szosowych, tam dochodzą w rozmiarach do 54/36, na takiej się rozpędzisz do 100 km/h. Tak przekosy mogą być trochę większe niż 3x, ale od lat w rowerach szosowych się już takie stosuje Odnośnik do komentarza
Greg29 Opublikowano 3 Października Udostępnij Opublikowano 3 Października 6 godzin temu, gosc napisał(a): Ale w 2x zębatki są małe i jak obserwuję, to ludzie strasznie na tym "chomikują". Ludzie chomikują bo jeździ się kadencyjnie a nie siłowo Odnośnik do komentarza
gosc Opublikowano Poniedziałek o 04:47 Udostępnij Opublikowano Poniedziałek o 04:47 W dniu 3.10.2025 o 21:01, Greg29 napisał(a): Ludzie chomikują bo jeździ się kadencyjnie a nie siłowo Nie wiem, czy to było/jest kadencyjnie, ale na ustawieniu +/- 3x4/5 bardziej się męczę niż na maksymalnych biegach. Nie czuję tej dynamiki/"szybkości" i momentu obrotowego. Szybciej się pedałuje niż jedzie. Na 2x, to już chomik razy dwa. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Poniedziałek o 05:01 Udostępnij Opublikowano Poniedziałek o 05:01 Kadencja to rzecz indywidualna. Niektórzy mają więcej włókien szybkokurczliwych i tendencję do jazdy na miękko. Inni więcej wolnokurczliwych i tendencję do jazdy na twardo. Jak mi forma rośnie to jeżdżę na szosie z kadencją 90. Widziałem wyścigi że mój młody jeździł z kadencją powyżej 100. Odnośnik do komentarza
gosc Opublikowano Poniedziałek o 05:18 Udostępnij Opublikowano Poniedziałek o 05:18 W dniu 3.10.2025 o 18:59, Oskarr napisał(a): Masz różne korby 2x. Są starsze korby MTB, które miały chyba 22/36 zębów, ale też są korby znane z graveli 30/46 - na takim napędzie rozpędziłem się do 86 km/h. 2x są też korby w rowerach szosowych, tam dochodzą w rozmiarach do 54/36, na takiej się rozpędzisz do 100 km/h. Tak przekosy mogą być trochę większe niż 3x, ale od lat w rowerach szosowych się już takie stosuje Ja mam chyba, jeśli naklejka modelowa nie kłamie, jakąś FC-TY33. Znalazłem coś takiego https://si.shimano.com/pl/pdfs/si/6DK0B/SI-6DK0B-000-POL.pdf Z opisu wynika, że zębatki są 48T-38T-28T. I to chyba by się zgadzało, bo osłona o rozstawie śrub 12x12 mniej więcej je zakrywa. Niestety nadal nie mogę znaleźć osłony pasującej do mojej, gdzie jest, jeśli dobrze zmierzyłem, rozstaw 12x11,5. Porównywalnie, według ciebie, jaka by była najbliższa korba x2 dla ww.? Mniejsze pewnie będą "chomikować", a większe będą za ciężkie(?). Odnośnik do komentarza
gosc Opublikowano Poniedziałek o 05:24 Udostępnij Opublikowano Poniedziałek o 05:24 17 minut temu, jajacek napisał(a): Kadencja to rzecz indywidualna. Niektórzy mają więcej włókien szybkokurczliwych i tendencję do jazdy na miękko. Inni więcej wolnokurczliwych i tendencję do jazdy na twardo. Jak mi forma rośnie to jeżdżę na szosie z kadencją 90. Widziałem wyścigi że mój młody jeździł z kadencją powyżej 100. Ja po prostu wsiadam i jadę. W zależności od warunków, reguluję kręcenie biegami. A jaka to jest kadencja, czy nie kadencja, to na to nie patrzę. Jak czuję, że za ciężko, to zmieniam, na niższy. Jak można pojechać, to spokojnie sobie kręcę nawet na 3x8. Odnośnik do komentarza
Oskarr Opublikowano Poniedziałek o 07:34 Udostępnij Opublikowano Poniedziałek o 07:34 no to standardowa korba 46/30 by była alternatywą. Pewnie masz napęd 11-34, to aby mieć taką samą minimalną prędkość wrzucasz 11-36. Optymalna kadencja to 90 obrotów korbą na minutę, przy rpm 90 46x11 daje 50 km/h. Ja się na tym napędzie rozpędziłem maksymalnie do 86 jadąc za ciężarówką, to daje wynik 152 obroty korbą na minutę - wytrzymam przy takiej kadencji z 10 sekund 😄 Moi rodzice jeżdżąc bardziej siłowo trzymają średnio koło 80, czyli przy tym napędzie 44 km/h. Wyciskając kapustę z prędkością obrotową 60 rpm, czyli jeden obrót na sekundę, masz 33 km/h. 60 rpm bardzo obciąża kolana, musimy naciskać pedały z 1,5 większym momentem niż przy 90 rpm. Ja mam najlepszą ekonomikę w spalonych kaloriach przy 82 rpm, moc maksymalną generuję przy 120 rpm. Wolniej przyjdą skurcze jadąc na niskim momencie, czyli wysokiej kadencji, ale będziemy potrzebowali wtedy więcej jeść. Ja zwykle przy krótkich wyścigach jadę na niższej kadencji - nie zdążę zmęczyć mięśni, tak aby pojawiły się skurcze a dzięki temu odciążę układ krwionośny. Przy długich wyścigach szukam równowagi miedzy ilością spalonych kalorii a zmęczeniem mięśni. @gosc pamiętaj, że moc, która odpowiada za to że rower jedzie z jakąś prędkością to moment (siła nacisku na pedały) x prędkość obrotowa korby. Zwiększając obroty 2x, możesz naciskać pedały 2x słabiej a dalej masz tą samą moc wyjściową. Odnośnik do komentarza
gosc Opublikowano Poniedziałek o 08:58 Udostępnij Opublikowano Poniedziałek o 08:58 Godzinę temu, Oskarr napisał(a): no to standardowa korba 46/30 by była alternatywą. Pewnie masz napęd 11-34, to aby mieć taką samą minimalną prędkość wrzucasz 11-36. @gosc pamiętaj, że moc, która odpowiada za to że rower jedzie z jakąś prędkością to moment (siła nacisku na pedały) x prędkość obrotowa korby. Zwiększając obroty 2x, możesz naciskać pedały 2x słabiej a dalej masz tą samą moc wyjściową. No nie ;-), według specyfikacji modelu, tylne zębatki są od 11 do 36. 😉 Korba o 2 ząbki mniej jest standardowa? Myślałem, że te 3x?:-) Szybciej kręcę, ale szybciej się męczę. I tu nie chodzi o to, że po, np. 200 metrach "ale się zmęczyłem" 😉 Przykład i jakby Ci to zwizualizować. Wiele razy wyprzedzałem osoby, które chomikowały. Niby prędkość była zbliżona, ale ja nie cisnąłem na maksa. Moje "kręcenie" było wręcz prawie anemiczne. Przy takim samym trybie jak wyprzedany, mam wrażenie, że nie ma łańcucha. Mówiąc ogólnie, "nakręcisz się, nakręcisz, napocisz, a efekt taki średni". Nawet w "trybie" spacerowym używałem 3x5/6, bo zamiast "nap...ać" na 3x2/3, spokojnie, powolutku, bez siłowania się taki układ wystarcza/ył. Poza tym sam widzisz, nakręciłeś się za ciężarówką i nic Ci to nie dało. 😉 Żart oczywiście.:-) Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się