iampapryk Opublikowano 23 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2022 Cześć wszystkim! Korzystając z sezonu zimowego, mniejszego popytu i chyba większej dostępności w sklepach, chciałbym kupić sobie pierwszy rower od około 10 lat. Wcześniejszy był to jakiś typowy komunijny "góral", więc jeśli teraz wsiądę nawet na jakiegoś średniaka, to skok jakościowy będzie ogromny. Na tę chwilę wybór padł na MTB, chciałbym żeby służył do jazdy po rozkopanym Olsztynie, po parkach, lasach, dookoła jezior- jednym słowem, żeby był do wszystkiego i możliwie wszędzie wjechał. Cena zaporowa to jakieś 6, może 7 tysięcy. Przeglądałem długo forum, bardzo często przewija się w polecanych Rockrider XC 120 29'' NX Eagle, jest teraz dostępny w Decathlonie, jednak ten czerwony kolor trochę mi nie podchodzi ? Z innych możliwych opcji w Decathlonie: Dostępny jest Rockrider XC 100 29" Deore w promocji, za 3799. Rockrder AM 100 Hardtail za 4499. Rockrider Explore 540 29" za 3799. Może coś jeszcze innego? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 23 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2022 XC 120 technicznie jest ok. Explore 540 to taki program minimum, podobnie jak XC 100. Jeśli wchodziłaby w grę używka i mieścisz się we wzroście pod rozmiar L, 19 cali to mam taki na zbyciu: https://www.olx.pl/d/oferta/rower-specialized-chisel-expert-rozmiar-l-19-cali-reba-gx-CID767-IDRFgCO.html Do Warszawy nie tak daleko. Od biedy może kolega syna, Mistrz Świata juniorów w kolarstwie torowym, mieszkający w Olsztynie, mógłby może zabrać przy okazji. Akurat w Olsztynie to chyba tylko MTB. Moje próby jeżdżenia tam na szosie okazały się totalnie nieudane. To nie jest miasto sprzyjające szosowcom. Odnośnik do komentarza
iampapryk Opublikowano 24 Grudnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2022 Nie myślałem wcześniej o używce, chyba jestem zbyt zielony w tym temacie, a Decathlon mam pod nosem, jakiś serwis itp. No i raty 0%, które pomogą mi nie wyrzucić na raz tak dużej kwoty ? ale za ofertę bardzo dziękuję. Oczywiście zapomniałem napisać, mam 184cm wzrostu, jakieś 72/73kg wagi. Raczej normalne proporcje ciała. Nie jestem z Olsztyna, dopiero co się tutaj przeprowadziłem, więc rower będzie takim dodatkowym narzędziem żeby poznać miasto i okolice ? dlatego wybór padł na MTB, mimo że wcześniej marzyła mi się szosówka/ gravel, tak tutaj nie ma to racji bytu. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 24 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2022 Gravel w Olsztynie dałby radę. Najtrudniej się z niego wydostać. Niestety co chwilę stoją znaki zakazu jazdy rowerem spychające z szosy w teren a drogi są wąskie bez pobocza. Jeździłem tam na szosie z duszą na ramieniu i nigdy nie powtórzyłem. Lasów natomiast pod dostatkiem, jezior również. Więc warunki do uprawiania MTB i turystyki rowerowej bardzo dobre. Mam tam kilka dobrych miejscówek w okolicy jak smażalnia pstrąga w Swaderkach, słynne jagodzianki w Olsztynku czy wyśmienite naleśniki i ciasta w Reszelu :) Co do rowerów oprócz tych 2-3 z Decathlonu masz bardzo przyzwoity acz niemarkowy i cięższy Indiana Storm X8 i X9 i karbonowy X10, Meridę Big Nine 500 Lite, Meridę Big Nine Limited, trochę droższą Meridę Big Nine Pro. Giant XTC SLR 1 i 2, który ma jednak mocno niestandardowy amor. Kellys Gate 50/70/90, podobny do Indiany ale ciut lepszy. Czasem jaki BH i Lapierre pojawia się na wyprzedaży. I jest kilka dobrych modeli Orbea Alma, chyba H30/50/70 czy jakoś tak. Nie wiem co tam Accent oferuje, ich model Peak był kiedyś jednym z najpopularniejszych rowerów MTB w tej grupie conowej dopóki nie zabiły go Decathlon, Kellys i Merida. Decathlon ma najlepszą gwarancję o kawał z tych firm i jest najbezpieczniejszym wyborem. Przy tym wzroście rama 19-20 cali (zwykle rozmiar L) a przy tej wadze nie dotyczą Cię ograniczenia związane z wyborem amortyzatora powietrznego. Odnośnik do komentarza
tmax Opublikowano 25 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2022 Indiany nie kupuj. Pierwszy rower po latach kup sobie dobrej marki i jakości. AM 100 HT w tej cenie jest bezkonkurencyjny choć wielu bezpodstawnie przypina mu łatkę marketowca z Decathlonu ale to rower trailowy na teren głównie. Merida i Kellys, o których Kolega wyżej pisał są ok:). Ja kupiłem Expłore 540 bo AM 100 HT już miałem:) 540 tak jak Jacek pisał ma wszystko co potrzeba w atrakcyjnej cenie: Sztywne osie z boostem, taperowaną główkę, napęd na pełnym Deore, korbę z osią przelotową, powietrzny amortyzator i hydrauliczne hamulce. W zasadzie żadna inna firma nie oferuje tego poniżej 4000 zł. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 25 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2022 A co brakuje Indianie? Markowy? Za 5000 :)? Większość tych ram w tym przedziale cenowym jest bardzo zbliżona i niemal wszystkie są wykonane z tego samego stopu aluminium, 6061. Natomiast w czym Indiana odstaje to gwarancja i serwis. Jest tu na forum wielu użytkowników Indian i jeszcze nie słyszałem żeby komuś pękła rama. Ale Kellys to też nie jest lider serwisu :) Mając do wyboru Rockrider 540 Explore i Indianę Storm X8 zdecydowanie wybieram Indianę. Dużo lepsza konfiguracja. Kellys ma ramy podobne do Indiany. XC 100/120/500, Merida i Giant mają dużo lepsze i dużo lżejsze ramy. Odnośnik do komentarza
mataman Opublikowano 25 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2022 Ja swego czasu po dłuższej przerwie od roweru kupowałem Lazaro na allegro i nic mu nie brakowało.Kupowanie na dzień dobry sprzętu za 5k jest delikatnie mówiąc, mało rozsądne. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 25 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2022 Przestrzegam przed liczeniem ludziom pieniędzy w kieszeni. Rower za 5000 nie jest żadną ekstrawagancją tylko rowerem ze średniej półki. Jak kogoś stać i zapewni mu to banana na twarzy to bez względu na to jak go użytkuje i jakie ma doświadczenie, jest to dobry wybór. Jesteśmy niestety nadal biednym narodem i większość jeździ na chłamach. Aspirujmy do czegoś lepszego. Odnośnik do komentarza
MalySzaryCzlowiek Opublikowano 25 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2022 Zdecydowanie xc100 z tych które podałeś. Skoro xc120 się nie podoba. XC100 ma najlepsza w tym przedziale cenowym ramę, dobry osprzęt, łopatologiczna grupę deore ktora jest tania w utrzymaniu. Na początek starczy z naddatkiem. Kwota ktora podałeś jest idealna na rozpoczęcie przygody z mtb, ale tutaj przyzwoity rower mamy za 4k. Odnośnik do komentarza
iampapryk Opublikowano 25 Grudnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2022 Bardzo dziękuję wszystkim za podpowiedzi i odpowiedzi ? To nie jest tak, że nie kupię roweru, który jest najlepszy w swoim przedziale cenowym, tylko dlatego że ma taki, a nie inny kolor. Więc jeśli xc120 takim faktycznie jest, to nie będę się długo zastanawiał. Szukałem jakiejś ewentualnej alternatywy, czy utwierdzenia mnie w tym wyborze. Chciałbym wybrać coś, z czego będę się cieszył przez kilka ładnych lat, co nie przysporzy mi większych problemów, co będzie gotowe do jazdy, bez konieczności wymiany hamulców, czy innych części na start. Wybrać taki rower, który będzie miał najlepszy stosunek ceny do jakości i który przyniesie mi banana na twarzy, tak jak to pisał kolega jajacek ? Odnośnik do komentarza
BrudnyHenryk Opublikowano 25 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2022 czerwony szybszy i najlepszy w tej ceniejak możesz zaakceptować kolor to bierz Odnośnik do komentarza
tmax Opublikowano 25 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2022 8 godzin temu, jajacek napisał(a): Mając do wyboru Rockrider 540 Explore i Indianę Storm X8 zdecydowanie wybieram Indianę. Jasne, każdy ma prawo wyboru. Kiedyś miałem Indianę, chyba nazywała się X Pulser. Sąsiad, który pracował w ME na wyższym modelu z taką samą ramą jeździł nią w zawodach XC:) Tamte ramy były sygnowane przez Krossa (na dole mufy napis Kross przy numerze ramy. Pochodziły z pierwszej serii Leveli i były nawet nawet:) Teraz Indiany składają we Włoszech. Miałem rower włoskiej firmy Torpado Devon sprzedawany w ME. Niestety tego roweru nie znalazłem w żadnym katalogu tej firmy i na jej stronie. Rama była podobna do ram w Indianach tylko z wygięciem zmniejszającym przekrok by zrobić z roweru coś na kształt trailówki. Mostek, kierownica, chwyty i siodełko to był dramat a dystrybutorem tych rowerów jest Firma Bottari znana z badziewnych gadżetów do samochodów. Odnośnik do komentarza
MalySzaryCzlowiek Opublikowano 25 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2022 Osobiście przy czysto rekreacyjnym zastosowaniu, bez zawodów, wybrałbym xc100 zamiast xc120. Geometrycznie i komfortowo będzie to samo, tyle że dużo taniej w utrzymaniu. Odnośnik do komentarza
BrudnyHenryk Opublikowano 25 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2022 NX nie jest drogi w utrzymaniu. Smaruj łańcuch, nie myj go karcherem i nie szejkuj, bo to wpycha brud do środka łańcucha, kup przymiar Parktool cc-4 i wymianiaj łańcuch jak wpadnie 0.5, a będzie zdrowy wiecznie.Najtaniej wychodzi kupować łańcuch X01 (mimo, że sam łańcuch jest drogi). Możesz też używać łańcucha NX i wymieniać go odpowiednio częściej (zawsze jak wpadnie 0.5) Odnośnik do komentarza
iampapryk Opublikowano 26 Grudnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2022 Wybór na pewno padnie na rower z Decathlonu, głównie z takiego powodu, że sklep mam w Olsztynie i czuję się jakoś pewniej mając gwarancję, serwis itp. pod ręką. Prosiłbym Was tylko o pomoc w takim ostatecznym wyborze między kilkoma modelami, które się przewijały w dyskusji. Który z nich będzie najbardziej opłacalny i tak dalej, żeby przed Nowym Rokiem móc sobie coś wybrać i już zamówić ? Rockrider XC 120 29'' NX Eagle Rockrider XC 100 29" Deore Widzę, że też czasami w innych postach przewija się Rockrider Explore 540 29" Może też Rockrider AM 100 Hardtail Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się